Ursusy C-360, JD 545, D732, PSE 12.5B

1 godzinę temu, MaXtzTS napisał(a):

powie ktoś ile średnio bel 120 wychodzi z hektara pszennej słomy

Zależy bywało 20-25 a także i 4-5 🤷

3 godziny temu, krzys111 napisał(a):

W moich stronach jest teoria że pasowe są lżejsze dla traktora np. od walcowych. Czy ktoś to potwierdzi?

W zasadzie tak

 

Tyle że pasowa ma caly czas ciężko a walcowa pod koniec procesu formowania beli.

Ja mam claasa 180RC to żeby dobrą bele zrobić to 100km jest za mało. W słomie daje rade ale jakieś sianokiszonki to męczarnia, normalnie dusi ciągnik.

rotor jednak mocy potrzebuje

7 minut temu, Krzysztof81 napisał(a):

 

Tyle że pasowa ma caly czas ciężko a walcowa pod koniec procesu formowania beli.

Ja mam claasa 180RC to żeby dobrą bele zrobić to 100km jest za mało. W słomie daje rade ale jakieś sianokiszonki to męczarnia, normalnie dusi ciągnik.

A tak na logikę, co łatwiej zbić, warstwy po 10cm czy 120cm na raz?

Pomijając już to że żeby stałokomorową zbić tak jak zmienno to trzeba pewnie z 2 razy więcej mocy 

Stałokomorową bez jakiegoś systemu nie zrobisz nigdy takiego zagęszczenia jak porządną  pasówką choćbyś na rzęsach stawał.

Wszyscy dzielą na stałokomorowe i pasowe, tak jakby stałokomorowe pasowe nie istniały...

A swoją drogą tak teraz do mnie dotarło, że ta JD to zmiennokomorowa. Max 120 robi? W sumie fajna pod tym względem taka zgrabna, sam mam 160 i aby miejsca więcej zajmuje bo i tak 120 robię.

@qkohe155 jak dobrze pamiętam to jd 540 robi do 140cm bele a jd 550 robi chyba 160 czy nawet 180 można robic 

U mnie wszyscy boją się pasowych bo pasy drogie. Każdy woli sipmę lub starego welgera czy warfamę od pasowej.

Wszystko pięknie ładnie, tylko pasową krótka trawa nie chcę iść. Często się gdzieś coś nawinie i potrafi biedy narobić, nawet w nowszych prasach. Krótki i mokry materiał to nie do pasowej. Widziałem nieraz brzydkie belki sianokiszonki. Pasowa jest ok w suchym i podsussonym materiale.

No i nie wiadomo kogo słuchać jedni mówią że nie ma lepszej prasy do sianokiszonki niż pasowa a inni że się w ogóle nie nadaje

2 godziny temu, qkohe155 napisał(a):

Wszyscy dzielą na stałokomorowe i pasowe, tak jakby stałokomorowe pasowe nie istniały...

A swoją drogą tak teraz do mnie dotarło, że ta JD to zmiennokomorowa. Max 120 robi? W sumie fajna pod tym względem taka zgrabna, sam mam 160 i aby miejsca więcej zajmuje bo i tak 120 robię.

Max 130cm robi ta jd 545, większych bel nie potrzebuje a prasa o wiele zgrabniejsza od tej wysokiej krowy jd 550, ona robi max 180cm bele

31 minut temu, Fendt308lsa napisał(a):

Wszystko pięknie ładnie, tylko pasową krótka trawa nie chcę iść. Często się gdzieś coś nawinie i potrafi biedy narobić, nawet w nowszych prasach. Krótki i mokry materiał to nie do pasowej. Widziałem nieraz brzydkie belki sianokiszonki. Pasowa jest ok w suchym i podsussonym materiale.

