LucasQWE

Members
  • Ilość treści

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez LucasQWE

  1. Tak gwarancja oczywiście jest na 12 miesięcy. Chociaż taki akumulator to pewnie szybko padnie po takim okresie gdzie był praktycznie nie używany. Podstawą jest dla mnie o ile zejdą z ceną bo z tego co wiem to te ciągniki sprzedawali za około 75 tysięcy, ale ze względu, że nowe maszyny poszły do góry to i oni wyczuli okazję. Co do tego ciągnika to przekonuje mnie to, że jest on bardzo prosty i bez awaryjnej i drogiej w naprawie elektroniki. Jego moc w zupełności mi wystarcza, a z nowych rocznikowo maszyn to wszystko dużo droższe. Ten Deutz-Fahr Agroplus 70F Keyline 65 KM to jeszcze w niezłej cenie, ale ma już Common Raila katalizator i mnóstwo elektroniki. A w tym LS-ie z 2015 roku to na co w szczególności powinienem zwracać uwagę? Przecież gdyby tam cokolwiek przyłapało to silnik by nie ruszył albo szybko uległ uszkodzeniu.
  2. dytowany) Witam. Ostatnio orientuje się w ciągnikach bo potrzebuję czegoś na bardzo mały areał. Moją uwagę zwróciły ostatnio 2 ciągniki LS-R60 które stoją na placu u pewnego deleara. Są to ciągniki z 2015 roku, ale nieużywane. Ciągnik w fajnych pieniądzach bo 80 tysięcy, ale wyczułem, że mógłbym tu wyrwać spory rabat. Te ciągniki są już zarejestrowane bo nie spełniają emisji spalin, a więc nikt ich na dotacje nie kupi. Ceny nowych ciągników są już tak chore, że w tych pieniądzach nic o podobnej mocy nie kupię. Z małych modeli to ciągniki o mocy 50-60 KM to stoją już dużo ponad 100 tysięcy brutto. To w "niezłych" pieniądzach jest jeszcze Deutz-Fahr Agroplus 70F(65KM) Keyline bo za około 120 tysięcy brutto. Oczywiście najbardziej zastanawiam się nad tym, że ten ciągnik jest z 2015 roku. Przypuszczam, że był odpalany itd., ale i tak mocno się obawiam, że przez tak długi okres może być z nim coś nie w porządku. Na co zwracać uwagę? Czy lepiej w ogóle się w coś takiego nie pchać? Sąsiad ma takiego LS-a i jest bardzo zadowolony, gdyby nie ta obawa przed tym co się mogło podziać w tym ciągniku przez te lata to bym raczej brał. Brak DPF-a, katalizatora czy innych cudów które mogę się tylko zepsuć. A i do tego ciągnik bardzo prosty bez zbędnej i awaryjnej elektroniki.
  3. Witam. Ostatnio orientuje się w ciągnikach bo potrzebuję czegoś na bardzo mały areał. Moją uwagę zwróciły ostatnio 2 ciągniki LS-R60 które stoją na placu u pewnego deleara. Są to ciągniki z 2015 roku, ale nieużywane. Ciągnik w fajnych pieniądzach bo 80 tysięcy, ale wyczułem, że mógłbym tu wyrwać spory rabat. Te ciągniki są już zarejestrowane bo nie spełniają emisji spalin, a więc nikt ich na dotacje nie kupi. Ceny nowych ciągników są już tak chore, że w tych pieniądzach nic o podobnej mocy nie kupię. Z małych modeli to ciągniki o mocy 50-60 KM to stoją już dużo ponad 100 tysięcy brutto. To w "niezłych" pieniądzach jest jeszcze Deutz-Fahr Agroplus 70F(65KM) Keyline bo za około 120 tysięcy brutto. Oczywiście najbardziej zastanawiam się nad tym, że ten ciągnik jest z 2015 roku. Przypuszczam, że był odpalany itd., ale i tak mocno się obawiam, że przez tak długi okres może być z nim coś nie w porządku. Na co zwracać uwagę? Czy lepiej się w ogóle w coś takiego nie pchać?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj