Hamulce w Ursusie C-360

[izydor6280]

;Zobacz w katalog co i jak powinno być złożone, bo u Ciebie coć nie tak lub czegoś brakuje.

Z założeniem taśmy jest tragedia, znajdź kogoś z małymi i długimi rękami i niech od góry to zakłada.

 

Proszę przyłożyć się do polskich znaków.

Pozdrawiam kris14

[Fenek]

Dziś kupiłem od razu dźwignie na wałek, wymienię i zobaczę czy to rozwiązuje problem.

Izydor - sprawdzałem już z katalogiem, złożone jest dobrze, jedyne co, to brakuję sprężyny (nie ta od góry mała, tylko założona na tą srubę regulacyjną, która odpycha górne mocowanie taśmy), ale w niektórych schematach ona jest a w niektórych już nie ma. Wątpię, żeby po obydwu stronach zniknęła od tak.

Z zakładaniem taśmy mówisz, żeby przykręcić wspornik i później próbować te czopy powsadzać na wlaściwe wcięcia od góry? Tak się da?

A jak się robi remont i zdejmuje pochwę ze zwolnicą to wtedy od boku to wszystko się sprawnie montuje, dopiero później bęben itd. czy też jest problem?

PS: Takie pytanie jeszcze - czy ręczny w tych ciągnikach da się zrobić, żeby trzymał rzeczywiście a nie tylko spowalniał? Bo jak mam wszystko powymieniać i czasu stracić a nic z tego nie wyjdzie to już lepiej wymyślić coś z blokowaniem pedału nożnego...

Edytowane 27 Listopada 2014 przez Fenek

[gucik131]

da się tylko olej ze skrzyni żeby nie leciał

 

[chuck1807]

Witam. Mam C 360 3p. Jest problem z hamulcami. Ojciec mówi że siadły jak ciągnik miał nie cały rok(był kupiony nowy) ale nie wie co się zepsuło,bo mój dziadek wzioł się za przerabianie a nie naprawianie. Zrobił coś takiego że pedał nożny jest podpięty pod ręczny. Chce zrobić tak jak być powinno. podejrzewam że poprostu pęk przewód, bo nie ma przewodu na lewe koło. Chodzi mi czy cylinderki które pracowały nie cały rok. będą działać. zamierzam wymienić pompki i brakujący przewód. 

[Fenek]

Przewody masz na wierzchu to bez problemu możesz zobaczyć czy są wycieki itp.
Z treści nie wiadomo do końca czy masz na myśli, że wysiadła któraś strona hamulców roboczych (cylinderek, przewody) czy ręczny. A w ręcznym nie ma żadnej hydrauliki.

Jeśli chodzi o sam ręczny to spróbuj wyregulować go wg instrukcji (była podawana tutaj w temacie też) i ogólnie sprawdź czy układ jest kompletny. Może poprostu wymagał regulacji po roku...

[balcerek1]

Cylinderki na tyle lat to na pewno już zapiekło ale możesz spróbować ewentualne wymienisz na nowe.

[majes]

Mam problem z tymi hamulcami, wcześniej nie było hamulca na lewą stronę myślałem że cylinderek poszedł ale przemieniłem rurki w wyrównywaczu i hamowało lewe (prawym pedałem) więc kupiłem nową krótką pompkę (fragokov wcześniej też taka była) przy okazji zmieniłem zbiorniczek przewód gumowy przewód do pompek i do wyrównywacza. Problem polega na tym że nie mogę odpowietrzyć wogóle hamulców pedały lecą do końca  i wogóle nie twardnieją a z cylinderków leci troche płynu.

  

Pompki są puste, z nowymi tak bywa, że nie zaciągają płynu jak są suche.

Mam podobny problem Ale z prawym hamulcem. Wymieniony cały układ na nowy fragokov. Lewe Koło odpowietrzylo się od razu a prawe wpada do końca. Wymieniłem na nową długą pompke ale dalej to samo. Pedal opada do końca z odpowietrznika płyn leci jak krew z nosa. Po zamianie rurek jest na odwrót czyli z cylinderkami chyba wszystko ok. Poradzcie coś, jak odpowietrzyc prawe Koło?

