kamil16251290

Już ich sporo jest zmontowanych Kilka rzeczy poprawiono względem poprzedniej serii na plus.

W joysticku raczej nie ma się co popsuć. Wlać w pancerz trochę oleju najwyżej, może być tez jakaś linka wadliwa. Ewentualnie coś zacina się w łączeniu linki z rozdzielaczem. Tam w tej tulejce linka połączona jest z suwakiem za pomocą takiego niezabezpieczonego bolczyka, może on zaciera o ta tulejkę. No i czarny scenariusz że coś w rozdzielaczu w co wątpię. Ale to tylko domysły, bez rozebrania tego się nie sprawdzi. Z Hydrometalem nie mieliśmy jeszcze problemów na gwarancji. Nie zawadza Ci o tłumnik śruba zabezpieczająca sworzeń od ramienia od pochyłu? @extrabyk, niestety na cenach się nie znam, wszystko zależy od handlowca. Czasem zdarzy się że cena MX będzie podobna do ceny z Pol-agry więc każdy wybierze MX u nas bo jest lepiej wykonany i ma sporo wzmocnień np ramę aż do skrzyni i wzmocnienie pod silnikiem tez do skrzyni. Niestety to wzmocnienie pod skrzynią raz że zmniejszy prześwit to dwa że przeszkadza podczas spuszczania oleju z silnika. A Pol- agry tuz montuję się tylko na 4 śrubach z przodu i po dwie po bokach i żadnych wzmocnień. Ale chyba w opcji można dokupić wzmocnienia boczne do skrzyni bo kiedyś w L5040 takie zakładałem.

Nic nie da super skręt jak o coś opona zawadza. Mieliśmy kiedyś 7040 Narrow z tuzem zuidberga to tragedia, tak musiał być skręt podkręcony że ciągnik ledwo skręcał. Czasem muszą być wypracowane pewne metody, kilka lat doświadczeń to zawsze się staramy wyeliminować jakieś problemy żeby klient był zadowolony. Tym bardziej że u nas nie ma zbytniej różnorodności o osprzęt, tuzy tylko Pol-agry lub MX a z ładowaczy to tylko MX, Hydrometal, Agromasz.

@extrabyk, to słabo Ci serwis wyregulował te błotniki bo nie powinno tam nic zawadzać. Niestety duży kąt skrętu nie zawsze jest dobry i przy montażu niektórych ładowaczy trzeba go ograniczać.7060 ma dosyć wysoko błotniki. U nas po montażu ładowacza podnosimy przód ciągnika ładowaczem żeby uzyskać pełny wychył osi. Wtedy można obniżyć błotniki, podregulowac wychył błotnika a w razie potrzeby wycinam róg błotnika żeby bieżnik nie zawadził. A do ograniczenia skrętu dotaczamy tulejki takie jak są w modelach 8560/9960 lub w nowej serii M5 i przykręcamy je w miejsce tych śrub do ograniczania skrętu.

Dlatego ja mam dobrze że mieszkam w w samym centrum Polski i w każde miejsce w Polsce nie jest jeszcze tak tragicznie daleko

Przecież parametrami to są podobne kombajny.

Mercatory do demonów prędkości nie należą. Katalogowo chyba 18km/h prędkość maksymalna. A w rzeczywistości wszystko zależy od stanu pasa jezdnego. Im nowy (szerszy) tym szybciej jedzie.

W tej Kubocie japoński jest tylko silnik i rama kabiny

@Ursus385, w jakim to modelu lub serii wyrwało tą przystawkę?

@prorok, o to się nie bój. Stelaż podtrzymuje tylko worek żeby wygodnie było nasypywać a ciężar i tak spoczywa na platformie. Pracowałem kilka lat temu na składzie opału i mieliśmy takie workownice na wagach elektronicznych do workowania węgła i miału i bez problemowo było a ileś set ton się tego naworkowało. Śmiało tak zrób a jeszcze mi podziekujesz za to Ja mam ten stelaż demontowany gdyby przyszło ważyć coś innego i by przeszkadzał.

Kiedyś pisałem Ci już żebyś zrobił ten stojak na worki na wadzę od razu, dużo mniej roboty i workowanie jest czystą przyjemnością Zdjęcie mojej wagi z workownicą w mojej galerii

Ostatnio byłem u klientów i mi się pochwalili cenami to za M8560 jeden zapłacił 136tys zł netto ( rocznik 2015 ) a drugi za M135GX bez amortyzowanej osi ale z przednim TUZem MX R28 ( rocznik 2014 ) 205 tys zł netto. TUZ kosztował podobno 8tys zł.

@pawlus224, tylko że L5040 jest zbudowana tak żeby była tania. Po za tym polska kabina nie oferuję fajerwerków jakościowych. Jeździłem L5040 w oryginalnej kabinie i poziom komfortu był zdecydowanie wyższy z mniejszym halasem na czele. Z własnego doświadczenia wiem że model M6040 Narrow jest gorszy pod względem komfortu

W Kraju też mieli komorę do śrutowania elementów a i tak rdzewiały siewniki Ale zero podkładu i żadnego odtłuszczenia powierzchni nie było nigdy.

Na mnie też patrzą jak na kosmitę jak jadę samochodem serwisowym A miny ludzi zdradzają pytania które powstają w ich myślach "a komu tam coś się popsuło w ciągniku??? "

Ten agregat akurat jest z Grudziądza. A ogólnie wszystkie Agrisemy robią na tych samych liniach produkcyjnych co Unijne maszyny.

Proszę Aby zabezpieczenia trochę inne

U mnie w pracy w Majorze też mieliśmy ten sam przypadek.

@damianzbr, daj jakiś link ze zdjęciem do tego agregatu co chciałeś kupić.

Też, na bazie Crossa to jest robione w Grudziądzu.

A jednak zdobyłeś tą ramę ochronna z Kuboty Oryginalnie są odwrotnie montowane