aezakmi666

Pszenżyto jare siew 12kwietnia . Odmiana no name . Dobrze że posłuchałem starego i posiałem 300kg a nie 250 na ha to jeszcze jakoś to wyglada. Deszcz spadł 2 razy ziemia pęka pięterka biedne od 6 do 9max sypnięte po 1 deszczu 300kg saletry przedsiewnie 250poli. Pryskane raz chwastoxem nie skracane może poleci grzybówka i koniec. Pogoda wygrala nic więcej nie wyczaruje.

Dzis sypniete po 100kg na ha saletry. Jedno pole mam ok soja dłuzej wyłaziła ale teraz pięknie wygląda druga zaś zarosła skrzypem. Pole to zbierał facet ktory dal 2 lata temu wapno ogólnie rzepaki też siał więc powinno być zadbane.ja na jesieni też wywalilem 3t na ha wapna tego sypkiego ale jak widać przykwaśno jest . Ciekawe jak odbije się to na plonie ....

Witam jak tam wasze fasolki ? Ja swoją soneste posialem miesiąc temu w proch i tak dopiero teraz gdzie nie tu wyłazi i myślę to skasować bo u ludzi na grządkach piękna jest i pewnie zanim ta będzie do sprzedaży ludzie się przejedzą

Ja dalem ok 20 kg przedsiewnie w npk o teraz myśle dać jej po chłopsku po 100kg saletry z wapnem na ha . U mnie pogrzmiało popadało tak myśle ją ruszyć zanim ruszy chwast. Nie wiem może za mało albo za dużo tego doradźcie ze swojego doświadczenia .

Jakie Panowie polecicie nawożenie azotowe w 1 roku ? Brodawek brak dzis dostala deszczu na miesięczną susze i jutro nadaja i moze pasowało by dać jej kopa

Pstaszek siałem dokładnie miesiąc temu no prawie 26 kwietnia . Było siane w orane agregatem tależowym z kółkami plus siewnik tależowy z turbiną. Tam gdzie wyłazi dopiero jest w fazie 2 listków pole było troche kijowo zaorane i tym agregatem z siwnikiem nie dał rady równo posiać . sialem to przed siewnikiem ziemia się kurzyła ale po siewniku było widać wilgoć ziemia to płowizna ale z przewagą gliny która dobrze trzyma wilgoć. Pryskalem na drugi dzień sencorem ziemia zbialała i bałem się że nic nie da pryskanie o dziwo widać jak na zdjęciu soja i ziemia zero chwastu. Przedplonem była pszenica ozima. Pryskałem doglebówka opryskiwaczem 12m ale pryskalem co 11m bo takie pole i na srodku bo zostało mi oprysku przywaliłem taką serpentyne i zero efektu nakładek soja jednakowo wygląda nic ją nie bierze i nie pali . Jadąc po wioskach soja siana później na bardziej przepuszalnych ziemiach czy borowinach bardzo kiepska mowa o późnym siewie ale dodam że w wschodnio północnej częsci Zamościa bardzo słabe zasiewy soi nie wiem czy tamten rok ludzi przestraszył czy co

Dobre wschody posiane w miare wilgoci tam gdzie białe place to wyłażą małe roślinki wiec chyba nie ma biedy chwastu nie ma roslin ok 65 na m2

Na Rotondo 2h atak skrzypionki przeszlem sie po polu w spodenkach to cale nogi ujeba.. w czarnej mazi pszenzyto kwitnie w najlepsze. Co doradzicie opryskać teraz czy poczekać bo nie wiem czy wiecej szkody zrobi skrzypionka czy jak wpadne na pole z opryskiwaczem

Ja mam palermo na 3klasie ale kwasna bardzo to juz się kłosi ale ładnie wygląda a na 4 klasie troche piachu mam rotondo siane 5 dni później to dopiero gdzie nie tu pojawia się kłos. Mialem rozsiewacz źle ustawiony ze sypał mi mocniej na jedną strone i tam gdzie więcej nawozu poszło to coś będzie a tam gdzie bidna dawka to bidny będzie plon sypałem 2 dawkę ale nie podgonie tego co przygłodowane

A oprysk saletra wapniową coś pomoże czy lepiej już odpuscic i tylko dać na klosa ?

Witam moja dopiero wczoraj od miesiąca widziala deszcz . Dostala na start 280 saletry 34 a reszte nawozu czekało w magazynie na deszcz. Czy jest jeszcze sens rozsypać chociaz po 250kg zaksnu i prysnać to mondakiem bo skracane tez nie bylo ? Czekalem deszczu bałem sie popalić zboże a to wiadomo jak bylo z pogoda... Pszenżyto tak samo ale zaczyna się już kłosić na plackach z slabym ph

Żyto chociaż w gore wyskoczy a to gowno pół kloska wyzsze od pszenicy i jak to zlapac smialem sie bizonem z hederem w gorze wylapać kloski

Panowie wiem ze hu..wy plodozmian bo pszenżyto jare ale mniejsza z tym . Posialem zimową pszenice mialem rok po centrali na ugorze dbana o ziarno bo robilem na rozchów wiec nie ma mowy o życie. A tutaj wyskoczylo mi kure..wo na polu . Wszystko na kawalku po pszenżycie a na tych co mialem warzywa czysciutko. Co to jest przepoczwarzylo sie pszenżyto jare czy jaki hu ?

U mnie zimowe dzis pryskałem od grzyba bo sie wkur.. na pogode czekalem deszczu ale sucho ciagle zamojskie .... A skracac chyba nie bede mimo ze dalem na 1 zabieg 300 saletry i na drugi chce dac a czekam deszczu z 200 ale co zrobic pogoda pierdzieli wszystko zapowiadaly sie i zapowiadaja ladne zimowe zle juz dostaja po d*pie z powodu wody jare tez ladne ale jesli nie popada to mimo naszych starań gówno zbierzemy ...

Jak tak mialem przy slabym ph. Saradela pisze ze nie potrzebuje duzego ph i moze z tym masz problem moj bob z poczatku ciemny fajny ale potem zaczol zolknac i wywalil kwiat i tyle go bylo ...

Mialem taki przypadek jak byla licha ziemia nie mial papu i wysral sie szybko po 2 straki z krzaka i amen

26 posiana anuszka i merlin 4.5h w nocy spadl deszcz. 27 popryskane sencorem gleba z wierzchu sucha ale przez kilka dni nie nadaja deszczu wiec wykorzystalem wilgoć po siewie. Zaprawione bakteriami nitraflorą bez grzybówki 1 raz warjat ze mnie co będzie

A jak u was wschody jarego ? Obserwując pola z okolicy 20 km jeczmienie bardzo slabo zeszły. Myslalem ze u mnie tylko takie mijaki a w wiekszych gospodarach też łyse pola 2 rzędy cos widac 2 nic a siane nie konnym siewnikiem wiec nie ma mowy o zapchaniu lejki 😁😁

Okolice Zamościa akurat u mnie sucho wczoraj też pokropilo tak ze o 8 rano na polu biala sucha ziemia a dalej na szosie kałuże sa eh..

Panowie mam problem posialem ha jeczmienia jarego ok 2 tygodni temu. Dawka 220kg nasion na h siane bylo w sucha ziemie no i w sumie do tej pory nie spadl deszcz. Jeczmien zszedl jak parszywemu po łbie gdzienietu jest a pole wyglada jak bym narobil mijakow albo z pustym siewnikiem jechal po odgrzebaniu ziemi ziarka sa ale nie kiełkuja . Czy to jeszczee wyjdzie ?

Witam zostalo mi ok 70 litry oprysku z lancetem. Mam jedno poletko 20a testowe któro na jesieni pryskalem glinem . Czy nie zaszkodzi jak teraz przelece tym lancetem ? Nie popale tego ? Czy lepiej odpuścic i prysnać jakims chwastoksem ?

Ja tam mam chęć zaprawić nie jest droga zaprawa trochę roboty betoniara a zawsze będzie na co innego zgonić jak plon zawiedzie A z pogodą w maju też nie ogadniesz niby sucho ostatnio było ale to rożnie może być , A wy jak zasiewami kiedy ruszacie ? W polu niestety sucho ...

A ile panowie może leżeć ziarno zaprawione soi ? Bo akurat mam dzień czasu i mógł bym się tym zająć a siew pod koniec tygodnia czy ziarno może być zaprawione kilka dni a jak tak to ile max ? Chodzi o zaprawę nasienną a co z bakteriami ?

u mnie siedzi w ziemi na sobotę wypuści ryjek do swiatła

Witam kiedy zaczynacie robić uprawki pod soje i kiedy zamierzacie ją siać ? Pogoda aż kusi .