Pigmei

Parę lat temu byłem zainteresowany programami wsparcia ale jak przedstawili mi te zasady to sam się zdziwiłem. Według nich sprzęt musi tłuc godziny pracy a nie być wydajnym, a Tobie pewnie by na pocieszenie powiedzieli że nie masz narzekać na takie małe przyczepy bo możesz ich posiadać nawet trzy 🤪 Ewentualnie wyczarować przekonywujące uzasadnienie aby zgodzili się dofinansować coś większego. Wtedy (PROW 2014-2020) tak to wyglądało i chyba nic się nie zmieniło do dziś. Z ciekawości popatrz jeszcze na pozostałe maszyny. https://www.gov.pl/attachment/0e8060a9-96a7-494c-99f6-109d6ee352dd

Kumplowi ponoć przysługiwała tylko 4,5 bo niecałe 10 ha miał i siuntke i nie pozwalały te odgórne ograniczenia. Aż poszukałem i sprawdziłem jak te widełki wyglądały. Ale jak przyznano to brawo dla niego 👏👍

Nawet 12? 🤔 Pytam tak z ciekawości bo na kilka ha wydaje się być szaleństwem

Małym gospodarstwom przysługiwały te mniejsze przyczepy, 4,5- max 6 t z tego co kojarzę bo widełki na więcej nie pozwalały z resztą wszystko podrożało z maszyn niezależnie od rodzaju dotacji.

Nowa zeszłoroczna, tandem i cena "okazja" 92 netto. Tańsze pewnie się znajdą ale o wartość dodatków typu nadstawki czy plandeka. Według mnie ceny wszelkich stalowych zabawek odleciały w kosmos gdzieś od czasu covida. https://www.otomoto.pl/maszyny-rolnicze/oferta/wielton-okazja-przyczepa-rolnicza-tandem-prc2-12-ton-nowe-opony-sava-plandeka-pomost-24-m-ce-gwarancji-od-reki-wyprzedaz-cena-92-500-zl-netto-nie-pronar-zaslaw-ID6G46kA.html?_gl=1*138jmfh*_ga*MTA3MTEyNjI5NC4xNjQwMjEwNTM5*_ga_1MNBX75RRH*MTcxNzAxMDcxNy4xNTguMC4xNzE3MDEwNzE3LjAuMC4w

Ale jak dobrze poszukasz to znajdziesz i 18 tonowe jak twoja , fota z tego ogłoszenia https://www.mascus.pl/rolnictwo/wywrotki-rolnictwo/krone-dk-225-s/sjqdjftg.html

Przeglądałem jak to jest z Kronkami dk 225 , sa 16 i 18 tonowe na 2 osiach i z 8 lub 10 szpilami przy obu ładownościach, może mieli wybór przy zamawianiu. znam w okolicy tylko 2 przypadki gdzie piasty z 8 szpilkami posypały się przy manewrach na betonowym podłożu, z 10 nawet w naczepach wytrzymują. Kumpel od 3 lat szuka piasty połączoną z bębnem na 8 szpilkach BAV do duńskiego tandema i nie moze nic dobrać.

Ogólnie nie ma takiej zależności , bez problemu kupisz o ładowności 12 ton czyli z DMC 18 t na 8 szpilkach nowe rolnicze https://agrieko.pl/produkt/maszyny/rolnicze/przyczepy/cynkomet-1/przyczepa-dwuosiowa-wywrotka-12t-t104 Przyczepy samochodowe to już od dawna mają po tych 10 szpilek co zdecydowanie zwiększa ich wytrzymałość.

Nie spotkałem jeszcze nikogo kto szukał by przyczepy wedle DMC, jak już kto szuka to według ładowności . Ale trafić na taką w tej cenie to już super zakup. Ma papiery?

Hmm, przykładowo na stronie mescomp napisali "Przepływomierz Orion firmy Arag. Jest to najdroższy przepływomierz, elektromagnetyczny bez elementów ruchomych. Zaletą jest niewrażliwość wskazań na gęstość RSM". Turbinowych tak nie opisano więc coś może być na rzeczy Patrząc po starych tematach to tu nie zauważyli różnic: https://www.agrofoto.pl/forum/topic/266356-ustawienie-opryskiwacxza-do-rsm-przeplywka/ a tu gdzie sam brałeś udział w dyskusji już były zdania podzielone ale aż takich odstępstw nikt nie zanotował. https://www.agrofoto.pl/forum/topic/2709-rsm-kto-z-was-uzywa-tego-nawozu/page/133/ Teraz sam jestem ciekawy o co chodzi i skąd takie rozbieżności .

Czyli jaka, sam na RSM od lat nie daję się namówić jednemu z sąsiadów który tak to mi wyjaśniał ze swojej praktyki. Chętnie się dowiem czego nowego i to najlepiej w odniesieniu do obu przepływomierzy 🙂

Przepływomierz liczy przepływ , chcesz 200 ma wskazać 200 nie uwzględnia gęstości a to zauważysz tylko na manometrze poprzez wzrost ciśnienia roboczego o około 10% względem wody

To u mnie co wiosnę kalibruję, porównuję licznik wypryskanej cieczy do tego co pozostało w zbiorniku czyli zalewam na max - 2600l wpisuję w kompa 2500 i jak licznik dochodzi do zera to ma być jeszcze w zbiorniku około stu litrów. W tym roku trochę za dużo poszło i wyliczony błąd 2,5% no i korekta z 625 na 610 imp. Za rok pewnie znów wyjdzie inaczej a zbiornik nadal ten sam 😁

Turbinowy potrafi przekłamywać szczególnie jak go zostawię nie wypłukanego na zimę. Do tego nie wiem czemu średnia żywotność czujnika przepływki u mnie to 2 lata, albo przestaje działać ot tak albo jakieś zwierzątko lub ptaszek poogryza ten szary przewód z izolacji. Jak tylko obecny padnie plus zapasowy to przechodzę na Oriona.

Ludzie są rzeczywiście coraz gorsi, robią szkolenia, czytają etykiety środków, wiedzą co robić by praca była bezpieczna a mimo to mają to w doopie. Co roku to samo, jak jakiś ignorant podtruje pasieki, żal ci takiego lub chociaż lub tych którzy zostali poszkodowani takim działaniem? Teraz sam przyznasz że lepiej przypomnieć, pouczyć niż ma taki nabroić i mieć w cholerę problemów.