szybki00

Members
  • Ilość treści

    232
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez szybki00


  1. U mnie jest taki jeden gosciu; nazywamy go - fuks, jak co roku siał buraki w tym roku, rownież na wiosne jak posiał (około 2ha) to ładnie poschodziły wystarczyło je opryskać i przedziabać ale że on jest taki inteligent no to musiał zrobić po swojemu. W sierpniu jak buraki powinny być już obdziabane nawet 2razy to on obudził sie że trzeba przejechać po nich wielorakiem, chwast zawalił je dokładnie. Na jesieni jak ludzie kopali buraki on oczywiście czekał bo zawsze ma czas aż tu któregoś razu kończymy kopać swoje buraki a on jezdzi po polu z pająkem :rolleyes: . Gościo ma swój kombajn ale on zawsze zajeżdża z kosiarką rotacyjną i kosi ten wszystki chwast z tymi liści a pózniej z pająkiem i na pakosy ten chwast i co 10 metry wielkie ognisko. Za kilka dni pojechałem z bratem na pole a on jezdzi jak szalony po tym polu swoim C-4011 w orginalnym kolorze bez kabiny stwierdziłem że pewnie odkopuje te buraki w koło żeby dobrze było z kombajnem zajechać :D . Na następny dzień przejeżdżam sobie koło jego buraków patrze hehehe a jego buraki juz wszystkie wykopane :D . Myślałem że padne ze śmiechu wszystkie te buraki wyciągnął grajberem B) buraki były tak małe ze stwierdził że w tym roku nie będzie ich odwoził na pryzme ale chociaż gościu jest znany w sąsiedniej gminie i jest sławny B)


  2. Ja od drugiego roku życia choruje na nerki tzn. konkretnie to się nazywa zespół nerczycowy podobno w woj. lubelskim takich przypadków jest dosłownie kilka, no ale niestety ja tego sobie nie wybrałem i trzeba tak żyć, raz na jakiś czas badania i wizyta u lekarza i tak sie ciągnie.


  3. Ja mam SE k510i fajny telefonik lecz brakuje mu karty pamięci ale za to własej nie ma tak mało bo 28MB tylko ten nieszczęsny dżoystik czasami szwankuje, mój ojciec ma SE k550i - ten sprzet to jest juz nawet wypasiony :)


  4. u mnie to też raczej po nocy się nie robi ale jak już rzeba to się wsida do ciągnika i się jedzie, któregoś roku jak chciałem skończyć kopanie buraków to zjeżdzałem z pola już w niedziele :) ale na szczęście nie byłem jedyny :) ale ogólnie mówiąc to lubię prace ciągnikiem w nocy aby tylko był w kabinie komfort :)


  5. T-25 - władek, włodzimierz, kogucik

    C-330 - ciapek, ciapuszek

    C-360 to standardowo sześćdziesiątka

    C-360 3P - perkins

    MTZ- ruski

    C-385 i pochodne 4-cylindrowe to osiemdziesiątka chociaż dla dużej ilości osób nawet 16XX bedzie osiemdziesiątką ;)

    U-1002 - jak dla mnie i znających te ciągniki to setka

    12XX - dwunastka lub szóstka

    16XX - szesnastka lub szóstka turbo

    John Deere - jelonek

    Massey Ferguson - ferdek, mef

    JCB - jakub


  6. Ja w tym roku sprasowałem u siebie 20 ha i od ludzi jakieś 85ha wszystko pójdzie do firmy zajmującej się produkcją brykietu a jak dobrze pójdzie to na następne żniwa weźmie się jakieś 200ha abym tylko zdążył sprasować, bele są w rozmiarze 120x180 (jest co podnosić):lol:


  7. Zgadzam się z kolegą @jarg lepiej załorzyć tą lampę błyskową (koguta) i być widocznym z daleka jak pózniej mieć przez całe życie tragiczny obraz przed oczami. Ja rownież do mojego Ursusa 1002 założyłem koguta i zauważyłem że kierowcy zbliżający się do mnie zwalniają (a zwłaszcza w nocy) włączam go jeśli jadę po drodze z czym kolwiek czy jest to agregat, pług czy przyczepa ale wiem że jestem widoczny, a zwłaszcza jazda we mgle.A jak jest juz ciemno i jadę przez wieś na włączonym kogucie to chociaż małe chłopaki są zadowoleni.


  8. Ja miałem taka usterkę ale na szczęście na postoju, pekł mi przewód zasilający siłownik głowny (ten na ramę) ale tur stał w miejscu nie opadł ani centymetra tylko z dość duzym ciśnieniem zaczął uciekać olej z hydraulikichyba że drugi siłownik go trzymał a to jest mozliwe. Ale jeśli nawet jest taka usterka to olej chyba ucieka z hydrauliki a nie z siłownika.Jesli ma to znaczenie to pisałem o turze 5 założonym na Zetorze 8111.

    Jeśli się myle to mnie poprawcie:)


  9. Ja mam planowaną odstawę na 3 listopada i tak jak widzę to chyba nawet nie będą mieć spóźnienia miałem 4,4ha i licze na jakieś 240 ton ale zobaczymy jak zabiorą. Ludzie u nas straszą małym cukrem i podobno dają duży procent zanieczyszczenia mimo że buraki są spod kombajnu i spod myszy no ale nie wiem, zobaczymy jak będzie. W tam tym roku byłem w cukrowni Krasnystaw niestety na ten rok przeżucili nas na Werbkowice i jest dużo gorzej.Po odbiorze napisze jaki był plon, cukier i najważniejsze cena za burak (oby jak najwyższa):)


  10. Kolego @iron zgadzam się z toba w 100% z tym że ja mam raczej u siebie rownież ciężkie borowiny. Wczoraj mój ojciec pojechał zaorać 3ha na mokrej borowinie i to różnego rodzaju, dzisiaj musiałem pojechać z talerzówką bo chcieliśmy jeszcze zasiać tam pszenicę ozimą, jak jezdziłem po tym polu myślałem że wypluje wszystko z siebie. Dosłownie na połowie pola skiby wogóle sie nie położyły, trzymałem się mocno kierownicy a mnie bujało od lewej do prawej całe szczęście że był to Ursus 1002 to kabina dość obszerna i na poduszkach to wyszłem z tego bez stłuczeń gdyby to była C-360 to bym podziękował. Oczywiście jeszcze po talerzówce agregat uprawowy na ciężkiej bronie i to po 2razy. Ale wracając do tematu to jestem za agregatem aktywnym, jeden gościo u mnie robił bezpośrednio po orce broną wirnikową, pole wyglądało pięknie wszystko pokruszone żadnej grudy, rownież mamy w planach zakup takiej brony wirnikowej.


  11. Dołączam się do tematu interesują mnie wszystkie wiadomości o ciągnikach JCB mi jest głównie potrzebny do dużej prasy rolującej (około 130km) ale nie tylko do prasy rownież wszystkie prace polowe rownież transport, jaki jest dostęp do części i jakie są ceny tych części jakby co to jestem z okolic Zamościa.A może ktoś z okolic Zamościa posiada Fastraca to chętnie pogadam na GG.

    Pozdro dla wszystkich i z góry dzięki ;)


  12. Ja swoim C-360 z górki około 35km/h normalnie to była jazda, Same Roller 50 na równej drodze jakeś 43km/h licznik prawie zamknięty i BMW 524td 170km/h trasa Krasnystaw-Zamość musiałem zwolnić bo przedemną fotka- fajna jazda była, a na własnych nogach po gaśnicę do domu około 25km/h


  13. Kolego @goldas ja rownież muszę ci zwrócić uwagę na to jaka to jest wystawa w sitnie przecież to jest wojewódzka a wystawa w bednarach jest międzynarodową więc nie ja nie widze tu żadnego sensownego porównania. Jeśli na następny rok zostanie ona uznana za krajową wówczas mogą być specjalnie przygotowane na to miejsca a jeśli chodzi o czas przejazdu to wcale nie musiałeś stac w tym korku bo jest kilka innych dróg którymi mógł byś tam dojechać a mówię to bo mieszkam koło sitna więc wiem a tak wogóle to ja oceniam tą wystawe na 6 ;)


  14. Właśnie wróciłem z wystawy z Sitna dzisiaj byłem dwa razy i wczoraj jedną godzine szczerze mówiąc było super dużo sprzętu prawie wszystkich marek, roltex zrobił u jednego gościa na polu pokaz swojego sprzętu m.in. pryskanie, agregat uprawowo-siewny czy agregat ścierniskowy. Jeśli dobrze pójdzie to na następny rok może zrobią z niej wystawę krajową, bo tak jak w tym roku było to jeszcze nie widziałem

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj