FarMaster

Members
  • Ilość treści

    350
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez FarMaster


  1. 2 godziny temu, Janeczko napisał:

    https://erli.pl/produkt/polmaska-lakiernicza-app-air-plus-a1-p2-r-zestaw,21094370?utm_source=google&utm_medium=surface&gclid=Cj0KCQjwwfiaBhC7ARIsAGvcPe4PyRr0MUn-WrjGjRxER-iyOS51uy048qwCA9gckY5zSvB-_4pOK_0aAraSEALw_wcB

    Ja mam coś takiego lakiernik robiąc 4 wsady na kabinie to co 2 miesiące wymieniał filtry.  Zależy do czego chcesz bo jak będziesz szlifował ruda to po jednym dniu będzie do wymiany bo się zapcha

    Potrzebuję wyłącznie do oprysków, to na trochę powinna wystarczyć 


  2. 3 godziny temu, przemo93pl napisał:

    WKG raciszyn kreda mielona 05 tak jest na wz  stosował ktoś i wygląda tak jak na zdj ?  agrolok mi to przywiózł wedłóg nich normalnie wyglonda 

    20220909_101912.jpg

    Z raciszyna chyba zawsze pisze na fakturze kreda, choć to węglan. 

    U mnie na fakturze pisało kreda mielona 0-2 powstała z przerobu skał wapiennych, typ 04

    Jest tylko jeszcze jedno ale, u mnie wapno było śnieżnobiałe. A to wygląda jak zwykły żwir. 

    Po ile to agrolok sprzedaje? 


  3. Mój doradca w Odr powiedział że wreszcie wzięli się za te,, fikcyjne uprawy''  I odradzał uprawę słonecznika, bo od przyszłego roku trzeba będzie wykazać z niej dochód. Niezagłębiałem się w ten temat,bo mnie to nie dotyczy. Ale chyba coś musi być na rzeczy. Bo już kilku to słyszało  i to nie od jednego doradcy. 

    8 godzin temu, GRZES1545 napisał:

    Niech wtedy przyjdzie susza, albo problemy ze sprzedażą z braku kupujących i będzie wesoło🙆‍♂️ ale i na takie coś też sposób pewnie znajdzie się  aby w papierach sie zgadzało 🤔

    W przypadku suszy, gradu czy innej klęski żywiołowej to zapewnie problemu by nie było. Jednak ze znalezieniem chętnych to będzie wielki problem. Konkurencja dosyć spora, a kwitnie to w takim nieciekawy okresie 

    • Like 1

  4. Dochody trzeba wykazać od przyszłego roku. Tylko nie wiem czy tyczy się to wszystkich czy tylko naboru 2022r

     

    Czego spodziewać się na kontroli? 

    Co jeśli nie będzie zgadzała się liczba zwierząt (np drobiu) względem podanej we wniosku? Pod uwagę będzie brana liczba podana we wniosku czy ta na dzień dzisiejszy? - mam zmianę profilu gospodarstwa 


  5. 12 minut temu, hubertb napisał:

    Ale wymaganego pasa drogowego dojazdu 5m. W mieście staniesz a u radka gdzie staniesz ? Po za tym patrz na zdjęcie radka i to komentuj. Przecież tam nie ma miejsca

    Obok mojego domu rodzinnego były nawet ulice o szerokości 3. 5m. I niebyła to tylko stara po żydowska zabudowa z oknami przy drodze. Bo do tej pory budują się tam w miejscu starych i kurierzy też jeżdżą. U Radka spokojnie można stanąć na jezdni, szczególnie na wsi z znikomym ruchem. 

    Co region to inne obyczaje i styl zabudowy. Dla mnie dziwne jest np mieszkanie w polach 100m od drogi,a dla ciebie taka forma ogrodzenia. Jeśli tylko nie jest to zabronione to w sumie nic nam do tego jak zrobił. 

