Nikita_Bennet

gdzie robiłeś? Nazwa firmy lub adres?

a będziesz miał obie w do zbytu bo będę miał takie mniejsze działki i wziąłbym coś na próbę.

właśnie, euforia i wilejka - jak z wysokością roślin bo słomy nie potrzebuję i nie chcę zbierać kamieni jak wylegnie (z regułu 2xmodus 0,2l+ccc0,5litra idzie ale nie zawsze da radę).

podpowiedz mi - wtryski z mtz 952.3 sprawdzi mi chyba każdy lepszy zakład robiący wtryski i pompy a całość roboty to wyjąć je (chyba nie ma z tym jakiś problemów) zawieźć do gościa a potem wkręcić??

stąd moje pytanie jak z opodatkowaniem

pierwsze to zasilanie, drugie to powrót.

jak z podatkiem od gruntu? Kto pokrywa bo obecnie jest to pewnie grunt rolny a nie pod działalność

Było, szukaj Te z prawej strony są sterowalne. Z lewej jedno jak popatrzysz to powrót a drugie zadziała dopiero jak siłowniki pomocnicze się napełnią olejem z tego co pamiętam. W MTZ952.3 mam 3 pary i wszystkie normalnie sterowalne, a w ursusie (mam Z10145 a to to samo) jest tylko jedna para w pełni sterowalna. Jeżeli potrzebujesz to sugeruje kupno najtańszego rozdzielacza bułgarskiego np z agricoli lubień coś tam i podpięcie się pod plecak lub na pompie - poszukaj bo trochę sam o to pytałem na tym forum. Ja wziałem dołożyłem rozdzielacz + gniazda i mam 4 dodatkowe w pełni sterowalne gniazda.

sprzedaję tylko na siebie. Nie biorę od ludzi faktur. Nawet czasem jak mam wziąć coś za grosze z fakturą 8% to odpuszczam. Unikam odliczania 50/50% przy fakturach z niewielkimi kwotami. Rzepak 3,2-3,4 gdzieś wyszedł w tym roku z ha ale potrącili za wilgotność. Pierwsza pszenica która poszła do cięcia dała ponad 6ton więc nie jest źle na to co było na polu (od wiosny problemy bo za gęsta, bo za dużo N bo ją w końcu położyło). Przy plonach powyżej 8t pszenicy wychodzi się tak jak mówisz na zero i zastanawiający jest sens bycia VATowcem to po co płacić księgowej skoro na ryczałcie jest tyle samo a zero papierologii. Ogólnie kupuję rzeczy które po wyjściu z VATu przydadzą mi się też prywatnie - samochód, sporo narzędzi, teraz garaż itp. Zresztą na VAT przeszedłem ze względu na zakupy z MGR i świadomość budowy garażu i może potem wiaty/zadaszenia na maszyny a to są drogie inwestycje.

maszyny trzymam pod chmurką, zboże na polu - wyłożona folia i przykryte plandeką do czasu aż wywiozę (seryjnie widziałem taki manewr u 2-3 gospodarzy. Ewentualnie - sprzedaję po żniwach a kupuję gotowe pasze dostarczane co tydzień.

no u mnie podobnie wyszło z chrobrym, w sumie jeszcze z 1-2tony jest na przyczepie do wywiezienia ale dało coś 3,2-3,4 tony z ha.

ja płaciłem 100 netto tydzień temu znajomy "przerabiał" mercedesa z pojazdu pomocy drogowej na osobowy (de facto osobowy) i płacił 50,00. Tak naprawdę jest to tylko oświadczenie

znaczy się D46 z zabudową beczka paliwowa na przyczepę rolniczą? Przerabiasz, zakład od odpowiednim PKD (pierwszy lepszy blacharz/lakiernik) wystawia kwit za 50-100zł, badanie na Okręgówce i po nowy dowód z wpisem p-pa rolnicza.

tak jak piszesz ale tak jest wszędzie niestety, w każdej branży.

