Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzięki za info z tymi stawkami w ciężkich warunkach. No i ja podniosłem stawkę jak 2 ha kosiłem u jednego 4 godz. A u drugiego 1,5 ha w 5 godz, bo się zakopał i musieliśmy go podnosić i podkładać pod koła. Ja pier... takie usługi to lepiej wcale nie jechać.

Opublikowano

Za transport QQ (28 ton) tirem przewoźnik skasował 1 tys. zł. Kierunek Wipasz Koło.

Droga ~160 km (20 km na pole, 60 km na skup, powrót na bazę 80 km). Wyjechał z pola o 20 w czwartek, rozładowany był o 9 rano w piątek. Ale słyszałem tez że stali po 17 godzin w kolejce.

Co sądzicie o stawce? W okolicy płacą podobnie 800-1000 zł.

Opublikowano

Mi taka stawke dal bo tak sie ugadalem z nim 3tyg. Przed zbiorem qq a jak juz mlocili to 6zl sie zrobilo. I kombajn 40p od hektara ja dalem 350. Lidzie nie narzekali bo sie nie musieli martwic o zgranie tego w czasie bo kombajn i ciezarowka ze skupu a termin jak ustalil na dany dzien to byl i nie zbywal no chyba ze padalo to wtedy wiadomo sie przesowalo wszystko

Opublikowano

No to i ja wtrace swoje "5 groszy".

Rozlewanie gnojowicy - beczkowoz 18m3: 200/h

Mulczowanie po kukurydzy 150km + 3m mulczer: 300/h

Uprawa bezplużna 30cm agregat 3/4m + 200km: 500/h

Uprawa onepass po kukurydzy (mulczowanie i uprawa na 25-30cm): 500/h (ok 1,5ha/h)

Do orki za mniej niż 300/ha nie wyjezdam. Pomimo, że orze na ok 30cm, może dlatego prawie nie orze uskugowo. :P

Uprawa płytka bierna (pozniwna,  przedsiewna etc). 140/ha

Zbiór zielonek 32m3 DIN plus 160km: 250/h

Ciągnik plus ramię wysiegnikowe 9m (głowica koszaca 120cm lub odmularka 80cm): 150/h

Ceny oczywiście z paliwem w kwocie netto.

Opublikowano
8 godzin temu, daron64 napisał:

Ehh Gdzie te czasy jak sąsiedzi w wolnej chwiki wpadali i po 140zl za ha orki brali

Kolego jak dziś pamiętam... dzieciak byłem, jechakem rowerem po paliwo do poojcowej WSKi z10 złotymi w kieszenie i bańką 5l. Starczyło do pełna i jeszcze wzostawło na slodka bułkę. a dziś.... dziś to już przyszłość. czasy eie zmieniły, maszyny się zmieniły. tzn. maszyny mamy coraz lepsze, a czasu coraz mniej.

A wracając do tematu, nie napisałem jeszcze o transporcie... :P

Ciagnik 200km + przyczepa 26t. 170/h pracy + 50 postojowa.

Opublikowano
12 godzin temu, daron64 napisał:

Ehh Gdzie te czasy jak sąsiedzi w wolnej chwiki wpadali i po 140zl za ha orki brali

może i były by dalej tylko są takie pola że można po urywać całe korpusy w pługu a za taki jeden korpus to można by teraz ze  2 pługi kupić spokojnie zwykłe , teraz rzadko kto ma polski pług a ceny części do zachodnich są wysokie 

Opublikowano

Kurcze to nie chodziło o wspomnienie komuny czy innych równie odległych czasów. Po prostu sąsiedzi (pracownicy u dzierżawcy) obrabiali dzierżawę, a w wolnej chwili sobie dorabiali na usługi i MF 260konnym z GB 5akibowym tyle brali po sąsiedzku :)

Opublikowano

w moich stronach gleby lekkie 5,6 klasa i za godzinę orki 4x45 cm brałem 150 zl i orałem 1 ha i nikt więcej nie zapłaci,tak samo za talerzowanie talerzówka 3,15 m,sianie agregatem 2.5 m ta sama cena,robiłem to ciągnikiem 105 km ,spalal ok 9-10 l na godz.

Opublikowano (edytowane)
Dnia 17.11.2017 o 19:36, AlaCapone napisał:

Nikt normalnie myślący nie będzie się taplał się w błocie za free i ryzykował wyciąganie co krok. Ciągnikami też mają problemy z nadążeniem za sieczkarnią.

Dokładnie, zwolnice dostają po trybach paliwa ubywa a pola nie ubywa....Niektórzy biorą 400 zł od ha w QQ. Mnie to dziwi w kukurydzy koszenie wolniej ubywa ,kombajn z cięciem wiecej spali (przynajmniej u mnie). Tym bardziej że u nas działki po pół ha.  
W orce 250 zł trzeba wziąść.

Edytowane przez Paramonov
Opublikowano (edytowane)
Dnia 27.11.2017 o 17:10, Yogurt napisał:

Kolego jak dziś pamiętam... dzieciak byłem, jechakem rowerem po paliwo do poojcowej WSKi z10 złotymi w kieszenie i bańką 5l. Starczyło do pełna i jeszcze wzostawło na slodka bułkę. a dziś.... dziś to już przyszłość. czasy eie zmieniły, maszyny się zmieniły. tzn. maszyny mamy coraz lepsze, a czasu coraz mniej.

A wracając do tematu, nie napisałem jeszcze o transporcie... :P

Ciagnik 200km + przyczepa 26t. 170/h pracy + 50 postojowa.

to ile masz lat  ?120 ?  bo ja nie pamiętam benzyny po 2 zł a żyję już trochę na tym świecie :D

Edytowane przez witejus
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Podobna zawartość

    • Przez Matey
      Jakie przewidujecie stawki za poszczególne usługi rolnicze w 2025? Względem sezonu 2024 planujecie zwiększyć stawki? Przyjmujecie stała kwotę na cały sezon czy w zależności od wahań cen np. oleju napędowego modyfikujecie ceny?
      kontyunacja tematu z 2024 roku:
       
    • Przez r49
      Proszę omijać firmę serbol .mieszcząca się srebrny Borek 18c.sprzedaja tam ruiny ciągników. Na ogłoszeniach piszą Zambrów. Zakop ciagnika tam to porażka trzeba jeszcze tyle mieć na naprawy.zaniżaja faktury. Cwaniaki
    • Przez Karolek132
      Witam ile bierzecie za gniecenie pryzmy z kukurydzy 
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
    • Przez Tanos
      Cześć, mam pytanie do Was – rolników praktyków.
      Rozważam wynajem maszyn do łąk i chciałbym poznać Wasze zdanie:
      Czy ktoś z Was byłby zainteresowany wynajmem takich maszyn jak:
      aerator 3 m – 900 zł/dzień (około 30 ha/doba = ~30 zł/ha),
      włóka łąkowa 6 m – 800 zł/dzień (30–40 ha/doba = ~20–27 zł/ha),
      podsiewacz traw 3 m – 1300 zł/dzień (około 15 ha/doba = ~87 zł/ha).

       Jak myślicie – cena jest realna czy za wysoka?
       Czy sami korzystalibyście z wynajmu, czy raczej każdy woli mieć swoje?
       Macie takie maszyny u siebie – faktycznie dają efekty (większy plon, mniej chwastów)?
       A może Waszym zdaniem inny sprzęt byłby bardziej potrzebny na wynajem?
      Chętnie poczytam opinie i doświadczenia.
      Pozdrawiam 
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v