Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

sprobuj przestawic ta dzwignie od regulacji pozycyjnej, silowej i mieszanej. wydaje mi sie ze masz ustawione na silowej i dlatego tak jest. najlepiej przestaw na pozycyjna. u mnie w 1224 tez tak jest ze lekko rusze dzwignia od podnosnika i juz maszyna idzie do gory lub w dol ale przestawilem na pozycyjna i jest lepiej, ale mam pompe o wysokiej wydajnosci (rozmiar 25) i u mnie nie da sie dobrze wyregulowac bo jezeli zmniejsze przeplyw w podnosniku to TUR bedzie wolno podnosil.

Opublikowano

dzwigienki to raczej nie powinny byc bo w takim przypadku w ogole bys nie mogl opuscic lub podniesc podnosnika, ale pewnie bez wyjmowania podnosnika sie nie obedzie. mysle ze winny jest rozdzielacz pod pokrywa podnosnika.

Opublikowano

jeszcze może być zawór z tyłu pod szybko złączami jest nakrętka jakby do wlewu oleju w nowszych jest tam dokręcona rurka z szybko złącza i powrót oleju z siłowników wspomagających odkręć tą nakrętkę lub śrubę włóż śrubokręta i uderz poczujesz że odbija jakby w sprężynę może pomoże przeważnie jak nie chce opuścić to się ten zawór blokuje, rączkę od regulacji siłowej to na samą górę spróbuj

Opublikowano

Wymieniliśmy uszczelki pod filtrem oraz w starej pompie uszcelniacze i nic. Zmieniliśmy spowrotem pompe. Wleliśmy jeszcze 15 litrów oleju ( w sumie 53 litry) i podnosi, choć jeszcze nie tak jakby mógł. jest wolny. na małych obrotach silnika lepiej podnośi niz na dużych

 

Kolego miałem ten sam problem w C385 rok temu wymieniłem zawór w plecaku odpowiedzialny za podnoszenie i działa super.

Opublikowano

C 360 i 912 to raczej nie ma co porownywac bo to calkiem inna bajka ale trzeba przyznac ze te ciezkie ursusy to utruja ludzi tym podnosnikiem sam ma 1014 i jest to samo non stop podnosi i opuszcza i pompa podnosnika tak jak by wcale sie nie wylaczala tylko non stop wyje

Opublikowano

ja miałem w zetorze takie siupy że było ustawiona tak zwana orka siłowa polega to na tym że jak miał za ciężko to sam podosił i szarpało nim jak psem ;) i nie wiedziałem co mu jest a może masz źle wyregulowane bo tam jak się zdejmie dekiel to jest taka śruba ale nie jestem pewien że to jest to

Opublikowano

odgrzebuję temat bo nie chcę zakładać kolejnego.

 

Ile u was kosztuje remont plecaka-podnośnika do ursusa/zetora?

Znaczy się podnośnika, najlepiej nie na wymianę tylko żeby wrócił mój.

Oczywiście regeneracja rozdzielacza także. Cztery gniazda hydrauliczne.

 

Obecnie podnosi bardzo dobrze ale ponoć nie mam jednej z regulacji no i po długim czasie jak się zostawi maszynę podniesioną to opada (to akurat mi nie przeszkadza ale pewnie gdzieś przepuszcza).

Po prostu idzie zima a do podnośnika jeszcze w zetorku nie zaglądaliśmy odkąd go mamy i chciałbym to zrobić tej zimy + założyć dodatkowy siłownik który jakiś mechanik za granicą zdjął grom jeden wie czemu.

Opublikowano

Wymień uszczelniacze i głowy sobie nie zawracaj remontem chyba że całkiem padnie.Regeneracja może być gorsza niż masz teraz.2 lata temu koło mnie brali ponad 1000 zł.Ale podnośniki niekiedy z powrotem wracały na reklamację.

Opublikowano

Witam kolegów .Mam nie mały problem z podnośnikiem w 1224.Podnośnik, gdy nagrzeje sie olej zaczyna fiksować to znaczy jak podniesie to nie opuszcza i czasem nie może podnieść .Naprawy kosztowały mnie już około 3 tyś .zł .kasę wziął mechanik garażowy i profesjonalny warsztat w Tyczynie, z podnośnikiem zamiast być lepiej to jest coraz gorzej. Sam przy zakładaniu dostrzegłem ze gdy pompa podaje olej to po ustawieniu dźwigni w pozycję podnoszenie z rozdzielacza w okolicach sprężyny suwaka mocno ucieka olej. Moim zdaniem taka sytuacja nie powinna mieć miejsca .Czy powodem takiego wycieku i sytuacji nie opuszczania pod obciążeniem może być zacinający sie suwak w rozdzielaczu ?Dodam ze gdy podnośnik zatnie sie z maszyną w górze to po odkręceniu śruby z tyłu podnośnika i uderzeniu śrubokrętem z czujnik wysokości podnoszenia, podnośnik opuszcza. Czekam na jakieś rady ,wskazówki tych co przerabiali temat podnośnika w ciężkich ursusach.

