jedrus

Ja mam taurusy radialne - chyba już z 7-8 lat i mogę polecić - nic im się nie dzieje

Uziu92 dobrze prawi, jak ktoś ma ze 60 ha dobrej ziemi to żyją jak pączki w maśle - tylko się narzekać nauczyli i co roku ludzie by chcieli zmieniać ciągniki, auta itp. Wiem co mówię , mam 12 ha ziemi V klasy i do pracy chodzę na etat - także wszystkich nieszczęśliwych na ziemi zapraszamy na etat użyjecie tego dobrodziejstwa co miesięcznej pensji bez zmartwień itp. Popracujcie i potem się dopiero wypowiadajcie

Dokładnie - to jest fajna sprawa szybka itp tylko te ceny teraz nieatrakcyjne - ostro poszły w górę bo jest tym zainteresowanie.

Nie neguje że więcej roboty - bez dwóch zdań. Ale kolego nie płacz też że nie ma pieniądza - w takim razie odwróćmy sprawę. Posiej zboże i będziesz miał bez kasy i bez strachu, Wszyscy wszystkiego nie mogą siać i sadzić itp. Każdy jest na coś nastawiony. Po prostu brakuje w tym wszystkim zdrowego rozsądku. Np. w tym roku na ziemniaku ludzie zrobili taką kasę że klękajcie narody. I co mam teraz na hurra kupować sadzarkę kombajn itp. No nie nie kupię. Ale chciałbym godziwej zapłaty za to co robię czyli hoduję opasy. A co do samych buraków masz rację - narzekanie kolegi że dramat jest też bezzasadne. Przy tym plonie całokształtowo przytulił 10 tys/ha jak nic - super pieniądz

Aaaa no to co innego plon dobry nie narzekaj. A polaryzacja to zależy od tylu rzeczy .... odmiana pole data kopania itp

Suszy nikt nie przeskoczy - tylko warzywa i ziemniaki dają rade jak leja non stop deszczowniami ale biorą za towar inne pieniądze ...

Kurczę mnóstwo pieniędzy. Możesz coś powiedzieć ile czasu przewidujesz trzymać i jaką zakładasz przy takich sztukach mniej więcej oczywiście wagę końcowa ? Ja trzymam takie mieszance hf -owo simentalowe ogólnie co się trafia od okolicznych rolników. Za cielaka 2-3 tygodniowego place 600-700 zł- 800 zł , oczywiście muszę kupować mleko. Trzymam do 20 miesięcy mniej więcej i wagowo mam sztuki po ok 720 -750 kg . Karmię biednie - sianokiszonka, wysłodki, własna śruta owies, pszenżyto, kukurydza. Dodatki typu SanBull bardziej dla zapachu niż w dawce jakiej przewiduje producent. I sam się zastanawiam co lepsze , czy taki skromny system czy iść w takie rasowe - duży koszt zakupu cielaka, podejrzewam że papu tez trzeba dawać ostro typu śruta sojowa,rzepakowa itp.

Elegancko, ja czekam na swoją dostawę - oby była pogoda bo teraz wreszcie pięknie popadało ale wjechać patelnia będzie znowu kłopot

Aha dzięki za info. No właśnie słyszałem że teraz to są takie suche i się zastanawiam jak to zrobić. czy to wjeżdżać i deptać jak sieczkę z kukurydzy na kiszonkę ?

To jest cała łódka ? Deptałeś to jakoś ? Jak to teraz okrywasz? Ja w tym roku też zamówiłem łódkę wysłodków pierwszy raz... ok 100 km od cukrowni 2700 zł za skład ale jeszcze nie dojechały

ok dzięki za podpowiedz, poczytam o tym nodecie.

No właśnie tak to jest ... potrzebny większy ciągnik ale znowu taka inwestycja mi nie potrzebna. A przeszukałem tych maszyn i ciężko coś znaleźć wszystko ciężkie. Tylko ten meprozet jest w odpowiednich parametrach ale czy to będzie dobrze siało ehh...

dzięki, najlepiej bym kupił cały taki talerzowy ale jest za ciężki - 820 kg ciągnik mi nie podoła 😞

Dzięki za komentarze, czyli co taka redlica nie jest zła ? Ta stopka z boku trzyma żeby nie szło za głęboko?

