yacenty

Root Admin
  • Ilość treści

    48961
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez yacenty

  1. yacenty
    Encera - praktyczne uwagi poparte wynikami polskich badań Gluconacetobacter diazotrophicus (Gd) to jedna z dokładniej na świecie przebadanych symbiotycznych bakterii asymilujących azot z powietrza. Praktyczne doświadczenia nad jej efektywnością prowadzono także w warunkach polowych w Polsce. Na podstawie uzyskanych wyników sformułowane zostały szczegółowe zalecenia stosowania tego pożytecznego mikroorganizmu w wielu uprawach prowadzonych w warunkach klimatyczno-glebowych naszego kraju.
    Badania nad Gluconacetobacter diazotrophicus
    Gluconacetobacter diazotrophicus (Gd) to doskonale poznana, pożyteczna bakteria, odkryta w 1988 r. była materiałem badawczym opisanym w ponad 800 zagranicznych publikacjach. 

    Kolonizacja rośliny przez bakterie Gluconacetobacter diazotrophicus.
    Ten mikroorganizm został odkryty w naturalnym środowisku. Jest obligatoryjnym endofitem mającym zdolność wiązania azotu atmosferycznego. Oznacza to, że żyje wewnątrz rośliny, dokładniej rzecz biorąc – w jej komórkach oraz w przestrzeniach międzykomórkowych. Podkreślić należy, że wyłącznie w żywych. Kolejną jego zaletą jest to, że jest uniwersalnym drobnoustrojem mogącym współżyć na zasadzie symbiozy z roślinami należącymi do wielu rodzin botanicznych.
    Polskie badania polowe nad Gd 
    Badania polowe nad Gd, pod kątem jak najlepszego wykorzystania tej bakterii w praktyce prowadziła prof. dr hab. inż. Agnieszka Jamiołkowska wraz z Zespołem Badania Środków Ochrony Roślin z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. 

    prof. dr hab. inż. Agnieszka Jamiołkowska z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. 
    W jaki sposób wprowadza się bakterie Gluconacetobacter diazotrophicus do rośliny?
    Agnieszka Jamiołkowska: Introdukcja bakterii Gd do środowiska uprawy odbywa się poprzez opryskiwanie roślin uprawnych. Główną drogą wnikania mikroorganizmu do wnętrza rośliny są przede wszystkim aparaty szparkowe, ale także mikrouszkodzenia roślin. 
    Czy Encerę stosować solo, czy z adiuwantem?
    A.J.: Bardzo ciekawe wyniki otrzymaliśmy, stosując Encerę z preparatem Slippa. Pomaga on we wnikaniu bakterii do rośliny. Po pierwsze Slippa zmniejsza napięcie powierzchniowe na styku powierzchni rośliny i cieczy użytkowej naniesionego roztworu Encery. Po drugie preparat rozpływa się po powierzchni rośliny, przez co dociera do prawie wszystkich aparatów szparkowych. Podsumowując, w takich warunkach gros bakterii z preparatu przenika do wnętrza rośliny. Trzeba podkreślić, że muszą się one szybko dostać do rośliny. Są to bowiem mikroorganizmy należące do obligatoryjnych endofitów, którym żywotność i aktywność zapewniają wyłącznie żywe komórki rośliny. 

    14 dni po aplikacji bakterie ENCERA SC skolonizowały komórki roślinne
    Dlatego stosowanie adiuwantu Slippa jest jak najbardziej pozytywne i korzystne. Szczególnie w przypadku stosowania Encery w uprawach roślin jednoliściennych. Czyli m.in. opryskiwania kukurydzy czy pszenicy. Tutaj dodatek Slippy do roztworu Encery zniweluje efekt grawitacyjnego spływania kropli cieczy po pionowo ustawionych źdźbłach, a głównie liściach. 
    Trzeba jednak podkreślić, że bakteria jest zdolna do tworzenia biofilmu pełniącego właściwości ochronne dla samej bakterii i jej nitrogenazy oraz uczestniczącego w procesie kolonizacji rośliny.
    Z jakimi roślinami żyje w symbiozie bakteria Gd? Ściślej rzecz biorąc, w jakich uprawach można wykorzystywać ten pożyteczny mikroorganizm?
    A.J.:  Zalecam stosowanie Encery zarówno w uprawach roślin rolniczych, jak również ogrodniczych, ze szczególnym uwzględnieniem warzywnych – korzeniowych (np. marchwi), liściowych (np. sałaty), czy kapustowatych (w tym rzodkiewki). 

    Fluorescencyjnie znakowane bakterie ENCERA SC aplikowane na korzenie pomidorów. Tworzą biofilm (7 dni po aplikacji)
    Bakterie Gd z preparatu Encera wiążą azot atmosferyczny i przekształcają go do form dostępnych dla rośliny. Ponieważ mają tę zdolność, przebywając w komórce roślinnej, nie ma potrzeby wydatków energetycznych na transport. Azot w formie dostępnej dla rośliny jest już bowiem w bezpośrednim sąsiedztwie struktur komórkowych, w których jest włączany w cykle biosyntezy różnych niezbędnych związków. Poza tym pozostałe formy azotu, które roślina czerpie z nawozów mineralnych, w obecności bakterii Gd są również aktywnie włączane w procesy metabolizmu rośliny. 
    Od razu rozwiewam wszelkie wątpliwości. Bakterie Gd dostarczają roślinie azotu nieprzerwanie w czasie życia jej komórek. Aktywność bakterii jest bowiem ściśle skorelowana z żywotnością i aktywnością komórki, w której się znajdują, a która to dodatkowo pełni dla bakterii funkcję ochronną przed warunkami środowiskowymi.
    Źródło: informacja prasowa - Sumi Agro Polska
    Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.

  2. yacenty
    Wzimie ogród przechodzi w stan uśpienia. Ale czy to oznacza, że prace ogrodowe znikają z listy zadań? Oczywiście nie! Przygotowanie ogrodu na zimę wymaga wyjątkowego zaangażowania i wiedzy. Właśnie dlatego przygotowaliśmy ten kompleksowy poradnik, który pomoże ci w odpowiednim przygotowaniu ogrodu na zimę, tak aby wiosną zakwitł pełnią barw.
    Przycinanie drzew i krzewów w zimie
    Zimą większość roślin jest w stanie spoczynku. Jednak niektóre z nich można w tym okresie przycinać. Zimowe cięcie w czasie pełnego uśpienia sprawia, że rośliny są mniej narażone na utratę wody – soki krążą w nich znacznie wolniej. Poza tym ślad po cięciu szybciej się zasklepia, co ogranicza ryzyko rozwoju patogenów.
    Jakie rośliny przycinać zimą?
    Są to:
    niektóre drzewka i krzewy owocowe odporne na niską temperaturę – jabłonie, grusze, śliwy, winorośl, drzewa iglaste – świerki, choiny, krzewy kwitnące latem i jesienią – np. hortensje bukietowe, budleje, krzewuszki, żywopłot. Jakich roślin nie przycinać w okresie zimowym?
    Na przykład:
    drzew i krzewów kwitnących wczesną wiosną (forsycji, migdałków, tawuł) – te rośliny wytwarzają pąki kwiatowe jesienią, a więc ich wycięcie oznacza brak kwitnienia w danym sezonie, drzew wcześnie budzących się do życia (brzóz, grabu, klonu, orzecha) – krążą w nich już soki i to mogłoby im zaszkodzić, roślin nieodpornych na niską temperaturę. Kiedy przycinać rośliny zimą? Ten zabieg wykonaj już w lutym i na początku marca. Ważne, aby minęły duże mrozy. Poza tym najlepszą porą na zimowe przycinanie roślin są dni suche, bezdeszczowe i z dodatnią temperaturą.
    Głównym celem cięcia drzew i krzewów zimą jest prześwietlanie ich korony oraz usuwanie uszkodzonych, przemarzniętych i chorych pędów. Niekiedy wykonuje się również cięcia formujące, nadające roślinom odpowiedni kształt. Na krzewach kwitnących latem i jesienią przeprowadza się cięcia pobudzające, aby wytworzyły pąki kwiatowe. Czasem konieczne jest również cięcie odmładzające, zwłaszcza gdy drzewa nie były przycinane przez dłuższy czas.
    Czym przycinać rośliny zimą? Najlepszym wyborem jest sekator akumulatorowy. Ma wiele zalet, takich jak: mobilność, cicha praca czy brak spalin, ale zimą liczą się także inne aspekty. Sekator akumulatorowy jest bezpieczny w użytkowaniu, ponieważ nie wymaga podłączenia do źródła prądu i stosowania przedłużaczy. Poza tym nie ma problemów przy uruchomianiu, nawet przy niższej temperaturze, a tak jest z narzędziami spalinowymi. Natomiast w porównaniu do sekatora ręcznego zapewnia szybkie precyzyjne i bezwysiłkowe cięcie.
    Do przycinania drzew zimą wybierz akumulatorowy sekator RYOBI ONE+™ HP 18 V RY18SCXA z ostrzem bypass z chromowanej japońskiej stali SK5, które w połączeniu z silnikiem 18 V doskonale radzi sobie z przecinaniem gałęzi o średnicy do 28 mm. Kompaktowa budowa oraz łatwy w użyciu mechanizm spustowy pozwala na pracę jedną ręką. Atutem sekatora akumulatorowego RYOBI® jest też oświetlenie LED poprawiające widoczność podczas pracy, co ma znaczenie zwłaszcza zimą, gdy dni są krótkie.
    Ochrona roślin przed mrozem
    Rośliny wrażliwe na niską temperaturę wymagają okrycia na zimę. Do zabezpieczenia np.: budlei, hortensji ogrodowych, magnolii czy różaneczników użyj agrowłókniny. Natomiast do okrycia rabat z bylinami i roślinami cebulowymi, a także gleby wokół młodych drzewek i krzewów owocowych zastosuj materiał organiczny. Do mulczowania, czyli przykrywania powierzchni gleby, użyj: trocin, kory, zrębków drewnianych, suchych liści, skoszonej trawy lub obornika. Warstwa mulczu powinna mieć od 2 do 5 cm.
    Materiał organiczny do ochrony roślin przed mrozem pozyskasz z własnego ogrodu. Wystarczy, że za pomocą rozdrabniacza do gałęzi przygotujesz zrębki. Ta maszyna poradzi sobie z przerabianiem nawet grubych konarów i innych odpadków ogrodowych.
    Jeśli szukasz bezprzewodowego rozdrabniacza do gałęzi, wybierz model RYOBI 36 V MAX POWER RY36SHX40-0 z akumulatorem litowo-jonowym 36 V i bezszczotkowym silnikiem. Urządzenie przerabia gałęzie o średnicy do 40 mm i ma automatyczny system pobierania materiału. Cechuje się także dwoma prędkościami pracy i biegiem wstecznym ułatwiającym czyszczenie rozdrabniacza, gdy się zapcha. Zaletami tego modelu są: 55-litrowy pojemnik na zrębki, duże koła ułatwiające transportowanie oraz konstrukcja umożliwiająca składanie, a więc – wygodne przechowywanie.

