Skocz do zawartości

Wycinak szczękowy



Ursus z aligatorem 😄😄
  • Like 2

Rekomendowane komentarze

jaco512 napisał:

Taki wycinak waży na pusto prawie 500kg.. plus kiszonka to ursus nie ma łatwo..

Nie mam za bardzo jak go zważyć, poprzedni właściciel kupił go do miniładowarki i okazał się za ciężki. Ma co podnieść to fakt, ale hydraulika jest trochę przerobiona i jakoś daje rade, są plany żeby kupić większy ciągnik z ładowaczem, ale wszystkiego naraz się nie zrobi.

bears napisał:

Łącznie z wyciankiem to pewnie ponad 1t. Ile realnie weźmiesz tym turem, z 800kg? Tur na sankach czy mocowany do skrzyni?

Nie wydaje mi się żeby to ważyło 1t, chociaż kto wie, jak miałem zwykłe kabaty z przodu to raz na tydzień było trzeba naprawiać dętki, a po jakimś czasie pękały opony. Mocowanie na sankach, zasilanie przerobione aby ominąć orginalny rozdzielacz, plus do tego pompa waryńskiego 39l kiedyś próbowałem podnieść płytę betonową, ale nie dał rady, pewnie problemem było to, że płyta była na widłach, dodatkowo długi tur i zrobiła się spora dźwignia. Płyta ważyła jakieś 1200kg, ciągnik ją poderwał ale opierała się jednym rogiem. Wiem, że dźwiganie takich ciężarów to trochę głupota, ale No cóż, lepiej tak niż ręcznie.


Ursusc385 napisał:

Zęby pękają jak nie wbija się do końca wycinaka w pryzme, a przy siuntce zawsze będzie z tym problem 

Wbija się, problem jest w tym, że mam siłowniki jednostronnego działania i podczas wycinania zdarza się, że podnosi cały ładowacz bo po prostu nic go nie trzyma, jedynie własna waga.

6 minut temu, SamaPrawda napisał(a):

 

Wbija się, problem jest w tym, że mam siłowniki jednostronnego działania i podczas wycinania zdarza się, że podnosi cały ładowacz bo po prostu nic go nie trzyma, jedynie własna waga.

 

Wiem jak to działa bo trochę lat życia straciłem na tym wycinaku. Problem pękających zębów rozwiązał się jak wycinak był przypięty do c385 jak ręka odjął 

W dniu 1.12.2024 o 10:50, Piotruniu25 napisał(a):

Przecież tym można sionte przełamać, mają ludzie fantazje dźwigać turem siantką tone.

Zaraz przełamać... Ostrówki i Zetory dla ciebie nie istnieją? Sanki do zwolnic(chociaż akurat w tym turze wszystko delikatne) to można ,,góry przenosić", jedynie kółka z przodu zaczną odpadać, ale zawsze można oś zmienić (niby się od Bizonów sprawdzają, choć nie wiem po co tam takie mocne robili jak cały ciężar na przodzie). Czy warto to inna kwestia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v