Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dnia 18.04.2024 o 14:32, Leszy napisał:

a co powiesz na siew pszenicy siewką do nawozu :D ?? 

Każdy może według swego uznania -gdyby to było idealne to wszyscy tak robią

Opublikowano
Dnia 7.04.2024 o 11:12, Siedzacybyk napisał:

obracanie ziemi, cel sam w sobie, nie jest potrzebny. ono jest potrzebne w monokulturze, by resztki odizolowac od siewek. trzybelkowiec , to np. tolmet delta albo kret, z zebami kongsklide albo horsch. 3 rzedy zebow, talerze, wal. jak mam 2.4 m ,ciagam to zetorem 12045.

a co sądzisz o tym sprzęcie? Myslę własnie o krecie ale z wałem oponowym połzawieszanym. Bo u mnie wszystko z pługiem idzie i chciałbym tez trochę od tego odejść w jakimś stopniu. Jak to wygląda wtedy uprawa przykladowo zboża po kukurydzy? jakie maszyny idą

 

Opublikowano

A jak sie ma uprawa strip till/no till czyli resztki mieszane /pozostawione do orki ~22-25 cm . Chodzi mi o póchnice gleby, bo przecież korzenie sięgają głębiej, czy  z czasem ta próchnica na 25cm która magazynuje NPKmikro nie bedzie miała już takiej pojemności  bo ulega erozji , a nic nowego nie jest dodawane do niej tzn. nowe resztki

Opublikowano

Ta która jest w głębi nie ulega erozji, im dłużej nie ruszana tym jej lepsza struktura. No till nadaje się na gleby bardzo żyzne gdzie jest duza zawartość próchnicy w % w tedy gleba jak dostaje wody sama pracuje i się spulchnia.

  • Like 1
Opublikowano (edytowane)

czytajac rozne artykuły, zaczyna sie czlowiek zasatanawiac, jak to dziala. dość trudny temat, bo brak uczciwych badan i analiz, zawsze jakas k.....ska corpo chce cos sprzedac i pisze co jej pasuje. wracajac do tematu gleby. jesli nad nia pracujemy, przewracamy lub lagodniej traktujemy jedynie mieszajac np. do 25 cm, dostarczamy jej tlenu, przyspieszamy rozklad materii ( mineralizacja), ktory uwalnia mikro i makro elementy, potrzebne nastepnym roslinom. wydaje sie z analiz tego co czytalem, ze jest to przeciwienstwo procesowi tworzenia struktur humusowych, ktore powstaja powoli, bez mineralizacji. rosliny korzystaja z mikro i makroelementow, ale prochnica powstaje w procesie humifikacji. prawdopodobnie, intensywniejsza uprawa sprzyja mineralizacji, a jej uproszczenie humifikacji. sam jestem ciekawy, jak dlugo trwa zwiekszenie % prochnicy w glebie?! od jakiegos czasu nie orze na swoich polach,a na jednym kawalku od 2016 r., ale pozostawiam tez slome. gleba nie jest taka zbita, jesienia i zima u mnie bylo o wiele mniej blota na wierzchu niz u orzacych. pewnie woda przecieka po kawalkach slomy, które sa na calym przekroju warstwy uprawnej. przy zbyt intensywnej uprawie na wierzchu robi sie rowniez pyl, ktory pod wplywem wody i slonca szybciej sie zbija, tworzac skorupe. orka jednak poprawia zdrowotnosc gleby, izoluje przy slabym plodozmianie nowe zboze, od starych resztek. sloma na dnie skiby wolniej sie roklada, slabiej mineralizuje, byc moze polepsza strukture gleby, ale na wierzchu ja dosc szybko mineralizuje. brak resztek, przy takich suszach jak u nas, powoduje burze piaskowe, wywiewanie lekkich frakcji gleby. nie wiem co jest lepsze, ale ja nie lubie orac. za duzo czasu to zajmuje, w ta i spowrotem.....i tak tydzien 🤮a po drugie widze wiecej korzysci, przede wszystkim przesiakliwosc gleby w trakcie duzych opadow, ale takze mniejszy efekt erozji wietrznej.

firma tolmet ma swoj zaklad jakies 15 km ode mnie w linij prostej. mam od nich talerzowke astat na wale daszkowym. ojciec kiedys mnie namowil, spodobala mu sie ta firma, a to dobry slusarz, mechanik, z czasow PRL. ocenil ze to solidnie wykonane maszyny, dobrze pospawane, grube profile. astat-a (na 610 i grubszych slupicach) mam od 2017 roku, na niecalych 30 ha. maszyna najwiecej pracujaca. nic sie z nia nie dzieje, farba sie trzyma, nic sie nie urwalo, nie powyginalo. do zmiany sa śruby rzymskie trzymające wal. po 2-3 latach ich nie przekrecisz, tak ciezko chodza. mam zamiar je zamienic na silowniki z zamkami. maja fajna belke samozaczepowa, warta doplaty. trzybelkowca nie mam od nich, czego zaluje, ale trafil mi sie za 15 tys 2.4 m uzywany, wiec go wzialem. tolmet robi to solidnjej, profile wieksze, lepiej pomyslane. chetnie bym go zamienil na tolmetowski. przestraszylem sie wowczas ceny, a teraz jest jeszcze drozej. ale sie rozpisalem 🤕, jesli przynudnawo to wybaczcie.