     
     

    Podlewanie i nawożenie w zimie
    Potrzeby nawadniania i nawożenia roślin w zimie są inne niż w okresie letnim. Podlewanie trawnika nie jest konieczne, ponieważ naturalne opady śniegu i deszczu zapewniają odpowiednią wilgotność. Podobnie jest z jego nawożeniem – zimą nie jest wymagane. Rozpocznij podlewanie trawnika po sezonie zimowym, gdy gleba zaczyna być sucha lub przez długi czas nie ma opadów. Wczesną wiosną zasilaj murawę nawozem z dawką azotu.
    Musisz jednak wiedzieć, że niektóre rośliny w ogrodzie potrzebują podlewania nawet zimą. W czasie okresowych odwilży nawadniania wymagają gatunki zimozielone i iglaste, np.: tuje, różaneczniki, bukszpany, laurowiśnie, ostrokrzewy, pierisy. Dostarczenie im odpowiedniej dawki wody pozwala uzupełnić jej niedobory w tkankach, przez co nie dochodzi do tzw. suszy fizjologicznej i usychania roślin. Pamiętaj, że gatunki zimozielone i iglaste zimą tracą wodę poprzez transpirację, a nie mogą jej pobrać z zamarzniętego podłoża.
    Zimowe prace ogrodowe. O czym pamiętać?
    Zimą, wbrew pozorom, w ogrodzie jest co robić. Ochrona roślin przed mrozem to nie tylko ich okrywanie, ale także regularne sprawdzanie stanu tych okryw. Agrowłókninę może bowiem rozchylić wiatr. Jeżeli zbliżają się silne mrozy, pamiętaj o dodatkowym zabezpieczeniu roślin. Przy okazji sprawdź ich kondycję pod kątem szkodników i chorób, aby w porę zareagować.
    Sezon zimowy to dobry czas na konserwację sprzętu ogrodniczego, aby był gotowy do wykonywania pierwszych prac w ogrodzie po zimie. Pamiętaj, że stan narzędzi jest ważny nie tylko dla ich żywotności, ale też bezpieczeństwa uprawianych gatunków. Brudne elementy to doskonała pożywka dla rozwoju patogenów, które później przenoszą się na rośliny. Poprzez zanieczyszczone sprzęty bardzo łatwo doprowadzić do rozprzestrzeniania się chorób z jednego okazu na inne.
    Czytaj więcej: Jak dbać o narzędzia ogrodowe przed i po sezonie?
     

     
    Kolejnym zadaniem jest odśnieżanie. To jednak zależy od intensywności opadów. Jeśli jest ich dużo, usuwaj pokrywę śnieżną z drzew i wyższych krzewów. Ona stanowi duże obciążenie, pod którym gałęzie mogą się deformować lub łamać. Natomiast nie należy usuwać śniegu z rabat i roślin okrywowych, ponieważ jest on dodatkową izolacją chroniącą przed mrozem, jeśli jego warstwa nie jest zbyt gruba.
    Ze względu na bezpieczeństwo odśnieżaj chodniki, podjazdy i alejki. Do tego wybierz łopatę lub odśnieżarkę akumulatorową. Pozbędziesz się śniegu szybko, bez wysiłku i ekologicznie. Godna polecenia jest odśnieżarka akumulatorowa RYOBI MAX POWER 36 V RY36STX45A-140, wyposażona w świder z metalu i gumy o szerokości 45 cm. Idealnie nadaje się do małych i średnich terenów.
    Głębokość odśnieżania wynosi do 25 cm, a śnieg wyrzucany jest na odległość 8 m. Kierunek wyrzutu skontrolujesz za pomocą wygodnej wyrzutni kierunkowej. Doskonałą przyczepność odśnieżarki na oblodzonej powierzchni zapewniają koła o średnicy 25 cm. Zaletą jest także listwa świetlna LED poprawiająca widoczność. Natomiast składane uchwyty zapewniają łatwe przechowywanie i możliwość transportu, np. w bagażniku samochodu.
    Pamiętaj, aby przy odśnieżaniu podjazdu nie rzucać śniegu na trawnik. Pod grubą pokrywą trawa zaczyna gnić z powodu braku tlenu. Poza tym, gdy śnieg stopnieje, woda będzie się długo utrzymywała na powierzchni trawnika.
    Przygotowanie ogrodu na nowy sezon. Podsumowanie
    Zimą ogród nie śpi, a jedynie drzemie, a to oznacza, że pewne prace ogrodowe nadal można, a nawet należy przeprowadzić. Oprócz wyżej wymienionych warto także regularnie dokarmiać małe zwierzęta, zwłaszcza ptaki. Dobrym pożywieniem dla nich są: specjalne mieszanki różnych nasion, tłuszczowe kule z nasionami, niełuskane nasiona słonecznika, nasiona dyni, orzechy czy słonina. Nie karm ptaków pieczywem lub jedzeniem zawierającym sól. Zwabione do ogrodu zimą – wiosną pomogą pozbyć się szkodników, np. mszyc.
    Zima to dobry czas na planowanie upraw w nadchodzącym sezonie oraz przemyślenie układu ogrodu. W wolnym czasie szukaj inspiracji i zacznij kupować nasiona. Warto też sprawdzić oferty narzędzi ogrodniczych.
    Podsumowując, można powiedzieć, że przygotowanie ogrodu na zimę to nie lada wyzwanie. Nasze praktyczne porady i niezawodne narzędzia marki RYOBI® przyczynią się do tego, że twój ogród będzie zdrowy i gotowy w pełnej krasie na powitanie wiosny. Pamiętaj, że okres zimowy to nie koniec prac w ogrodzie, a jedynie czas przygotowań do nowego sezonu kwitnienia.
     
    Źródło: materiały prasowe Ryobi Tools.
    Źródło zdjęć: Źródło: Adobe Stock
  3. yacenty
    Encera - praktyczne wskazówki E
    ncera może być stosowana w wielu gatunkach roślin. Zawarte w niej bakterie Gluconacetobacter diazotrophicus to uniwersalny endofit, zapewniający stałe źródło dodatkowego azotu w optymalnych warunkach uprawy oraz alternatywne, wyłączne w warunkach niemożności pobrania przez roślinę tego pierwiastka. Jak stosować preparat, aby zabieg przyniósł oczekiwane korzyści?
    Częstotliwość stosowania
    W większości gatunków wystarczy jednorazowa aplikacja preparatu Encera. Wyjątkiem są gatunki ozime – zboża i rzepak. W tych uprawach zalecamy pierwszy zabieg wykonać jesienią, aby w szczególnie niepewnych warunkach jesieni rośliny miały zapewnione dostawy azotu budulcowego, celem dobrego przygotowania się do spoczynku zimowego. Następnie wskazany jest zabieg powtórny – na wiosnę, po ruszeniu wegetacji.

     Fluorescencyjnie znakowane bakterie ENCERA SC aplikowane na korzenie pomidorów. Tworzą biofilm (7 dni po aplikacji)
    Najlepsza pora dnia na zabieg
    Rośliny najlepiej opryskiwać rano lub wczesnym popołudniem. Ważne, aby temperatura w tym czasie oscylowała powyżej 10°C oraz aby zabieg był wykonany przynajmniej na 2 godziny przed spodziewanym deszczem. Po wniknięciu bakterii do rośliny opady deszczu i obniżenie temperatury nie mają wpływu na aktywność mikroorganizmu i jego efektywność.
    Dawki Encery i wody
    Zalecana jednorazowa dawka preparatu Encera to 100 ml/ha. Zalecana dawka wody to 200–400 l/ha, optymalnie 200–250 l/ha. Jeśli chodzi o temperaturę wody, generalnie nie ma znaczenia. Jednakże dr inż. Jakub Wyrostek oraz dr Daniel Zawada z Działu Rejestracji i Rozwoju Produktów Sumi Agro Poland na podstawie swoich doświadczeń zalecają uprzednie rozprowadzenie preparatu w mniejszej ilości wody (np. 10 l) o temperaturze 25°C i dopiero potem przelanie do zbiornika opryskiwacza przy włączonym mieszadle. Unikać jednak należy wody chlorowanej. Generalnie chlor działa destrukcyjnie na mikroorganizmy.


    14 dni po aplikacji bakterie ENCERA SC skolonizowały komórki roślinne
    Kompatybilność z nawozami i środkami ochrony roślin – czyli możliwość mieszania
    Badania dowiodły, że preparat Encera SC z powodzeniem można mieszać z niektórymi środkami ochrony roślin. Testowana była z sukcesem mieszanina Encery z Mospilanem 20 SP (acetamipryd), Encery z Inazumą 130 WG (lambda cyhalotryna + acetamipryd), Encery z Kendo (cyflufenamid) oraz Bushi (piraklostrobina), Encery z herbicydem Flame Duo (tribenuron metylowy + florasulam), czy biostymulatorem Kaishi (aminokwasy) i oczywiście Encery ze Slippą. We wszystkich przypadkach nie dochodziło do negatywnego wpływu na żywotność i aktywność bakterii. 
    Bakterie najbezpieczniej jest dodawać na końcu do mieszaniny zbiornikowej, pamiętając o tym, żeby nie dodawać Encery do stężonego środka ochrony roślin.
     
    Encera wskazana z adiuwantem
    Slippa powoduje lepsze rozprowadzenie roztworu po roślinie. Zastosowanie adiuwantu przy okazji lepszego pokrycia rośliny wpływa również na zwiększenie tempa i ułatwia bakteriom kolonizację rośliny poprzez aparaty szparkowe, mikrouszkodzenia czy enzymatyczne wnikanie do wnętrza rośliny.

    Kolonizacja rośliny przez bakterie Gluconacetobacter diazotrophicus
    Zabiegi następcze po zastosowaniu Encery
    Oczywiście po wniknięciu bakterii do rośliny wszelkie zabiegi innymi preparatami, nawozami czy środkami ochrony roślin są już możliwe. Przy czym przestrzegając dobrej praktyki, warto odczekać pewien czas – 12 do 24 godzin, w przypadku miedzi – 6 dni. Im jest to dłuższy okres, tym oczywiście lepiej.
    Podkreślić należy, że Encera nie jest substytutem, ale stanowi uzupełnienie nawożenia azotowego i gwarant stałego źródła pierwiastka w stresowych sytuacjach, dlatego też zalecane jest pełne optymalne nawożenie uprawy zgodnie z jej zapotrzebowaniem. Dodatkowym atutem i wyróżnikiem bakterii Gluconacetobacter diazotrophicus jest niska wrażliwość na formę azotanową nawozu związana z brakiem ekspresji reduktazy azotanowej, dzięki czemu dodatkowe nawożenie azotanowe nie wpływa hamująco na działanie bakterii.
     
    Źródło: informacja prasowa - Sumi Agro Polska
    Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.