[gucik131]

najpierw odkręcaj rurkę przy pompce na takiej samej zasadzie jak byś odpowietrzał hamulce czyli ruszasz kilka razy pedałem hamulca wciskasz i popuszczasz rurkę i tak kilka razy powinno pomuc

[asharot]

Pompka ewidentnie nie pobiera płynu,to nie pierwszy przypadek że pompki Fregokov są wadliwe.

[majes]

tylko ze jedna oddałem na gwarancji a ta jest druga nowa, powiedzcie czy te pompki zasysaja płyn czy on spływa grawitacyjnie do niej?

[milanreal1]

Pompka ewidentnie nie pobiera płynu,to nie pierwszy przypadek że pompki Fregokov są wadliwe.

 

A pompki jakiej firmy uznajesz za najlepsze?

[asharot]

Ja po oddaniu Fregokov do lokalnego sklepu  wziąłem jakąś bez nazwy i działa już ze 2-lata.

[seweryn20]

Fragovy były już kiepskie 10 lat temu nawet te kupowane w Czechach. Trudno powiedzieć czy da się jeszcze jakąś uczciwą pompkę kupić do 60-ki.

[izydor6280]

jakieś 5-6 lat u nas pompki nie wiadomego pochodzenia, cylinderki też, jeden padł dopiero w tym roku

jak widać loteria, większość nie wiedzieć czemu ma sentyment do czeskich wyrobów, bo niby lepsze

od kilku dni jest akcja na złość czechom nie kupujemy ich produktów, radzę wziąść sobie to do serca, może skończą się wasze problemy, nie tyko z hamulcami  :lol:

[majes]

najpierw odkręcaj rurkę przy pompce na takiej samej zasadzie jak byś odpowietrzał hamulce czyli ruszasz kilka razy pedałem hamulca wciskasz i popuszczasz rurkę i tak kilka razy powinno pomuc

Próbowałem tak jak piszesz i nic z tego. Próbowałem nawet sprężarka dmuchać w zbiorniczek, odkrecilem odpowietrznik, płyn leciał Ale dalej bez zmian. Czuć pod palcem ze cylinderek się rozchyla ale oddał wpada do końca i nie ma ciśnienia żeby docisnąć go do bębna. Zauwarzylem jeszcze jedna rzecz jak nacisne lewy hamulec, sprawny, to światła stop na chwilę się zapala i gasną, tak jakby na chwilevtylko do czujnika poszło ciśnienie i zaraz spadło.

Zostaje mi chyba już tylko wymiana krótkiej pompki teoretycznie sprawnej, ale może ona ma wpływ na działanie długiej pompki. Ewentualnie ponawiam pytanie czy pompka zasysa płyn ze zbiorniczka czy spływa on do niej swobodnie , bo może ten płyn do pompki za wolno spływa i pompka nie ma co tloczyc.

[izydor6280]

wywal długą, do krótkiej kup trójnik i podłacz oba przewody

[Radekk]

Kolego @majes  nie wiem czy sprawdzałeś tak ale sprawdz po kolei: czy tłoczek pompki cofa cię całkowicie i jest delikatny luz (ze 2mm) pomiedzy trzpieniem dociskajacym a tłoczkiem pompki  gdy pedał jest nie wcisniety(trzeba najlepiej zdjąć z pompy i odchylić mieszek ochronny inaczej ciężko jest wyczuć luz). Następnie sprawdzasz samą pompkę odkrecając rurke która jest odpowiedzialna za ta pompkę i pompujesz pedałem i patrzysz czy pompa podaje płyn. Jak jest w porządku to pompka jest dobra. Sprawdzasz dalej na kolejnym połączeniu popuszczasz rurki i obserwujesz .W ten sposób odpowietrzysz tez układ bo może gdzieś w pompce jest  bąbel powietrza i nie daje rady przepchać.  

 

Co do zasilania pompki to przeważnie w tego typu układach hamulcowych  zbiorniczek jest powyżej pompek i tak powinno być. Jak bedzie nizej to mozliwe że nie zassie płynu i układ cieżko sie będzie odpowietrzać, bo część powietrza automatycznie wychodzi do zbiorniczka który zawsze jest wyżej pompek. 

