Klucz udarowy DeWalt dcf 900

1 minutę temu, yacenty napisał:

który parkside? czarny?

zielony 😛

e, to nie chce

40 minut temu, szymon09875 napisał:

Dokładnie. Duży mi potrzebny kilka razy w roku. Małego używam praktycznie codziennie.

Warsztat masz że codziennie kręcisz?

 

Edytowane 26 Listopada 2023 przez Aroo22

2 godziny temu, radekz200 napisał:

kurła może by se taki kupił? ale kto parkside ode mnie odkupi?

dla teścia oddasz  

dobry sprzęt. mamy takiego dewalta od 2lat i mase konstrukcji drewnianych ma już za sobą. Śruby typu 10x300 na torxa
bardzo ładnie dokręca i przede wszystkich nie wyrywa sie z rąk jak przy zwykłej wiertarce na prąd. naprawdy sprzęt dobry

1 godzinę temu, Aroo22 napisał:

Warsztat masz że codziennie kręcisz?

 

Za dużo powiedziane. 

Turok napisał:

tytanowyJanusz napisał:

Kurcze, u każdego te diwolty 🙆

cena dosyć ok do jakości i mocy, chciałem najpierw modlę dcf 899 ale zobaczyłem kilka testów na YT to lepiej wypada dcf900 a nie było dużo różnicy w cenie

Ile zapłaciłeś za ten klucz?

mikcom20 napisał:

Turok napisał:

tytanowyJanusz napisał:

Kurcze, u każdego te diwolty 🙆

cena dosyć ok do jakości i mocy, chciałem najpierw modlę dcf 899 ale zobaczyłem kilka testów na YT to lepiej wypada dcf900 a nie było dużo różnicy w cenie

Ile zapłaciłeś za ten klucz?

1546.99zl

8 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

Kurcze, u każdego te diwolty 🙆

Zaliczki wpadają to ludzie szaleją.😀

matek89121 napisał:

8 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

Kurcze, u każdego te diwolty 🙆

Zaliczki wpadają to ludzie szaleją.😀

umie gospodarka to takie hobbi które dokładam z swojej kasy , gospodarstwo prowadzi ojciec

yacenty napisał:

który parkside? czarny?

nie no jak już Prezes zaczyna dziadować i chce kupić parkinsona i jeszcze używanego to znaczy że ciężkie czasy idą🤔

Przed chwilą, Grzechooo napisał:

nie no jak już Prezes zaczyna dziadować i chce kupić parkinsona i jeszcze używanego to znaczy że ciężkie czasy idą🤔

skoro mam dwa i robią swoją robotę to czemu nie kupić trzeciego? W zyciu bym nie kupił klucza za 1500zł którego potrzebowałbym 2x w roku, nie potrzebuje szpanować przed kolegami ze mam klucz za 1500zł który lezy i się kurzy

fubus84 napisał:

niezły bydlak. Czy tylko na takiego wygląda? Były już testy jak sobie radzi z większymi śrubami

tytanowyJanusz napisał:

Kurcze, u każdego te diwolty 🙆

oj nie.😛 Ja jestem inny, bo u mnie makita. Nie dawno zawitał już 10 egzemplarz, i zastanawiam się właśnie nad kluczem udarowym w okolicy 1000Nm, bo te 280 który mam nie zawsze daje rady przy większych śrubach

nie tylko ty, u mnie w garażu króluje HILTI, chociaż z bosha profesional czy makiety też się coś znajdzie :)

Mi 899 pada ale jeszcze kręci, naprawa 700 zł nowy 900 Nie kupi się  samego włącznika, tylko komplet  z   silnikiem. A tak kreci jakby był na 1 biegu, a raz normalnie. 

Kupiłem Milwouki 1 cal za 2700 z ładowarką i baterią, ten to ma walnięcie. Ale rozważam jeszcze pleumatyka z  6 tyś Nm  do kół. Ale jakiegoś Chińczyka. 

Dewalta kupiłem bo miałem dość odkręcania śrub w  gruberze i pługu. 

Myślę jeszcze o grzechotce na akumulator, mam  pleumatyczną ale  słaba jest. a przy samochodach jest nie zastąpiona, zwłaszcza Toyota. 

Edytowane 27 Listopada 2023 przez tomek73

Często koła kręcisz? jak nie to kup klucz planetarny za 150zł, ruszysz planetarnym to później najprostszy aku - nawet taki 400Nm kreci.

tytanowyJanusz napisał:

Kurcze, u każdego te diwolty 🙆

jak są dobre to po co brać tańsze badziewie, albo przepłacać za czerwone dziady?! 17 lat siedze w dewalcie i daje sobie rade, lekkiego życia u mnie nie ma. miałem milwaukee, mieli znajomi i sporo ludzi przeszło na dewalta. pierwsze używki sieciowe, mam do teraz. w milwaukee które miałem a to kabe w środku się przerywały/załamywały, a to sprzęgło nie zadziałało i wirnik pękł.

