Wilki przy budynkach.

to igloo na cielaki chyba nie możesz mieć

Może, tylko igloo z betoniaka musi być.

Jaki region Polski?

Szukają czerwonego kapturka 

Może chociaż problemu z bezpańskimi pasami nie będzie. 

Suwalszczyzna. powiat augustowski. Od 4 miesięcy je widuje. W listopadzie jedną jałówkę 400kg mi zagryzły

Polują na ciebie Nie zakładaj kapturka 

U mnie samiec pod sam dom podchodzi. Jeszcze mi koty pozjada.

Nie daleko mnie w Świętokrzyskim były widziane czarne wilki, przynajmniej problemu z dzikami w qq nie będzie.

24 minuty temu, Krzysztof81 napisał(a):

U mnie samiec pod sam dom podchodzi. Jeszcze mi koty pozjada.

Po czym poznać, że samiec? Widać mu jajka? 

Sąsiad miał ogrodzony siatką wybieg dla cieląt to się podkopały i załatwiły jednego cielaka. Mieszka w środku wsi tylko wybieg był za stodołą.

Wszędzie się namnożyło tego badziewia, znajomej psa ojebały, dwóm znajomym jałówki. Niech zrobią rezerwat z całego kraju

2 godziny temu, mario666 napisał(a):

Nie zakładaj kapturka

na co ? 

2 godziny temu, Leszy napisał(a):

Po czym poznać, że samiec? Widać mu jajka? 

Widać że chłop - większy, duża klata.

No i sam się buja. Samice raczej chodzą z watahą.

Dziś znajomy dzwonił to też w dalszych okolicach Augustowa zawsze widział sarenki przy drodze a dziś ich nie było, za to jakiś potężny wilk był.

Może mój? To niech tam siedzi.

Ja chyba bym go od psa nie odróżnił  U nas tego nie ma 

Wilka nie da się chyba pomylić z psem.

Nie wiem Bo wilka nie widziałem a gdybym nawet widział pewnie bym go za psa wziął  Dzika też nigdy nie widziałem Do tamtego roku  

35 minut temu, bronek napisał(a):

Wilka nie da się chyba pomylić z psem.

Da się:

 

Jak mi uciekł to w wiosce był alarm że wilk biega.

Umnie jest problem z sarnami i łosiami to możę Wilki troche przetrzebią to towarzystwo , coraz czesciej słychać że ich widać , WWL 

Wszystko może być tylko trzeba kontrolować populację a tu prawie każdy gatunek pod ochroną. Później lata na pola po kilkaset żurawi człowiek myśli czy siać kukurydzę czy może lepiej zagrać na automatach efekt podobny...

5 godzin temu, Piotruniu25 napisał(a):

Nie daleko mnie w Świętokrzyskim były widziane czarne wilki, przynajmniej problemu z dzikami w qq nie będzie.

Wilk w ostateczności dzika zaatakuje bo wie ze te bydle bez walki się nie podda, poza tym nie ten smak mięsa. Wilk woli sarenkę zagonić, cielaka wyciągnąć czy psa z łańcucha opędzlować.

 

Teraz, wojak1986 napisał(a):

Wszystko może być tylko trzeba kontrolować populację a tu prawie każdy gatunek pod ochroną. Później lata na pola po kilkaset żurawi człowiek myśli czy siać kukurydzę czy może lepiej zagrać na automatach efekt podobny...

Parka żurawi wyciąga mi sadzeniaki z redlin zaraz po posadzeniu, takie cwane sqrwesyny.

3 godziny temu, mario666 napisał(a):

Ja chyba bym go od psa nie odróżnił  U nas tego nie ma 

Jest, jest. Regularnie niedaleko mnie maszeruje, kilku go też łapnęło na kamerach.

4 godziny temu, konteno napisał(a):

na co ? 

Na głowę, a co żeś myślał?