    30 minut temu, jahooo napisał:

    jak masz auto ponad 2,5t to parkowanie na chodniku jest nielegalne, wjazd 2 kołami też

     

    Wtedy to już tylko na jezdni. Do mnie jak kurier przyjedzie czy dostawa cięzarówką to stają na drodze. Pomimo ogromnego ruchu


  6. 5 minut temu, hubertb napisał:

    Wiesz że nie o to chodzi. Listonosz, kurier i pani Krysia z gazowni też dojechać muszą. Za bramę w linii ogrodzenia skazywał bym na 5 l

    To parkują dwoma kołami na chodniku/poboczu a dwoma na jezdni. Dla mnie, wychowanego w mieście to normalne. Na osiedlach to nawet ludzie na jezdni trzymają samachody. Szczególnie w erze 3 arowych działek budowlanych 


  7. 22 minuty temu, hubertb napisał:

    No k**wa kto robi bramę na równo z ogrodzeniem? To nie zamek i umocnienia na linii maginota tylko twój podjazd. Nie masz robić sobie przeszkód tylko ma być wygodnie

    80% robiących bramę. Ojciec przy tym robi i większość ludzi tak chce. Przy dzisiejszej technologi i automatyce uważam że takie wnęki nie są konieczne. Nim dojedziesz, brama już się otwiera. 

    Tylko w moich stronach jest trochę więcej pobocza lub chodnik przy drodze. Tak że kawałek miejsca przed płotem jeszcze masz 


  8. 2 godziny temu, włodek napisał:

    mam dużo działek od hektara od czterech w jednym kawałku. Zresztą jakby policzyć koszt usługi to pewnie wyjdzie tyle co granula albo i drożej. 

    Czyli trochę tych ha masz. 

    Przelicz sobie dokładnie ile będzie kosztowała granula a ile sypkie. Może lepiej zainwestować w rozsiewacz. Czasem za 3.5tys można kupić 1 talerzowe RCW. 

    Ewentualnie kupić lepszy rozsiewacz, a po rozsianiu sprzedać. Sprzęt chodliwy, sprzedasz bez problemu. 

     


  9. 1 godzinę temu, gregor1284 napisał:

    Jutro moze będę wykopywall karpy to wam zdjęcie pokaże jak rotacyjną wykosilem samosiewy brzozy 😂 a co do dwuletniego nieuzytku to panie jaki to nieużytek. Ukraińce glebogryzarką ścieli taki najmniej 10 letni i zaorali to ug2. Żaden z nich nigdy wcześniej nie orał a nawet względnie to wyszło

    Ja to też glebogryzarką i ug2 robiłem. Zasobność wysoka i podmokły teren to ziele 1.5m

    Nie mówię że się nie da tak robic bo przrzucilem tak trochę tych hektarów w tym 5ha 25/30letniego lasu. Tylko nie robiłem tego ciapkiem na 3 biegu, bo przy tej prędkości to glebogryzarka tylko skacze po wierchu i robi tyle co brona


  10. 5 minut temu, sadownik12 napisał:

    No dla mnie to nieużytek, tylko po zimie. Nie orane to było conajmniej 15lat. Raz do roku w czerwcu skoszony. Już mi przeszła chęć na uprawę ugorów właśnie takich po szyję ciapkiem, to sensu nie ma. Lepiej wziąć kogoś z dużym ciągnikiem żeby zaorał na raz. Ziemia się ułoży, wody dostanie i wtedy glebogryzarka daje popis. I bronami bym tego nie uprawił. Znaczy, pewnie bym uprawił. Ale nie tak jak glebogryzarką. No i w życiu nie jeździłem glebogryzarka na 1 biegu w ciapku. Krew nagła by mnie chyba zalała 🤣.

    Koszenie zrobiło swoje. Nie pojawiły się jakieś mocno rozrastające gatunki pokroju np nawłoci czy drzewka. Po zdjęciu z orki widać brak jakiś wielkich brył korzeniowych. U mnie jak się trafi np kępa situ to bryła  na 0.5m

    Ja każdy swój kawałek pola przywróciłem z nieużytku. wcześniej jeszcze przed wjazdem glebogryzarką się kosiło łańcuchami na wolnym wstecznym. Roboty było dużo, ale nie było jak tego zrobić inaczej. Dziś mam większy ciągnik i się śmieje że tak kiedyś robiłem. 