Witka. Jaki tam powinien być pas? Jest jakiś niemiecki 80388200 46021 (lub 80588200) ale nie gra mi z katalogiem. Prawa strona przód, napędza wialnię.

co do wyglądu atory nie mam zastrzeżeń ale jesienią wyglądała dużo lepiej niż chrobry. Może za wcześnie tniemy ale gonią zboża.

tam nie ma kiły, odmianę kiłoodporną to na 9,75ha bo mam tam takie podejrzenie (albo kiła albo galasówek bo padł rzepak późno siany, bez ochrony od owadów przy złej zimie, 4 czy 5 lat temu, poszło tam od razu wapno i chcę spróbować rzepak, 5 lat to spory odstęp).

chrobry i atora na tym samym prawie polu (działka sąsiada rozgranicza). Objętościowo dały tyle samo. Zobaczymy jak wyjdzie na wadze.

najpierw to konkretnie odwodnić. Sąsiad mial podobnie - wiele lat nic nie czyszczone, rowy zaniedbane. My poczyścicliśmy na nowo nabytej działce i musiał on wyczyścić, wyczyścił ze 3-4 lata temu i już nie widać szuwarowego zielska a on zbiera normalną trawę. Mi też na nabytej działce wyłaziło bóg wie co. Glifosat+chwastox+starane i do opryskiwacza, wypaliło wszystko łącznie z krzakami, potem talerzówka i chyba nostrzyk posiliśmy. Jesienią-zimą rów do czyszczenia i na wiosnę talerzówka i nostrzyk. Obecnie śladu nie ma po tych szuwarowych wynalazkach.

w sensie? Pracuję poza rolnictwem, ciężko, daleko od domu i zmianowo czyli nockami. 4tysia co miesiąc jest. I z tego robię sporo zakupów do gospodarstwa od paliwa poprzez leasing auta po drobne naprawy. Nawozy z reguły 4 kwartał. Środki ochrony roślin 1 albo 2, 3 to żniwa wiec jak w 2 nie kupię czegość do naprawy w kombajnie czy np lemieszy (zakup sprzed kilku dni) bo będą potrzebne w sierpniu to kupuję w 3kwartale. No i sporo paliwa kupuję w 3 kwartale bo żniwa i uprawki. Kwartały 1,2 i 4 zawsze mam zwrot z 1,5-3 tysia. W 3 kwaratale nie mam zwrotu ale nie dokładałem dotychczas do US choć rok temu myślałem że będe musiał wpłacić podatek. Z reguły jest tylko parę stówek zwrotu. Tutaj mam 90% sprzedaży, reszta kwartałów to sprzedaż drobna na małe faktury aby wykazać sprzedaż. Średnio połowa wypłaty idzie w rzeczy do gospodarstwa (ostatnio trochę halogenów, sciągacz hydrauliczny łożysk i przyczepkę d46 bez papierów której remont będzie kosztował a kupować będę na fakturę no i paliwo bo jednak sporo jeżdżę). Rzeczy będą mi służyć wiele lat, staram się aby większość była na f.vat 23 Dopłaty spłacają ziemię (ostatni kredyt) i idą w nawozy/ŚOR. Poza tym co miesiąc jest faktura za telefon,prąd, leasing auta. Jeżeli nie miałbym zwrotu na poziomie 2tysia za kwartał przy tym co sprzedaję ze zbóż to będę stratny na byciu vatowcem.

Wody Polskie, poczytaj ustawę.

dokładnie Kwota przeniesienia z poprzedniego okresu a nie do zwrotu. Jak mam zwrot co kwartał bo to mój okres rozliczeniowy i co kwartał jest sprzedaż więc co kwartał przelewają kasę bo nie ma przeniesienia, warunek sprzedaż a sprzedaż jest zawsze nawet 100kg zboża sąsiadowi rolnikowi czy też sąsiadce co ma kury w zagrodzie.

od roku odliczam 50% od wszystkiego związanego z dusterem (rata leasingowa, paliwa, oleje, serwisy). Teraz musiałem dopiero pokazać DR w US i to przy okazji kontroli innych rzeczy związanych też z pojazdami.

chloropiryfos przytrzymał mi 2 lata z rzędu rzepak, oczywiście potem pięknie ruszył ale mam jakieś mieszane uczucia bo mogła to być również pogoda. A kohinor 200sl + 1litr buldock i na 100kg nasion powinno starczyć chyba???

wg mnie, jeździć, jak się przywalą to wtedy się tłumaczyć. W międzyczasie zrobić E do B lub T. Zaraz zrobi się wątek o transporcie gabarytowym lub intermodalnym