Skocz do zawartości

Renault Ares 656RZ & Brona talerzowa Brix 3.6m


WitekRolnik

Takie tam dość ciekawe manewry na usłudze, a do tej fotki to pasuje tu zacytować klasyka: "woda nie stoi ale lekko się w*ebałem" 🤣

A w sumie Areska w moim posiadaniu zaliczyła już 3 wtopy... także nudy to tu nie ma :D

  • Like 5

Rekomendowane komentarze

Przejechałem po sąsiednim ściernisku pszenicę obejrzeć z innej strony, to się prawie zakopałem samym traktorem. Dziś znowu pada. Niezbyt duży ale długo dosyć. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
u mnie raczej zakopać się to trzeba mieć talent :D ale tu pewnie zawiniła talerzowa ciągana, gdyby była zawieszana pewnie by przeszedl
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Leszy napisał:

Przejechałem po sąsiednim ściernisku pszenicę obejrzeć z innej strony, to się prawie zakopałem samym traktorem. Dziś znowu pada. Niezbyt duży ale długo dosyć. 

U mnie w najbliższej okolicy to warunki pozwalają na prace w polu bez utopienia traktora, ale tam gdzie robiłem usługę to teren jest dość nizinny i 2 wtopy jednego dnia zaliczyłem, ale po odczepieniu talerzówki traktor wyjeżdżał bez szwanku i przy pomocy dłuższej linki Renata dała radę sama wytargać talerzówkę.

U mnie wczoraj dość duży deszcz padał, za to dzisiaj tylko troszeczkę pokropiło.

3 godziny temu, jaco512 napisał:

Przynajmniej masz pewność że przedni napęd dobrze ciągnie ;)

No to fakt tu masz rację :) Przedni napęd pięknie działa :) 

2 godziny temu, songo napisał:

u mnie raczej zakopać się to trzeba mieć talent :D ale tu pewnie zawiniła talerzowa ciągana, gdyby była zawieszana pewnie by przeszedl

Myślę, że i z zawieszaną by były jakieś przeboje, bo 1.5 tyg wcześniej na tej działce próbowałem orać i nie dało się bo traktor w niektórych miejscach po prostu zapadał się to zaproponowałem, że jak obeschnie to zrobię mu talerzówką po 2x i będzie to samo jakby było zaorane, myślę, że po prostu w ziemi na tej działce musi być jakaś żyła wodna czy coś w tym stylu bo przód raptownie się zapadł aż po sam most i po odczepieniu talerzówki jak samym traktorem wyjeżdżałem to przez dobre parę metrów wyryłem niezłą koleinę aż jak pojawił się trochę twardszy grunt to momentalnie wyskoczył, więc, krótko mówiąc, po prostu trafiła mi się taka dość specyficzna działka.

1 godzinę temu, UlizanyZetor7745 napisał:

"co on tak siadnął" xD

Powiem Ci szczerze, że też się bardzo zdziwiłem jak ona tak raptownie noskiem zanurkowała :D

44 minuty temu, misio3p napisał:

Do obiadu szło dobrze…

Tylko, że właśnie jeszcze obiadu nie zdążyłem zjeść :D Więc to nie ta klątwa zadziałała :D 

Edytowane przez WitekRolnik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza

u mnie nie ma szans na wjazd w pole jedynie gdzieś po piachach na górkach tak to jest takie mokradło, że masakra. Ostatnio sąsiad obornik woził to co każdy rozrzutnik musiał się wyciągać na koniec to nawet już się nie rozczepiali tylko we dwóch się przez całe pole ciągali 😆

Odnośnik do komentarza

A ja u siebie nie mogę znaleźć miejsca żeby traktor utopić na potrzeby zdjęć.🤷

Odnośnik do komentarza

Rozsiewałem u sąsiada nawóz i zaczął siadać. Gdy by nie jechał ze mną była możliwość zatrzymać i szarpnąć przód tył i by siadł. Ale jechał ze mną i krzyczał jedz tylko się nie zatrzymuj 😁

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

ja utopilem na 1 polu mtzta z rozdzielaczem, i to na polu 5 klasa co myślałem że to niemozliwe, MTZ po ramę utopiony a Reno przy wyciąganiu nawet nie zamielalo xd

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v