Opublikowano

Syf w oleju.Możesz go robić ile chcesz i tak się będzie zacinał.Najlepiej całą skrzynie rozebrać i most i dobrze wymyć.Nowy olej dobrze filtry uszczelnić,podnośnik gdzieś wymienić i będzie dobrze.

Miałem taki sam problem.Niekiedy się zacinał.Zobaczyłem że mi łożysko poszło w skrzyni, to tak zrobiłem jak napisałem.Remont skrzyni i mostu wyszedł mnie 4,5 tyś.

Niestety nie zauważyłem że jak mi mechanicy składali to na filtr nie założyli uszczelki.Syf poszedł do rozdzielacza i dopiero wtedy się zaczęło.Jak się mocniej nagrzał to jak orałem na odcinku 700 metrów to sam zaczynał podnosić i to od 2 do 10 razy.Z tyłu miałem taką śrubę z prętem 6mm na sprężynie dorobioną że jak się zaciął to się wychylałem i młotkiem po niej i puszczało, i za parę metrów znowu.Jak był zimniejszy no to jakoś szło.

Ale sobie bardzo prosto z tym poradziłem.

SPRZEDAŁEM DZIADA.

Opublikowano

Panowie , a wytłumaczyłby mi ktoś jak powinien się zachowywać podnośnik na poszczególnych regulacjach ? tzn. ciśnieniowa , mieszana i siłowa (nie wiem nawet która w jakim położeniu jest) ?

 

Bo wydaję mi się ze z moim podnosnikiem w 385 dzieje sie cos dziwnego , mianowicie na którejs z regulacji (chyba tej , gdy łopatka jest 2cm od podłogi) gdy mam podczepiony np. pług to podniesie ładnie - pójdę ztanę na ostatnim korpusie i podnośnik pod wpływem cięzaru opada :o , zejdę podnosi znów ...

 

A znowu na regulacji (drugiej od przodu) podnośnik nie podnosi mi do konca tylko "faluje" tzn powoli się opuszcza do jakiegos momentu i równie wolno podnosi narzędzie .

Opublikowano (edytowane)

Kolego tomek15h u nas w 385 dzialo sie to samo gdy sie ten korek z tylu odkrecilo i puklo to sie odcinalo i dzialal poprawnie i w zeszlym roku stanal calkowicie no to trzeba bylo remontowac bo poczatek orki... no i wymienilismy rozdzielacz i smiga no i jeszcze uszczelniacze na tloku bo 1 juz byl zdarty i puszczal... ale powiem CI jedno ze gdy wszystko zlozylismy to dzialalo do puki nie zaczelismy ruszac ta dzwignia od roznych pozycji podnoszenia i zacielo sie znow ale poszperanie przez ta dziure pomoglo i teraz ta dzwignia jest ustawiona tak najwyzej i dziala caly czas poprostu na innych pozycjach sie zacinalo cos... a i mogl sie tam u CIebie paproch dostac wiec wyczysc filtry olej spusc nalej ropy niech pochodzi chwile i spusc i bd wszystko dobrze:)

Edytowane przez pablo18
Opublikowano (edytowane)

u mnie jak podniose to takie ciśnienie w przewodach jest że aż na gwincie przepuszcza olej i tego zaworu w kabinie nie można pokręcić,do tego na podniesionym podnośniku nie działa hydraulika zewnętrzna(kiper),a jak opuszcze wszystko jest ok.Czy jest gdzieś jakiś zawór który można wymienić czy czeka mnie regeneracja? <_<

Edytowane przez kaniuka125
Opublikowano

Mam ursusa jak w temacie, czyli C-902, kupiony z czegos w rodzaju SKR. No i ten traktor ma te wady co maja wszystkie c-385 (albo beda mialy) czyli problemy z serwomechanizmem-cieknie, WOM wlaczam tylko dzwignia przy kierownicy, bo dzwignia pod siedzeniem ma urwane ciegno-stary wlaczal noga podczas gdy silnik chodzil, wzmacniacz momentu nie dziala, no i podnosnik, ktory podnosi ale jak juz napisalem troche dziwnie. Mianowicie podnosi tylko wtedy, gdy dzwignia do zmiany regulacji silowej, pozycyjnej itp jest w najwyzszym polozeniu, albo prawie najwyzszym-nie jestem pewien, ale w kazdym badz razie jest dosyc wysoko.Pytanie jest nastepujace-co mu moze dolegac? Rozdzielacz? Dodam, ze jak juz podniesie, to podnosi OK-podnosi ciezkie maszyny, czyli pompa i silowniki sa w porzadku.

