Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

Roxana u mnie na młodych bardzo dużo owoców i nie gniły ,a w dwuletnich się trafiały ,ale były nie przedziabane (jednostajnie) i duże krzaki . Teraz zasadziłem rumbę ,aprice i albe kilkanaście krzaków tak z ciekawości bo gościu co od niego brałem nie polecał .

Opublikowano (edytowane)
16 godzin temu, thor1984 napisał:

pisałem w jakimś poście wcześniej, że znajomy ma w ekologii i chwali ją. zwłaszcza jeśli chodzi o trwałość owocu. 

roxana to się robi ciapka na drugi dzień. pierwsze zbiory jako tako w porządku. owszem plon duży ale nie trwały i mało słodki

16 godzin temu, zimnepiwo napisał:

Mam trochę Azji posadzone,czy opłaci się sadzić tę odmianę i na co zwrócić uwagę 

jedynie na sadzonki bo plon mizerny

22 godziny temu, MarcinWoos napisał:

Racyl dlaczego bez chlorka? Roksana u mnie na piachu ladnie owocuje i nie gnije może dlatego ze na piachu:) bardziej dostaje w du..e po zerwaniu jak jest w koszykach, odgniata się jedna od drugiej. W tym roku posaezilem wiecej Granderosy zobaczymy czy przypadnie ta odmiana w mojej okolicy:) Roksana ludzie są zachwyceni i schodzi mi dobrze ale to tylko chyba dlatego ze ciągle była hanojka. 

 

na pewno po młodych nie syp chlorka bo to zrobi odwrotne działanie do zamierzonego w przyjmowaniu roślin.

to prawda że się odgniata, jeszcze jak postoi przez noc roxana to tym bardziej. to jest odmiana typu zrywam i jadę sprzedaje albo na skup po prostu.

Tacy pseudo doradcy gadają że grandarosa to kartoflak tak jakby nie widzieli prawdziwego twardego kartoflaka typu alba czy aprica. to nie jest taka trwała odmiana że można jej tydzięń nie zbierać jak malwiny

grandarosa to słodkie truskawki, ładny wygląd, smak, aromat. Ja też będę miał 2-letnią ale jak na pierwszy rok i przymrozki to rewelacja

10 godzin temu, zimnepiwo napisał:

Alby mam parę krzaków , ziemniak pospolity w smaku ale za to ładnie wygląda w koszyku.

nie dość że mało na krzaku to i cholerstwo wrażliwe na herbicydy.

kompletny nie wypał z tej odmiany

Edytowane przez racyl
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, racyl napisał:

Tacy pseudo doradcy gadają że grandarosa to kartoflak tak jakby nie widzieli prawdziwego twardego kartoflaka typu alba czy aprica. to nie jest taka trwała odmiana że można jej tydzięń nie zbierać jak malwiny

grandarosa to słodkie truskawki, ładny wygląd, smak, aromat. Ja też będę miał 2-letnią ale jak na pierwszy rok i przymrozki to rewelacja

 

Mówię co słyszałem i zaobserwowałem próbując od kogoś jak byłem na Broniszach, ze smaku to Azja jest fajna, ale plon słaby. Ale i tak nic nie przebije kartoflaka jakim była Camarosa, młode ziemniaki przed gotowaniem były bardziej miękkie, Alba przy niej to ma smak :) A że grandarosa jest krzyżówką Grandy i tej Camarosy to raczej miękkiej truskawki typu Roxana bym się nie spodziewał.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano (edytowane)
15 godzin temu, blabla napisał:

Można jeszcze zastosować siarkę w truskawkach, ewentualnie jakiś inny oprysk na mączniaka?

Pewnie, ze można. Jesień to najlepsza pora na to. Tylko nie pryska w  słoneczny dzień. 

Edytowane przez jaro86
Opublikowano
15 minut temu, Tomasz0611 napisał:

Mówię co słyszałem i zaobserwowałem próbując od kogoś jak byłem na Broniszach, ze smaku to Azja jest fajna, ale plon słaby. Ale i tak nic nie przebije kartoflaka jakim była Camarosa, młode ziemniaki przed gotowaniem były bardziej miękkie, Alba przy niej to ma smak :) A że grandarosa jest krzyżówką Grandy i tej Camarosy to raczej miękkiej truskawki typu Roxana bym się nie spodziewał.