  4. yacenty
    Pszenica ozima Patras - 09.06.2018. Wchodzimy w decydującą fazę w rozwoju roślin pszenicy ozimej. Zapewne wielu z was wykonało już zabiegi fungicydowe na choroby podstawy źdźbła oraz choroby liści. Na Dolnym Śląsku pszenice już są wykłoszone. Należałoby więc zastanowić się nad ochroną fungicydową kłosa.
    Choroby kłosa to:
    1. Czerń zbóż
    2. Fuzarioza kłosów
    3. Głównia pyłkowa pszenicy
    4. Mączniak prawdziwy zbóż
    5. Septorioza kłosów
    6. Śnieć cuchnąca

    Kiedy zwalczać choroby kłosa?
    Zabieg fungicydowy chroniący kłos powinniśmy wykonać w fazie kłoszenia, czyli od momentu ukazania się kłosa z pochwy kłosowej aż do momentu pełnego wykłoszenia czyli pełnego ukazania się kłosa  . Bardzo dużo zależy od przyjętej strategii ochrony zbóż jak również od przebiegu pogody i daty zastosowania poprzedniego fungicydu. W przypadku ochrony dwu-zabiegowej warto zabieg na kłos zrobić już zaraz po ukazaniu się części kłosa wychodzącej z pochwy liściowej. W przypadku ochrony trzy-zabiegowej najczęściej tzw zabieg T3 wykonujemy na w pełni ukazany kłos. 
    Warto pamiętać o tym, kiedy został wykonany poprzedni zabieg ochronny, przyjmuje się bowiem że w optymalnych warunkach fungicydy chronią pszenicę przez okres 4 tygodni.
    W naszym przypadku - gospodarstwo położone na Dolnym Śląsku pierwszy zabieg wykonujemy na początku kwietnia, drugi zabieg początkiem maja, siłą rzeczy wypada że T3 wychodzi nam w pierwszym tygodniu czerwca. Tym samym kłos mamy ochroniony do początku lipca.
    Czym najlepiej chronić przed chorobami kłosa?
    Najczęściej stosowanymi środkami do ochrony fungicydowej kłosa zalicza się triazole:
    substancja aktywna: Metkonazol (produkty handlowe, które ją zawierają: Caramba 60 SL, Conatra 60 EC, Librax, Metfin, Osiris 65 EC, Plexeo 60 EC, Regalon, Sendo 60 EC, Simveris, Sirena 60 EC, Spartakus)
    substancja aktywna: Protiokonazol (produkty handlowe, które ją zawierają: Ascra Xpro 260 EC, Aviator Xpro 225 EC, Bariton Super 97,5 FS, Boogie Xpro 400 EC, Ceratias 258 FS, Corinth 240 EC, Delaro 325 SC, Elatus Era, Emesto Silver 118 FS, Fandango 200 EC, Hutton, Input 460 EC, Kroton, Lamardor 400 FS, Maredo 400 FS, Monceren Pro 258 FS, Profuso, Proline Max 460 EC, Propulse 250 SE, Propulse 250 SE, Prosaro 250 EC, Protebul 240 EC, Redigo Pro 170 FS, Scenic 080 FS, Soligor 425 EC, Tebuprotin 240 EC, Teodor 240 EC, Tilmor 240 EC, Traper 250 EC, Variano Xpro 190 EC)
    substancja aktywna: Tebukonazol (produkty handlowe które ją zawierają:
    Niektórzy rolnicy stosują też mieszaniny np: protiokonazol + biksafen czy Fluoksastrobina + protiokonazol. Nie mniej w przypadku wspomnianych mieszanin należy się liczyć z większym wydatkiem.
    Po co chronić przed chorobami kłosa?
    Choroby kłosa przede wszystkim zabierają nam plon w postaci obniżenia MTZ ziarna. W skrajnych przypadkach mogą spowodować bardzo wysoki spadek jakości ziarna i będziemy mieli problem ze sprzedażą płodów rolnych, gdyż kupujący może odmówić odbioru towaru.
    Zapraszamy do dyskusji w temacie o ochronie pszenicy: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/276137-ochrona-pszenicy-ozimej-2019/
     
  5. yacenty
    Jakie elektronarzędzia wybrać do gospodarstwa rolnego? Skuteczne prowadzenie gospodarstwa wymaga posiadania odpowiednich elektronarzędzi. Dzięki nim będzie można szybko zrealizować szereg prac związanych z serwisowaniem maszyn rolniczych oraz utrzymaniem budynków gospodarczych. Przemyślany zestaw elektronarzędzi pozwoli zaoszczędzić sporą ilość czasu podczas prac konserwacyjnych, tym samym dając możliwość pełnego wykorzystania sprzyjającej zbiorom aury.
    Kompletowanie wyposażenia warsztatu warto zacząć od najprzydatniejszych elektronarzędzi
    Chcąc samodzielne serwisować swoje maszyny, musisz najpierw wyposażyć się w odpowiedni sprzęt. Najlepszą strategią będzie, jeśli zakupy zaczniesz od najbardziej uniwersalnych elektronarzędzi, które pozwolą Ci wykonać większość prac w gospodarstwie rolnym. Znajdziesz je i kupisz w internetowym sklepie z elektronarzędziami Domitech.pl. Które zatem elektronarzędzia powinny znaleźć się w Twoim warsztacie?
     
    Szlifierka kątowa 125 mm
    Szlifierka kątowa o średnicy tarczy wynoszącej 125 mm to jedno z najbardziej podstawowych i zarazem uniwersalnych sprzętów w gospodarstwie rolnym. Urządzenie to może być wykorzystywane do cięcia oraz szlifowania materiałów, takich jak m.in. stal, ceramika, drewno, beton czy naturalny kamień. Umożliwi to sprawne realizowanie szerokiego zakresu prac naprawczych oraz konserwacyjnych dotyczących maszyn rolniczych.
    To jednak niejedyne zalety, jakie oferuje szlifierka kątowa 125 mm. Wyposażając ją w specjalistyczne tarcze, możliwe stanie się też polerowanie powierzchni lakierniczych, a także usuwanie resztek rdzy z metalowych elementów.
    Kątówka będzie też niezastąpionym elektronarzędziem podczas prac spawalniczych. Zakładając do niej tarczę korundową, będzie można szybko usuwać resztki korozji, tworząc optymalną powierzchnię do wykonania nowego spawu. Po jego wykonaniu wystarczy obrobić go za pomocą krążków ściernych, na przykład tarczami fibrowymi Bosch EXPERT. Pozwoli to przygotować powierzchnię pod malowanie, tym samym przywracając serwisowanej maszynie niemal fabryczny wygląd.
    Warto rozważyć też zakup akumulatorowej szlifierki kątowej. Elektronarzędzie to nie wymaga stałego dostępu do źródła prądu, dzięki czemu można nim pracować także w polu. Umożliwi to przeprowadzanie prowizorycznych napraw, takich jak ostrzenie lemieszy pługów lub kos w kombajnach zbożowych.


    Akumulatorowy klucz udarowy
    Bez cienia wątpliwości dobrej klasy akumulatorowy klucz udarowy znacząco ułatwi przeprowadzanie prac konserwacyjnych oraz naprawczych pojazdów lub maszyn rolniczych. Dzięki swojej przemyślanej konstrukcji potrafi om zapewnić niezwykle wysoki moment obrotowy, umożliwiając szybkie i skuteczne odkręcanie lub dokręcanie śrub, nakrętek oraz wszelkiego rodzaju połączeń mechanicznych.
    Dla przykładu, popularna wśród rolników Bosch GDS 18V-1050 H jest w stanie wygenerować moment zrywający dochodzący do 1050 Nm. Taka siła z łatwością poradzi sobie z odkręcaniem nakrętek mocujących koła przyczep rolniczych, ciągników, a nawet kombajnów zbożowych.
    Moment obrotowy może być regulowany w trzech zakresach, pozwalając dopasować go do specyfikacji technicznej danej maszyny. Zapobiegnie to przypadkowemu zerwaniu gwintu lub zbyt mocnym dokręceniu danego połączenia mechanicznego.
     
    Młotowiertarka SDS Plus
    Młotowiertarka to elektronarzędzie, które umożliwia wykonywanie otworów w praktycznie dowolnym rodzaju materiałów. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu przekładni udarowej oraz specjalnemu systemowi mocowania osprzętu SDS Plus. Zapewnia on podłączonemu wiertłu możliwość swobodnego poruszania się w przód oraz tył, tym samym zwiększając efektywność wiercenia poprzez dodatkowe podkuwanie i skruszanie materiału.
    Dzięki temu korzystając z młotowiertarki SDS Plus, można będzie bez problemu wywiercić dziurę w zbrojonym betonie, kamieniu lub wypalanej cegle. Elektronarzędzie może być także przestawione w tryb kucia, który pomoże w skuwaniu płytek ceramicznych oraz wykonywaniu bruzd w ścianach budynków gospodarczych.
    Dodatkowo możemy postawić na urządzenie bardziej uniwersalne. Taką możliwość zapewni nam młotowiertarka Bosch GBH-187-LI z uchwytem One Chuck, który umożliwia współpracę zarówno z wiertłami SDS-Plus, cylindrycznymi oraz ¼” HEX, bez konieczności zmieniania urządzenia lub uchwytu wiertarskiego.
     
    Akumulatorowa wiertarko-wkrętarka
    Wiertarko-wkrętarka to niezwykle wszechstronne elektronarzędzie, które łączy w sobie funkcje wiercenia oraz wkręcania. Korzystając z niego, można z łatwością wykonywać otwory w materiałach takich jak drewno, stal czy ceramika.
    Niektóre wiertarko-wkrętarki, takie jak Bosch GSB 18V-110 C zapewniają także możliwość wiercenia udarowego. Umożliwi to wiercenie w bloczkach ceramicznych oraz cegle, bez potrzeby wyciągania z warsztatu nieporęcznej młotowiertarki SDS Plus.
    Wiertarko-wkrętarki można również używać do odkręcania lub dokręcania śrub i nakrętek, a także wkrętów ciesielskich o dużej średnicy. Jej niewielkie rozmiary oraz ergonomiczna rękojeść pozwolą wszędzie zabierać ją ze sobą – nawet do wnętrza kabiny pojazdów rolniczych. W połączeniu z wydajnym akumulatorem umożliwi to przeprowadzanie czynności serwisowych poza terenem gospodarstwa.


    Gospodarstwo rolne to ciągłe praca i spełnianie zakresu obowiązków, związanych z dbaniem o nasze dobro. Właśnie dlatego dobór odpowiednich narzędzi do naszej posiadłości feudalnej pozwoli nam zmierzyć się z koniecznością napraw i serwisowania urządzeń, konstrukcji oraz maszyn w naszym gospodarstwie bez najmniejszego wysiłku. Dodatkowo będziemy w stanie tworzyć nowe kompozycje oraz przeprowadzić sprawnie prace remontowe i budowlane.
     
    Źródło: materiały prasowe - domitech.pl
  6. yacenty
    Dwa tygodnie temu pisałem, że jest totalna d*pa jeśli chodzi o sytuację w polu. Maj i pierwsza połowa czerwca wymęczyła uprawy, w maju jak pamiętacie spadło niecałe 10l, w pierwszej połowie czerwca 30. Druga połówka miesiąca była bardziej hojna w deszcz i spadło 43l, z czego większość bo 33l w dwa dni pod koniec miesiąca.
     




     



     




    Co to dało? oceńcie sami na zdjęciach.  






     

     




    Dziś ewidentnie widać różnice w odmianach. Heidi - wcześniejsza odmiana i sprawia wrażenie że będzie znacznie szybciej koszona. Na pewno Heidi ma mniejsze liście względem odmian hybrydowych - Mercurioo i Hyvido. Patrząc dziś na kłos - nie potrafię powiedzieć który wygląda lepiej. Tutaj jedynym sędzią będzie kombajn i waga na skupie.

    Prognozy mówią, że początek lipca ma być przekropny. Jeśli to okaże się prawdą to mam nadzieje ze żniwa wystartują jak w ostatnie dwa lata na czyli 13 lipca plus minus 2 dni. Zobaczymy co będzie.  



    Na dziś jęczmień wygląda dobrze, nie odbiega specjalnie od tego co było w latach 2016 i 2015. Trzeba prosić tego u góry o sprzyjającą pogodę i smarować kombajn.  



    Następny i za razem ostatni wpis podsumowujący sezon jęczmienia ozimego będzie koło 15 lipca, jak już wszystko wykosimy i odstawimy na skup.
     




     






    Co wykonaliśmy w czerwcu?
    W czerwcu zrobiliśmy tylko jeden zabieg:  


    T3 połączone z insektycydem - 8.06 - Tebukonazol - 250g na ha
     



    Całościowe zestawienie wiosennych prac polowych w jęczmieniu ozimym.
     