Widzę że masz bardzo podobne redlice to tych w Meprozecie. A ja własnie szukam opinii o tego typu redlicach czy nawet całym siewniku. Czy to nie sieje za głeboko? Mam stopkowego poznaniaka ale się pcha po kukurydzy 😞 Na pełnowymiarowe redlice talerzowe z kólkiem kopijacym nie moge sobie pozwolić bo sa za cięzkie. Co myślicie o takim siewniku ? Może ktoś użytkuje ?

Ten zetorek jest 6 cylindrów ? Podnosisz na hydropaku na nawrotach? Czy to jest siewnik stopkowy czy talerzowy ?

Odnośnie kolegi co napisał że 60 tys za ha to nie powinna być krzywda ... tu nie chodzi dokładnie o pieniądze. Po pierwsze przy tej inwestycji każdemu zabiorą jakiś grunt - czy kolego uważasz że w związku z tym okoliczna ziemia nie zdrożeje nieporównywalnie... każdy będzie chciał gdzieś sobie to odkupić a to spowoduje lawinowy wzrost cen - proste. Po drugie jakbym chciał mieszkać przy torach to bym sobie kupił dom przy torach po odpowiedniej cenie. A tak nagle dom w dogodnej lokalizacji nagle staje się mało atrakcyjna nieruchomością 300 m od torów. Kto mi to zrekompensuje... Nagle do 1 ha gruntów zamiast 500 m będę miał 12 km ... Każdy kto się mądrzy że trzeba dla ,,dobra narodu" albo ma rudery które faktycznie opłaca się oddać i nieźle na tym wyjdą albo ma 100 ha i zabranie 2 ha Go nie zbawi. A tak z innej beczki nie wiem dlaczego przy inwestycjach takich jak obwodnice miast to płacą po 1 mln za ha i miasta krzywdy nie maja. Ja dostanę 120 tys i co to jest dziś warte ... ? Co dziś za takie pieniądze nawojujesz? Skoro niejednej rodzinie niszczą życie to powinni to zrekompensować. A co z ludźmi z działek? Masz kredyt na dom który zaraz przestanie istnieć? Kredyt jest domu nie ma. Podejrzewam że pieniądze za CPK nie starcza Ci na zakup nowej działki , budowa domu itp ... szczerze to nie wiem jak Oni (Rząd) sobie to wyobrażają. Na wytyczanie tak poważnych szlaków drogowo-kolejowych to był czas po wojnie jak Polska była jednym wielkim polem i placem budowy a nie dziś.

dużo zabierają pola ? Nie potna Ci jakoś że będziesz miał kawałek po drugiej stronie? Nam grozi CPK to jest tak wymyślone że zabierają 2 ha pola po 120 % GUSU czyli jakies 60 tys za ha , po drugiej stronie zostaje 1 ha i wszystko w temacie 😞

Sześćdziesiątka daje radę podnosić zalany do pełna ? Bo mam 400 l i mi brakuje na pryskanie 2 ha na raz ...

Aha dziękuję za odpowiedź. Czyli ta prasa praktycznie jest na wszystkich łożyskach bezobsługowych. Dobrze i niedobrze. Dzięki za info

Czyli u Ciebie jest kalamitka na tym górnym walcu na samej górze ? Bu u mnie nie ma albo jest urwana... na tym podwójnym kole zębatym na dole (tym głownym po którym chodzi łańcuch) też nic nie ma . U mnie z tej strony jest tylko jedna kalamitka zaznaczona strzałką na szaro. A tu gdzie czarne strzałki u Ciebie coś jest ?

Kolego a mógłbyś mi spojrzeć ile masz kalamitek do smarowania tej prasy ? Bo w mojej znalazłem tylko jedną z lewej strony i dwie z prawej i koniec. Nie ma nic na tych głównych kołach zębatych po lewej stronie ani na dole ani na górze. Też tak u Ciebie jest ?

pozazdrościć deszczu - mazowieckie pow płocki uschło wszystko na pniu - laki kukurydze buraki wszystko uschło - nie licząc wyjątków że gdzieś przeszła burza 15 litrów deszczu w dwa miesiace spadło - ostatni opad dwa tygodnie temu 2 litry

jak zaczynasz prasować to jedz wolno bez gazu - małe obroty dawaj. Jak zaciągnie rdzeń to wtedy możesz szybko pełną parą. Niestety taki ich urok.