Zmora tej mojej prasy to jest znowu krótki i suchy materiał, długi suchy idzie a krótki zaraz zapycha na podbieraczu i nie chce rdzenia utworzyć, a mokre nie ważne czy krótkie czy długie to wciąga jak głupia, na mokrym ani razu jej nie zapchałem a na suchym już nie raz, ciekawe jak w słomie sobie będzie radziła skoro na krótkim suchym idzie średnio, słoma jest dłuższa to myślę że powinna wciągać bez problemu 

Najwyżej będziesz zwijać z rosą 

6 godzin temu, JakubC360_yt napisał(a):

Max 130cm robi ta jd 545, większych bel nie potrzebuje a prasa o wiele zgrabniejsza od tej wysokiej krowy jd 550, ona robi max 180cm bele

Zmora tej mojej prasy to jest znowu krótki i suchy materiał, długi suchy idzie a krótki zaraz zapycha na podbieraczu i nie chce rdzenia utworzyć, a mokre nie ważne czy krótkie czy długie to wciąga jak głupia, na mokrym ani razu jej nie zapchałem a na suchym już nie raz, ciekawe jak w słomie sobie będzie radziła skoro na krótkim suchym idzie średnio, słoma jest dłuższa to myślę że powinna wciągać bez problemu 

Będzie szło, z hesstonka to samo miałem. Jak jest drobny i suchy materiał to trzeba szybciej jeździć żeby podbierak "nazbierał" sobie materiału i podał do komory. Jak będzie się wolno jechać to ta sieczka będzie skakać na podbieraku i nigdy nie zacznie kręcić 

a ja znowu myślałem że pasowa to mistrz suchego materiału..

7 godzin temu, JakubC360_yt napisał(a):

Max 130cm robi ta jd 545, większych bel nie potrzebuje a prasa o wiele zgrabniejsza od tej wysokiej krowy jd 550, ona robi max 180cm bele

Zmora tej mojej prasy to jest znowu krótki i suchy materiał, długi suchy idzie a krótki zaraz zapycha na podbieraczu i nie chce rdzenia utworzyć, a mokre nie ważne czy krótkie czy długie to wciąga jak głupia, na mokrym ani razu jej nie zapchałem a na suchym już nie raz, ciekawe jak w słomie sobie będzie radziła skoro na krótkim suchym idzie średnio, słoma jest dłuższa to myślę że powinna wciągać bez problemu 

W słomie będziesz musiał się jej nauczyć, czasami idzie bez problemu a czasem trzeba kombinować żeby belkę zacząć. Z mojego doświadczenia z prasą JD 550 wiem że w słomie belkę najlepiej zaczynać powoli i równomiernie podawać materiał. No i najważniejsze pytanie czy masz gumowe nakładki na wałku rozpoczynającym? Bo bez nich w słomie to tragedia

3 godziny temu, Krzysiek3110 napisał(a):

a ja znowu myślałem że pasowa to mistrz suchego materiału..

Jak długie to tak, jak sieczka to żadna prasa nie da rady 

JakubC360_yt napisał:

2 godziny temu, qkohe155 napisał(a):

Wszyscy dzielą na stałokomorowe i pasowe, tak jakby stałokomorowe pasowe nie istniały...

A swoją drogą tak teraz do mnie dotarło, że ta JD to zmiennokomorowa. Max 120 robi? W sumie fajna pod tym względem taka zgrabna, sam mam 160 i aby miejsca więcej zajmuje bo i tak 120 robię.

Max 130cm robi ta jd 545, większych bel nie potrzebuje a prasa o wiele zgrabniejsza od tej wysokiej krowy jd 550, ona robi max 180cm bele

31 minut temu, Fendt308lsa napisał(a):

Wszystko pięknie ładnie, tylko pasową krótka trawa nie chcę iść. Często się gdzieś coś nawinie i potrafi biedy narobić, nawet w nowszych prasach. Krótki i mokry materiał to nie do pasowej. Widziałem nieraz brzydkie belki sianokiszonki. Pasowa jest ok w suchym i podsussonym materiale.