    Wiosenne prace polowe:
     


    N1: 64kg - 28.02
     


    N2: 64kg - 24.03
     


    N3: 40kg - na połowie areału - 13.05
     



    Regulacja łanu
     


    31.03 - Moddus - 0.3l
     


    09.04 - Moddus - 0.3l
     


    13.05 - Etefon - 240g
     



    Fungicyd:
     


    T1: 09.04 - Tilt Turbo 1l
     


    T2: 11.05 - Bontima - 2l
     


    T3: 08.06 - Tebukonazol - 250g
     



    Pakiet mikro Intermag 31.03:
     


    Plonvit zboża 2l
     


    Mikrovit Mangan 1l
     


    Mikrovit Miedz 1l
     


    Mikrovit Cynk 1.5l
     


    Tytanit 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    Pakiet mikro Intermag 11.05
     


    (Siarczan magnezu, plonvit zboża, optysil, tytanit, mikrofert, faster)
     



    Insektycyd:
     


    09.04 - Karate Zeon 50g
     


    13.05 - Karate Zeon 50g
     


    08.06 - Karate Zeon 50g
     



    Więcej na blogu:
     


     
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-5-j%C4%99czmie%C5%84-20016  



    Podziękowania dla firm:
    Syngenta i Intermag za pomoc w realizacji doświadczeń.  
     
  7. yacenty
    Kilka dni temu pisałem o lutym a tu już podsumowanie marca, mija dokładnie 2 tygodnie od poprzedniego wpisu pokazującego jak uprawiamy jęczmień ozimy.
     


    Niby tylko 2 tygodnie ale dla jęczmienia to aż dwa tygodnie.
     



    Pogoda nabrała rozmachu, w dzien przekroczyliśmy już 20 stopni, w nocy bywało i po 10 stopni, tym samym rośliny dostały KOPA.
     


    Nawożenie:

    N1: 64kg - 28.02
    N2: 80kg - 24.03  



    W tym roku po podglądnięciu trochę tego co robią koledzy z zachodniej granicy i po namowie jednego z kolegów postanowiliśmy pierwszą regulację łanu podzielić na 2 części. Tym o to sposobem w piątek 31.03 prysnęliśmy Moddusem w dawce 0.3l, w kolejny piątek czyli po 7 dniach poprawimy kolejnymi 0.3l Moddusa. Na drugie skracanie pójdzie klasycznie etefon.
     


    Do drugiej dawki pierwszego skracania dołożymy już fungicyd - póki co spód jest bardzo czysty więc zastosujemy Tilt Turbo w pełnej dawce, do tego dorzucimy pakiet mikro - w wykonaniu Intermag czyli:
     


    Plonvit zboza - 2l
     


    Mikrovit Miedź - 1l
     


    Mikrovit Mangan - 1l
     


    Mikrovit Cynk - 1.5l
     


    Tytanit - 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    [galleryimg=684838]
     


    [galleryimg=684839]
     


    [galleryimg=684840]
     


    [galleryimg=684841]
     


    [galleryimg=684842]
     


    [galleryimg=684843]
     




    Podziękowania dla firm
    Intermag i Syngenta za pomoc w organizacji doświadczeń polowych  
     
  8. yacenty
    Ładną mamy zimę tej wiosny, nie spodziewałem się, ale tak trzeba opsiać kwiecień w polu. To co zobaczycie na następnych zdjęciach to krótko mówiąc bryndza, na którą nie możemy nic poradzić.

    Nie mniej już na starcie pokażę Wam, co jest jej przyczyną takiego stanu. Za każdym razem idąc w pole widziałem, że zboża kisną i łapią grzyby. Dopiero dziś przygotowując się do napisania kolejnego odcinka bloga zdałem sobie sprawę dlaczego tak się dzieje. Tak więc czemu? Przez pogodę. Ostatnie 7 dni to średnia dobowa poniżej 5st C z silnym wiatrem i cały czas padającym lekkim deszczem - takim małym ale jednak przeszkadzającym w pracy.  


    Co będzie dalej? Trzeba trzymać kciuki aby przyszło ciepło.
     



     
     



    W tym tygodniu przez 3 noce z rzędu mieliśmy minus - może nie bardzo duży, bo tylko -1.7 stopnia, ale przy silnym wietrze odczuwalna temperatura schodziła poniżej -7 st C


    [galleryimg=690045]  


    [galleryimg=690046]
     



    Jakie prace wykonaliśmy?
     


    Niestety było na tyle zimno że nie dało się nic robić ale z drugiej strony nie było nawet takiej potrzeby
     



    [galleryimg=690047]
     


    [galleryimg=690048]
     



    Na dzień dzisiejszy słabo to wszystko wygląda, ale mam nadzieję, że w końcu przyjdzie ciepło i wegetacja ruszy na całego.
     


    [galleryimg=690049]
     


    [galleryimg=690050]
     



    Podsumowanie prac wiosennych:
     



    N1: 64kg - 28.02
     


    N2: 64kg - 24.03
     



    Regulacja łanu
     


    31.03 - Moddus - 0.3l
     


    09.04 - Moddus - 0.3l
     



    Fungicyd:
     


    T1: 09.04 - Tilt Turbo 1l
     



    Pakiet mikro Intermag 31.03:
     


    Plonvit zboża 2l
     


    Mikrovit Mangan 1l
     


    Mikrovit Miedz 1l
     


    Mikrovit Cynk 1.5l
     


    Tytanit 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    Insektycyd:
     


    09.04 - Karate Zeon 50g
     



    Podziękowanie dla firm
    Syngenta i Intermag za pomoc w realizcji doświadczeń polowych  



    Poprzednie wpisy dotyczące jęczmienia ozimego znajdziecie pod aresem:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-5-j%C4%99czmie%C5%84-20016  



    Inne wpisy o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  


    Wpisy o pszenicy ozimej:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-6-pszenica-2016  


    Wpisy o jęczmieniu jarym 2017:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-7-j%C4%99czmie%C5%84-jary-2017  
     

  9. yacenty
    Pogoda w tym roku, jak co roku - jest inna i nie rozpieszcza.
     


    Maj jak i cały kwiecień rozpoczął się bardzo zimno. Pierwsze dni to ledwo 10 w dzien i 2-3 w nocy. Przyroda stała. Od 5. coś drgneło w nocy 7-8 i w dzień cieplej. Ale na chwile - 9-10 maja znów w nocy poniżej 0 a w dzień 8. Wszystko się zmieniło od 11 maja - w dzień pod 20, w nocy błyskawicznie zrobiło się 10 i przyroda dosłownie wystrzeliła jak z procy. A wraz z nią wszyscy okoliczni rolnicy. Ile było opryskiwaczy w okolicy to wszystkie chodziły. W dzień zboża w nocy rzepaki.
     


    Nie inaczej było u nas.
     



     
     



    Po tym zimnym kwietniu i początku maja chcieliśmy lekko dopalić rośliny i zabezpieczyć grzyba bo ja pamietacie T1 było zrobione zaraz na początku kwietnia a jak wiadomo fungicydy raczej bardzo długo nie działają, z praktyki i różnych rozmów wynika ze mało który srodek obejmuje swoim działaniem więcej jak 30 dni. Tak więc lecimy z grzybówką i pakietem mikro.
     



    [galleryimg=690664]
     


    [galleryimg=690665]
     


    11.05 - T2: Bontima - 2l
     


    Pakiet mikro Intermag (Siarczan magnezu, plonvit zboża, optysil, tytanit, mikrofert)
     


    Insektycyd - Karate Zeon
     



    [galleryimg=690666]
     


    [galleryimg=690667]
     



    W sobotę kolejna lustracja pól i rozpoczęliśmy siew trzeciej dawki azotu na pszenicę. Zostało nam trochę więc szybka decyzja - starczy jeszcze na pół jęczmienia. Tak więc opróżniamy siewnik na jęczmieniu. Na drugą połowę już bez sensu było otwierać kolejny BB więc dla porównania zostajemy z tym co jest.
     


    Przy okazji wyszło na to, że wąsy już zaczeły wychodzić więc mamy optymalny moment na drugą porcję regulacji. Przepinamy siewnik z opryskiwaczem i lecimy dalej.
     


    13.05 - na połowie areału N3 - 40kg - na połowie bez 3 dawki azotu
     


    13.05 - po tym jak zobaczyliśmy ze zaczyna się kłosić - 2 regulacja łanu - Etefon - 240g.
     



    [galleryimg=690567]
     


    [galleryimg=690668]
     


    [galleryimg=690669]
     



    W tym momencie wydaje się, że większość prac polowych w jęczmieniu ozimym jest zakończona.
     


    Zobaczymy jak będzie wyglądała sytuacja ale na horyzoncie są zabiegi insektycydowe - zależnie od nalotów i chodzi mi po głowie jeszcze jedna dawka fungicydu - gdyż wydaje się ze Bontima podziała do połowy czerwca, a zbiór jęczmienia pewnie jak w latach ubiegłych będzie miał miejsce koło 10-15 lipca. Tak więc gdzieś po srodku trzeba by było ochronić kłos. Zobaczymy jak będzie.
     


    Podobnie też chciałbym osiągnąć piękny kłos, więc nie wykluczone że trzeba będzie go doładować azotem - nie wykluczone ze końcem maja podamy koło 30-40kg szybkiego azotu na kłos.
     


    To tyle planów - zobaczymy na ile pozwoli nam pogoda.
     



    Podziękowanie dla firm
    Syngenta i Intermag za pomoc w prowadzeniu testów polowych  
     

  10. yacenty
    Czas biegnie nieubłaganie, niby pare dni temu zaczynała się zima, a dziś po raz pierwszy w tym roku wyjechaliśmy w pole.

    Podsumujmy krótko zimę - jedna z najcieplejszych zim w ostatnich latach. Spadło bardzo mało opadu. Listopad 51l, grudzien 20, styczeń 8l i luty 22, co daje nam raptem 100l opadu. Przez inne lata potrafiło spaść nawet i 200l. Co do temperaury to najzimniej było w połowie stycznia -15, niestety z dość mocnym wiatrem tak więc odczuwalna zeszła do -22 i raptem 2cm sniegu. Szału więc nie ma, ale całe szczęście że choć cokolwiek sniegu było.  



     
     



    W lutym pogoda taka sobie - max to -14st bez grama sniegu ale na szczęście bez wiatru więc nie powinno to się odbić echem na uprawach.
    W ostatnim tygodniu zrobiło się ciepło, temperatura dociągneła do 15stopni więc w zeszły weekend postanowiliśmy że nie ma na co czekać i 27 lutego wjechaliśmy z dawką startową azotu. Jako, że jęczmień miał super warunki jesienią to rozkrzewiony już jest dość ładnie stąd dawka startowa poszła niska - 50 kg N plus 25 kg S  



     

    679598

    ]
     



     

    679597

    ]
     



     

    679596

    ]
     



     

    679595

    ]
     



     

    679594

    ]
     



     

    679593

    ]
     



    W nadchodzącym czasie trzeba będzie patrzeć jak to wszystko się będzie budzić. Tydzień po nawożeniu mieliśmy piękną pogodę - średnia dobowa temp - 7.6 st. C. Na najbliższy tydzień prognozy pokazują ochłodzenie - na jutro już tylko 7 st. a w nocy może przyłapać -1. Jak będzie, to się okaze?  







     



     



     



     



     



     



     



    Podziękowania dla firm
    Intermag i Syngenta za pomoc w organizacji testów upraw jęczmienia.  


    Zobacz również:
     


    Poprzedni wpis o jęczmieniu:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/23/entry-1920-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-sezon-2016-15-pa%C5%BAdziernika/  


    Wpisy o pszenicy:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-6-pszenica-2016  


    Wpisy o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  
     
  11. yacenty
    W kolejnym tygodniu prac polowych nie za dużo się wydarzyło ze względu na pogodę.

