sworzeń cięgna mf 235

Pane.. , a je to na stożku , treba dokręcić muterkę od wewnątrz.😁😃

Edytowano 6 Maj przez andrzej78

U nas był lepszy numer.

U 2812. Ojciec pługiem zawadził o kamień i wyrwało ten sworzeń. Olej wyciekł.

Majster rozebrał i... okazało się że zapomnieli zakręcić muterkę. Jeździł ze 3 lata tak.

Mój pierwszy post na AF a tu taka osobowość się wypowiada. 😀 rozumiem że trzeba zrzucić/podwiesić kabinę, zdjąć koło, błotnik, pochwe i wtedy wyjdzie całość? niedaleko mam sklep z częściami do starszych MF więc tam dokupię potrzebny uszczelniacz. PS dobrze, że jestem z czasów i ludzi, którzy wiedzą co to MUTRA

Brawo Ty .👍 Dobrze żeś wylukał w czas ,bo mogło lonika urypsać . 😁

niestety trzeba całą pochwę odkręcać i tam jest nakrętka i dokrec ja. Pół dnia roboty i zrobione ;)@Agrest u mnie przy rotacyjnej to samo się stało kiedyś i olej uciekł, jescze na szczęście mam oryginalnego sworznia z ursusa bo wujek tam pracował 😀

czyli nie ma tam uszczelniacza a jedynie na stożek i wystarczy dociągnąć porządnie wewnętrzną nakretke ?

Z tego co ja pamiętam to jest jedynie mocno wpracowsny i dociągnięty nakrętką.

A o tej u nas fabryka zapomniała🤣

Dzięki za pomoc! dziś rozebrane i faktycznie, wewnętrzna nakrętka luźna