 

 

[asharot]

Można też zainwestować w zestaw odpowietrzania hamulców bez pompowania pedałem.KLIK

Czasami to pomaga,jak już będzie pompka napełniona płynem wtedy będzie działać prawidłowo.

[seweryn20]

Zestaw nie pomorze kiepskim pompką. Odpowietrza się je tak fajnie że nie jest potrzebny pod warunkiem że same pompki są sprawne. A z nimi jest już różnie. 

W 4011 miałem jedna pompkę i nie było z nią najmniejszego problemu. Te z  wyrównywaczem mimo że to proste urządzenie potrafią już dać w kość.

Można spróbować przerobić na wyrównywacz zewnętrzny jak jest w 80-ce czy zetorze. Nie ma w nich problemów z hamulcami.

[Piotr778]

Miałem niedawno problem z odpowietrzeniem prawej strony(lewe poszło szybko prawe za cholerę nie mogłem) kombinowałem jakoś tak że pompowałem na przemian samym prawym pedałem i obydwoma jednocześnie raz odkręcałem odpowietrznik przy wciśniętym tylko prawym następnie naciskając oba trochę to bez sensu ale w moim przypadku pomogło.

[Gość]

Mam podobny problem jak kolega Majes. Prawe koło hamuje,że z fotela ściąga a lewe po wymianie na nową pompkę i cylinderek też ledwie hamuje. Ze światłami było podobnie, że zapaliły się na sekundę i gasły,ale pomyślałem, że nowy i lipny. Muszę jeszce raz ściągać zwolnicę, bo po wymianie uszczelnień cieknie jeszcze bardziej. Pomyślałem, żeby własnie założyć dwie krótkie i wyrównywacz z 80ki, tylko nie wiem, czy odległość między pompkami jest taka sama. Wymieniłem na fragokov.

[asharot]

Zestaw nie pomorze kiepskim pompką. Odpowietrza się je tak fajnie że nie jest potrzebny pod warunkiem że same pompki są sprawne. A z nimi jest już różnie. 

W 4011 miałem jedna pompkę i nie było z nią najmniejszego problemu. Te z  wyrównywaczem mimo że to proste urządzenie potrafią już dać w kość.

Można spróbować przerobić na wyrównywacz zewnętrzny jak jest w 80-ce czy zetorze. Nie ma w nich problemów z hamulcami.

 

Czy ty wogóle kiedyś przestaniesz krytykowac moją każdą wypowiedź,czy muszę się już do tego przyzwyczaić?

[seweryn20]

Nie krytykuje twojej wypowiedzi tylko pompki jakie teraz sprzedają do 60-ki. Ale jeśli już koniecznie chcesz to nie ma sprawy. 

Te zestawy co cena koło stówki goni o kant tyłka można rozbić to jedno.

A druga sprawa to nadaje się to głównie do samochodów gdzie samemu nie dasz rady deptać hamulcem i obserwować powietrze w węży a nie w 60-ce gdzie i pedał i odpowietrzniki masz dostępne z jednego miejsca fotela.

 

[asharot]

Tu nie chodzi o wygodne odpowietrzanie tylko o napełnienie pompki płynem gdy ona sama nie może sobie poradzić a później to już działa we właściwy sposób.

Wierz mi że to sprawdzony sposób w osobówce i w C-360 też pewnie pomoże.

[seweryn20]

Sprawa dyskusyjna. Jeśli pompki są sprawne nie trzeba żadnego wspomagacza. Problem w tym że z pompkami jest różnie. Nie wiadomo kto je robi, kto składa, kiedy były zrobione i ile leżały w magazynie u producenta, hurtowni czy sklepu. Wystarczy że jej nowej nie posmarują jak należy i po krótkim czasie guma się przyklei. Sam kupiłem nowa i miała podwinięty uszczelniacz.

Przed założeniem wypadało by tłoczek wyjąć, posmarować choć by hydrolem i dopiero zamontować.   Osobiście ci powiem że jeszcze nie miałem problemu z odpowietrzeniem hamulców w ursusie. W zetorze tak. Ale tam pompka ma inną budowę z racji tego że zasilanie jest z przodu gdzie w 60-ce jest wyjście. W samej 60-ce najbardziej razi przynajmniej mnie wyrównywacz. Jakoś mi on nie leży i tyle.