Skocz do zawartości

Nawożenie łąk


Balzak

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, mx_racer napisał:

siejecie już pk na łaki? bo nie wiem czy czekać czy siać narazie jeszcze żadnego rozsiewacz a w okolicy nie widziałem

Ja już tydzień temu dałem polidap i kornkali na łąki. A z azotem czekam jak te mrozki przejdą co nadają 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki gatunek traw wieloletnich polecacie w takiej sytuacji. Była trawa dzika, łąkowa. Po przebudowie linii energetycznej na skutek zniszczeń właściciel zażyczył sobie rekultywację i chce poznać przybliżone koszta. Uprawa prawdopodobnie będzie polegać na 2-3 przejazdach talerzówka. Potem siew trawy bez żadnych roślin osłonowych, brona/wał. Stanowisko z Ph raczej niskim. Pół podłoże torfowe, zalewowe. Pół piach, górka. Ma być możliwie najtaniej i żeby ta trawa się tam utrzymała a nie padła po pierwszej suszy czy zalaniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ThePerkins napisał:

Ja rzuciłem po 100-200kg saletrosanu 26 i czekam bo chyba za wcześnie troszkę na N moim zdaniem jeszcze ... 

Trochę może i wcześnie ale na co czekac jak już ładnie gorzowska ruszyła bez azotu będzie głodować. Ja dałem pełna dawkę już w postaci saletry i teraz myślę czy ten azot będzie działał gdzie do 10 maja. Nigdy tak wcześnie nie sypalem na łąki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Saletra ma te same formy azotu co saletrzak pół na pół tyle że saletra szybko się rozpuszcza saletrzak wolniej saletrzak grubsza granula. Też zawszę myślałem że saletra działa szybko a guzik prawda ma też formę amonową wolniejsza 

Edytowane przez dantur96
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez turbogrocho49
      Pytanie tak jak w temacie, czyli jaki gatunek trawy na podmokłe tereny??
    • Przez grala13
      Witam,nie wiem czy temat w dobrym dziale,ale nie mogłem znależć nic podobnego,jęśli źle to sory i prosze o przeniesienie.
      Sprawa wygląda tak :miałem łąke,zlikwidowałem krowy,wiec nie była mi potrzebna,posadziłem tam las-głównie świerk,było tam bardzo mokro,woda stała wiec pewnie przez to na 70 arach przyjeło sie tylko kilka sztuk,po kilku latach od posadzenia ,niedaleko zaczeła działać kopalnia odkrywkowa,która obciąga wode,i jest tam susza,teraz ,po około 10latach nie rośnie tam nic ,tylko kilka dzikich bzów i jeżyny.Chodzi o to,że w papierach jest las a chciałbym teraz zrobić tam łąke,żeby dostawać za nią dopłate lub ostatecznie zalesić od nowa jakimis drzewami które nie potrzebują dużo wody,czy na zalesienie można dostać jakies dopłaty??
      Nie pamietam dokładnie jak to było ale,gdy 10lat temu był tam sadzony las to dostałem jakiś zwrot za sadzonki,chyba z ARIMR czy ARR nie pamietam,i nie wiem czy teraz znowu można.Nie chce żeby działka sie marnowała,albo łaka to przynajmniej skosze i dopłata bedzie albo,niech las rośnie,to kiedyś coś z niego będzie.
    • Przez dariusz2000
      Witam serdecznie.
       
      Ostatnio naprawilismy sobie z kolegami poloneza mojego dziadka. Postanowilismy ze poszalejemy nim na jakiejs łące. Zrylismy cala lake jednemu facetowi. Teraz musimy ją wyrownac ale nie wiemy jak Nie chce zeby ktos sie o tym dowiedzial dlatego wole zapytac na forum. CO bedzie potrzebne? Jakie maszyny ? Łąka wyglada jak by ją dziki skopaly..
       
      Proszę o pomoc! :angry:
    • Przez krzysoltys
      Witam. Może ktoś mi podpowie w jaki sposób przywrócić do poprzedniego stanu pole na którym rośnie plantacja wierzby energetycznej.
      Plantacja ma około 10 lat więc korzenie są już dość sporę więc orka chyba raczej odpada??
      Ostatni raz wierzba była koszona jakieś 3 lata temu. Więc na pewno musiałbym zacząć od wycinki, a co później???
      Ogólnie to miałoby być pastwisko, a czytałem gdzieś że bydło lubi młode pędy wierzby więc może by mięśniaki wcinały te pędy a korzenie z czasem same się rozłożą?? ale niedojadów już na pewno nie skoszę i znów problem.
      Chyba najprościej jakoś to przeorać, może są jakieś specjalne pługi??
      Może ktoś przerabiał temat, prosiłbym o jakieś rady
×
×
  • Dodaj nową pozycję...