Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Metalicznie chodzi bo zapłon zbyt wczesny, co do obrotów to jak byś nagrał jak to chodzi było by najlepiej.

W regulatorze wystarczy że sprężynka od wzbogacacza dawki będzie zbyt mocno podciągnięta i na wolnych obrotach będzie falował  ;)

Co do elektronicznego ustawiania może chodziło że ustawiana-wyregulowana na bardziej wypasionym stole :P

Edytowane przez Roki212
Opublikowano

Pewnie. Za wczesny wtrysk paliwa bardziej obciąża układ tłokowo-korbowy a sam silnik nie osiąga pełnych parametrów.

Falowanie silnika na wolnych w tych ciągnikach to specjalnie nic dziwnego. Najczęściej winę za to ponosi rozklekotany regulator obrotów.

To nic szkodliwego.

Opublikowano

Pewnie. Za wczesny wtrysk paliwa bardziej obciąża układ tłokowo-korbowy a sam silnik nie osiąga pełnych parametrów.

Falowanie silnika na wolnych w tych ciągnikach to specjalnie nic dziwnego. Najczęściej winę za to ponosi rozklekotany regulator obrotów.

To nic szkodliwego.

 

o kurde toś mnie wystraszył , powiem ojcu bo on uparcie mi tłumaczy że dobrze chodzi ale ja wiem że nie chodzi tak jak ma chodzić za metalicznie i nie równo , pompe do naprawy dam niech już sprawdzą wszystko , a do ustawienia kąta wtrysku sciągne mechanika :) ( podobno ma być 24 st w c 360 kąt wtrysku ?)

Opublikowano

Moja też tak chodzi,u mnie trzeci sekcja nie pracuje na wolnych obrotach ale później jest OK.

Odkręć kolektor wydechowy i zobaczysz z której dziury lecą zimne spaliny.

 

nie no odkręcał nie bede bo mi sie uszczelki popiepszą jak siedzą to niech siedzą :P

 

Nie raz tach chodzi że aż nim kołysze

Opublikowano

Bez histerii. Na to trzeba kupę czasu żeby coś się rozleciało. 

Kat wtrysku ustawisz samemu bez większego problemu. Nawiasem mówiąc zrób to teraz zanim odkręcisz pompę.

 

No niby zaestawy naprawcze Krotoszyn podobno mają być dobre :P No jeszcze odsune ją od silnika i zabacze jak pracuje :)

Opublikowano

A proste. Odkręcasz przewód pierwszego wtryskiwacza,  gaz dajesz na maxa, kręcisz kołem zamachowym zgodnie z pracą silnika aż w króćcu przewodu na pompie drgnie paliwo. Sprawdzasz na kole zamachowym i korygujesz jeśli trzeba. 

Opublikowano

Ale jak wyjdzie paliwo to trzeba cofnąć kołem w drugą stronę jest określone ile ? , a potem znowu krece żeby drgneło paliwo i na kole są dwie kreski dolnia 22st a górnia ile ? bo ma być miedzy kreską na obudowie a miedzy dwoma kreskami na kole zamachowym :) ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v