 

ja się nie musze niczego spodziewać bo mam zarówno roxanę, azję, grandarose i inne. to czy truskawka jest plenna już widać w pierwszym roku

nie spodziewaj się że handlarz będzie zachwalał twoje truskawki żeby potem utwierdzić cie w przekonaniu żebyś z ceny nie schodził.

nikt nie jest frajerem żeby sadzić mało plenne odmiany takie jak azja i sprzedawać za tyle co inni badziewiastą honoyke czy roxanę

 

w smaku i aromacie grandarosie przebija  roxane. wiadomo tyle jej nie będzie co roxany.

ludzie chcą dużą i słodką truskawkę a my plantatorzy chcemy żeby jej jeszcze było opłacalne produkować

Opublikowano

To czy chcą dużej to nwm, w tym roku zauważyłem, że najbardziej liczył się smak, potem wielkość, wiadomo nikt poziomek nie kupuje, ale ta ładna, gruba droga też tak nie szła bo potem był problem znaleźć klienta na taką, bo mało kogo stać, żeby w detalu w Warszawie dawać 25zł za łubiankę truskawek. Może Grandarosa której próbowałem była przeazotowana, tego nwm. Ja zawsze czekam na dwuletnie, nigdy nie oceniam po jednorocznych, bo już kilka razy się oszukałem, nieraz jednoroczne były fajne(Azja) ale dwuletnie mi nie podchodziły(wrażliwość na choroby + mały plon), nieraz bywało odwrotnie. W tym roku Hanojke sprzedawałem po 12,  Rumbe po 13, gdy Azja była po 14, odpowiedz sobie co bardziej się opłacało. Za rok będę miał Grandarose to sobie zrobię pełną opinię, w jednorocznych dla mnie dużo smaczniejsza od Grandarosy była Sybilla.

Opublikowano (edytowane)

na rynku detalicznym nikt nie przywiązuje wagi do odmiany, klient zna tylko senga i honoye. dla klienta detalicznego ma znaczenie aby była słodka i duża.

on nie może zrozumieć dlaczego ta akurat duża słodka małoplenna azja ma być droższa niż ta podobnie duża bardzo plenna kwaśniejsza roxana

pomijajać już drobiazg bez nawadniania. na rynku detalicznym klient nie zwraca uwagi na odmiany ma byc dobra słodka i dobrze byłoby jak jest wielka

 

po co ja mam opylać handlarzom jak sam je zdetaluje sprzedając tylko po ponad 200 łubianek na jedno stoisko.

opłacalność na azji jest pozorna bo jej poprostu nie ma co rwać na krzakach a nakłady trzeba ponieść jak na każde inne

 

Nie ma czegos takiego jak sztywne ceny. podając je obnażasz swoją wiarygosność. każdy dzień jest inny, im mniej truskawki to cena wyższa.

np taka malwina zaczynała się od 8zł/kg a skończyła na 12zł.  podobnie  jest z wczesnymi odmianami

 

sybilla owszem dobry smaczny  towar ale plon mizerny

 

jak sadzisz z badziewiastych chudziutkich sadzonek to pewnie że w pierwszym roku nie zauważysz że to może byc odmiana plenna

 

roxana, florence, malwina to wszystko ładnie widać w pierwszym roku że jest wartościowe pod względem plonotwórczym. odmiany takie zostawiane na 3 i kolejny rok przynoszą dziadoskie, drobnicowe plony

Edytowane przez racyl
Opublikowano (edytowane)
23 minuty temu, racyl napisał:

Nie ma czegos takiego jak sztywne ceny. podając je obnażasz swoją wiarygosność. każdy dzień jest inny, im mniej truskawki to cena wyższa.

np taka malwina zaczynała się od 8zł/kg a skończyła na 12zł.  podobnie  jest z wczesnymi odmianami

Podałem tylko przykładowy dzień, szał na Azję powoli się kończy, ja akurat pochodzę z rejonu niedaleko Czerwińska/Płońska, to tam 50% nasadzeń to Azja, w tym roku tak zawalili giełdę, że ta odmiana się po prostu nie opłacała, wg mnie najważniejsze to nie nastawiać się na jedną odmianę, bo to że w tym roku wypaliła nie znaczy, że za rok albo dwa też będzie taka super. Zresztą za rok/dwa albo trzy jak nie będzie żadnej klęski typu susza/przymrozki to odmiana nie będzie miała znaczenia, wszystko będzie po 1.5zł/kg w przemyśle, bo jest tyle nasadzeń, że kiedyś to będzie musiało się zesrać, wiecznie nie będzie po co najmniej 3zł/kg. Będzie jak z jabłkiem rok temu.

Honey stara odmiana, są już lepsze dla niej zamienniki np. Rumba.

