donweter1989
-
Postów
2439 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez donweter1989
-
Nie jestem zainteresowany 😉 Ja tu rodzony i tu zostanę. A gdzie mnie tam jakie kurpioczki, jak i tu kobit nie brakuje.
-
Taaa, to jakiś terminator jest ta panna z tego com czytoł
-
Z Łolkiem gadaj, może pożyczy pasiaka 🤔
-
Wszyscy popijają to i ja coś golne 😁
-
To jest moja praca marzeń. Przyglądałem się kiedyś im. Przyjeżdżają w 5 busem. Wysiadają sypią masę z wora do dziury. Najmłodszy starzem trampie to z grubsza filcem. Następnie wszyscy wsiadają do busa i jazda przód tył przód tył.
-
Zapamiętać. Nigdy nie spożywać substancji ciekłych w bliskim sąsiedztwie Bananka 😁
-
Hmmm🤔
-
A u nas sobie mylycja sposób na życie znalazła z tymi maskami. W jednej galerii stoją parami za winklem i tylko na maseczki czatują. Pod biedrą stoją na parkingu i jak wejdziesz bez maski to zaraz za Tobą lecą. Ktoś się już za to bierze podobno.
-
Boś młody, poczekaj ze 20 lat to odporność też spadnie.
-
To przez skromność pewnie. Śmiałości mu brak, ale jak na moje marzy o łopacie obsadzonej na stalowej breszce.
-
On ma rentę, matka i wujek emerytury. Wszystko w dzierżawie. Nie ma komu robić i tyle.
-
Niestety bądź stety u mnie jeszcze nie Kaszuby. Bory Tucholskie Panie szanowny.
-
Żeś mnie smiertelnie uraził tym stwierdzeniem. Aż żem się z krzesła podniósł 🤣 to jest wrzód na zdrowym organiźmie Polskiej wsi.
-
Ziomkiem to może on jest Twoim. Bo moim napewno nie.
-
Jak nic zastojały z braku zajęcia 😁
-
To se pogadają.
-
Nawet tak nie żartuj. Kurpiok już zapewne siodła ukraińca i szykuje najazd na moje Bory.
-
@Bananek Ty łazienkę remontujesz. Taki Ci pomysł podrzucam jak by jaki zbędny pisuar pozostał po remoncie.
-
U mnie temat prosty. Narzędzia odpadają, bo nie będę ojcu roboty kupował, książki odpadają bo oczy słabe, a od okularów się tatko wzbrania. Natomiast dobrym alkoholem nigdy nie pogardzi.
-
Ja przykrywam. O wiele lepiej się potem wysiewa.
-
A żeby to raz. Trochę potrzymają i wypuszczą. Jeszcze mu rentę dadzą, bo on nigdy nigdzie nie pracował.
-
Adrian Nowak Żalno
-
Z tego samego powodu co jeździ rowerem po dachu, rozwiesza pościel po lasach i tak dalej. Głowa chora.
-
@Krzak Były 4 rodzeństwa. Jedna siostra się ożeniła i poszła w świat. Zostało dwóch kawalerów i ich siostra panna, która urodziła tego Adriana. Ona jest równie wybitna jak on. Jego ojciec zginął w wypadku. Puki wujki mieli siły to robili, a potem nie było komu tego ciągnąć. Jeden zmarł kilka lat temu.
-
Jedna z najlepszych w okolicy. Pod 40 ha swojej ziemi już w latach 80tych . Te wszelkie konkursy przodownicze to gospodarstwo wygrywało. Jakieś tam złote kłosy i tak dalej. Masa krów, trzody, drobiu.
