Skocz do zawartości

Deutz fahr topliner 4068 hts



 

Od wczoraj następca MDW w garażu.

  • Like 2



Rekomendowane komentarze

Bo to bardzo dobre i wydajne kombajny. Jakościowo Topliner był naprawde dobry, a wydajnościowo jest zdecydowanie lepszy od Claasa, no porównując do Dominatora 98/98maxi, który ma te samą moc silnika. Podstawową przewagą jest bęben młócący o średnicy 600mm i 8 cepami vs 450mm i 6 cepów w Claasie. I jeszcze turboseparator robiący dużą różnice w ilości ziarna jakie może odebrać. 

  • Like 1
nowe nowymi, ale nawet te 10 czy 20 lat temu Claas był uważany za takiego Mercedesa wśród kombajnów, a Deutz od zawsze jakiś taki nijaki.
i powiem więcej, nie znam nikogo, kto kupił deutza po raz drugi, za to większość osób, która miała claasa, jak go zmieniała, to na nowszego/ większego claasa. Ta pozostała mniejszość, też wzięłaby claasa, gdyby był w lepszej cenie, a że drogi to kupili jakiegos nh. Może moja statystyka nie opiera się na wielkiej próbie, ale wyraźnie widać trend.

Cena claasa to psychoza nie poparta większa iloscia argumentów(1 najważniejszy to kupa zamienników przeważnie marnej jakości), jest bardzo twardy mechanicznie ale generalnie większość maszyn z tamtych lat taka jest....dużo mechanizmów wciśniętych na kupe przez co sie go kijowo naprawia...dostep do silnika w dominatorze czy medionie wiadomo że porażka...no i ten mały bęben to żart.

  • Like 2
4 godziny temu, songo napisał(a):

bo nowe DF to niewypały jakieś, znajomy kupił nowego i po pierwszych żniwach już wystawiony na sprzedaż, ciągle awarie, dobrze że starszego JD jeszcze nie sprzedał to miał czym żniwa robić.

Ja narazie zadowolony jestem, 6 sezon i większych problemów nie było. Nie jest tak wykonany jak claas, jakość materiałów też jest gorsza, ale wydajność i prostota budowy jest naprawde zaskakująca.

W dniu 21.09.2025 o 08:29, nunu85 napisał(a):

@ Rowan A mimo wszystko claasy wyraxnie droższe i dużo bardziej pożądane? Dlaczego zatem, skoro Deutz ma tyle zalet?

To tak jak z innymi markami, Lemken, Amazone, Kverneland, Fendt..., popularna marka "premium" = prestiż. 

 

W Polsce się tak utrwaliło, że jak coś jest znane, lubiane i polecane to jest to jedynym słusznym wyborem. Podczas kiedy jest wiele innych równie dobrych produktów mniej znanych marek, które można kupić za mniejsze pieniądze i jednocześnie też taniej naprawić.

Ale w dalszym ciągu jest mnóstwo ludzi, którzy wolą przepłacić, niż kupić coś mniej znanego/popularnego bo zwyczajnie boją się, że nie będzie to dobre, albo ulubiony mój argument, że nie będzie części. A to nie do końca tak jest. 

A co za tym idzie do tych chętniej kupowanych marek jest też więcej dostępnych części, czy to w oryginale, czy zamienników, z racji tego, że jest więcej maszyn i potrzeba więcej części do napraw, a więc i handel takimi częściami jest bardziej dochodowy. 

nie kupuje tego tłumaczenia, bo się mi nie spina z tym co wcześniej tu pisałem o statystykach w mojej okolicy . Bylo kilka kombajnów Deutz fahr w mojej okolicy na przestrzeni świadomego życia i absolutnej zadnen właściciel, jak zmieniał to już w DF drugi raz nie poszedł. Co się nagminnie zdarza przy Claasie.
Jakby to był rzeczywiście tak dobry kombajn, to by przecież kupili kolejnego DF, bo już go znają i nie mają czego się bać przecież.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v