    Przez cały tydzień spadło niewiele deszczu bo raptem 11.5l ale padało przez dwa dni na poziomie 4l a reszta to notoryczna mżaweczka.
    Jedni mówią ze deszcz pada, drudzy mówią ze guzik nie deszcz :) Najważniejsze w tym wszystkim, że temperatura cały czas spada tylko do 3 stopni.







    Wegetacja idzie na całego. Najlepiej to będzie widać na zdjęciach z chwastami, których jest już grubo na polu.















    Plan na najbliższe dni wg ważności:

    0. Insektycyd
    1. Herbicyd
    2. Nawożenie mikro.
    Na szczęscie punkt 0 i 1 można walnąć jednym wyjazdem w pole - oby się udało we wtorek, nawożenie można zrobić nawet przy delikatnej mżawce tak więc zobaczymy, może końcem tygodnia uda się psiknąć pakietem.
    Oczywiście jeśli idzie o mikro to lecimy wspólnie z Intermagiem. Plan na jęczmień jest następujący: Plonvit Z 1,5 Mikrovit Mn 2 Faster 0,2 Proaqua 0,2 siarczan 7 wodny 10 Mikrovit Molibden 1
































    Co się uda? zobaczymy za tydzień / dwa - będę się starał aby kolejny wpis na blogu pojawił się raz na dwa tygodnie.

    Dziękuję firmom Intermag i Syngenta za pomoc.

  12. yacenty
    Jęczmień ozimy jest interesującą uprawą. Wielu rolników przechodzi koło niego obojętnie. Jego zalety przede wszystkim widzą hodowcy trzody. Dla mnie to doskonała pasza, zadbany plonuje znacznie lepiej od pszenicy (+15%) i jest dostępny już na początku lipca przez co mamy szybko paszę i lepiej rozkłada nam się praca w gorącym okresie jakim są żniwa.
    Mamy dziś 14. października czyli jęczmień ozimy już rośnie od 3 tygodni od siewu. Start jest bardzo przyzwoity ale zawsze mógłby być lepszy. Niestety w tym roku mamy problem z opadami deszczu. Na dzień dzisiejszy mamy raptem 290l opadu od początku roku - średnio daje nam to 30l na miesiąc i uważam, że to będzie podstawowy limiter jeśli idzie o tegoroczne uprawy.
    Ze względu na likwidację hodowli jęczmień w tym roku siejemy na mniejszym areale. Z płodozmianu najlepiej pasowało nam posiać na jednym polu o wielkości 5.5ha. Nie przeszkadza to jednak w niczym aby zrobić przegląd 3 odmian. Dwurzędowej, wielorzędowej i hybrydy, klasycznie już siejąc odmiany z Saaten-Union i w tym roku na tapetę idzie Mirabelle, Su Vireni (odmiany już sprawdzone w Polsce) i Hylona F1 (totalna nowość na rynku)
    Pole nr 1 - 5.5ha - siew 22.09
    Przedplon to pszenica ozima. Pole talerzowane po żniwach, następnie głęboko talerzowane dzień przed siewem.
    Tutaj mamy posiane wszystkie 3 odmiany: Mirabelle - 1.3ha, Su Vireni - 3ha, Hylona F1 - 1.2ha . Z racji na termin siewu 22.09 - postanowiliśmy zasiać 250 i 280 roślin na m2 dla odmian liniowych i 170 dla hybrydy. Dla liniówek wyszło to odpowiednio 180kg i 140kg oraz 75kg dla hybrydy.
    Obie odmiany miały bardzo duży rozstrzał jeśli chodzi o MTZ stąd też planowany wysiew był diametralnie różny: Artist - 155kg/ha (MTZ - 47), Rivero tylko 110kg/ha (MTZ 33).
    Posiane zostało nowym siewnikiem talerzowym z rolką dociskową i na aktywnej bronie. Zobaczymy też jaki to będzie miało wpływ na rozwój roślin i na plony.
    Jeśli chodzi o jesienne plany w jęczmieniu to chciałbym wykonać jesienny zabieg herbicydowy i nawożenie mikroelementami. Oczywiście jak zajdzie taka potrzeba trzeba będzie stosować insektycydy, bo jak historia 3 ostatnich lat pokazuje lata tego dziadostwa bardzo dużo.
    Zapomniałem dodać, ze względu na przeciętne wyniki prób glebowych w tym roku przedsiewnie poszło 400kg Polifoski 6.
    Jesienne prace polowe przedstawiają się następująco:
    30-10-2018 - Oprysk - Nawóz dolistny - PLONVIT ZBOŻA - 2,00 l/ha - 17.6 zł - 63,05zł/ha
    24-10-2018 - Oprysk - Chwastobójczy - Pontos - 0,50 l/ha - 45,45zł/ha
    22-09-2018 - Siew - Jęczmień ozimy - Mirabelle - 150,00 kg/ha - Jęczmień ozimy - SU Vireni - 186,32 kg/ha - Rolnicze - 75,00 kg/ha - 72,73zł/ha
    21-09-2018 - Talerzowanie - 109,09zł/ha
    06-08-2018 - Talerzowanie - 109,09zł/ha
    05-08-2018 - Siew nawozu - Nawozy wieloskładnikowe - Polifoska®6 - 400,00 kg/ha - 536 zł - 589,11zł/ha
    Dane wygenerowane z serwisu: https://www.agrodzienniczek.pl/
    Dziękuję firmom: BASF, Saaten-Union i SumiAgro za pomoc w prowadzeniu doświadczeń polowych.
  13. yacenty
    Konferencje Blattin wracają. Aż sześć lokalizacji w całej Polsce i sześć dni rozmów, wystąpień oraz międzynarodowej wymiany wiedzy. Tak będzie wyglądać XX Jubileuszowa Konferencja dla Hodowców Bydła i Producentów Mleka, która wraca po przerwie wywołanej pandemią. Już w lutym uczestnicy konferencji dowiedzą się, jak lepiej zrozumieć i wspomagać w produkcji wysokowydajną krowę. W wydarzeniu weźmie udział jeden z najbardziej znanych i cenionych w Polsce wykładowców, prof. dr hab. inż. Zygmunt Maciej Kowalski, a także zagraniczni eksperci. Organizatorem konferencji jest Blattin Polska.
    – Aby osiągnąć rentowność na satysfakcjonującym poziomie, trzeba zwrócić uwagę na wiele aspektów – mówi Andrzej Mirek, szef Blattin Polska. – Zawsze aktualne pozostaje prawidłowe żywienie zwierząt, ale też staranne przygotowanie pasz objętościowych. Oczywiście trzeba również minimalizować straty ze stada. Warto także zadbać o dodatkowe dochody ze sprzedaży materiału żeńskiego – podpowiada. 
    To właśnie kwestie wspomniane przez Andrzeja Mirka oraz wiele innych będą podejmowane w czasie spotkań i wystąpień konferencyjnych. Konferencja dla Hodowców Bydła i Producentów Mleka będzie przy tym doskonałą okazją do zapoznania się z wynikami badań naukowych i skorzystania z ogromnego doświadczenia zaproszonych ekspertów. 
    Pierwsze z spotkań konferencyjnych odbędzie się już 6 lutego w Opolu, drugie będzie miało miejsce 7 lutego w Okrzei w powiecie łukowskim w województwie lubelskim. W następnych dniach eksperci zawitają do Łomży (8 lutego), Rojewa w powiecie inowrocławskim (9 lutego) oraz Rawicza w powiecie rawickim w województwie wielkopolskim (10 lutego). Na koniec zapraszamy do Włoszczowa, gdzie spotkamy się 17 lutego. Szczegółowy plan wraz z lokalizacjami prezentujemy w ostatniej części niniejszej informacji.
    Warto podkreślić, że udział w konferencji jest bezpłatny. Wymagane jest jednak wcześniejsze zgłoszenie. Zapisy odbywają się przez stronę internetową organizatora: Konferencja Hodowców Bydła 2023 - Blattin Polska.
     

     
    Program konferencji w dniach 6–10 lutego
    Wśród ekspertów, którzy pojawią się na spotkaniach konferencyjnych w dniach 6–10 lutego 2023 roku, będzie prof. dr hab. inż. Zygmunt Maciej Kowalski, Kierownik Katedry Żywienia, Biotechnologii Zwierząt i Rybactwa Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Profesor Kowalski w swoim wystąpieniu przedstawi przyczyny zbyt niskiej zawartości tłuszczu w mleku.
    Z kolei o wpływie bilansowania aminokwasów na wydajność i parametry mleka opowie dr Sion Richards, Techniczny Menadżer do spraw Żywienia Przeżuwaczy w Europie, z Adisseo France S.A.S.
    Szkolenie Dominique’a Bouchuta, MSC Menadżera Technicznego do spraw Przeżuwaczy w Jefo, będzie zaś dotyczyło witaminy B i jej kluczowej roli w poprawie reprodukcji, wydajności mlecznej i efektywności żywienia bydła mlecznego.
     

