MateuszStaczyk

Members
  • Ilość treści

    274
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez MateuszStaczyk


  1. Jak większość radzę brać samojezdny. My na 10ha mamy mercatora 70(w galerii) i z 15 ha usług. Zaletą jest władza(kosisz kiedy ci pasuje). Jeśli w okolicy mało jest kombajnów (kłopoty z usługami) to kupuj samojezdny. Nie dość, że wykosisz u siebie to na uslugach zwroci sie kombajn i jego utrzymanie(tak jak u nas)


  2. Na temat brukwi się nie wypowiem. Buraki są pracochłonne wiec przy dużym stadzie niesprawdza się. Ma dużo wody wiec w zimie jest jak talala. Pamietaj aby podawać kawałki takiej wielkości aby niezamarzł(królik musi go zjeść niemal natychmiast). Earto go podawać samicom karmiacym gdyż jest mlekopedny.


  3. Haha jak ja jade po nawozyto dokałnie tak jest, z ojcem bierzemy kilka ton polifosek, moczników, saletr, soli potasowych i fosforanów a oni takie gały a po co przecież jest saletrzak tylko jedn sie da i rośnie a potem wypominają że co ja tak ciagam przyczepy z pola. Powiem Wam panowie że pomagają nam te dopłaty owszem ale też psują one poważne rolnictwo i rozwój, Bo właśnie utrzymują sie jeszcze tacy dwuzawodowcy którzy głównie zysk czerpią z dopłat a w polu za przeproszeniem gów*o. Najlepszym rozwiązaniem było by wycofanie dopłat a zwiększenie cen produktó któe sprzedajemy żeby punktować rozwój a nie stanie a nawet cofanie się w rozwoju. Nawt dopłąta to produktu była by sporyk kopnięciem a nie do hektara i pojawia sie dużo takik którzy mają kupe ha i tylko raz w roku je skoszą i dopłąte dostaje i z dopłaty żyje.

     

    nie zgacam sie z toba moj tata ma gospodarstwo 2 krowy swiniaka i kury kaczki itp ale taz pracuje u kogos i szanuje gospodarstwo kombajn kupiony 2 ciagnik kupil i tak dalej wiec nie opbrazaj niektorych pewnie ze jedni nie sprzedaja ziemi bo po co trawa rosnie prosza mojego tate zeby wykosil a oni za pseldo uprawe gleby doplate dostaja

     

    Haha jak ja jade po nawozyto dokałnie tak jest, z ojcem bierzemy kilka ton polifosek, moczników, saletr, soli potasowych i fosforanów a oni takie gały a po co przecież jest saletrzak tylko jedn sie da i rośnie a potem wypominają że co ja tak ciagam przyczepy z pola. Powiem Wam panowie że pomagają nam te dopłaty owszem ale też psują one poważne rolnictwo i rozwój, Bo właśnie utrzymują sie jeszcze tacy dwuzawodowcy którzy głównie zysk czerpią z dopłat a w polu za przeproszeniem gów*o. Najlepszym rozwiązaniem było by wycofanie dopłat a zwiększenie cen produktó któe sprzedajemy żeby punktować rozwój a nie stanie a nawet cofanie się w rozwoju. Nawt dopłąta to produktu była by sporyk kopnięciem a nie do hektara i pojawia sie dużo takik którzy mają kupe ha i tylko raz w roku je skoszą i dopłąte dostaje i z dopłaty żyje.

     

    nie zgacam sie z toba moj tata ma gospodarstwo 2 krowy swiniaka i kury kaczki itp ale taz pracuje u kogos i szanuje gospodarstwo kombajn kupiony 2 ciagnik kupil i tak dalej wiec nie opbrazaj niektorych pewnie ze jedni nie sprzedaja ziemi bo po co trawa rosnie prosza mojego tate zeby wykosil a oni za pseldo uprawe gleby doplate dostaja


  4. Słuchaj kolego byłem operatorem przez 2 lata takiej właśnie maszyny .Kosiłem nim nie całe 240 ha sprawował się bd komfort jazdy wysoki (klima,radio itp).Wad jako takich nie ma .Jak dla mnie dużo pali ale nie pamietam dokladnie ile palil ale ponizej 10 l paliwa w kukurydzy

    .

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj