Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

no to dzisiejsze mignięcia :) dużo krótkich jeden długi i później trzy długie i od początku i do tego sygnał dźwiękowy co to oznacza ?  a co do migania półbiegów to mi się tak robiło (lub podobnie ) przy rozkalibrowanym sprzęgle ,chyba bo przy próbach naprawy zostały zamienione miejscami elektrozawory mi nie załapywał półbieg B a jak załapał to trochę poszarpało i zrzucało na A

Edytowane przez strzymek
Opublikowano

Panowie ile macie mtg w swoich 5460  jak kilka tygodni pisałem stopniowo coraz dłużej trzeba było kręcić nawet latem jak zapalił to wszystko ok moc zero dymienia miał niecałe 4000 mtg sprawdzana pompka zasilająca potem zaworek zwrotny nowy  regulacja zaworów było ok tylko 1 zawór miał złe ustawienia ,ciśnienie sprężania jak nówka ,wtryski idealne została pompa wtryskowa koszt naprawy niecałe 5 tyś, paliwo praktycznie od jednego dostawcy kupywane a jak u was z wytrzymałością pompy

Opublikowano

kolego jak w swoim 5455 miałem 2000 mtg to już naprawiałem pompe wtr koszt u samego pompiarza 1400zł i teraz tez zdaza mu sie kiedy ma 3500 zgasnąć bez powodu albo nie chce zapalic a chwile pozniej od dotknięcia

Opublikowano

no to dzisiejsze mignięcia :) dużo krótkich jeden długi i później trzy długie i od początku i do tego sygnał dźwiękowy 

 

Nie powiedziałeś co i gdzie Ci mrugało ale obstawiam

2wf66f5.jpg

Opublikowano

Panowie a u mnie w 5430 jest tak czasem ale bardzo rzadko przy zmianie biegów przeważnie z 1 w górę włączy się 2 ale jedynka miga i nie ruszy ciągnik, dopiero jak zgaszę zapłon i odpalę ponownie to błąd znika i chodzi wszystko jak w zegarku powiedźcie co to może być, elektrozawór odpowiedzialny za 1 bieg nie oddaje?

Opublikowano

jedynka na wyświetlaczu od biegów mi migała  i raczej nie ten kod przyczyna mrugnięć :  przydusiłem i lekko wysprzegliłem ciągnik na 2D przy nabieraniu łyżką zboża 

Opublikowano

5460 problem był w 2013 roku nagrzał się trochę ciągnik zatrzymał się i już nie ruszyłeś musiał ostygnąć i ryszyłeś zawieziony do mechanika wymienił czujniki sprzęgła i temperatury oleju skrzyni a walnięty był jeden z nich już nie pamiętam ktury jak ktoś też taką usterkę miał te czujniki są widoczne i da się samemu wymienić bo byłem i tak wtedy osobiście po nie u Korbanka


I teraz znowu tak się dzieje

Opublikowano

Koledzy - czy robił Ktoś z Was ostatnio przegląd mf 5608 i ewentualnie jaki jest koszt. po 220 h (lub 1 rok) - w serwisie krzyknęli mi 1900 zł netto - według mnie trochę za dużo.

Opublikowano

Czy ktoś z was zwiększał moc w swoim mf serii 5400 i ewentualnie która z firm zajmująca się chip tuningiem jest godna polecenia. Planuję podnieść moc w moim 5445 i nie chciałbym narobić sobie kłopotu.

Opublikowano

Massey ferguson 5460 nie ma mocy na hamowni pokazało 56km. sprawdzony jest rozrząd, komputer,całe okablowanie, wymienione wszystkie filtry,wymieniony czujnik położenia wału bo był walnięty i cały czas wyskakuje czujnik obrotów. Czy jest to możliwe że pompa paliwa wadliwa ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Cassius
      Witam. Po odpalniu z rury wydechowej wydobywaja sie ogromne ilosci bialego dymu, gdy silnik troche sie nagrzeje to na wolnych obrotach dym znika jednak gdy dodam gazu to znowu bialy dym leci cala rura jak z parowozu. Moze ktos podpowie gdzie szukac przyczyny? Dodam ze płynu chlodniczego nie ubywa i oleju nie bierze. Ciagnik to MF 8270 z silnikiem Valmet 280km. Dodaje link do filmiku z pracy silnika. 
       
