czesio200

aaa to tak wygląda wilgotna gleba - bo już zapomniałem przynajmniej na zdjęciu można zobaczyć wilgotne pole bo u nas w wlkp to raczej nie znajdzie w promieniu 100km.

do 60 talerzówka max 2m. więcej to nie robota (to że pojedzie to ja wiem tylko niech Ci ona wejdzie w ziemie i zacznie robić) swego czasu jak robiłem 3p z 1,8 po twardym i suchym to i na 4ce by ganiał ale efekt żaden a jak dobrze weszła na piachu to na 2ce stawał bokiem i nie robota, agregat talerzowy dobra rzecz też kiedyś chciałem sam sobie złożyć, ale przestraszyli mnie z cenami podzespołów teraz kupiłem tolmeta pięknie zrobiona i cena dobra. tolmet ma tez wersje 2,2m, ale nie wiem jak 360 by w tym chodziła no i trzeba dodać, że waży to 900kg.

jak wygląda obrót w takim pługu dajmy na to że dam ciśnienie na jedno wyjście to obróci się do końca? w starych pługach co miały na 1 wąż to był obrót na 2 razy wajchą?

u mnie jak wyskoczył raz to już nie dało się na nim robić wyskakiwał co 5 min. przyczyna były łożyska rozsypane na danym wałku.

ruskie zębatki to nie są złe u mnie ładnie wyglądały po 3tyś tylko łożyska się posypały i wyskakiwało no i na ataku się wtedy rozkręcił. poskładali wszystko było super pochodził rok czy 2 i znowu się popieprzyło zdenerwowałem się nie robiłem tego jeździłem rok bo biegów w mtz jest i jak jeden wyskakuje to na drugim się robi i zębatki się trochę powyrabiały jak chodziły bez łożysk przy remoncie najważniejszą sprawą jest dać łożyska dobre jakościowo, bo to one przeważnie ulegają awarii.

nie kompletną przystawkę skrzyni do przodka. ja ma 3300 do 3 tyś mój też miał nie odkręcany dekiel a po 3 tyś już 2 razy rozbierany był. B) więc poczekaj jeszcze trochę ruski nie sa nieśmiertelne

wy to macie dobrze u nas czekamy 3 tydzień uszykowani do akcji siew i nie ma jak posiać na polu pył nie ziemia... już nie mówiąc o tych co nie poorali teraz siedzą i czekają na deszcz (którego nie zapowiadają nawet) bo orać nie ma opcji nawet.

znany mi temat teraz wymienione prawie wszystkie tryby i łożyska i poszło 1200zł tylko majster drugie tyle. wszystko ładnie pięknie było a w orce zaczął napęd wyskakiwać rozebrałem przystawkę majster ocenił, że prawie cały środek do wymiany wiec kupiłem cała kompletną i 2 godz później traktor jeździł dalej

wydatek to nie za duży tylko roboty od chu.a pewnie łożyska się sypnęły jakieś

nie pada od polowy sierpnia to sucha

to ma taką skrzynie jak mtz-82? pasowałby przedni napęd od mtz?

u mnie dziś 1,2 ha rzepaku poszło pod talerzówkę na połowie działki obsada 1-2 rośliny na m2. ten co wzeszedł całkiem dobrze sobie radził.

taki kawał zbierać po kopaczce to wspólczuje B)

jazda "bez zawleczki"?

u Ciebie Jacek to jest klimat i ziemia u nas co nie wzejdzie do 2 tyg po siewie to już nie wzejdzie nigdy. miałem w tamtym roku to samo i rzepak nie powschodził już. do tego wymarzł zima i plonu nie było wcale.

nie obraź się ale ten kombajn wykopał swoje i tyle jeśli taśma jest ładna to na pewno nie jest oryginalna już. nie ma to większego znaczenie czy kopał piach czy grudy lakier na bokach wyciera się stopniowa i nie ma możliwości wytarcia go na kilku ha będą dobre taśmy rolki i bolek dalej będzie kopał długie lata

pytanie ile ha wytrzyma kopaczka w zbieraniu kamienia na te 30cm

25 hektar to on pewnie miał już za sobą w 2 roku użytkowania. pewnie, że może mieć dobre taśmy, bo pewnie od nowości to one nie są.

słabsza ziemia, susza. w tamtym roku posiałem arkadie 180 to rzadko było a obok siałem 220 i była w sam raz

po 25ha to farba koło taśm by była jak nówka jeszcze mój był 88 i nie kopał z 10 lat pewnie już sądząc po tym ile na nim nazbierało się klamotów u pana w stodole :lol:

u nas trzeba zapakować 200kg/ha inaczej to bd rzadzizna.

u nas nie ma reguły siałem w ten sam dzień w mokre i na jednej działce rzepak jakiego nie ma nikt a na drugiej ciut lżejsza ziemia- rzepak do likwidacji.

u nas jeszcze lepiej, bo za Hondie 208zł zobaczymy co to warte. póki co to arkadia tylko się sprawdza u nas najlepiej.

u nas jest ta masakra jak w tamtym roku albo i gorzej. my sialiśmy zaraz po deszczu koło 20 sierpnia i też połowa nie wzeszła (zaraz po przyszły upały) a ci co siali kilka dni później to nie maja nic i już raczej nie bd mieli, bo padać nie chce nic a na rzepak to już za późno się robi.

Ale wy przeżywacie kto ma ciężej do uprawy a prawda jest taka, że ciężko to doprawić, ale za to jak trzyma wodę i jaki plon z tego można wyciągnąć. co z tego, że lekko się uprawia 6z jak wysycha to zaraz po zasianiu na pył.