     
    Zakończenie Konferencji Blattin we Włoszczowie – 17 lutego
    Program konferencji na ostatnim spotkaniu we Włoszczowie będzie nieco odmienny od obowiązującego na wcześniejszych wydarzeniach, co pozwoli poszerzyć omawianą do tej pory tematykę. Uczestnicy będą mieli okazję ponownie wysłuchać wykładu prof. dr. hab. inż. Zygmunta Macieja Kowalskiego o przyczynach zbyt niskiej zawartości tłuszczu w mleku. Dodatkowo wystąpią dwaj inni eksperci.
    O wpływie bilansowania aminokwasów na wydajność i parametry mleka będzie tym razem opowiadał mgr inż. Marcin Forkajm, Doradca Techniczny do spraw Bydła w Europie Centralnej, z Adisseo France S.A.S., który od niemal 20 lat zajmuje się doradztwem żywieniowym i specjalizuje się w bilansowaniu aminokwasów w dawkach dla europejskiego bydła.
    Natomiast wykład zatytułowany „Witaminy B: ich kluczowa rola w poprawie reprodukcji, wydajności mlecznej i efektywności żywienia bydła mlecznego” wygłosi konsultant firmy Jefo, dr inż. Krzysztof Białoń, który jest specjalistą w zakresie żywienia zwierząt i mikrobiologii przewodu pokarmowego, zajmujący się od ponad 20 lat hodowlą bydła mlecznego w Polsce.
    Harmonogram XX Konferencji dla Hodowców Bydła i Producentów Mleka
    6.02.2023 r., godz. 9.30, Hotel & Browar Słociak, ul. Księżycowa 2a, 45-960 Opole, powiat opolski, województwo opolskie;
    7.02.2023 r., godz. 10.00, Dwór Sienkiewicz, Kolonia-Rowiny 7a, 21-480 Okrzeja, powiat łukowski, województwo lubelskie;
    8.02.2023 r., godz. 10.00, Hotel Via Baltica, Grzymały Szczepankowskie 1a, 18-400 Łomża, powiat łomżyński, województwo podlaskie;
    9.02.2023 r., godz. 10.00, Dwór Biesiadny Rojewo, Rojewo 13, 88-111 Rojewo, powiat inowrocławski, województwo kujawsko-pomorskie;
    10.02.2023 r., godz. 9.30, Hotel Maria, ul. Rawicka 2a, 63-900 Dębno Polskie, powiat rawicki, województwo wielkopolskie;
    17.02.2023 r., godz. 10:00, Hotel Mariage, ul. Rolnicza 4, 29-100 Włoszczowa, powiat włoszczowski, województwo świętokrzyskie.
  14. yacenty
    Nova Pekacid - nowoczesny nawóz fosforowo-potasowy   Nawozy fosforowo-potasowe występują na rynku polskim coraz częściej. Oferta produktów zawierających P i K z roku na rok zwiększa się, stając się bardziej dostępną dla rolników. Zapraszamy na wywiad dotyczący produktu Nova PeKacid z firmy ICL.
    W ofercie sprzedaży od kilku lat jest produkt PeKacid. Słyszałem, że można go stosować do fertygacji i jest wyjątkowo skuteczny.
    Tak, PeKacid stosuje się do fertygacji, ale najczęściej jako składnik mieszanki. Zawiera w swoim składzie, aż 60% fosforu i 20% potasu. Natomiast nie zawiera azotu, więc można go dodać z innego nawozu. Jest to ogromna zaleta, ponieważ możemy domieszać tyle azotu ile chcemy. Np. wiosną i latem możemy domieszać dużo tego składnika, a w okresie pełni owocowania fertygowanych roślin, można azot w ogóle pominąć albo dać go niewiele. Koleją zaletą nawozu PeKacid jest silne zakwaszanie pożywki, co powoduje, że praktycznie nie musimy już dodawać kwasu. Zwyczajowo pożywkę do fertygacji zakwaszamy kwasem azotowym, i to jest logiczne wiosną i latem, ale w okresie owocowania warto podać PeKacid, w takim przypadku również uzyskamy zakwaszenie pożywki, ale nie kosztem azotu, czego plantatorzy chcą unikać w tym okresie. Czasem PeKacid jest nazywany potocznie kwasem fosforowym w proszku. Dla oszczędności może być stosowany w jednym zbiorniku razem z nawozami wapniowymi i magnezowymi.
    A PeKacid, tak jak kwas azotowy też może być niebezpieczny podczas obchodzenia się z nim?
    Nie, PeKacid jest produktem bardzo bezpiecznym, chociaż warunki ostrożności określone na opakowaniu należy przestrzegać.
    Niektórzy plantatorzy stosują PeKacid do czyszczenia linii kroplujących. Z czego to wynika?
    Na pewno z faktu, że roztwór samego PeKacid ma właściwości silnego kwasu, który rozpuszcza złogi mineralne powstające w liniach kroplujących. 1% roztwór ma pH 2,2 i ta wartość pozwala na powolne, ale skuteczne czyszczenie linii kroplujących. Takiego stężenia jednak nie stosuje się w codziennym dokarmianiu roślin, można więc udział PeKacid obniżyć do poziomu wymaganej zawartości fosforu, potasu i odpowiedniego pH i taki roztwór podawany regularnie będzie nie dopuszczał, by takie osady się pojawiały.
    Czy rośliny mogą korzystać z zawartego w PeKacid fosforu i potasu?
    Tak, PeKacid jest nawozem i cała deklarowana zawartość składników pokarmowych jest w pełni dostępna dla roślin. Dodatkowa uwaga – zakwaszenie pożywki pomaga wykorzystać obecne w glebie składniki pokarmowe, więc stosowanie PeKacidu jest przyczyną uwalniania tych składników, które mogą być zablokowane w glebie.
    Czyli można powiedzieć, że mamy 2 w jednym: udrażnianie linii kroplujących i jednoczesne dokarmianie?
    Można nawet powiedzieć, że mamy 3 w jednym! Dochodzi jeszcze możliwość zastosowania PeKacidu jako uzdatniacza wody stosowanej do opryskiwania. Zdolność zakwaszania przydaje się też dla wody stosowanej dla realizowania oprysków środkami ochrony roślin. Większość środków ochrony roślin działa skuteczniej w przedziale pH 5,5 -6,0 a większość wody dostarczanej do oprysków ma pH 7,0 i więcej. Dodatek więc PeKacidu do wody w opyskiwaczu w ilości 1 kg/ 1.000 litrów obniża wartość pH o ok. jedną jednostkę.
    Zobacz więcej na temat Nova PeKacid
     
    Źródło: materiały prasowe: ICL.
    Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofoto.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
    Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
  15. yacenty
    Agromaster nowa linia nawożenia w uprawach rolniczych. Azot to najbardziej plonotwórczy składnik pokarmowy w produkcji roślinnej. To również pierwiastek, który ulega największym stratom poprzez wymywanie czy ulatnianie. Jest to także jeden z najdroższych składników pokarmowych, dlatego coraz więcej uwagi poświęca się ograniczeniu strat azotu poprzez stosowanie inhibitorów nitryfikacji, denitryfikacji, ureazy oraz nawozów o kontrolowanym uwalnianiu składników do których należą produkty Agromaster.
    Nawozy Agromaster to grupa produktów w których azot został zamknięty w specjalnej otoczce, dzięki której dochodzi do wydłużenia uwalniania tego składnika w czasie. W zależności od wybranego produktu uwalnianie azotu może nastąpić w okresie 1-2 miesięcy, 2-3 miesięcy oraz 5-6 miesięcy. Tempo uwalniania azotu determinuje temperatura, im jest wyższa tym uwalnianie składnika następuje szybciej. Co istotne szybkość uwalniania nie zależy od wilgotności gleby, pH, zawartości materii organicznej, typu gleby, wskaźnika zasolenia. Stosując Agromaster w sposób znaczący można ograniczyć straty azotu: w prowadzonych przez ICL doświadczeniach straty azotu przez wymywanie po użyciu Agromaster były o 40-50% mniejsze w porównaniu do mocznika konwencjonalnego, a straty azotu przez ulatnianie były o 15-20% mniejsze. Nawozy te można stosować we wszystkich gatunkach roślin uprawnych.


    Agromaster w tym sezonie sprawdził się w doświadczeniach w wielu uprawach i wielu regionach Polski. Stosowanie tego nawozu w uprawie ziemniaka zarówno w przypadku odmian jadalnych, skrobiowych jak i na frytki i chipsy przyniosło bardzo dobre efekty. Wyniki doświadczenia prowadzonego w województwie świętokrzyskim pokazuję, że Agromaster przyczynił się do uzyskania bardzo wyrównanego plonu bulw. W trakcie trwania doświadczenia zaobserwowano wyraźne różnice w rozwoju roślin, liście były dłużej zielone niż na polach, gdzie nie stosowano nawozów o kontrolowanym uwalnianiu azotu. Fotosynteza, a więc budowanie plonu przebiegało dłużej.  


    Kontrola Agromaster 11-11-17
    Kolejną rośliną w której testowany był Agromaster była papryka. Doświadczenia prowadzone były zarówno w polu jak i tunelu foliowym w województwie mazowieckim. W obu przypadkach zaobserwowaliśmy widoczne różnice pomiędzy kontrolą, a obiektami doświadczalnymi. Agromaster poprawił wyrównanie owoców, rośliny miały równomierny wzrost oraz dużo zawiązanych owoców.
       
    Bardzo dobre efekty dało nawożenia Agromaster w uprawie kapusty i brokułu w województwie kujawsko-pomorskim. Rośliny tuż po posadzeniu zaczęły korzystać ze składników pokarmowych zawartych w nawozie, już po kilku dniach były żywo zielone i bardzo szybko tworzyły kolejne liście. Rozwój liści przebiegał bardzo szybko i skutkował szybkim zakrywaniem międzyrzędzi, dzięki czemu można było zrezygnować z kolejnego zabiegu herbicydowego. 
     


     

    Kontrola                                Agromaster
    Nawozy Agromaster we wszystkich prowadzonych doświadczeniach w widoczny sposób przyczyniły się do poprawy parametrów jakościowych i plonowania roślin. Stosując te produkty można znacząco ograniczyć straty azotu. 
    Zapraszamy do współpracy i śledzenia informacji w sieci.
    Źródło materiały prasowe ICL
  16. yacenty
    John Deere podczas warsztatów polowych, które odbyły się 9 sierpnia w miejscowości Udanin na Dolnym Śląsku zaprezentował całą serię nowości. Poczynając od zupełnie nowego kombajnu S700, poprzez nową serię pras zmiennokomorowych V, a skończywszy na odmłodzonej i usprawnionej serii ciągników 5E. Warsztaty zostały przeprowadzone na polach dilera - firmy Polboto-Agri.




    Czym się wyróżniają przedstawione maszyny?



    Zobaczcie nasze dwa filmy




    Nowy kombajn S700








    Nowa prasa i nowy ciągnik








    Oczywiście cała fotorelacja u nas w galerii:
    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/category/550-john-deere-demo-tour-2017/

  17. yacenty
    Przenośny laptop Wdzisiejszych czasach praktycznie każde gospodarstwo rolne może korzystać z pomocy technologii w codziennej pracy. Rolnicy coraz częściej korzystają z mobilnych technologii, takich jak lekkie laptopy, wydajne tablety czy nowoczesne smartfony. Na jakie rozwiązania warto zwrócić uwagę?
    Mobilne technologie – laptop, tablet czy smartfon?
    Zarządzanie gospodarstwem bez wsparcia technologii mobilnych jest dziś trudne do wyobrażenia. Laptopy pozwalają na szybkie sprawdzanie pogody, zarządzanie finansami czy komunikację z dostawcami i klientami oraz prowadzenie inwentarza. Przenośny laptop można zabrać w trasę samochodem, korzystać z niego w domu albo wziąć ze sobą do maszyny rolniczej. Zwłaszcza że obecnie sporo jest komputerów przystosowanych do długiej pracy na baterii czy trudnych warunków takich jak pył, kurz lub deszcz. Dzięki temu możesz mieć swoje osobiste centrum dowodzenia gospodarstwem zawsze ze sobą.
    Roboty rolnicze automatyzują pracę
    Maszyny, które automatycznie wykonują zadania takie jak siew, pielęgnacja czy zbieranie plonów, to już nie przyszłość, ale teraźniejszość. Te inteligentne roboty rolne wyposażone są w zaawansowane sensory, które pozwalają im pracować z dużą precyzją. Automatyzacja nie tylko lepsza wydajność pracy, ale także oszczędność czasu, który rolnik może poświęcić na inne aspekty prowadzenia gospodarstwa. Oczywiście trzeba pamiętać, że nawet najbardziej zaawansowany system będzie potrzebował zaprogramowania i kontroli przez człowieka.
    Technologie chłodnicze i energooszczędne rozwiązania
    Efektywne systemy chłodzenia są kluczowe w rolnictwie, szczególnie w hodowli zwierząt i przechowywaniu produktów spożywczych takich jak choćby nabiał. Nowoczesne rozwiązania zapewniają optymalne warunki bez nadmiernego zużycia energii. Dużym zainteresowaniem cieszy się także instalacja paneli słonecznych czy turbin wiatrowych na terenach gospodarskich, co pozwala zmniejszyć koszty energii i zapewnić bardziej zrównoważony rozwój.

    Monitorowanie zdrowia zwierząt
    Nowoczesne technologie pozwalają na ciągły monitoring stanu zdrowia hodowanych zwierząt. Zaawansowane systemy mogą łączyć się z aplikacją na telefonie i automatycznie raportować o stanie zdrowia zwierząt, ich zachowaniu czy efektywności karmienia, co pozwala na szybkie reagowanie na ewentualne problemy i zapewnienie najlepszej opieki.
    Podczas pracy na dużym gospodarstwie, rolnik musi być w kontakcie ze światem, w czym bardzo pomagają współczesne telefony. Nawet seniorzy i osoby niemające doświadczenia z nowoczesnymi technologiami, mogą korzystać z wielu udogodnień takich jak na przykład telefon dla seniora. Jest to prosty smartfon wyposażony w duże przyciski, wytrzymałą baterię i awaryjny przycisk SOS, który pozwala wezwać pomoc np. w sytuacji nagłego zagrożenia zdrowia czy życia.
    Rozwój technologii powinien ułatwiać ludzkie życie, pracę i codzienne sprawy. Laptop pozwala na pracę w wielu miejscach, a smartfon zapewnia łączność w każdej sytuacji. Inne technologie pomagają optymalizować proces zarządzania uprawami czy dobrostanem zwierząt. Zawsze jednak warto zachować umiar i zdrowy rozsądek. Gospodarstwo prowadzi rolnik, żywy człowiek, a nie maszyna czy komputer.
     
