Pryzma kukurydzy

O panie, dużo odrzutu będzie, nawet bardzo dużo. Mi jakiś kot porobił kilka rozdarć ale tylko na początku gdzie siatki zabrakło.

Gdybyś miał siatkę położona to nawet przed krowa trochę ochroni.

Współczuję, no nie za ciekawie się stało Na przyszłość musisz chyba lepiej zabezpieczać teren wokół pryzmy No i może warto rozważyć zakup siatki ochronnej? Lub po prostu trochę przyłożyć się do lepszego okrycia pryzmy.

A tak poza tym to z czystej ciekawości przy tak średnim okryciu pryzmy nie masz większych strat?

Edytowane 23 Października 2023 przez WitekRolnik

to połóż chociaż starą folie nawal ziemi,tak to szkoda zostawić

właśnie odkryłem pryzmę na nowo ciekawe jakie będą straty mam nadzieję że nie będzie połowa do wyjebania

Jak zaraz zareagowałeś i to zabezpieczyłeś to nie powinno być tak źle. U mnie kiedyś w zimę porobiły kruki małe dziury, wtedy jakoś grypa męczyła to nie było sił od razu tego pozaklejać tylko po paru dniach to niestety wiosną i latem boki poszły w gnój.

14 minut temu, songo napisał:

właśnie odkryłem pryzmę na nowo ciekawe jakie będą straty mam nadzieję że nie będzie połowa do wyjebania

W czerwcu mi dziki rozwaliły żalu kopiec z kiszonka. Ściągnęły cała folie i do tego wierzch zmieszały z ziemią. Zebrałem do co więcej ziemi, odbiłem od nowa i przykryłem ale i tak 5-10cm z zewnątrz było zepsute choć coś tam sobie wybrały 

ale to nie krówki tylko właściciel winny i on zapłaci 🙋‍♂️🤪

5-10cm to nie ma źle, w ciągu 2godzin przykryłem na nowo

Jak tak zrobiłeś to nic się nie popsuje 

Jak tak przykryta to ja się dziwię że tu nie będzie strat ? Przecież nic folia z góry nie dociśnięte, mała dziurka i powietrze chula pod folią 

Nie miałem nigdy problemu z psującą się kiszonka chyba że myszy Wlazły. W każdym razie kiszonka naprawiona ale co powietrza naciaglo to pewnie się zepsuje.

Dlatego u nas zawsze jeden stoi i pilnuje żeby nie wpadły

Trzeba dawać 2 folie jedną nową a drugą starą hoć przed krowami to i tak nie ochroni ale na koty i ptaki dobre. 

Ile minęło od cięcia kukurydzy do tych uszkodzeń? U siebie widzę że jak było 1.5-2 miesiące to będzie dobrze. Najgorsze są uszkodzenia w pierwszym miesiącu zamieszania?

nie no kukurydza to juz kiszonka prima sort, 6 wrzesień chyba kosiłem to 47 dni czyli półtorej miesiąca

U mnie ekipa też kiedyś przebiegła po kiszonce takiej już gotowej to ślady kopyt były zepsute na 5 cm tylko z grubsza pokleilem...

1 godzinę temu, songo napisał:

Nie miałem nigdy problemu z psującą się kiszonka chyba że myszy Wlazły. W każdym razie kiszonka naprawiona ale co powietrza naciaglo to pewnie się zepsuje.

Obsyp to ziemią albo choć gęsto oponami

Jak nie okryje ziemią to krowy nie będą winne że się psuje 

Ale będzie na co zrzucić 🤭

Ale gdyby to były krowy sąsiada,to nie wiadomo co z tym robić....Wartość takiego silosu to kupa kasy,jeszcze w dobie suszy...

Zgłosić z OC i tyle 

dzisiaj idę po oświadczenie u sąsiada palił się stóg siana i podczas pożaru rozwieźli i zniszczyli mi pól ha a może lepiej łąki była ładna trawa do skoszenia i łąka do przeorania dodatkowo ślad straż ubiła jak wodę dowozili zobaczymy co z tego będzie 🤔

w sąsiedniej wiosce wczoraj w nocy chlew się spalił

Ja po takiej akcji z krowami na pryzmie zrobiłem 2,5ha pastwiska ogrodzonego słupami betonowymi, siatką leśną i porządnym drutem, przynajmniej jestem niemal pewien że rano znajdę krowy do dojenia.

slawek74 napisał:

dzisiaj idę po oświadczenie u sąsiada palił się stóg siana i podczas pożaru rozwieźli i zniszczyli mi pól ha a może lepiej łąki była ładna trawa do skoszenia i łąka do przeorania dodatkowo ślad straż ubiła jak wodę dowozili zobaczymy co z tego będzie 🤔

z tego co wiem straż może bez przeszkód jechać po uprawach