Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie wszyscy na tym straca, zyska konsument bo będzie miał tanszy nabial, 1 prodeuent mleka straci, 100 konsumentow zyska, i ogolnie poziom zycia w Polsce nieznacznie się poprawi, dziś nie każdego jest stać siegnac po ser za 18-25 zl, ale jak będzie po 12-15 zl za kg wtedy kupi go wieksza liczba ludzi, i będzie większy zbyt na mleko.To jest jakas paranoja ze rolnik ma mleko po 2.2 zl a 90 procent społeczeństwa nie stać żeby kupic nabial, to chyba trochę nie halo, dodam ze nabial jest niezbędny dla zdrowia i zycia czlowieka .


i może spojrzmy na to z tej strony, ze UE chce żeby było lepiej dla większości społeczeństwa, bo te ograniczenia odbijaly się na wyższych cenach nabialu.  Kiedys już było powiedzane ze KE będzie dozyc do tego żeby mleko było jak najtańsze, żeby trafialo do jak największej liczby ludzi, ze nabial to nie może być towarem luxusowym, a podstawa w zywieniu człowieka.

Opublikowano

a wierzysz w to że produkty mleczne stanieją drastycznie? ostatecznie ceny w sklepach może minimalnie spadną ale na pewno nie będzie to na zasadzie spadku o 1/2 albo chociaż o 1/3 najprędzej około 5% co dla konsumenta będzie praktycznie nieodczuwalne a zysk z różnicy pozostanie dalej w mleczarniach i prawdopodobnie środki te zostaną (w teorii) przeznaczone na promocję spożycia mleka (jak oni to ładnie nazywają), także ja na miejscu typowego konsumenta na zapas by się nie cieszył bo to złudne nadzieje.

Opublikowano

tak to jest jak sa pośrednicy, każdy kalada swoja marze, trzeba zaplacic rolnikowi, mleczarni za przerobienie, hurtownikowi za transport i magazyn, i sklepowi za sprzedaż. i z tad cena u rolnika 1 zl, a w sklepie 2.49 zl

Opublikowano

To tak jak było z piekarzami. Wzrosła cena zboża, to podnieśli larum, że koszty im strasznie wzrosły i będą musieli podnieść ceny chleba. Jak 1,5 roku później ceny zboża drastycznie spadły, to na pytanie czy obniżą cenę swoich produktów - odpowiedzieli -nie, ponieważ cena mąki ma niewielki wpływ na produkcję. Paranoja

Opublikowano

nie wszyscy na tym straca, zyska konsument bo będzie miał tanszy nabial, 1 prodeuent mleka straci, 100 konsumentow zyska, i ogolnie poziom zycia w Polsce nieznacznie się poprawi, dziś nie każdego jest stać siegnac po ser za 18-25 zl, ale jak będzie po 12-15 zl za kg wtedy kupi go wieksza liczba ludzi, i będzie większy zbyt na mleko.To jest jakas paranoja ze rolnik ma mleko po 2.2 zl a 90 procent społeczeństwa nie stać żeby kupic nabial, to chyba trochę nie halo, dodam ze nabial jest niezbędny dla zdrowia i zycia czlowieka .

i może spojrzmy na to z tej strony, ze UE chce żeby było lepiej dla większości społeczeństwa, bo te ograniczenia odbijaly się na wyższych cenach nabialu.  Kiedys już było powiedzane ze KE będzie dozyc do tego żeby mleko było jak najtańsze, żeby trafialo do jak największej liczby ludzi, ze nabial to nie może być towarem luxusowym, a podstawa w zywieniu człowieka.

 

 

Koszty pracy rosną. Co rok podnoszą najniższą krajową i nie ma się co łudzić - będą podwyżki cen. Co do zakupu nabiału - proponuję podjechać na parking do dużego marketu w weekend albo po 17 i postać ze 3h. Ludzie wózkami wożą tyle żarcia że się w głowie nie mieści. I minimum 30% pójdzie do kosza. Tych co nie stać na ser jest garstka. 

