Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano
51 minut temu, zetorr6441 napisał:

Obsada ładna tylko n za mało jak na tą mieszankę stąd ten kolor. 

Poniżej macie zdjęcie z próby wiosennego podsiewu 2020  życicy mieszańcowej w lucerne, zdjęcie z wczoraj 

IMG_20210423_180727.jpg

Lucerna nie zginęła?

Opublikowano (edytowane)

W ubiegłym roku ta trawa nie rosła tyle że siedziała, także półki co na lucernie niema znaku a nawet jest większą w trawie. 

Perkins, siałem rzutowo siewnikiem dal-bo. 

Edytowane przez zetorr6441
Opublikowano
Dnia 27.04.2021 o 20:56, SamaPrawda napisał:

Teraz to już trochę za późno na azot, zwłaszcza mocznik, chyba że przelecisz opryskiwaczem, ale to też nie wiem czy będzie dobre

Za późno panie ja dopiero mogę wjechać na łąki żeby włóka wyrównać po dzikach i kretowiska 😂

Opublikowano

Mam problem na jednej lace sianej na jesieni. Na ok 1/3 powierzchni w nieregularnych miejscach trawa wygląda bardzo slabo i wcale nie chce rosnac. Nawożenie wapno ok 700kg, npk 300kg, saletra 150 kg. Ziemia słaba 4b, 5 względnie wilgotna (mam łąki na gorszych i dają radę). Dodatkowo rośnie tam dużo jednego chwastu może ktoś wie co to (może jest to roślina wskaźnikowa jakiegoś niedoboru)? Czego tam może brakować? Może rozrzucić tam jeszcze kizeryt, moze są jakieś głębokie niedobory magnezu? Zdjęcia poniżej. 

IMG_20210430_093258_copy_1200x1600.jpg

IMG_20210418_172025_copy_1200x1600.jpg

IMG_20210430_093238_copy_1600x1200.jpg

IMG_20210430_092947_copy_1600x1200.jpg

IMG_20210418_171013_copy_1600x1200.jpg

Opublikowano
Pcheella napisał:

Dnia 27.04.2021 o 20:56, SamaPrawda napisał:

Teraz to już trochę za późno na azot, zwłaszcza mocznik, chyba że przelecisz opryskiwaczem, ale to też nie wiem czy będzie dobre

Za późno panie ja dopiero mogę wjechać na łąki żeby włóka wyrównać po dzikach i kretowiska 😂

Nie mówię że nie, ale pewnie będzie to też później koszone, też mam jedną taką łąkę, co roku woda pod przedni most stoi, w tym roku to już w ogóle tragedia.

Opublikowano

Kurde a ja mam dylemat bo pospieszyłem się z azotem licząc że będzie cieplej i na takich zimnych stanowiskach trawa za dużo nie ruszyła a zara miesiąc od podania saletry planuje robić poprawkę i opóźnić koszenie.Co o tym myślicie?

Opublikowano
Dnia 30.04.2021 o 21:05, daroo9876 napisał:

Mam problem na jednej lace sianej na jesieni. Na ok 1/3 powierzchni w nieregularnych miejscach trawa wygląda bardzo slabo i wcale nie chce rosnac. Nawożenie wapno ok 700kg, npk 300kg, saletra 150 kg. Ziemia słaba 4b, 5 względnie wilgotna (mam łąki na gorszych i dają radę). Dodatkowo rośnie tam dużo jednego chwastu może ktoś wie co to (może jest to roślina wskaźnikowa jakiegoś niedoboru)? Czego tam może brakować? Może rozrzucić tam jeszcze kizeryt, moze są jakieś głębokie niedobory magnezu? Zdjęcia poniżej. 