Azja może i fajna, tylko ten plon i wrażliwość na choroby(w tym roku było u nas 9 dni że nie można było wykonać oprysku, przez przymrozki, a po przymrozkach wiatry) to Azja i Roxana najbardziej później cierpiały na choroby grzybowe. Z tych trzech to chyba ją bym wybrał.

A Roxana, plon fajny tylko ta miękkość i wrażliwość na antraknozę i szarą, tu lepszym zamiennikiem wydaje się być Grandarosa.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

dokładnie tak. jak masz sprzedawać azje po tyle samo co inne plenne badziewie to się jej nie opłaca

u was jest truskawki i tak do zesrania i każdy chcę czymś smacznym się przebić

bezpiecznie jest coś plennego i co klientowi odpowiada

to też jest kwestia że każda odmiana nie wszędzie urośnie.

 

ja mam 9 odmian obecnie. chcę posadzić i  przetestować allegro, salsa, jive i jeszcze jakiś wynalazek co jest mega duży i plenny

wiesz może co to może być

https://www.olx.pl/oferta/truskawka-sadzonki-sprowadzone-z-holandii-o-bardzo-duzych-owocach-CID757-IDx50Sr.html

Opublikowano (edytowane)

Może Quicky, ale to dziadostwo kwitnie wysoko nad krzakiem, więc jak przymrozki to i tak nie nakryjesz bo kwiatki dotykają foli/włókniny i przemarzają, podobno czerwiniaki tego nasadzili, bo widzieli że owoc ładny, zdziwią się na wiosnę :) Ja akurat nie dokładnie z tego regionu, tylko jakieś 50km na południe :)  Owoc na ogłoszeniu niby podobny do tego Quicka, tylko jedno nie pasuje bo to odmiana wczesna a nie średniowczesna. Vibrant też był niby ciekawy, ale miał tą samą wadę, kwitł wysoko nad krzakiem i jak przychodziły przymrozki to strasznie przemarzał.

Najlepiej zadzwonić pod numer z ogłoszenia, to może czegoś więcej się dowiesz.

Edytowane przez Tomasz0611
Opublikowano

dzwoniłem, byłem to oglądać i nikt nie chcę powiedzieć, mówią ze ktoś tam to z holandii sprowadził i że jest póżna, jakieś 2 tyg po honoye

krzaki drobne bo i jest ich trochę w rzędzie. tam gdzie jest rzadsza to sadzonki są lepsze

w dodatku jest na  jednorocznej wykoszony kawałek i na nim teraz jest kilka takich dużych owoców nie zrywanych

 

dla nich jest to wartościowa odmiana bo widać że nasadzenia u nich dominują tej odmiany.

z wyglądu liści przypomina ze zdjęć salsę ale wygląc owocu nie pasuje

Opublikowano (edytowane)

Badanie było robione że 3 lata temu ale wynik masakra 4.3 był i miska zawartość fosforu. W tym samym roku poszło około 4 tony Morawicy. W tym roku około 3 tony radkowit Premium. W międzyczasie jeszcze był dawany obornik. A właśnie lepiej dać zwykły czy ten wzbogacony? Potas to sól czy siarczan teraz przed sadzeniem?

Edytowane przez thor1984
Opublikowano

Najtańsze badanie gleby 12zl, wysłać pocztą glebe i już wiesz co masz. 

Ja daje wzbogacony. Jest tam sam fosfor (plus małe ilosci chyba wapnia) Potas koniecznie w formie siarczanu. Będziesz miał tam potas i siarkę. 

Opublikowano
10 godzin temu, racyl napisał:

dzwoniłem, byłem to oglądać i nikt nie chcę powiedzieć, mówią ze ktoś tam to z holandii sprowadził i że jest póżna, jakieś 2 tyg po honoye

krzaki drobne bo i jest ich trochę w rzędzie. tam gdzie jest rzadsza to sadzonki są lepsze

w dodatku jest na  jednorocznej wykoszony kawałek i na nim teraz jest kilka takich dużych owoców nie zrywanych

 

dla nich jest to wartościowa odmiana bo widać że nasadzenia u nich dominują tej odmiany.

z wyglądu liści przypomina ze zdjęć salsę ale wygląc owocu nie pasuje

A co Ci mają powiedzieć? Zapewne odmiana chroniona i nie chcą sobie d*py umoczyć. W razie czego powiedzą że ukradłeś bo raczej papierka żadnego nie dostaniesz. Podziwiam wszystkich co sprzedają na olx-ie chronione odmiany , zwłaszcza że firmy zaczynają tego pilnować. Co do dursbana przy dawce 9l/ha w 1000l wody odporne na prawie wszystko ziemniaki wypadły. Nie u mnie ale na dużej plantacji. Więc jak coś radzisz to się zastanów