Opublikowano

tak to jest jak sa pośrednicy, każdy kalada swoja marze, trzeba zaplacic rolnikowi, mleczarni za przerobienie, hurtownikowi za transport i magazyn, i sklepowi za sprzedaż. i z tad cena u rolnika 1 zl, a w sklepie 2.49 zl

 

 

Więc po co piszesz te bajeczki o taniej żywności dla konsumenta  ? Skoro nie cena surowca ma na to wpływ , zobacz po ile teraz tucznik i co ? 

Opublikowano

Więc po co piszesz te bajeczki o taniej żywności dla konsumenta  ? Skoro nie cena surowca ma na to wpływ , zobacz po ile teraz tucznik i co ? 

 

cena surowca ma na to wplyw ale nie jest decydujacym czynnikiem. Nieprawda jest ze cena surowca nie ma nic wspolnego z cena w sklepie. Ale warto zauwazyc ze jest to proces dlugotrwaly, to ze tydzien temu byly na przyklad obnizki cen w skupie to nie nalezy sie spodziewac ze za tydzien juz kielbasa stanieje. to tak nie dziala..

Opublikowano

Tak samo działa jak w przypadku cen paliwa, cena leci w dół, ale stacje nie obniżają bo mają podobno zapasy, ale jak cena rośnie to te zapasy nagle gdzieś wyparowują :lol:

Opublikowano

no właśnie i nie okłamujmy bo tak właśnie jest, żywiec wieprzowy spadnie dla przykładu 30% a w sklepie spadek będzie rzędu 2-3% albo i tego nie a przecież w tym przykładzie żywiec jest już od dłuższego czasu w niskich cenach a w sklepach ja różnicy nie zauważyłem nawet kilkugroszowych. podobnie z mlekiem szybko ceny nie podskoczą a proponuję zerknąć na półki i za pół roku to samo będzie zapewne

Opublikowano

zaledwie kilka % ponieważ nakłady saletry na pszenicę to jest tylko niewielki % całkowitych kosztów. Nawiązując do tematu orientuje się ktoś na jakiej zasadzie będą działać te pakiety mleczne ? Posiadam umowę z mleczarnią na 50 tyś , kwotę na 70 tyś, a wyniosę 90 tyś mleczarnie będą podpisywać z rolnikami umowy do jakiej ilości ? Czy po prostu to jest indywidualna sprawa każdej mleczarni. U Was są organizowane jakieś spotkania i doradztwa jak się przygotować ? Czy lepiej zakupić kwotę mleczną czy dzierżawić ,bo może będzie zależeć przyszła umowa od ilości kwoty a jeśli nie to zawsze taniej jest kwotę wydzierżawić.

Opublikowano

Z tymi niby pakietami to tylko propaganda . Sawicki coś sobie ubzdurał  i żeby to wprowadzić   to w Polsce musiała by być  jedna mleczarnia . Żadnych konkretów ani ustaw nie ma i nikt tak naprawdę nie wie na czym to miało by polegać . UE znosi kwotowanie i zaczyna się wolna amerykanka i to tyle w temacie .Wiadomo że każda mleczarnia będzie chciał skupić jak najwięcej surowca jak będzie miał zbyt i żadne ograniczenia z własnej inicjatywy nie wchodzą w grę. 

Opublikowano

Krassus to teraz oświeć nas dlaczego jak była droga pszenica to chleb skoczył z 1,4 na 2,4 (wytłumaczenie: drogie zboża) w raptem 2 miesiące a gdy już ta pszenica spadła do 500zł to chleb nadal widnieje w takiej samej cenie, bo raptem teraz "mąka nie jest tak wysokim kosztem w produkcji" :D To samo z paliwem, rynek reaguje w lekko mówiąc dziwny sposób. Drożeje baryłka, podwyżka cen za raptem parę godzin, reakcja niemalże natychmiastowa (pomimo że stacje paliw mają zapasy po "starych" cenach) a gdy tanieje to zasłaniają się "starymi zapasami". Coś tu nie gra :D

Opublikowano

http://www.agrofoto.pl/fakty/swiat/chiny-kryzys-dotknal-producentow-mleka,55092.html

Niedawno podobno moja mleczarnia miala wysylac mleko w proszku do chin, moze to i do nich dobry interes skoro mieli ceny prawie 3 zł! W sumie artykuł dość niespójny, ale jesli to prawda to jakim cudem nam sie oplaci produkowac po 1,2 a chińczykom po 2,2 juz nie?

