skupmaszynrolniczych

Mam do was pytanie. Jakie duże i rzetelne firmy znacie skupujące bydło? Szukam jakiejś zaufanej firmy do współpracy najlepiej o ogólnopolskim zasięgu.

W pierwszej kolejności zmierzyć ciśnienie w układzie. Swoją drogą kontrolowałeś jakość oleju i stan filtrów.

Jeśli noga jest w bardzo złym stanie to popieram przedmówców i polecam "terapię rosołową". Kup na jej miejsce nową. Nawet to lepiej będzie jeśli chodzi o pulę genową. Swoją drogą rosół z dodatkiem perliczego mięsa bardzo sobie chwalę.

Po pierwsze i najważniejsze dobrze oczyść powierzchnię do malowania. Najlepiej piaskowanie. Później podkład z utwardzaczem. Nie pamiętam jaki to farba. U nas potocznie zwana "podkładem samochodowym". Jeśli będziesz zainteresowany to sprawdzę jutro. Dopiero na to farba ale polecam też dodać utwardzacz. Ja pomalowałem c330 bez utwardzacza. Po latach się ściera farba.

Zależy jaki to był olej. Jeśli silnikowy przepracowany to istnieje ryzyko że wtryski wyłapią resztki metalu ( nawet mikrocząsteczki ). Ja raczej lał bym do mfa zalał. Pompa nie jest aż tak droga. Swoją drogą nie pamiętam jaki układ paliwowy ( części, koszty napraw) siedzi w twoim zetorze. Ale myślę że to nie będzie komornicze droga technologia.

Zmierz mniej więcej ile ci potrzeba i kup kabel do przyczepki/lawety, sprzedają go na metry. Tylko wystrzegaj się chińskiej produkcji bo po niedługim czasie miedź szybko śniedzieje i trzeba ciągnąć elektrykę na nowo.

Kolego najpierw przeczytaj wpis na naszym blogu. Opisaliśmy wszystkie najpopularniejsze rozwiązania. Później napisz do jakiego ciągnika potrzebujesz prasy. Wpis wrzucił użytkownik w tym temacie w ostatnim poście

Oj kolego ty chyba bizonem nie kosiłeś. Po przesiadce do Mercatora żniwa były o wiele lżejsze a nie wspomnę o większej wydajności w porównaniu do bizona z056. Po założeniu kabiny to była przesiadka jak z poloneza do mercedesa. Do tej pory miło wspominam dobrze tego mercatora a było to już ładnych kilka lat temu

Ja osobiście zacząłem współpracę z handlarzem z okolic warszawy. Ceny daje najlepsze i nie spotkałem się z próbą oszustwa. Reszta ekipy z naszego województwa dostatecznie napsuła mi już nerwów i podziękuję za ich usługi.

Sprzęt ładny, osobiście bym nie kupił. U nas na gospodarstwie jest stary niemiecki rozsiewacz i nie bardzo myślę zmieniać go na nowy.

U mnie waga już dawno stoi. Osobiście nie wierze w ich elektroniczne wagi i podejrzewam że inwestycja zwróciła się przy pierwszej sprzedaży bydła. Teraz sprzedaje troch więcej byków i ważę cały samochód razem z bydłem. Zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie. Ale i w takim przypadku trzeba uważać. Słyszałem historię o zbiornikach na wodę gdzie między ważeniem bydła woda jest spuszczana. Jednego razu pewien rolnik gdy zauważył jak cwaniak spuszcza wodę ( by na wadzę oszukać rolnika) finezyjnie zaparkował turem w kabinie samochodu. Aluzja zadziałała pan handlarz grzecznie przeprosił i zważył byki jak należało.

Podmień radio najlepiej będziesz miał szybką odpowiedź

Mi też to wygląda na jakąś bardzo starą piławkę. Numery ramy zwykle bite są z tyłu przyczepy ( przynajmniej d46 i d47 tam mają). Ale po tylu latach wątpię byś gdzieś znalazł numery. W mojej d47 z lat 80 numery są prawie niewidoczne.

A czy pod taką wylewkę nie trzeba dać styropianu? Czy sama folia wystarczy

Case ma droższe części i zapewne mogą być trudniej dostępne. Massey Ferguson jest dożo bardziej popularny i moim zdaniem części mogą być tańsza a i od biedy mechanika szybciej znajdziesz. Osobiście polecał bym fergusona. Ale o ciągnikach Case też słyszałem wiele dobrego. Swoją drogą też szukam ciągnika do około 70-80 koni jako pomocnika zamiast poczciwego ursusa c360 i również rozważam zakup Case