    • Przez włodek
      Witam Państwa
      Chciałbym zasięgnąć od Was opinii na temat wspomnianych w tytule modeli ciągnika Massey ferguson. Nie mam to jakichś konkretnych predyspozycji że musi być to model 6120 albo 6130. Oba te modele będą w pełni wystarczające mocowo dla mnie a o decyzji czy będzie to 6120 czy 6130, zadecyduje stan konkretnego egzemplarza. Czy są na forum użytkownicy któregoś z tych modeli i mogą wypowiedzieć się w kilku słowach na ich temat? O silnik się nie obawiam bo to raczej dobre jednostki jak się o nie odpowiednio dba. Bardziej martwię się skrzynią i mostem. Jak to z Waszej perspektywy wygląda? Na co warto zwrócić szczególną uwagę przy zakupie tego ciągnika? A może któryś z tych modeli będzie mniej awaryjny? Z tego co patrzyłem to 6130 ma 4 półbiegi na każdym biegu a 6120 ma ich 2. Chyba najbezpieczniej jakby ich nie było w ogóle tak jak np w starszych modelach 3050/3060 gdzie były dostępne skrzynie 16/16 w pełni mechaniczne. No niestety w nowszych modelach chyba już takiej opcji nie ma. Czy te półbiegi pod obciążeniem sprawiają dużo kłopotu? Ciągnik nie będzie pracował na wielkim areale. Około 20ha i zastąpi wysłużonego już ursusa 912. Oczywiście MF będzie miał napęd na przód czego w 912 nie mam. Tu bardziej chodzi o poprawę komfortu na stare lata. Czekam zatem na Wasze komentarze i zapraszam do dyskusji. 
    • Przez tomaho
      Witam? warto kupić ten model za około 70 tys. Przebieg na zegarze około 5 tys. Trzyma się kupy. Revers i półbiwg nie szarpie.
    • Przez szymi4512
      Witam, mam problem z MF 5435 ze skrzynią Dynashift, otóż coś trzyma(wyhamowuje) ciągnik. Podczas jazdy gdy wcisnę sprzęgło czy też ustawie rewers w pozycji neutralnej ciągnik zwalnia i czuć, że coś go trzyma po zatrzymaniu się. Nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi. W czym może być problem?
    • Przez JasiuS
      Cześć pacjent to MF 8240 ze skrzynia powershift funk ah150 wersja z hydrauliką 110l/min 
      Po zakupie zostało naprawione juz kilka awari i przyszedł czas na wymianę oleju w skrzyni. I tu pojawił sie problem. W filtrze hydrauliki z lewej strony za zbiornikiem paliwa znalazłem oring o średnicy około 34mm. Oring nie jest przerwany ale ubrudzony klejem anaerobowym.
      Filtry poszły zamienniki z Donaldsona i ssawny za flanszą z hifi. Olej Orlen 10w30 utto (około 150l wchodzi) przez pewien czas wszystko bylo git skrzynia chodzi ładnie, wszystkie biegi bez szarpnięć czy tez poślizgu hydraulika pracowała jak należy aż do momentu testu gdy po dłuższej pracy z bezorkowcem zapaliła sie czerwona kontrolka zapchania filtra hydrauliki. Ciągnik został od razu zgaszony po ostygnięciu maszyny i ponownym zapłonie przez chwilę świeciła sie juz tylko pomarańczowa kontrolka poziomu oleju a stan jest prawidłowy.
      Po tym incydencie nie świeci sie nic, ale ciężko działa wspomaganie kierownicy i słychać syczenie w rozdzielaczu podczas kręcenia. Powoli podnoszą sie tylne ramiona i pomimo prób nie wyłącza sie przedni naped, cały czas słychać jego pracę. Skrzynia natomiast przełącza biegi bez zarzutu.
      Wykonałem pomiar nr 1,2 i 7 (ZAŁĄCZNIK) i ciśnienia są w normach.
      O tym oringu w filtrze znalazłem wzmiankę na zachodnich forach ale sprawa nie została wyjaśniona. Może ktoś wie gdzie mam szukać przyczyny, albo podpowie mi co jeszcze sprawdzić. 
       
      Pozdro
       
       
       


×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v