Opublikowano

W sadach ponoć stężenie powyżej 1,5l na 1000 wody podane pod korzeń przez tzw szpilkowanie czyli dyszą pod ciśnieniem podane powoduje "uduszenie" systemu korzeniowego

Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, saszeta napisał:

A co Ci mają powiedzieć? Zapewne odmiana chroniona i nie chcą sobie d*py umoczyć. W razie czego powiedzą że ukradłeś bo raczej papierka żadnego nie dostaniesz. Podziwiam wszystkich co sprzedają na olx-ie chronione odmiany , zwłaszcza że firmy zaczynają tego pilnować. Co do dursbana przy dawce 9l/ha w 1000l wody odporne na prawie wszystko ziemniaki wypadły. Nie u mnie ale na dużej plantacji. Więc jak coś radzisz to się zastanów

ja nie pytam co mają powiedzieć tylko pytam tu obecnych co to za odmiana.

ukradnij sobie tys sadzonek 😂 to zobaczysz czy to takie proste i szybkie

 

dursban wchodzi w reakcje z niektórymi środkami jak titus i pisza o tym na etykietach i z tego powodu ziemniaki mogły paść.

w tym momencie to nie ma czym innym nawet zabezpieczyć ziemniaka przed robactwem w glebie.

wielu z nas pryskało ziemie pod ziemniaki i nic nie padało. sam praktykowałem kiedyś dawkę 4-5l/200- 300l na 1ha   gleby pod ziemniaki i nic mi nie padało.

nie wiem skąd masz te zasłyszane informacje ale to nie jest prawda a być może nie znasz wszystkiego co ten plantator jeszcze podał

 

 

 

ETYKIETA-DURSBAN-480-EC.pdf

1 godzinę temu, Agrest napisał:

W sadach ponoć stężenie powyżej 1,5l na 1000 wody podane pod korzeń przez tzw szpilkowanie czyli dyszą pod ciśnieniem podane powoduje "uduszenie" systemu korzeniowego

żeby udusić to musiałbyś pokryć nim całe korzenie a to raczej nie realne. nie wiem ile tego musiałbyś wlać pod jedno drzewo żeby zdechło

Edytowane przez racyl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Kamila79
      Witam! mam pytanie czy mogę teraz opryskac truskawki(sa po zbiorze skoszone i przejechane opielaczem miedzy rzedami)ale nie stety to nic nie dało. Jest bardzo , duzo tych chwastów(m.in. mam oste. trawe, i takie żółte kwiaty korzeń jak piertuszka).
      Tak pomyslalam, ze teraz bym je opryskala(pogoda dopisuje)i na wiosne poprawka. Ale czy mozna?
      jeżeli tak to podajcie dobry oprysk? pozdrawiam
    • Przez danu1234
      Witam Wszystkich!
      Mam około 8ha matecznika sadzonek truskawek.
      Na wiosnę chcę kupić kombajn do sadzonek truskawek.
      Ale nie mam pojęcia gdzię się o taką maszyne pytać i jaka jest cena nowej i używanej.
      Jaki ciągnik i o jakiej mocy jest do niej potrzebny???
      Chyba ze macie jakies inne tansze rozwiązanie!
      Wykopywanie sadzonek przez ludzi wychodzi bardzo drogo.
      Prosze o pomoc.
      Pozdrawiam
      danu1234
      Po co 2 te same tematy?
    • Przez dami21
      mam pytanie czym nawozić i w jakim terminie truskawki wiosną by uzyskać duży plon i dobrej jakości owoce ( truskwaki bez osłon oraz bez nawadniania )
    • Przez waldemaros
      witam wszystkich mam takie pytanie gdzie mozna kupic opakowania na truskawki tzw platony.prosilbym o informacje.moga byc urzywane.
    • Przez grucha2701
      witam panowie dziś zostałem nabywcą 1h zaniedbanej ziemi na której na dzień dziś jest zasiane słabe żyto jutro już to będzie za orane 4kl ziemi lecz strasznie zaniedbana brak tam nawozu i oprysków , mam zamiar uszykować tą ziemie pod truskawki możecie mi napisać co ta ziemia potrzebuje ?? w pewnym kawałku jest jakas szlaka pomieszana z ziemią nie dużo ale jest , napiszcie jak ją doprowadzić do ładu i składu .
      moje drugie pytanie co dać za nawóz przed zasadzeniem truskawek i po zasadzeniu z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v