    Na zdjęciu 2 letni nieużytek, tych wieloletnich nie mam na zdjeciach

    IMG_20220710_173853.jpg


  11. 6 minut temu, sadownik12 napisał:

    no tak. A on nie pisze o ciapku? Bo coś o gotowaniu wody pisał? Jak popierdoliłem to przepraszam 😂. Może stąd to spalanie jak takie obroty w siuntce.

    C330 i UG 1.6m noże regularnie wymieniane. Nie jest to wina ciągnika bo miałem kilka ursusów. Jeśli opuścisz niżej niż 2 oczka na regulacji koła to woda w moment na czerwonym. 

    Jeśli ten trawnik na zdjęciu nazywasz nieużytkiem to przyznaje racje, bronami byś to nawet uprawił. 

    Ja mówię o takich nieużytkach 20-30letnich.Chaszcze pod szyję,zrośnięte że szpadel ciężko wbić. 


  12. Chyba masz inne przełożenie w przekładni glebogryzarki. Bo u mnie przy 3 biegu to traktor jedzie zby szybko względem glebogryzarki, przez co nie wchodzi w ziemię. 

    Gleby chyba też masz lżejsze bo u mnie C330 z UG 2 skiby to nawet nie miała prawa uciągnąć nieużytku na razówke. Pług wszedł w ziemię, to traktor stawał. Zawsze przed orką szła glebogryzarka. Po orce znowu 2 razy(na słabszej ziemi drugi też nieraz na 2 biegu robiłem) 


  13. 3 godziny temu, Chłoporobotnik napisał:

    jak ze spalaniem? Ty to masz to jesteś praktykiem.

    Na nieużytkach od 18 do 26l, w polu mniej. 

    1 bieg, obrotów ile się tylko da.

    I hektar robisz w pół dnia 

    To się nadaje do ogródka czy w truskawki a nie w pole. Poplon jeśli będzie wysoki i jeszcze zielony to okręca się na nożach. Trzeba czyścić co chwilę. Jedyny + że działa od razu po opuszczeniu podnośnika 

    Ogólnie to w 330 przy glebogryzarce za szybko grzeje się woda,trzeba robić przerwy. A w talerzówce nie osiągniesz odpowiedniej prędkości, by był jakiś przyzwoity efekt. 


  14. 4 godziny temu, hubertb napisał:

    ile taki np. kosztuje? 

    Takie jedne z najtańszych

    Tyle tylko ze 90% złocistych i diamentowych na rynku  to mieszańce które kupisz od 50zl

    Porządne kosztują od 120 do 200sztuka zależnie od wieku i płci. I takie ubarwienie osiągają dopiero w 2 roku życia. 

    Królewskie od 80-100zl/szt

    Ceny z zeszłego roku, teraz będzie trochę drożej

    • Like 1

  15. Bażanty kiedyś na eksport, później na koła łowieckie.Obecnie weszły przepisy zakazujące introdukcji bez zezwolenia, albo się to zmieni albo trzeba będzie likwidować hodowlę. 

    Kuropatwy mamy kilka gatunków, tylko jeden kupują koła. Reszta klientów to hodowcy. Do tego ojciec ma trochę ozdobnych bazantów, które to już kosztują większe pieniądze


  16. 1 godzinę temu, Agrest napisał:

    Na chlorotoluron za późno. Diflufenikan ma działanie doglebowe głównie więc totalnie bez sensu.

    Na Pumie jest napisane że w wypadku mieszania z innym nie zmniejszać dawki

    Miotłę to mam jeszcze w bardzo wczesnej fazie wzrostu, można powiedzieć że wyrosła dopiero po tym jak opadła woda na polach.Wczoraj dopiero udało mi się pierwszy raz przejechać prze ten kawałek.Jest tego kilkadziesiąt arów, może zaryzykuje z toluoronem.najwyżej zrobi się poprawkę, kiedyś też na taki bagnie pryskałem usługowo pszenicę lancetem po połowie maja i też dał radę 

     

     

     

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj