Pigmei
-
Postów
3469 -
Dołączył
Treść opublikowana przez Pigmei
-
Dzięki za wytłumaczenie. Tak z innej beczki, w siłowniku podnośnika po 1,5 roku znowu bardzo mocno porozgniatało mi tulejki ślizgowe , drogie nie są i łatwo je kupić za to tych sworzni nie mogę nigdzie namierzyć. Średnica 28,6mm, ma ktoś namiary na nie?
-
Koło zębate pracujące w tym miejscu zdążyło popękać między zębami ?Widziałem takie jedno pod Toruniem, w dawcy . Coś chyba zmieniali wierząc temu jutuberowi, ale nie tyczy to samego mostu. Mnie to nie dziwi, w końcu modernizowali je.
-
Pojawiają się w dużym ale do tego trzeba czasu . W sumie mają już ponad 20 lat, kupę godzin więc wszystko możliwe a im większe moce tym większe ryzyko awarii. Mtx 150 też podobno ma psikusa ze strony Mccormika którego MXy nie miały lub w mniejszym stopniu czyli łożyska o których jeden YTuber zrobił filmik albo po prostu tyle ma przepracowane że aż tak się zużyło. https://youtu.be/TKPwwdSbpKw Na ile to jest istotne przy zakupie to nie wiem, nie zabieram głosu w tej kwestii.
-
Na serio mały most wytrzyma wiecej niż duży ze 150 konnym silnikiem 😳? Pomijam sprawę podnośnika bo tu są spore różnice i mozliwości. Rozumiem różnice w trwałości małego mostu i 100- 140 koni oraz dużego 150 do ponad 200 koni tylko tu chłopakom chodzi o wspomniany 150 MTX
-
Dołóż mu 2 max 3 pióra do każdego resora ale nie więcej bo korpusy pourywasz
-
Kumpel ma zaprawiarkę Niklas, tam ślimak nie ma 2 metrów ale jest szczotkowym by dokładnie mieszać pracując przy samej ściance bez uszkodzeń ziarna z wydajnością powyżej 10 t/h i to się sprawdza. Patrzyłem jakie teraz są dostępne zaprawiarki i można sie nieco zdziwić, ta ma wydajność 6t/h " W obecności maszyny do obciągania" 🙊 https://sprzedajemy.pl/zaprawiarka-do-zboz-nasion-ziarna-slimakowa-3-t-h-warszawa-4-e30984-nr68239949 -
U mnie byli po 2 tygodniach od zapowiedzi ze będą.
-
W sumie powinienem się do niego zwrócić Agent Bolek bo żyje w swoim odmiennym świecie, gromadzi screeny tworząc teczki osobowe
-
Tak Adasiu, wszyscy w ciebie tu wierzą 😁
-
Znaczy zagubiła się a ty oddałeś do domu i zainkasowałeś znaleźne? 😉😄
-
Do kompletu filcoki i kufajkę weź by nie pomysleli że kokosy masz na roli bo jak zobaczą twoje volvo to kto wie co sobie pomyslą 😄
-
Te ciągniki nie mają żadnego wskaźnika temperatury oleju, jak ma na myśli tą chłodnicę co jest przed chłodnicą wody a nie wymiennik z boku silnika to może śmiało pracować, tam chłodzony jest olej ze skrzyni, ursusy 4 cyl tej chłodnicy w ogóle nie mają i działają bez problemów .
-
Ty naprawdę żartujesz, jak się da zaorać to i sie da uprawić tylko do tego potrzeba odpowiedni i wymagający sprzęt. Z tym że już nie pod 60tke
-
Oj nie wiesz co piszesz ale z czasem zrozumiesz choć bez porządnego deszczu równych wschodów i tak nie będzie.
-
Zaraz zedytowałem to bo rzeczywiście zabawnie to wyglądało 😄 A co do doboru maszyn to wcześniej pisałem, 60tka ma wiele ograniczeń.
-
No już lepiej z określeniem agregatu, tylko że z bryłą te bierne z pazurkami średnio sobie radzą, dodatkowo bryłki na wierzch wyciągają. Idź w ślady dziadka jak chcesz i spędzaj całe dnie na doprawianiu , ja mam wybór i wolę na takie coś aktywne agregaty. Kamil, wiemy że 60tka to nie demon mocy, robisz czym masz i nie zamierzam krytykować ale raczej nie masz redlic talerzowych i nasiona na wierzchu leżą lub między bryłkami.
-
W takiej glebie siew samym siewnikiem, może jeszcze na redlicach stopkowych 🤦♀️ a jeszcze do tego zwykły agregat. Kurczę, nie wiem co to zwykły a co cudowny, tu dedykowany by był aktywny tylko nie koniecznie z tak małym traktorkiem. Poza tym po co założyłeś taki temat, by pokazać fotę? Do galerii z takimi rzeczami!
-
Jesteś pewien że odpowiednie śruby masz? Miejsca ścinania nie mają trafiać na część gwintowaną.
-
Znalazłem moto dla Ciebie, takie przyjemne z pożytecznym 😉
-
Taak, do deka. Mi nigdy nie wyszło idealnie, zawsze jakieś nakładki, poprzeczniaki, kliny i wychodziło ciut więcej niz miało być. Największy błąd procentowy ma na nasionach drobnych, rzepak, koniczyna bo jak chciało się wysiać 3,5 kg rzepaku to zawsze wychodziło trochę ponad 4 ale to przez "ubijanie" się nasion w aparatach wysiewających w czasie jazdy po nierównym polu. Dla tych co nie mieli styczności ze Stegstedem, ma od licha przełożeń skrzyni ale nie ma wymiennych rolek wysiewających jak miały stare Poznaniaki. ma tylko te kołeczkowe .
-
Najlepiej zrobi jak przejedzie po polu i sprawdzi poślizg, w luźnej ziemi mocno spulchnionej i oblepionym kole wynik może zszokować. Czyli jeden jedzie zestawem a drugi zaznacza punkty od startu do powiedzmy 10 pełnego obrotu koła na glebie i będzie znany rzeczywisty poślizg. Poza tym Stegstedy nie lubią nie czyszczonego materiału siewnego bo potrafi się zawieszać i przypychać na zasuwkach .
-
Jak się da dociążyć to kilogramów dołóż. Dziś poddałem sie z orką na polu z gliną na której rosła trawa , wyssało całą wilgoć. -
-
Wprawne oko od razu pozna a ja porównywałem numery na wszystkich ażurach do tych w katalogu. Bez problemu da się zmienić na inne niż posiadane ażury lub pełne odkładnice . -
Co to za farba, może co 10 ha będę malował nie tylko płozy a wszystkie elementy robocze i zużycie materiału będzie nadal zerowe 😄