Zmora tej mojej prasy to jest znowu krótki i suchy materiał, długi suchy idzie a krótki zaraz zapycha na podbieraczu i nie chce rdzenia utworzyć, a mokre nie ważne czy krótkie czy długie to wciąga jak głupia, na mokrym ani razu jej nie zapchałem a na suchym już nie raz, ciekawe jak w słomie sobie będzie radziła skoro na krótkim suchym idzie średnio, słoma jest dłuższa to myślę że powinna wciągać bez problemu 

Gładki wałek który obraca belą jest tym problemem. W hesstonie miałem podobnie ,naryfowanie wałka pomogło na tyle, że i w dzień dało się zwijać. No chyba, że krótka drobna słoma np z niskiego owsa albo jęczmienia jarego no to już stwarza poważny problem.

krzys111 napisał:

U mnie wszyscy boją się pasowych bo pasy drogie. Każdy woli sipmę lub starego welgera czy warfamę od pasowej.

Jak ktoś ma mało do zwijania to mu wystarczy... Po drugie łańcuch do takiej sipmy czy warfamy też nie jest tani gdy trzeba wymienić

5 godzin temu, pawlo694 napisał(a):

W słomie będziesz musiał się jej nauczyć, czasami idzie bez problemu a czasem trzeba kombinować żeby belkę zacząć. Z mojego doświadczenia z prasą JD 550 wiem że w słomie belkę najlepiej zaczynać powoli i równomiernie podawać materiał. No i najważniejsze pytanie czy masz gumowe nakładki na wałku rozpoczynającym? Bo bez nich w słomie to tragedia

Gumowych nie mam ale jest nakładka metalowa i takie skosy są naspawane na wałek. Podeślesz zdjęcie jak wygląda ta gumowa nakładka?

Może i u mnie była ta guma na tej nakładce, pewnie się wytarła bo została sama metalowa nakładka. Aż taka różnicę odgrywa w suchym materiale to że jest ta guma?

Raz odkręciłem te gumy bo mi sznurek przecierały na beli ponieważ odrzutnik bel źle zrobiłem, po pół godziny zjechałem z pola i wolałem gumy założyć a odrzutnik zdjąć. Wiesz, zasadniczo guma powinna lepiej wprawiać w ruch suchą belę słomy. Niby można by było zamiast tych listw na tym wałku naspawać jakieś ostre elementy ale może Ci rwać siatkę

2 godziny temu, pawlo694 napisał(a):

Raz odkręciłem te gumy bo mi sznurek przecierały na beli ponieważ odrzutnik bel źle zrobiłem, po pół godziny zjechałem z pola i wolałem gumy założyć a odrzutnik zdjąć. Wiesz, zasadniczo guma powinna lepiej wprawiać w ruch suchą belę słomy. Niby można by było zamiast tych listw na tym wałku naspawać jakieś ostre elementy ale może Ci rwać siatkę

Naspawywał drutów żebrowanych nie będę bo nie ma takiej potrzeby, wciąga towar ładnie, słomę też powinna bo jest dłuższa, pierwsze będę jęczmienną słomę prasował to zobaczymy jak będzie szło a z jęczmienia po kombajnie może się zrobić sieczka

krzys111 napisał:

U mnie wszyscy boją się pasowych bo pasy drogie. Każdy woli sipmę lub starego welgera czy warfamę od pasowej.

nowe pasy to koszt ok 6 tys ,więc nie aż tak dużo

41 minut temu, JakubC360_yt napisał(a):

Naspawywał drutów żebrowanych nie będę bo nie ma takiej potrzeby, wciąga towar ładnie, słomę też powinna bo jest dłuższa, pierwsze będę jęczmienną słomę prasował to zobaczymy jak będzie szło a z jęczmienia po kombajnie może się zrobić sieczka

Najgorsza jest pszenna. 

A jak pszenica koszona po deszczach to już całkiem lipa