PS.

To moj pierwszy post na tym forum. Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczow.

Opublikowano (edytowane)

W 1014 mam tak samo tylko ze u mnie dzwignia od pozycji silowej itp jest na samym dole a jak wezme na pozycyjna czy mieszana to juz nie podniesie podnosi tylko troszke od ziemi. Pytalem juz na forum i powiedzieli mi ze jest skrzywiona dzwigienka miernika impulsów w podnosniku i zeby to zrobic trzeba zdjac podnosnik i jakos to wyregulowac jak to zrobic jest w instrukcji obslugi. Jak bedziesz sciagal podnosnik to wajche od podnoszenia wez do konca na opuszczanie.

Edytowane przez crvx40
Opublikowano

Proponuje wam prosty eksperyment.

Wykręcić Srube od trójnika zlewowego M10 na klucz 17 w jej miejsce wsadzić długi śrubokręt i wciskać go.

Sprawdzić czy podnośnik będzie podnosił w każdej pozycji,jeśli tak to obstawiam urwaną rolkę dzwigni głównej

Koszt naprawy pare zł.

Pozdrawiam

Opublikowano

Jesli mozna-kolego WladyslawO -co masz na mysli piszac trojnik zlewowy? I ktora to "rolka dzwigni glownej"? W katalogu nic nie wystepuje pod takimi nazwami... Mysle (podobnie jak kolega WladyslawO), ze to raczej nie jest nic zwiazanego z miernikiem impulsow.

Opublikowano (edytowane)

Trójnik zlewowy-katalog-rozdzielacz impulsów-poz.25,26

Rolka dzwigni głównej-katalog-Porównywacz impulsów-poz.36,pod nazwą krążek

Miernik impulsów odgrywa role tylko w POZYCJI SIŁOWEJ.

Edytowane przez milanreal1
cytowanie poprzedniego posta
Opublikowano

Umnie jest tak ,że podnosi mi na najniższym połozeniu tej "lopatki" od wybotu regulacji i najwyższym jej połozeniu a w srodku mogę np. podniesc lekki pług , stanąć na ostatnim koi podnosnik mi opadnie a gdy zejdę z pługa znów podnosi :o czy coś mam popsute ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Godzio
      witam gdzie się znajduje pompa wspomagająca hydrauliki w ciągniku 1222/1224 poprostu w ciężkiej serii. pulsuje mi podnośnik i niby można ta pompę wyjąć i zaslepic i przestaje pulsować ma ktoś jakieś zdj gdzie to jest? i czy ktoś to robił?
    • Przez Rafał2222
      Dzień dobry. Mam problem z podnoszeniem ramion w traktorze Zetor 5011. Gdy chce podnieść to zero reakcji nic nie reaguję. Na wolnych obrotach jak włącze kiper to obrotu spadają to znaczy że pompa sprawna i trzebaby przyjrzeć się rozdzielaczowi? 
    • Przez ursusikc330m
      Witam mam problem z podnośnikiem w moim Ursusie 1634 problem polega na tym że jak podepne maszynę to podnośnik po podniesieniu opada jak zakręcę ten zawór pod siedzeniem to wtedy trzyma i nie opadnie wie może ktoś co trzeba wymienić uszczelniacze w siłownikach wymieniłem i trochę się polepszyło ale jeszcze nie do końca 
    • Przez mateunia19
      założyłem ten temat kiedyś ale nie mogę go znaleźć więc powtórzę. Ciągnik gdy jest zimny podniesie wszystko idealnie gdy natomiast pochodził z godzinkę przy agregacie czy talerzówce i często używało sie podnośnika następowały problemy, gdyż znacznie wolniej podnosił lub wo gule nie chciał wtedy musiałem zgasić silnik na sekundkę to znowu zaczął podnosić ale bardzo powoli. czym to jest spowodowane? jak to naprawić. Pompka ta co jest w szkrzyni pośredniej jest po regeneracji. Z góry dziękuję za pomoc
    • Przez piotrk1113
      Witam. Mam problem tego typu że przestaje mi działać układ hydrauliczny w c385 wtedy muszę go zgasić i ponownie zapalić i pewną chwile dalej podnosi oraz kipruje co może się dziać dodam    że 2 zawory w plecaku są wymienione i nie pomogło, zachowuje się tak jakby tracił ciśnienie między pompą hydrauliczną a podnośnikiem proszę o pomoc w diagnostyce usterki. Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v