    Artykuł sponsorowany
  18. yacenty
    Rzepak jest rośliną , która przebywając na polu przez blisko 11 miesięcy spotyka dużą ilość zagrożeń, przez co wymaga od nas profesjonalnego podejścia i kompleksowego spojrzenia na aspekty ochrony chemicznej. Trwa jeden z kluczowych okresów pod względem ochrony fungicydowej rzepaku – czas kwitnienia, kiedy to musimy zmierzyć się z zagrożeniem ze strony zgnilizny twardzikowej.
    Zgnilizna twardzikowa - trudny przeciwnik
     Ta podstępna choroba praktycznie nie ma sobie równych pod względem wywoływanych strat -wystarczy zaledwie 1% porażonych łodyg, aby na plantacji powstały znaczne szkody, które ekonomicznie będą już odczuwalne. Specyfika rozwoju choroby ma to do siebie, że jej największe zagrożenie zbiega się z pełnią kwitnienia rzepaku. To właśnie wtedy zarodniki osiadają na płatkach kwiatowych pełnych cukrów i wraz z nimi opadają w głąb łanu. Zatrzymując się w kątach liściowych lub na łodygach są pierwotnym źródłem infekcji, która rozwijając się niszczy cały przekrój łodygi i odcina życiodajny transport do łuszczyn. Choroba infekuje i rozwija się tym szybciej im większa wilgotność panuje w łanie oraz gdy temperatury nie przekraczają 250C. Tej wiosny, w większości regionów w Polsce, wilgoci nie brakuje, więc możemy się spodziewać wysokiej presji zgnilizny.
    Skuteczna ochrona plantacji
    Na podstawie wieloletnich doświadczeń wiemy, że najlepszy czas do wykonania najskuteczniejszego zabiegu fungicydowego przypada w pełni kwitnienia rzepaku - BBCH 65. Do zabiegu zalecamy wybór nowego fungicydu Treso®, który cechuje się ponadprzeciętną skutecznością. Jego nowy mechanizm działania jest zupełnym zaskoczeniem dla grzybów atakujących rzepak. Zastosowanie Treso® w rekomendowanej dawce 0,5 kg/ha pozwala zapewnić roślinom skuteczną i długotrwałą ochronę. Utrzymanie zdrowej plantacji na ostatnim etapie przekłada się na wysoki plon oraz znacznie ułatwia zbiór równomiernie dojrzewającego i stojącego łanu rzepaku.
    Technologia dwuzabiegowa na każde warunki
    Ze względu na czas wykonania zabiegu wczesnowiosennego może upłynąć nawet do 6 tygodni, kiedy rzepak wejdzie w fazę pełni kwitnienia. W związku z tym nowym trendem jaki obserwujemy w gospodarstwach jest dwuzabiegowa technologia ochrony okołokwitnieniowej, która pozwala na pełną kontrolę sprawcy zgnilizny twardzikowej. W tej technologii ochrony polecamy zastosować na początku kwitnienia Amistar® Gold Max w dawce 0,8 l/ha. Pozwoli to w pełni wykorzystać plonotwórcze właściwości jakie daje Technologia Amistar w postaci efektu zieloności oraz kontynuować skuteczną ochronę przed chorobami w intensywnie rosnącym łanie. Sam wybór następnego zabiegu (w fazie pełni kwitnienia) będzie bardziej komfortowy i niezależny od zmian pogody i doskonale sprawdzi się tutaj wymieniony wyżej preparat Treso®. Technologia dwuzabiegowa jest szczególnie polecana dla gospodarstw o krótkim płodozmianie z rzepakiem oraz stosujących uproszczone technologie uprawy gdzie więcej resztek pożniwnych znajduje się na powierzchni gleby.
    Zdrowe łodygi oraz łuszczyny są tu kluczowe dla osiągnięcia jak najlepszej satysfakcji finansowej z poniesionej pracy i nakładów, a zastosowanie nowego fungicydu Treso® idealnie wpasowuje się w każdy program ochrony!
    Źródło: materiały prasowe.
    Prezentowane informacje w zakresie środków ochrony roślin zawarte w serwisie www.agrofakt.pl nie zawierają pełnej treści etykiet-instrukcji stosowania. Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa zamieszczonych w etykiecie.
    Artykuł zawiera lokowanie produktu i ma charakter promocyjny.
  19. yacenty
    Dobrze ochroniona pszenica odwdzięcza się ponadprzeciętnym plonem Niska presja mączniaka prawdziwego w sezonie 2022 sprawiła, że część producentów poddawała pod wątpliwość ekonomiczne uzasadnienie zabiegu T1. W sezonie 2022 faktycznie kondycja zbóż w okolicach terminu zabiegu T1 była dobra bez dużej aktywności chorób grzybowych. Jednak zignorowanie zabiegu T1 lub jego ograniczenie, skutkowało negatywnie w późniejszych fazach rozwoju rośliny. Z tego powodu presja mączniaka prawdziwego była widoczna szczególnie w maju i czerwcu na liściach flagowych i podflagowych na plantacjach na których zabieg T1 został pominięty.
    Pomimo, że w roku 2022 mączniaka prawdziwego obserwowaliśmy w późniejszych momentach wzrostu zbóż to warto pamiętać, że każdy sezon jest specyficzny ze względu na różnorodność pogody. Tak naprawdę nie jesteśmy w stanie przewidzieć w kolejnych latach jakie będą warunki pogodowe od których to uzależniony jest rozwój sprawców mączniaka prawdziwego. Dlatego każdy zabieg powinien być wykonany profilaktycznie - przed infekcją sprawców chorób, aby uzyskać największą skuteczność działania fungicydów. 
    Termin zabiegu fungicydowego T1
    Jednym z ważniejszych czynników decydujących o skuteczności wykonanych zabiegów jest właściwy termin aplikacji. W przypadku pszenicy ozimej zabieg fungicydowy T1 jest ukierunkowany na ochronę podstawy źdźbła przed łamliwością podstawy źdźbła oraz fuzaryjną zgorzelą podstawy źdźbła. W przypadku chorób liści zabieg powinien zwalczyć sprawców mączniaka prawdziwego i septoriozy paskowanej liści. Aby skutecznie chronić uprawę zbóż ozimych i nie dopuścić do spadku plonu, zabieg T1 nie może być opóźniony i powinien zostać wykonany od fazy strzelania w źdźbło do fazy pierwszego kolanka (BBCH 30/31). Ze względu na uwarunkowania klimatyczne Polski warto wspomnieć, że wiosenne zabiegi T1 często narażone są na działanie w niższych temperaturach. Dlatego skuteczności zwalczania patogenów przez niektóre substancje aktywne może być dużo mniejsza niż byśmy tego oczekiwali. Dlatego podczas doboru preparatów należy zwrócić uwagę na rozwiązania, które mogą być stosowane w niższych temperaturach.
     
    Skuteczne zwalczanie chorób liści
    Jednym z kompleksowych rozwiązań o bardzo wysokiej skuteczności zwalczania sprawców mączniak prawdziwego na polskim rynku jest obecnie Turbo Pak od Syngenta. Rozwiązanie to dostępne jest w dwóch wariantach - na 2,5 oraz 12,5 ha oraz zawiera dwa produkty: Tern 750 EC (fenpropidyna 750 g/l) oraz Plexeo 60 EC (metkonazol 60 g/l). Obydwie substancje charakteryzują się systemicznym działaniem oraz przeznaczone są do zapobiegawczego i interwencyjnego stosowania.
    Tern 750 EC charakteryzuje się bardzo wysoką skutecznością w zwalczaniu mączniaka prawdziwego - aż do 20 dni od infekcji, oraz posiada najwyższą na rynku interwencyjną skuteczność zwalczania mączniaka (na podstawie opracowania wyników przez Niemiecką Izbę Rolniczą Nadrenii Północnej Westfalli). Doskonale sprawdza się w niskich temperaturach – od 5 st. C. Dodatkowo posiada od zeszłego roku nową rejestrację również w buraku cukrowym, co może być dodatkowym atutem przy zakupie produktu związanym z elastycznością stosowania.
    Zawarty w Plexeo 60 EC metkonazol, mimo, że najczęściej kojarzony z zabiegiem T3, jest doskonałą substancją do ograniczania występowania septoriozy liści, rdzy brunatnej, żółtej. Jego skuteczność w zabiegu T1 potwierdzają nie tylko wewnętrzne badania Syngenta, ale również niezależne jednostki rolnicze takie jak brytyjskie AHDB czy francuski Arvalis.
     
    Skuteczne zwalczanie chorób podstawy źdźbła
    Kolejnym zagrożeniem, z którym przyjdzie nam się zmierzyć w bieżącym sezonie może być łamliwość podstawy źdźbła zbóż oraz fuzaryjna zgorzel podstawy źdźbła pszenicy. W przypadku zwalczania tych sprawców chorób, dobór preparatów na polskim rynku jest ograniczony, szczególnie po wycofaniu prochlorazu, którego stosować można tylko do końca października b.r. Najskuteczniejszym środkiem (wg. badań wewnętrznych Syngenta jak i Niemieckiej Izby Rolniczej Nadrenii Północnej Westaflli) zwalczającym różne szczepy łamliwości podstawy źdźbła jest Unix 75 WG. Preparat ten zawiera 750 g/kg cyprodynilu. Substancja ta wykazuje działanie wgłębne oraz jest przeznaczona do stosowania zapobiegawczego oraz interwencyjnego. Warto zapamiętać, że preparat może być stosowany w niższych temperaturach niż wcześniej wspomniany procholoraz czy protiokonazol (na podstawie opracowania prof. dr hab Marka Korbasa).
     
    Rekomendacja Syngenta
    Połączenie Turbo Paku z Unixem 75 WG daje wyjątkową skuteczność w zwalczaniu wszystkich chorób grzybowych zagrażających pszenicy na początku wiosennej wegetacji. Rozwiązanie daje również elastyczność – w miarę potrzeb można zdecydować się na mieszaninę z Unix 75 WG lub zrezygnować z niego, obniżając jednocześnie koszt zabiegu T1. Zalecane dawki w mieszaninach to: Turbo Pak (Tern 0,4l/ha + Plexeo 0,8l/ha) + Unix 75 WG 0,6 kg/ha.
     
    Plonowanie i zwalczanie łamliwości podstawy źdźbła Turbo Pak + Unix

    Autor: Adam Szepiela, Crop Field Expert - Syngenta Polska
  20. yacenty
    Oświetlenie LED ciągnika John Deere 6810 Coraz więcej pojazdów rolniczych i transportowych wyposażonych jest w oświetlenie LED. Ponadto źródło światła LED znajduje również zastosowanie w halach, magazynach, a także pomieszczeniach dla zwierząt. Oświetlenie LED ma wiele zalet, które sprawiają przede wszystkim, że praca jest opłacalna oraz wydajniejsza..
    Co zrobić, żeby pracować efektywniej na roli?


