Cześć!
rok temu miałam kwokę i kurczaki w czerwcu, w tym roku muszę przenieść stare kury w nowe miejsce a co za tym idzie, chciałabym nowe kurki. Ciężko mi zdobyć lokalnie kilka odmian już dorosłych, dlatego zdecydowałam się na kurczaki. Jedne - wyandotty - będą miały 6 tygodni, problem pojawia się przy tych mniejszych, dwu tygodniowych. Jakie lampy polecacie? Może lepsza płyta grzewcza? Opinie wystawiane przez kupujących jednak nie zachęcają, lampy się szybko przepalają. Będę wdzięczna za jakieś rozwiązanie.
Dodatkowo zapytam, czy te 6 tygodniowe kurczaki mogą już w dzień (zakładając pogodę z ostatnich dni, nie obecną) być z kurami na trawie? można je już zostawić w kurniku na noc?
Czy nowy kurnik - w środku drewniany, pomalowany olejem lnianym, powinnam wybielić wapnem?
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi, miłego!