Skocz do zawartości

Grabcio

Members
  • Postów

    769
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grabcio

  1. Da się go wyjąć bez rozpoławiania. Powinien wyjść do tyłu po odkręceniu pokrywy WOM i zdjęciu segera z przodu wałka.
  2. Zamiast klasycznego mechanizmu różnicowego z czterema satelitami i dwoma kołami koronowymi jest podwójne sprzęgło kłowe powodujące to, że w miarę możliwości obydwa koła równo ciągną. Przy maksymalnym skręcie jest duża różnica prędkości kół co powoduje przeskakiwanie zębów z jednej strony sprzęgła, z tąd to stukanie. Tu masz przykładowe zdjęcia takiej blokady: https://www.google.pl/search?q=blokada+no-spin&biw=1280&bih=895&site=webhp&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=dwRzVeqdFISuygOnuICQBg&ved=0CAYQ_AUoAQ#tbm=isch&q=no-spin
  3. Grabcio

    Zetor wyciek oleju

    Jak dasz radę to pewnie wystarczy go rozpiąć na krzyżaku przy przystawce.
  4. Grabcio

    Zetor wyciek oleju

    Pewnie jest tam jakiś simmering ewentualnie jeszcze jakiś oring, trzeba sprawdzić w katalogu części, pojechać do sklepu, kupić co potrzeba, założyć i powinno być wszystko ok.
  5. Jak by miał przedni napęd to 4x40 powinien dać radę pociągnąć.
  6. Możliwe, że zużyte już są koła zębate reduktora i dlatego ci wyskakuje.
  7. Może posiadasz w przednim moście blokadę typu no-spin, jeżeli tak to jest to normalne przy skręcie w tego typu moście.
  8. No to tam jest tylko łożysko 6305 ale podejrzewam, że przy rozpoławianiu też je zmieniłeś albo koło obrotów niezależnych jest tak spasowane z wałkiem II stopnia, że wyje, innej przyczyny z przodu skrzyni nie widzę.
  9. To, że ciśnienie spadło nie jest w całości winą oleju tylko oznacza, że szykuje się remont silnika.
  10. Możliwe, że to nie wałek wyje tylko pompa hydrauliczna lub jej napęd.
  11. Raczej nie widzę tego zbyt optymistycznie. Wypalisz więcej paliwa niż zaorzesz pola. Jak chcesz żeby pole wyglądało jak po pługu a nie po stadzie dzików to lepiej kup pług 4x35 a jak masz przedni napęd to nawet i 4x40. Według mnie 5x35 na zwykłą C-385 to za dużo no chyba, że na piachu i bardzo płytko.
  12. W takim razie wydaje mi się, że problem może tkwić w mierniku impulsów i tym całym mechanizmie dźwigienkowym odpowiedzialnym za wszystkie regulacje podnośnika.
  13. Wymień zawór bezpieczeństwa przy cylindrze podnośnika bo pewnie sprężyna się już wyrobiła ze starości lub się zawiesza i przepuszcza przy mniejszym ciśnieniu czego wynikiem jest szarpanie podnośnika.
  14. Tuleja może być za nisko osadzona przez co wydmuchuje uszczelkę i daje przedmuchy do wody albo gdzieś głowica pękła.
  15. Regeneracja głowicy właśnie polega na wymianie gniazd i zaworów oraz planowaniu także powinni to zrobić bez pytania.
  16. A czy ty nie masz poważniejszych problemów? Mają taki jaki wlewa producent. W silniku najczęściej jakiś silnikowy a w skrzyni i tylnym moście hydrauliczno-przekładniowy. Zetor chyba zalewa Arala.
  17. Mikropompa się kończy albo tarczki są już zużyte, ewentualnie gubi gdzieś ciśnienie na drodze od rozdzielacza do wzmacniacza momentu.
  18. Przecież kolega napisał, że podnośnik chodzi bez problemu czyli pompa jest włączona. Problem może leżeć w rozdzielaczu lub w mechanizmie sterowania rozdzielaczem czyli pomiędzy dźwignią a rozdzielaczem, może jakieś cięgło się rozpięło.
  19. W zwykłej C-385 oryginalnie pompka wspomagająca nie była montowana, w wersji z przednim napędem już tak.
  20. Zależy jakie masz ziemie, ale najlepszy do niego będzie 2,2 na 5 łap. 2,6 też pociągnie ale co z tego jak nie uzyskasz takiej prędkości jak w 2,2 i pole będzie wyglądało raczej jak po przejściu stada dzików niż tak jak powinno wyglądać po podorywce.
  21. W odpowiednikach Ursusa bez turbo są końcówki o oznaczeniu 1416 ewentualnie 1441 w starszym typie, a 1436 są do małych Zetorów. Chyba, że miałeś właśnie założone u siebie 1436 i ciągnik chodził na nich bez problemu to możesz takie same założyć.
  22. Ciśnienie podniesie Ci się na drodze od pompy do rozdzielacza i od rozdzielacza dalej czyli na wyjścia hydrauliczne i na podnośnik z tym, że przy cylindrze jest drugi zawór i on zredukuje ciśnienie na takie jak powinno być normalnie.
  23. Jak się nie mylę to w c-385 i pochodnych było kilka typów mocowania alternatora więc ciężko stwierdzić czy na pewno od C-330 będzie pasował do mocowania które masz.
  24. Jak dasz radę go zamocować to będzie pasował bo w C-385 nawet pasek jest ten sam co w C-330.
  25. Albo jeszcze tarcze w sprzęgle WOM-u są już mocno zużyte.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v