Mam 899 i daje radę, ale jak kiedyś dokręcałem koła metrową rurą to czasami miał problemy żeby je ruszyć xd I tak myślę w przyszłości o 900

4 godziny temu, tomek73 napisał:

Mi 899 pada ale jeszcze kręci, naprawa 700 zł nowy 900 Nie kupi się  samego włącznika, tylko komplet  z   silnikiem. A tak kreci jakby był na 1 biegu, a raz normalnie. 

Od dawna masz ten 899?? Rozmawiałem z człowiekiem, który sprzedaje Bosch i twierdził,  że póki co to jeszcze ten producent oferuje pojedyncze części a nie tak jak np. DeWalt - włącznik z silnikiem. 

Ja się zastanawiam nad 899 vs 900. 

fakt ze nie ta moc, ale ostatnio kupiłem silnik do metabo za 60zł oryginał a zamienniki były za 45zł  i naprawa wyszła mnie 100zł, bo musiałem jeszcze kupić zestaw torxów odpowiedniej długości

3 minuty temu, Shaun napisał:

Od dawna masz ten 899?? Rozmawiałem z człowiekiem, który sprzedaje Bosch i twierdził,  że póki co to jeszcze ten producent oferuje pojedyncze części a nie tak jak np. DeWalt - włącznik z silnikiem. 

Ja się zastanawiam nad 899 vs 900. 

Prawie 3 lata

7 godzin temu, yacenty napisał:

skoro mam dwa i robią swoją robotę to czemu nie kupić trzeciego? W zyciu bym nie kupił klucza za 1500zł którego potrzebowałbym 2x w roku, nie potrzebuje szpanować przed kolegami ze mam klucz za 1500zł który lezy i się kurzy

Nie obraz się ale skoro tak myślisz i robisz to równie dobrze mogłeś kupić 16-stke ursusa na twoje hektary i godziny które robisz i też byś miał obrobione. A jednak wybrałeś ciągnik za kilkaset tys , zamiast za kilkadziesiąt. 

A wracając do klucza. Dopóki się nie popracuje takim sprzętem to tak się mówi że w życiu by się nie kupiło. Tak samo jak właśnie z Twoją Kubota. Jakbyś nie miał porównania to kupiłbyś ursusa i twierdził że to cud miód maszyna. I rośnie po nim tak samo jak i po fendzie. 

Kapkę słabe porównanie, gdybym ciągnika potrzebował 2x w roku na godzinę to jeździłbym MTZtem z lat 80, a że w ciągniku spędzam ok 500h w roku to jeżdżę czym jeżdzę, tak samo gdybym takim kluczem pracował choćby 1godzinę raz w miesiącu to pewnie bym kupił markowy klucz, a że używam od święta to mam Parkside i działa.

38 minut temu, yacenty napisał:

Kapkę słabe porównanie, gdybym ciągnika potrzebował 2x w roku na godzinę to jeździłbym MTZtem z lat 80, a że w ciągniku spędzam ok 500h w roku to jeżdżę czym jeżdzę, tak samo gdybym takim kluczem pracował choćby 1godzinę raz w miesiącu to pewnie bym kupił markowy klucz, a że używam od święta to mam Parkside i działa.

I tutaj się z Tobą zgodze

Ja tak samo mam czarnego Parkside, używany może 4 razy w roku.

Dnia 26.11.2023 o 13:00, szymon09875 napisał:

Dokładnie. Duży mi potrzebny kilka razy w roku. Małego używam praktycznie codziennie.

Warsztat jakiś prowadzisz czy masz Ursusa/Zetora? Co wy tam kręcicie?

i działa? Swoje przykręci? Ja mam mały wkrętak (2szt) 12v i szlifierkę kątową. A jesli chodzi o normalną wiertarko-wkręterkę i klucz udarowy to już Metabo, oczywiście słabsze od tego tutaj dewalta, ale za wyjątkiem kół odkręca wszystko a niby tylko 400Nm

yacenty napisał:

Kapkę słabe porównanie, gdybym ciągnika potrzebował 2x w roku na godzinę to jeździłbym MTZtem z lat 80, a że w ciągniku spędzam ok 500h w roku to jeżdżę czym jeżdzę, tak samo gdybym takim kluczem pracował choćby 1godzinę raz w miesiącu to pewnie bym kupił markowy klucz, a że używam od święta to mam Parkside i działa.

No nie gadaj że klucza udarowego używasz dwa razy do roku... ciągle wstawiasz zdjęcia ze coś dlubiesz, to jakieś łożysko to w opryskiwaczu bez przerwy grzebiesz. Nie gadaj że silosy skręcałeś grzechotka lub płaskim kluczem.