Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
15 godzin temu, witejus napisał:

to ile masz lat  ?120 ?  bo ja nie pamiętam benzyny po 2 zł a żyję już trochę na tym świecie :D

Nie było to wcale tak dawno, raptem jakieś 20 lat temu :P

 

13 godzin temu, dawid199303 napisał:

Jak cenić transport ciężkiego sprzętu (Spych, koparka) lawetą ciągnikiem zetor 8111, laweta właściciela sprzętu

Kolego jak na moje w zaleznosci od ciągnika, ja za najem samego ciągnika ~170km place 60-70pln za godzinę robicza. plus operator, plus paliwo wychodzi w transporcie jak byk 160-180 złotych za godzinę pracy, PRACY podkreślam. inaczej z domu nie ma sensu wyjeżdżać.

A już wam to roliczam. ciągnik 70/h, paliwo (pusto - pelno) ~15x4=>60/h, operator to ok 30/h, raze jak byk 160/h (paliwo po 4, bo rachunku raczej nie wystawisz, tak więc cena paliwa jak kupowanego bez rachunku) 

Opublikowano

Witam  ,

Na ile wycenić uprawę bezorkową zestawem deutz 150 + horsch terrano 3fx na głębokość +/- 25cm 

 

Opublikowano

U mnie to zależy jakim kosi jak starym classem to 270 a jak nowym new hollandem lub innym z czujnikiem strat to 350 . ja wolałbym to 2 opcje bo 80 zł to metr zboza a nie raz widać jak by było wysiane na polu po żniwach z 500 kg

Opublikowano

A jaką macie wydajność u siebie tymi bizonami? Nie mam dużo do koszenia bo dużo sieję kukurydzy na kiszonkę ale jeśli kolega kosi u mnie niespełna 10 ha w 14 godzin to wydaje mi się to przesadą. Dodam że przestojów brak, zboża w przewadze zawsze stojące, działki też nie są malutkie. Dlatego jak czytam że ktoś bierze 300-320 zł za ha to jestem w plecy jakieś 5 stówek a to jak dla mnie nie jest mało

Opublikowano
Ja u siebie ładnego zboża New Hollandem 8050 w godzinę hektara nie wykoszę. Ale przed zakupem własnego kombajnu zdarzało sie, że przyjeżdżał na usługę NH tc54 to za hektar słabego brał 280zl. Natomiast pozostałe 300zl/ha. Starym Claasem Mercatorem 270/h pracy. ale więcej zgubi jak nakosi. Wspomnianym wyżej Johnem 350zl/ha niezależnie od zboża, chyba że leży wszystko przy ziemi
Opublikowano
7 minut temu, robert123farmer napisał:

A jaką macie wydajność u siebie tymi bizonami? Nie mam dużo do koszenia bo dużo sieję kukurydzy na kiszonkę ale jeśli kolega kosi u mnie niespełna 10 ha w 14 godzin to wydaje mi się to przesadą. Dodam że przestojów brak, zboża w przewadze zawsze stojące, działki też nie są malutkie. Dlatego jak czytam że ktoś bierze 300-320 zł za ha to jestem w plecy jakieś 5 stówek a to jak dla mnie nie jest mało

Po mojemu to jesteś 1200 w plecy bo nie całe 10ha to 3000zł a Ty płacisz za 14h x 300zł czyli 4200zł.... Ja biorę 300zł/ha DF-em 1322H i wiem że bizonowcowi dużo więcej zostaje w kieszeni bo jakieś żyto hybrydowe 7ton/ha i słomy od groma morduje pod 2 godz ale ludzie powoli się uczą i oferują im od hektara albo nara 

Opublikowano

Panowie ile liczyć za załadunek ciągnikiem bel słomy w ilości 40 sztuk? Wyszło że 40 sztuk ładowałem 2 godziny bo koleś prasą tak powoli jeździł że szok... I czy 100 zł/h gniecenia kukurydzy to cena ok? Bez żadnych przestojów gniecenie i rozgarnianie ładowaczem (w obu przypadkach Zetor 9641).

Opublikowano (edytowane)

Ja jakoś wiosną znajomemu ładowłem sianokiszonkę na tira bo sprzedawał, do przejechania było około 20m tyle że błoto bo bez napędu nie szło jechać do tego strasznie ciasny przejazd plus wjazd na wąski mostek pod kątem prostym gdzie trzeba było łamać sie na trzy razy, bo z jednej strony głęboki rów z drugiej ogrodzenie przez co trwało to znacznie dłużej niż powinno. Za tą robotę zapłacił mi umownie po 5zł za belkę, bo ładowałem kilka razy i za ostatnią robotę np zapłacił mi 100zł za 16 bel.  Natomiast jeśli chodzi o kuku to do cięcia z odwozem gdy chciałeś żeby gnietli plus rozgarnianie chcieli 80-100zł od hektara.

Edytowane przez Skoczek1994
Opublikowano
Dnia 4.12.2017 o 13:32, robert123farmer napisał:

A jaką macie wydajność u siebie tymi bizonami? Nie mam dużo do koszenia bo dużo sieję kukurydzy na kiszonkę ale jeśli kolega kosi u mnie niespełna 10 ha w 14 godzin to wydaje mi się to przesadą. Dodam że przestojów brak, zboża w przewadze zawsze stojące, działki też nie są malutkie. Dlatego jak czytam że ktoś bierze 300-320 zł za ha to jestem w plecy jakieś 5 stówek a to jak dla mnie nie jest mało

Zalezy co i jak, zboże do 4-4,5t/ha w godzine zrobię, chyba ze układ pola kiepski to dłuzej, jak cos sypie lepiej to nie gonię zeby nie wypluwać za siebie. przy tegorocznych wydajnościach te 10ha w 14h to jestem w stanie uwierzyć. Możesz pogonić kombajnistę to i hektar skosi Ci w 45 min tylko masa ziarna w pokosie

Opublikowano
10 godzin temu, Matey napisał:

Zalezy co i jak, zboże do 4-4,5t/ha w godzine zrobię, chyba ze układ pola kiepski to dłuzej, jak cos sypie lepiej to nie gonię zeby nie wypluwać za siebie. przy tegorocznych wydajnościach te 10ha w 14h to jestem w stanie uwierzyć. Możesz pogonić kombajnistę to i hektar skosi Ci w 45 min tylko masa ziarna w pokosie

@Matey ale teraz zobacz jak to u mnie wygląda. 10ha x 320/ ha to jest 3200 za usługę. Ta sama powierzchnia przy cenie 270 zł za godzinę tego znajomego i 14 godzin jego pracy pokazuje że jestem w plecy i dlatego tak podpytuję w tej kwestii. Dlatego w przyszłym sezonie będę dogadywał się od ha

Opublikowano

Dzień dobry wszystkim

Trochę odbiegając od bieżącego wątku chciałbym się rozeznać czy wg. Was usługi rolnicze to może być jakiś pomysł na dochód czy raczej coś dodatkowego? Jacy rolnicy zgłaszają się do Was w sprawie usług? Głównie chodzi mi o powierzchnię; czy mniejsi mający po kilkanaście, kilkadziesiąt hektarów czy większe gospodarstwa, nawet takie mające kilkaset hektarów? Jaki rodzaj usług ma najlepsze wzięcie? Czy to zbiór czy może siew, nawożenie i uprawa?  

Opublikowano

u mnie to usługi wykonują raczej 3 kategorie 

- chorzy umysłowo ( wypożyczają sprzet aby świadczyć usługę  np godzina wypożyczenia sprzętu 150 zł cena usługi u nich  140  albo 2 krotnie przekraczają wartość, usługa oczywiście jak by d*pa miała ręce to by lepiej zrobiła  ) 

- średniacy ( mają gospodarki i dorabiają dodatkową , zazwyczaj dobrze zróżnicowane ceny , idzie się targować , usługa zrobiona jak u siebie a nie byle jak )

-firmy ( usługa robiona już sprzętem z wyższej półki, ceny odstają trochę , jakość wykonania usługi taka sobie )

u mnie raczej małych nie ma ale jak by maly to nie przyjedzie orać 2 i ruskim albo c 330 lub siać starym poznaniakiem albo konnym , dużym raczej się nie chce bo mają sprzęt najlepszy i używają na swoich polach aby nie przenosić chwastów albo chorób grzybiczych oraz nie niszczyć go  , był taki przypadek w okolicy 3 korpusy od nowego pługa się urwały a usługa na polu  1,20 ha . Najlepsze branie mają usługi np kombajn zbożowy ,sieczkarnia - zazwyczaj to na co nie stać przeciętnego rolnika 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Matey
      Jakie przewidujecie stawki za poszczególne usługi rolnicze w 2025? Względem sezonu 2024 planujecie zwiększyć stawki? Przyjmujecie stała kwotę na cały sezon czy w zależności od wahań cen np. oleju napędowego modyfikujecie ceny?
      kontyunacja tematu z 2024 roku:
       
    • Przez r49
      Proszę omijać firmę serbol .mieszcząca się srebrny Borek 18c.sprzedaja tam ruiny ciągników. Na ogłoszeniach piszą Zambrów. Zakop ciagnika tam to porażka trzeba jeszcze tyle mieć na naprawy.zaniżaja faktury. Cwaniaki
    • Przez Karolek132
      Witam ile bierzecie za gniecenie pryzmy z kukurydzy 
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v