Edytowane przez Siedzacybyk
  • Like 1
  • Thanks 1
Opublikowano

Straty składników w uprawie zerowej i uproszczonej + poplony i okrywa przez cały rok są znacznie mniejsze. Co częściowo rekompensuje mniejszą dostępność składników z mineralizacji. Dopiero po kilku latach zaczyna to się bilansować 

  • Like 1
Opublikowano

moze oranie na 15 cm nie zmienia az tak warunkow tlenowych - beztlenowych w ziemi. sam trzybelkowiec mocno napowietrza ziemie, a to prowadzi do mineralizacji prochnicy, moze wlasnie uprawa zerowa oszczedza prochnice, bo nie napowietrza tak gleby?

Opublikowano
Dnia 10.05.2024 o 00:10, Siedzacybyk napisał:

w talerzowe chce zalozyc rurowy, tam plytka uprawa, daszkowy raczej nie potrzebny, a zostawia paski, ktore mocnej wysuszaja glebe.

Rurowy to dopiero przesusza glebe. 

Opublikowano

Bardziej chodzi mi samą ideę. Na ciężkich glebach kultywator wyciąga na wierzch kluski(czasem wyskakują nad ramę) które rozbije dopiero brona wirowa, ale trzeba spalić z 30l na ha. Kultywator z filmu nie wyciąga klusków, a pozostawia na wierzch przelasowaną glebę.

Opublikowano

pytanie czy poorkowo, czy bezorkowo? jesli bezorkowo, to najlepiej spradzaja sie trzybelkowce, a za nim albo ciezki wał, albo 2 strunowe, ktore rozdrobnia to co bedzie na wierzchu. Jesli orkowo, to fajne sa te agregaty lemkena, z podwójnym wałem crosskil.

Opublikowano

Bezorkowo. Tzn najpierw 2x talerzówka, a potem kultywator. Próbowałem 4 belkowym Lemken Achat, na wąskich redlicach i właśnie wyciąga na wierzch tak zbitą glebę że nie idzie tego rozbić/rozkruszyć.

Po talerzówce gleba piękna kruszy się w rękach, ale  10-15cm to za płytko.

Opublikowano

bezorkowo będzie trzeba uprawić około 20 cm, to musi być na zabezpieczeniach, najlepiej sprężynowych. tutaj nie ma innej opcji, jak trzy-, cztero- belkowice. Nie jestem zawodowym rolnikiem, ale myślę że problem tkwi tylko w doprawieniu tej grudy. Za zębami należałoby mieć jakieś ciekawe rozwiązanie. trzeba dobrać odpowiednie wały, bo jak przeschnie to też nic się już nie zrobi. Może daszkowe, a za nim strunowy ? a może odwrotnie, albo tylko strunowe, niektórzy zadowoleni są z crosskill?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez sumek666
      Witam, 
      Czy ktoś użytkuje lub planuje używać płynny nawóz ASL? Co sądzicie na ten temat? 
      http://agrotrader.pl/oferta/asl-plynny-nawoz-organiczno-mineralny-ID244225.html
      Pozdrawiam 
      Sumek
    • Przez Stonka36
      Witam. Chciałbym wymienić uszczelniacze w przednim moście ciągnika Deutz Fahr D7807. Poszukuję katalogu części/instrukcji obsługi. Z góry dziękuję za pomoc.
    • Przez Wielkopolanin
      Panowie proponuje nowy (szukałem i takiego nie znalazłem), myślę, że ciekawy a na pewno ważny temat. Jak to jest u Was, czy badacie Swoją glebę? Jeśli tak to na co, jak często i ile za to płacicie? Jak myślicie, czy w warunkach Waszych wsi było by zapotrzebowanie na usługę badania gleby, od pobrania próbek, do dostarczenia wyników i zaleceń? Ja muszę się przyznać, że do tej pory nie badałem gleby, dopiero w tym roku po raz pierwszy na studiach zacząłem to robić.
    • Przez kingway
      Witam , mam chęci zasiać pszenicę na 5 klasie jak myślicie coś będzie z tego ?? Ziemia nie jest jakoś wyciągnięta ze składników , ale mogłoby być lepiej . Zawsze siałem żyto hybrydowe a teraz może bym spróbował pszenicy ozimej mam do wyboru odmianę Commandor i Arkadia . A wy jakie polecacie odmiany ?
    • Przez Konrad432
      Cześć wszystkim. Pytanie. Czy to jest normalne? Czerwone nasiona orginaly, żółte nasiona moje. Dodam że żółte sa po tych czerwonych. W tym roku miałem problemy ze wschodami soi. Myślałem że to jest moja wina. Teraz zrobiłem doświadczenie i wychodzi to co na obrazku. Soja kupiona w renomowanej firmie. : ) Około trzech dni temu zrobiłem to doświadczenie.
      Pytanie moje brzmi - co jest nie tak z tą czerwona soja? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v