    Nowo powstały sklep internetowy www.agraled.pl posiada szeroką ofertę oświetlenia LED do zastosowań w rolnictwie. Agraled oferuje ponad 450 produktów w magazynie, głównie lampy LED do ciągników takich jak John Deere, Fendt, Claas, New Holland, itp., ale także do magazynów czy hal. Większość reflektorów cechuje się wyglądem bardzo zbliżonym do oryginalnego i identyczną wtyczką oraz długą żywotnością – około 30 000 godzin. Ponadto każde światło LED wykonane jest z najwyższej jakości materiałów. Co więcej, reflektory są tłumione radiowo zgodnie z klasami CISPR, co oznacza brak zakłóceń radia.


    Zamień noc w dzień z LED.


    Źródło: materiały prasowe AgraLED.pl
  21. yacenty
    Rzepak ozimy Popular F1 - 10.03.2018. Pierwszy pełny tydzień marca obdarował nas bardzo dynamiczną pogodą. W poprzedni weekend mieliśmy -15 w nocy i -6 w dzień, a dziś 6 w nocy a w dzień termometr zatrzymał się na 17.1st C.
    W miniony weekend rozpoczęliśmy prace polowe. Mimo tego, że zeszły tydzień był bardzo zimny, pogody mówiły o gwałtownym ociepleniu. Postanowiliśmy zaryzykować i na spokojnie po twardej ziemi rozsiać nawóz. Udało się. W sobotę było jeszcze zimno i ciągnik bez problemu przejeżdżał po fragmentach pola, które zwykle są mokre. Po raz pierwszy nie narobiliśmy kolein. 
    Już od poniedziałku temperatura ładnie skoczyła na 6 stopni i zaczęło pięknie puszczać. Do tego spadł deszcz - całkiem fajny bo prawie 6l. Z dnia na dzień temperatura nabierała rozpędu aż dziś osiągnęła 17.1 stopnia C.
    Już wczoraj pięknie było widać jak pszenica ruszyła. 
     
     
    Rzepak też nabiera kolorów.
     
     
    Jedyną rośliną, która sprawia wrażenie, że stoi w miejscu jest jęczmień ozimy
     
     
     
     
     
  22. yacenty
    Pogoda wchodzi w fazę wiosny to i w polach dzieje się dużo.


    Od ostatniego mojego wpisu mineło 2 tygodnie. Od tego czasu wydarzyło się bardzo dużo, przede wszystkim pogoda zaczęła nam sprzyjać.
    W ostatnich dniach średnia dobowa wskoczyła na 8-10stopni i spadło 20 litrów wody.

    Przejdzmy do meritum co zrobiliśmy w polu.

    Pszenica
    02.04.2016 - druga dawka azotu - na polach po ziemniakach i rzepaku 250kg saletry 32% co daje nam 80kg N.
    na polu po grochu 200kg saletry 32% co daje 64 kg N.

    Kilka zdjęć z rozsiewania nawozu i stanu plantacji.













    Jęczmień



    02.04.2016 Druga dawka azotu - 200 kg saletry 32% - 64kg N.



    Niestety tutaj zdjęć brak - spieszyłem sie już na mecz :P




    Nasiona zbóż produkcji
    TopFarms Nasiona



    Rzepak



    W tygodniu wydarzyło się bardzo dużo.



    2 dawka azotu, regulator, poprawka herbicydem w końcu dziś mikroelementy.




    Przejdzmy do szczegółów:



    18.03 - 300kg saletry - 96kg N



    29.03 - fungicyd



    29.03 - herbicyd (poprawka na samosiewy zbóż)



    3.4 pakiet mikro + biostymulatory + aminokwasy:



    PLONVIT OPTY



    FASTER INTERMAG



    NITROMAG INTERMAG



    Bormax INTERMAG



    SIARCZAN MAGNEZU INTERMAG



    MIKROVIT MANGAN



    TYTANIT®



    PROAQUA



    MIKROFERT



















    Plany na najbliższy tydzień



    Sadzenie ziemniaków



    Obserwacja nalotu chowacza



    obserwacja zbóż - poszukiwanie 1 kolanka.




    A teraz ciekawostka - udało mi sie zebrać plus minus koszty w rzepaku (na razie są z grubsza, bo część faktur leży już u księgowej - stąd ceny internetowe, dodatkowo muszę tu dodać jesienny zabieg odżywkami).





  23. yacenty
    Praktycznie od początku miesiąca pogoda przysiadła - zrobiło się zimnoo, ale za to dość ładnie pada deszcz. Codziennie pada od 1 do 9 października i spadło 55l deszczu. Co ciekawe jak mówią koledzy z okolicy - u nich dobiło już do 80l. Po raz kolejny powiem - Ślęża i Wzgórza Strzegomskie rozbijają chmury i zabierają nam deszcz.








    Bardzo dobrze, że pada deszcz ale niestety rodzi to problem z wjazdem w pole z opryskiem na owady. Mszyca już siedzi w najleszpe na jęczmieniu ale co jej zrobić? Ciągnik i opryskiwacz przygotowane - czekamy aż da się wjechać w pole.




    Jęczmień ozimy




    Ładnie wystartował - warunki optymalne



    W ostatnich 2 tygodniach nie robiliśmy nic



    Plan - herbicyd i insektycyd









































    Pszenica




    10-12 dni od siewu - jest już ładnie na wierzchu



    Na najbliższy tydzien zero planów - będziemy obserwować owady czy przypadkiem już nie wlecą.



























































    Rzepak




    Ochłodziło się i przestał tak szybko rosnąć.



    Nakarmiony azotem, nakarmiony mikro, robale nakarmione - czekamy co się będzie działo



    Na najbliższy tydzień brak planów.




























    Dziękuję parnetrom bloga za dostarczenie nasion i środków ochrony roślin:
    http://www.agro.basf.pl/agroportal/pl/pl/uprawy/rzepak/butisan_iguana_pack/product_details_139392.html


    Rapool


    Syngenta

  24. yacenty
    Gdyby ktoś mi powiedział we wrześniu 2016, że będzie to tak dziwny, trudny rok - pewnie puknąłbym się w głowę. Niestety albo i stety rok do przyjemnych nie należał, przede wszystkim ze względu na kapryśną pogodę. Po raz kolejny odnotowaliśmy mniejsze niż w poprzednim sezonie opady deszczu oraz niższe temperatury w okresie zimowym. Wiadomo nie było to co na Podlasiu czy na Podkarpaciu ale i tak pogodynka złapała kolejny rekord zimna.





    Zobaczmy jak wyglądała kwestia sumy opadów. Zwróćcie proszę uwagę na styczeń, luty i maj. Calości zła dopełnia suma roczna, która licząc od 1. września 2016 do 21. sierpnia 2017 (czyli bez mała rok) wynosi dokładnie 498 litry.




    Całość widać na wykresie




    Niestety bardzo istotny z punktu widzenia miesiąc - maj to dramat - 11l, rośliny mocno się zredukowały i niestety znacząco to wpłynęło na końcowy wynik.




    Zima łagodna, najniższy zanotowany wynik to -15,1 st. C. Na szczęście w tym roku bez wiatru tak więc wszystko przeszło bezboleśnie.




    Wiosna już taka sobie - dość długo było chłodno, mam wrażenie, że rośliny działały w lekko zwolnionym tempie, ale jak przyszło ciepło to zrobił się mega boom.



    Maj czerwiec na spokojnie, przyszedł lipiec i już klasycznie zaczęło padać i przeszkadzać w zbiorach.



    Nie mniej jakoś powoli dojechaliśmy do celu.




    Pszenice zebraliśmy w 2. partiach. Najpierw Arkadię, na polu po pszenicy, pagórkowatym gdzie ją zwyczajnie w świecie spaliło. Była szybciej od rzepaku z wilgotnościa na poziomie 12.5%. Plon - rozczarował po całości - ledwo 71dt. Na szczęscie to tylko jeden kawałek 5ha.



    Idąc za ciosem wjechaliśmy w drugie pole z Arkadią (po rzepaku) i tutaj zonk - wilgotność 16-20%. Jak widać przedplon i sam układ pola ma mega znaczenie.




    Druga partia poszła już później po zbiorze rzepaku i kosiliśmy na 14-15%. Tutaj na pierwszy strzał poszła Arkadia - z plonem 91dt. Później wjechaliśmy w Hondię która plonowała na poziomie 88dt. Co ciekawe nie miało większego znaczenia nawożenie czy na 3 razy czy na 4 razy. Różnica w plonie pomijalna, za to różnice było widać na skupie - dostawy z pola o 4 dawkach n - białko 14.3-14.7, gluten 32-39, a łan z pola nawożonego 3x białko miał na poziomie 127-13.3 i gluten 25-28.



    Na dopełenieni żniw wjazd na pole, które od niepamiętnych czasów nie widziało pługa. Jest zakamienione i generalnie ciężkie w uprawie. Tu Hondia sypneła słabiej bo na poziomie 75dt.




    Podsumowując z 12,97ha posianej pszenicy zebraliśmy łącznie 104 tony plonu o bardzo dobrej jakości co daje średnią na poziomie 80,2dt/ha. Co uważam, za dobry wyninik biorąc pod uwagę przede wszystkim niską ilość opadów.



    Oby w przyszłym roku było lepiej z deszczem.




    Na zakończenie wisienka na torcie czyli wykres z zestawieniem kosztów.







    Zestawienie kosztów w pszenicy ozimej - wariant max, na polu gdzie trzeba było zrobić poprawkę wiosenną z odchwaszczaniem.



    W tym wariancie mamy 4x ochronę grzybowa i 225 kg N



    Suma kosztów 2400 PLN netto - bez paliwa i amortyzacji,




    Możemy też rozważyć wariant z jednokrotną ochroną herbicydową i 3 dawkami azotu - łącznie 185 kg N - wtedy suma kosztów to 2270 PLN netto




    W przypadku mojego odbiorcy nie było dopłat za wyższą zawartość białka, tak więc w tym momencie nie ma większego sensu wyższe nawożenie celem podbicia parametrów białkowych. Są jednak młyny, które za wyższe białko dopłacają całkiem fajne pieniądze, w takim przypadku warto dołożyć azotu na 4 dawkę i podbić białko, tym samym podbijając cenę ziarna.




    Przy średnim plonie pszenicy: 8.02 t/ha i średniej cenie 610 netto daje nam to średni przychód na poziomie 4890 PLN netto.



    Doliczając po stronie kosztów paliwo i amortyzację powinno coś zostać na zasłużone wakacje.




    Podziękowania dla firm, które pomogły w organizacji doświadczeń polowych:
    BASF i Intermag



    Wiosenne prace polowe:



    N1: 64kg - 28.02



    N2: 80kg - 24.03



    N3: 40kg - 13.05



    N4: 40kg - 08.06 - połowa areału




    Fungicydy



    T1: 05.04 - Capalo - 1.5l



    T2: 11.05 - Adexar Plus - 1.3l



    T3: 08.06 - Osiris - 2l




    Regulacja:



    R1: 05.04 Cycocel 750sl - 1l + Medax Max - 0.4kg



    R2: 25.05 Medax Max - 0.4kg




    Chwasty:



    9.04 - Biathlon 4d - 0.07kg + Dash 1l




    Pakiet mikro Intermag 05.04:



    Plonvit zboża 2l



    Mikrovit Mangan 1l



    Mikrovit Miedz 1l



    Mikrovit Cynk 1.5l



    Tytanit 0.2l



    Siarczan Magnezu 5kg



    Faster



    ProAqua




    Pakiet mikro Intermag 11.05:



    Plonvit zboża 2l



    Mikrovit Mangan 1l



    Optysil 0.5l



    Tytanit 0.2l



    Siarczan Magnezu 5kg



    Faster



    ProAqua


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj