Kto z Was naprawia swoje ciągniki samodzielnie i dlaczego

[danielhaker]

My też drobne naprawy robimy sami ale jak czegoś nie możemy sami zrobić to prowadzimy do mechanika. Np. hamulce w 3p nie dadzą nam się odpowietrzyć to za parę dni zaprowadzimy go do mechanika. Przy okazji światła podłączy bo nie wiem jak podłączyć kable w tym złączu pod siedzeniem.

[zbigi123]

U nas wszystko we własny zakresie od mechaniki po prostą elektryke w ciągnikach, kombajnie.

[macursus]

Ojciec remontuje sam, u nas mechanicy chca duzo kasy, a nic nierozumią

[misio3p]

Mój tata naprawiał Ursusy na gwarancji w POM-ach więc c-330 c-360 c360 3p i licencyjne MF więc mechanik nie potrzebny

[Domin902]

Mój ojciec dużo wie na temat napraw maszyn rolniczych ale gdy ma coś rozbierać to musie nie chce.

No ale na szczęście ja uczę się w zawodzie mechanika tylko że niestety za samochodowego bo warsztatów u nas gdzie naprawiają ciągniki jest mało i nie mogłem nigdzie dostać praktyk ale jestem ambitny i myślę że pomału jakoś dotrę do celu żeby naprawiać sprzęty rolnicze.

Powiem wam że jest dużo wspólnego miedzy mechaniką samochodową a rolniczą dużo czytam książek o naprawach dam rade

Teraz robię silnik w kosiarce spalinowej którą dostałem od kuzyna.Stała dwa lata na dworze i naleciało wody przez gażnik do silnika.Jest troche pordzewiała itp. po prostu robię kapitalke hehe miejmy nadzieje że się uda!!!

A przy okazji do wszystkich użytkowników AF z wielkopolski nie wiecie o jakimś dobrym fachowcu od ciągników itp z okolic Leszna???

[Spojler]

Tato robi wszystko sam, bo, jak już wspominałem, pracował w PGR'owskim warsztacie, a tam nabrał wiele doświadczenia. Polskie maszyny nie mają przed nim tajemnic, z zachodnimi trochę gorzej, bo to inne technologie jednak są, ale troche poogląda, trochę podpyta i już wie jak to działa. Jednak, mając mechanika w gospodarstwie można wieeele zaoszczędzić.

[Gość Profil usunięty]

My z ojcem to co potrafimy naprawiamy sami ,ponieważ na mechanika trzeba czekać no i zawsze się $ zaoszczędzi ,no chyba że jakaś poważniejsza awaria to wezwiemy mechanika

[avant98]

Ja to chętnie oddał bym do mechanika , ale problem to ze same paproki, wrecz szlag mnie trafia gdy nie zrobi dobrze, i co poprawki jechac dzwonic , przestój iproblemy a czara sie przechyla bo wszyscy sa niesłowni Oddałem ostatniemu niby najlepszemu którego jeszcze nie sprawdziłem do Naprawy Fendta 612. Robił go 6 miesięcy !!!!!!!!!! i juz nie miałem sposobu zeby go pogonic, całkowita nieodpowiedzialnosć. Druga sprawa nie naprawił wszystkiego dobrze, kilkakrotnie problemy i uszkodzone kolejne elementy przez jego błędy. Najgorsze ze na po miesiacu uzytkowania podczas siewu rzepaku zauważyłem ze wyleciał olej ze skrzyni. Mechanik zmieniał olej i nie dokrecili korka. Straciłem 50 l drogiego oleju. Po rozmowie z nim stwierdził ze to nie jego wina, inne usterki nienaprawione to stwierdził że :"A kto wiedział że to tak trzeba było" Mechanicy sa nieodpowiedzialnii mozna im zlecac proste naprawy w których nie musza myslec i nic nie sp***dolą.

[Filipoo]

za mechanikiem mozna czekać i czekać a jak juz jest to jeszcze ci go nie zrobi na czas(powie ze do piątku bedzie a przychodzi niedziela i jeszcze nie zrobiony) duzo się zaoszczędzi i człowik się na tym uczy :lol: dwa razy byłem przy kapitalce silnika i powiedziłem ze teraz sam sobie zrobię :)skrzynie w 360 roboiłem z wujem przedtem  skrzynie w majorku robiliśmy tez sami nic trudnego tylko pamietać co i jak było

[Kulik]

Ja z ojcem zawsze naprawiamy sami ale tak naprawdę nie było co naprawiać bo jumz wogóle się nie psuje :)moim zdaniem wolę sam naprawiać bo jestem z zawodu mechannikiem niż dawać do jakiegoś warsztatu i nie wiadomo czy oni to dobrze wszystko zrobią czy coś nie zakombinują np.z częściami bo wiadomo polak potrafi :lol: jak sam zrobisz to wiesz że to siedzi nowe i dobrze złożone

[raffx89]

teraz z naprawianiem jest tak ze idziesz do sklepu kupujesz np nowa pompe albo cokolwiek to po 2-3msc znowu rozbierasz bo sie to rozlatuje :lol:

[grzesiu09091987]

A kto z was wykonuje naprawy zarobkowo bo mam kilka pytań dotyczących cen za naprawe.

[wojtas972]

ja mozna powiedziec ze tak tzn mam praktyki na warsztacie gdzie sie robi ciagnik kombajny itp.

grzesiu09091987 nie jestem jakims nie wiadomo jakim specem wkoncu to dopiero praktyki ale moze bede mogl pomoc chociaz

[grzesiu09091987]

My razem z tetem naprawiamy ciągniki sąsiadom i tak ile byś brał za instalacje elektryczną którą trzeba zrobić od podstaw lub przerobić z C-360 do Jumza do Deutz 4506 w tym akurat się spaliła i trzeba coś kombinować bo ten Deutz ma grzenie swiec w stacyjce a instalacja C-360 takiej opcji nie ma i należy drugą wiązke podłączać, dodatkowo montaż lamp itp, kolejna sprawa naprawa przedniej osi C-360- wymiana tulejek łożysk itp.