Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pierwszy ma fazy książkowe z tym że otwieranie zaworu ssącego ma być 5° przed GMP a nie po GMP. Info z książki napraw ursus. Zamieściłem post ku przestrodze innych. Nie wszystko co nowe musi być dobre. Teraz szukam wałka który będzie spełniał parametry i opiszę efekty w pracy silnika. Na obecnym silnik pracował fatalnie a jest po kapitalnym. Parkotał jak c330 odczuwalne szarpnięcia bujanie kabiną na wolnuch 500-600 obr/min.

Opublikowano

Coś skopałeś.

 

4 cyl. Zamykanie zaworu wydechowego 70 stopni po GMP. Czyli tłok praktycznie był na dole.

3 cyl. Zamykanie zaworu ssącego 65 stopni po DMP czyli tłok praktycznie w górze.

W obu przypadkach tłok przeszedł  sporo w czasie gdy powinien być zamknięty i doszedł praktycznie do głowicy lub DMP na odległość kilku mm.

Albo coś pomieszałeś przy mierzeniu albo  ten wałek to niemożliwy bubel.

W jaki sposób dokonywałeś pomiaru?

 

 

Opublikowano

Określenie kątów na wale to najmniejszy problem wystarczająco dokładnie  na taka potrzebne jest oprzeć się na zębach wieńca.

Ważniejsze początek ruchu zaworu. Tu by się czujnik zegarowy przydał.

No zobaczysz co z tego wyjdzie. Napisz sam jestem ciekaw.

Opublikowano

Do tak nieprecyzyjnie wyszlifowanego wałka nie potrzeba czujników. Wystarczy kręcić wałem, sprawdzając kiedy zaciska zawór przed otwarciem , kiedy luzuje po zamknięciu i oznaczać na kole zamachowym znaki. Jeśli znaki pokrywają się na tych samych parach cylindrów to jest ok.

 

Wczoraj zamontowałem wałek od gościa co handluje starymi sprawdzonymi częściami. Pomiary krzywek jak i czopów nowego(złomu) i starego który kupiłem taniej, suwmiarką, wykazały grubości te same. Mimo to po odpaleniu silniczek pracuje tak miło aż chce się go słuchać. Fazy rozrządu nareszcie wróciły do fabrycznych. Jestem bardzo zadowolony :). Parkotanie i bicie silnikiem znikło jak za pomocą czarodziejskiej różczki. Czekam na odpowiedź z reklamacji nowego złomu. Dla ciekawskich wałek na ostatnim czopie na czole miał wybite AUTO GRACE. Nie polecam tego wyrobu.

Opublikowano

Witam . Robiłem ostatnio remont silnika w swojej C-360 , można powiedzieć , że wymieniłem prawie wszystko , został tylko wał i tuleje z tłokami . Głowice i wtryskiwacze poszły nowe , pompa wtryskowa z drugiego silnika , którą miałem od nowości i jeszcze była nawet zaplombowana fabrycznie. Wracając do tematu , to poskładałem wszystko ładnie pięknie do kupy a tu delikatny problem jak u co niektórych po kapitalnym remoncie , silnik nierówno pracuje . Wyregulowana dawka na stole probierczym , pompa do silnika i wraz to samo.Po dłuższych przemyśleniach i przestudiowaniu książki napraw , zakupiłem manometr glicerynowy wysokociśnieniowy do 600bar , po sprawdzeniu każdej sekcji , okazało się ,że zaworek tłoczny na 4 sekcji nie trzymał wcale  i to był strzał w dziesiątkę , wymieniłem wszystkie cztery i odrazu jak nie ten motor . Teraz bardzo ważna informacja - przy sprawdzaniu sekcji nie należy pompoować ciśnienia ponad 300at, ja przez przypadek za długo przytrzymałem na rozruszniku i popsułem manometr bo sekcje jak są dobre dają nawet ponad 600 atmosfer  . Podsumowując , po remoncie kapitalnym silnika jak silnik pracuje nierówno należy zacząć od sprawdzenia szczelności zaworków tłocznych a dopiero jak to nie pomoże to można szukać dalej.

Opublikowano

Dzięki za cenne informację ale napisz jeszcze dlaczego zostawiłeś w silniku to co zwykle się naprawia przy remontach głównych? Co się stało że wymieniałeś blok, pompę olejową, wałek rozrządu, korbowody oraz cały osprzęt?

Opublikowano

Tak wogóle to miałem 40stke , jakoś tam to wszystko kołatało i chodziło do czasu aż odkręciła się nakrętka od osi koła pośredniego górnego , oś poszła do środka i urwała przeciwwagę . kupiłem drugi silnik , z którego zostały blok , wał , tuleje z tłokami  a tak to cała reszta łącznie z rozrządem była do wymiany.

Opublikowano

Dlatego jeśli się pojawiają jakieś stuki z rozrządu i jak ciągnik stoi przodem w dole to będzie słychać jak ośka trze obudowę  i tego należy nie lekceważyć bo tak to się właśnie kończy.Powodem  jest że ośka nie siedzi ciasno w bloku i zamiast kolo zębate się obracać  na lożysku to ośka cała się obraca i się suwa  w końcu przeciwaga  zdejmie segar i bolec idzie w pełni do środka może być też że  słabo dokręcone zabezpieczenie, sam to przerabiałem 3 lub 4 razy  I to jest bolączka  tych silników s-4003  Jedni od strony wewnętrznej  łapną spawem ośkę i na wieki amen ona nie pójdzie.Ja to wytoczyłem szerszy rowek  i założyłem  2 segery  i dokręciłem ile sie dało zabezpieczenie,koła rozrządu się dotarły się na nowo i jest cisza a zarazem spokój

Opublikowano

Ja po remoncie układu paliwowego  ( to juz rok temu było ustawiałem katy wszystkie i inne ustawienia ze 2 dni) o to efekty jeszcze nigdy mi tak równo nie chodził na oryginalnej pompie https://www.youtube.com/watch?v=_ItRBQ7qyjM a co do tłumika to nie polecam ciulowy był i ząłozyłem spowrotem oryginał 30 letni :D 

Opublikowano

regenerowana 450 zł sekcje czeskie ( nie wiem skąd gosciu je wzioł ale one maja takie fajne wyciecie na tłoczku gosciu ma 3 typy napraw 1.na chinskich czesciach 250 zł bez gwarancji nawet rozruchowej 2. na polskich( mielec) 340 zł 3. na czeskich 450zł i do tego nowe koncówki wzm ustawione na 170 bar na moje zyczenie 

Opublikowano

nominalne masz 160 bar a w ksiażce pisze jasno od 160-170bar czyli odpowiednie cisnienie to 165bar tylko takie ciezko ustawić bo nie kazdy manometr ma tzw połówki 

Opublikowano

Proponowałbym doczytać jak jest napisane w książce... a w książce jest napisane , że 170bar ustawia się gdy wkładamy nowe końcówki wtryskiwaczy , a 160bar ustawia się wtedy gdy końcówki nie są nowe a tylko sprawdzamy wtryskiwacze i regulujemy.

Opublikowano

Instrukcja do 60-ki pisze wyraźnie że dla nowych NAWET 170 BAR.  Czyli może  a nie musi poprawisz za 200 mth. Napisanie 160+- wychodzi na to samo. Dalej operujesz w tych samych wartościach. czepianie się 5 bar które są tolerancją jest  przesadą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v