kubaguzik

jednego roku w 60tce, 3 razy wymieniałem tą tarcze, nawet chyba raz czy dwa uznali gwarancje, ale za 3 razem mialem już głęboko w d... ich gwarancje i znalazłem w jednym sklepie leżaka od zetora i chodzi już 5 lat

problem jest w tym że oryginalnie było 8 porządnych nitów, a tera walą po kosztach 6 nitów i do tego materiał gównolit. nieraz dla siebie lepiej kupić oryginalne z rozbiórki

ja siałem nawet co 4, tak w tabeli miałem. zobaczymy, zarówno ja jak i Michał pierwszy raz siejemy groch zimujący. Ja nie mam zupełnie znikąd zaczerpnąć wiedzy od kogoś doświadczonego, więc idziemy na żywioł. ja zasiałem 21 października i co 4 rurki, dzisiaj bylem zaczyna gdzieniegdzie wychodzić. Michał posiał co 3 i ok tydzień później. No i tak jak mówie,moje doświadczenie w grochu kończy się na poplonach, ale to wiadomo, nie rozczulałem się czy on będzie gęsto czy rzadko, na ziarno trochę bardziej trzeba się przyłożyć.

jak się spisuje massey?

@kitowiak chciałbyś potem swojego puścić i ile w razie co za niego byś chciał?

ładna kabina, dla mnie się podoba. Wygląda jak od Massey'a

nie zapomninaj o robaku przy T0 na jęczmieniu.

W przyszłym roku myśle o MR iMGR ale te ceny to kosmos. niewiadomo co kupić.

niestety to inna przekładnia

za kawałek pójdę sprawdzić, bo podobna przekładnia leży u mnie. kwestia czy to czy tylko podobna

muszę zobaczyć czy nie mam czegoś podobnego. pokaż całą kosiarke

niewiadomo na kogo głosować pis banda głupków po banda głópków w konfederacji było światełko ale korwin jak zawsze wszystko spier.. bo wywali coś o adolfie, kobietach albo o ruskich lewice z oczywistych względów pomijam tak samo kukiza pomijam na psl to moge tylko splunąć jedynie może na partie gowina,ale tam też jest syf. najlepiej było by nie iść, ale pójde i oddam nieważny głos, żeby przynajmniej ktoś za mnie nie wypełnił.

nie chcę cię martwić, ale za ładnych kilka lat będziesz powtarzał operacje

niski poziom fosforu + zimne noce i efekt jak widać. co do żółtych liści, jeśli była ochrona od grzyba i robaka, to będzie niestety brak papu w formie N.

kurde mtz naprawde całkiem wygląda w tej budzie. chyba też taką musze kupić

u kolegi lata perszing w oryginale z 87 roku. pięć lat temu robili duży przegląd przy okazji 7k mth. rozebrali silnik, bo przecież po tylu godzinach to remont napewno wyjdzie. w zakładzie pomierzyli i odesłali ich do domu z wałem. Wał nominał, ori angielski, jeszcze trzymał wymiar, jedynie góra zrobiona i lata do tej pory. kiedyś spotkałem gościaco miał jednego z pierwszych licencyjnych ursusów 3512, mówi że nie zamieniłby na innego. opowiadał jak się ich wtedy wszyscy bali. od nowości nic nie robił, tylko filtry i oleje, no i wiadomo oponki po tylu latach.

proszę jakie okazy mają, muszę tam zajechać kiedy

za 12 można mieć już mtz 50, za 15-18 550 w większej budzie, albo 80 w małej budzie. Choć jak to mówią nie sprzęt lecz technika, robią z ciebie zawodnika :)

skropol jak dla mnie badziewo, albo ja tak trafiałem na wadliwe części