Opublikowano

Zapewne tam nie ma małych gospodarstw rodzinnych tylko obcy kapitał pewnie wybudował obory na setki sztuk, a wiadomo dla inwestora taka inwestycja musi się zwrócić jak najszybciej i jak najszybciej przynosić zyski

Opublikowano

Mnie się zdaje że coś im się pomyliło z ceną. Pewnio chodziło o dolara, bo poza europą nikt nie operuje euro i stawka też jakaś z kosmosu, ale to ciężko będzie ustalić, bo do chin nie wielu sie wybiera.

Opublikowano

Wszystko spada na cenie oprócz tego co rolnik kusi kupić( np ciągniki tanieją o ułamki procent) a Sawicki obciął onw i dygresja wprowadza. Mleko w dół,swinie też a jego pensja zaryzykuje stwierdzeniem ze w góre tak jak w całym tym rządzie

Opublikowano

Nie ma co narzekać, że mleko tanie tylko zacisnąć zęby i robić wszystko by przetrwać jeżeli nie ma innej alternatywy zarobku. Swoją drogą kwotowanie było wprowadzone aby zapobiec nadprodukcji i tym samym spadkowi cen produktu, jednak ich mechanizm padł po raz pierwszy w 2008... 4 lata po wprowadzeniu :lol: Teraz będzie zniesienie kwot i cena... spada :D Jest ktoś w stanie wytłumaczyć o co chodzi? :ph34r:

Opublikowano

Codzi o to że mając 30gr zarobku na litrze mleka jak pozostanie Ci 10 gr to co ? zwiększyć produkcję tak aby dalej trwać , spłacac kredytu i żyć, złote czasy mleczarstwa p 2 zł za mleko juz nie powróca niestety prawo podazy i popytu jak cena utrzyma sie w okolicy 1 zł to będzie cud. Restrukturyzacja i tylko za 5 lat prawdopodobnie 100 szt bydła to bedzie minimum aby jakoś zyć z gleby wszystko dąży do gospodartw wielkotowarowych te małe rencistów i chłopo-robotników pozostana tylko skansenem. Niestety po 2020 dopłaty do hektara znikna i co wtedy do produkcji ale myslę że ograniczonej aby nie wywołac nadprodukcji jak w poczatkach dopłat w starej 15 UE. Inna sprawa skoro mleko ma byc w cenie prawie wody z kranu z napisem ,,niegazowana" to juz paranoja. Rolnik to zawód niewdzięczny społeczeństwo jest wygodne i nie wiem jak to bedzie w przyszłości, człowiek zarabiający 3 tys zł nigdy nie zamieni się z hadziajem mającym 100 krów przychód po 1 kwietnia br na poziomie 300 tys zł a zysk na poziomie 3000 tys zł bez urlopu , i bezsensowna śmierdząca robota. Idę do banku smierdzi krowami, w Krusie to samo w przychodni nie inaczej to typowe powiatowe miasteczko gdzie okoliczni rolnicy to krowiarze. najtragiczniejsze jest to że nikt tego wyrzeczenia nie rozumie zapieprzania od świtu do nocy , tyrki dla femdów , Classów agregatów i co z tego kredyty majetność i to wszystko - mleko w cenie wody mineralnej !!!!

 

Inna sprawa że krowiarzom jak mleko było powyżej 1,8 zł to się w głowach poprzewracało ziemie licytowali po 60 tys za ha zwrot w 3 cim pokoleniu, były lata tłuste teraz zapowiadają się chude gdyz zarabiali rolnicy a w czasie spekulacji zarabia się na rolnikach !!!

Opublikowano

,,złote czasy mleczarstwa p 2 zł za mleko juz nie powróca niestety prawo podazy i popytu jak cena utrzyma sie w okolicy 1 zł to będzie cud"

ciekawe zdanie:p moim zdaniem cena mleka w najlepszych polskich mleczarniach nie spadnie poniżej 1,2 a za jakies pół roku powróci do 1,4

  • Like 1
Opublikowano

Miejmy taką nadzieję ale patrząc na zapał w zwiększaniu produkcji to 1 zł może być marzeniem i co wtedy jak ograniczyć koszty . 1,40 to już coś ............

Opublikowano

Wszyscy bądźmy dobrej myśli. Gospodarstwa powyżej 100 sztuk też nie są tak rentowne jakby się wydawało. Potrzeba minimum 2 pracowników (za 1300 netto nikt nie przyjdzie skakać przy krowach, czemu sam się nie dziwię) , budynków, mechanizacji co kosztuje i w dodatku te koszta powtarzają się cyklicznie (wymiana np. wozu paszowego co kilka lat, nie licząc innych maszyn,budynków i ich obsługi) co nie rzadko wiąże się z kredytem.

 

Co do ziemi to szczerze mówiąc nie ludzie żądający po 50tys. zł za ha dobrej ziemi, czy 30tys. za ha 6z są głupi, tylko rolnicy którzy im te pieniądze płacą. Brakuje świadomości ekonomicznej u dużej części rolników i to Ci którzy słabo liczą wypadną prędzej czy później z obiegu.

Opublikowano (edytowane)

PO 50000 dobrej ziemi bym kupił u mnie to tyle 6 kl by kosztowała ale takiej niema ,a z krowami to przetrwają ci co maja kilka krów i ręcznie to zrobią i warunek  te krówki muszą  kochać lepiej jak własną żone ,ja oodpadam rezygnuje dzięki,ale może dlatego że mam dobrą ziemie i nie narzekam .Apropo czy wszcy żyją tylko na kredytach bo jak to czytam.Jak ktoś twierdzi że ziemia za 50000 zwróci się w trzecim pokoleniuto po co na niej pracuje ,niech zmieni fach

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)

A jaki sens ma ta budowa tych wielkich obór które tylko czekają na kwiecień. Oni myślą że spłacą te kredyty za 80 gr wątpie.

Edytowane przez tedek2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez ceston
      Witam mam problem z schładzalnik iem muller. W schładzalnik było mieszadlo starej produkcji czyli z lepszych materiałów niż teraz produkują. Mieszadlo chodziło cały czas gdy był agregat włączony i nie było problemu. Niestety mieszadlo się popsuło nie naprawianie ponieważ wylamalo się całe gniazdo. Kupiłem nowe mieszadlo ale już widać że gorszej jakości materiały. I teraz jeżeli włączę je żeby chodziło wtedy jak chodzi agregat to silnik się spali( był już przewijany dwa razy w profesjonalnym zakładzie) ustawiłem je teraz aby wlaczalo się co 10 minut na minutę. I przy pierwszych dwóch dojach podczas pracy agregatu potrafi mleka na spodzie przymarznac cienka warstwa taka że jak się włączy mieszadlo to warstwa znika. Pytanie czy to może spowodować wodę w mleku bo jak tak to będę kombinował dalej
    • Przez mateusz4901
      Witam. Mam do sprzedania zbiornik do mleka Wedholms 1600l samomyjacy z roczną mocną sprężarka który jest bardzo krótki. Z agregatem ma 230cm a po odjęciu agregatu tylko 190cm. A szerokość 135cm.
    • Przez Bonex157
      Cześć, chciałem się dowiedzieć jak dbacie i czyścicie  aparaty udojowe oraz konwie w dojarkach konwiowych. Jaka chemię najlepiej polecacie do tego typu dojarki
    • Przez krislord81
      Witam
      Czy ktoś z Was występował z wnioskiem do mleczarni o wypłatę udziałów członkowskich?
      Macie jakieś doświadczenia jak to wygląda ?
      Dokładniej chodzi o Mleczarnie Jana
    • Przez mateusz4901
      Sprzedam Japy 1710

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v