IMG_20210430_093258_copy_1200x1600.jpg

IMG_20210418_172025_copy_1200x1600.jpg

IMG_20210430_093238_copy_1600x1200.jpg

IMG_20210430_092947_copy_1600x1200.jpg

IMG_20210418_171013_copy_1600x1200.jpg

Na pewno azotu, dołóż jeszcze ze 150 saletry i zmieni kolor 

Opublikowano
damianzetor9540 napisał:

Przecież azot jest w ziemi skoro podany tylko zimno to nie rusza, przyjdzie ciepło to będzie szła

Saletra działa tak długo? Bo myślę że u nas trawy prędzej jak za 3 tygodnie nie będą. Po drugie przez ten miesiąc spadło dużo deszczu.Nie ma to wpływu na przemieszczenie się azotu głębiej?

Opublikowano
Leszy napisał:

Połowa azotu w saletrze to azot amonowy, więc on będzie działał. Z tą drugą połową może być różnie. 

Poszło 300 kg saletry to choćby połowa z tego działała jeszcze to coś urośnie ,a trawa straciła pewnie kolor przez dużo deszczu i zimno.

Opublikowano

Słuchaj ja dałem 250 na żyto na kiszonke i długo długo nic nie było, jasne itd a trochę ciepełka teraz i już się zrobiło ciemne jak gnoj. Trawy trochę po dupie przez te ostatnie przymrozki mogą być jaśniejsze więc muszą odchorować. Daj czas i ciepło i będzie git 😉

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez turbogrocho49
      Pytanie tak jak w temacie, czyli jaki gatunek trawy na podmokłe tereny??
    • Przez grala13
      Witam,nie wiem czy temat w dobrym dziale,ale nie mogłem znależć nic podobnego,jęśli źle to sory i prosze o przeniesienie.
      Sprawa wygląda tak :miałem łąke,zlikwidowałem krowy,wiec nie była mi potrzebna,posadziłem tam las-głównie świerk,było tam bardzo mokro,woda stała wiec pewnie przez to na 70 arach przyjeło sie tylko kilka sztuk,po kilku latach od posadzenia ,niedaleko zaczeła działać kopalnia odkrywkowa,która obciąga wode,i jest tam susza,teraz ,po około 10latach nie rośnie tam nic ,tylko kilka dzikich bzów i jeżyny.Chodzi o to,że w papierach jest las a chciałbym teraz zrobić tam łąke,żeby dostawać za nią dopłate lub ostatecznie zalesić od nowa jakimis drzewami które nie potrzebują dużo wody,czy na zalesienie można dostać jakies dopłaty??
      Nie pamietam dokładnie jak to było ale,gdy 10lat temu był tam sadzony las to dostałem jakiś zwrot za sadzonki,chyba z ARIMR czy ARR nie pamietam,i nie wiem czy teraz znowu można.Nie chce żeby działka sie marnowała,albo łaka to przynajmniej skosze i dopłata bedzie albo,niech las rośnie,to kiedyś coś z niego będzie.
    • Przez dariusz2000
      Witam serdecznie.
       
      Ostatnio naprawilismy sobie z kolegami poloneza mojego dziadka. Postanowilismy ze poszalejemy nim na jakiejs łące. Zrylismy cala lake jednemu facetowi. Teraz musimy ją wyrownac ale nie wiemy jak Nie chce zeby ktos sie o tym dowiedzial dlatego wole zapytac na forum. CO bedzie potrzebne? Jakie maszyny ? Łąka wyglada jak by ją dziki skopaly..
       
      Proszę o pomoc! :angry:
    • Przez krzysoltys
      Witam. Może ktoś mi podpowie w jaki sposób przywrócić do poprzedniego stanu pole na którym rośnie plantacja wierzby energetycznej.
      Plantacja ma około 10 lat więc korzenie są już dość sporę więc orka chyba raczej odpada??
      Ostatni raz wierzba była koszona jakieś 3 lata temu. Więc na pewno musiałbym zacząć od wycinki, a co później???
      Ogólnie to miałoby być pastwisko, a czytałem gdzieś że bydło lubi młode pędy wierzby więc może by mięśniaki wcinały te pędy a korzenie z czasem same się rozłożą?? ale niedojadów już na pewno nie skoszę i znów problem.
      Chyba najprościej jakoś to przeorać, może są jakieś specjalne pługi??
      Może ktoś przerabiał temat, prosiłbym o jakieś rady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v