Drugi zbiornik byłby najlepszym rozwiązaniem... Szkoda, że nie pomyślano o tym podczas budowy obory. Teraz niestety nie jest możliwe wygospodarowanie na niego miejsca, bo tuż obok obory jest granica działki. A kupno sąsiedniej działki jest skutecznie blokowane przez "nieprzychylne osoby".
Kontrola była w gospodarstwie moich rodziców, więc może wszystkich szczegółów nie znam. Na pewno sprawdzali jak przechowywane są nawozy, w jaki sposób są odprowadzane ścieki z gospodarstwa domowego, ilość pogłowia, powierzchnia i rodzaj budynków gospodarczych i oczywiście Plan nawozowy.