Ursus 902

Jako kierowca

daron64 napisał:

1 godzinę temu, TheraRolnik napisał:

Nie ma roboty w gospodarstwie to idę na sezonowe pracę np. wożenie kukurydzy 

Ale swoim(ojca?)sprzętem robisz usługę, czy idziesz za kierowcę do kogoś na jego sprzęt?

A co to za różnica w papierach czy jego czy ojca? Przecież kochance tego nie odda. 🤷‍♂️

25 minut temu, TheraRolnik napisał:

Jako kierowca

Może jakbyś posiwecil się w pelni gospodarce nie musiałbyś dorabiać po ludziach? 🙃 A tak na poważnie, bez złośliwości - gospodarka jest ojca, Ty nigdzie indziej nie pracujesz (poza dorabianiem) i po prostu skapnie Ci czasem coś według uznania ojca czy robicie wspólnie - obaj podejmujecie decyzję, obaj dzielicie zyski, planujecie razem inwestycje itd?

5 minut temu, Bercik92 napisał:

A co to za różnica w papierach czy jego czy ojca? Przecież kochance tego nie odda. 🤷‍♂️

Co za różnica? Zasadnicza. 

Jemu bez różnicy "w majtach czy w spódnicy". Zorientowani wiedzą czyje to słowa.

32 minuty temu, daron64 napisał:

Może jakbyś posiwecil się w pelni gospodarce nie musiałbyś dorabiać po ludziach? 🙃 A tak na poważnie, bez złośliwości - gospodarka jest ojca, Ty nigdzie indziej nie pracujesz (poza dorabianiem) i po prostu skapnie Ci czasem coś według uznania ojca czy robicie wspólnie - obaj podejmujecie decyzję, obaj dzielicie zyski, planujecie razem inwestycje itd?

Co za różnica? Zasadnicza. 

A co tu się tłumaczyć ... Jak potrzebuje to ide że potrzebuje 😉 

No spoko, ja tam nie piszę tego, żeby się czepiać. Na jakimś etapie życia wszyscy, albo przynajmniej znacząca większość to przechodziła.

Tylko taka mała uwaga - dopóki nie zaczniesz sam o wszystkim decydowac i za wszystko odpowiadać, to nie wypowiadaj tak łatwo osadów co ma sens, a co nie. Ale to wszystko z czasem przyjdzie. Sam zobaczysz jak podejście do wielu spraw z wiekiem Ci się zmieni ✌️

Edytowane 26 Grudnia 2021 przez daron64

8 godzin temu, Bercik92 napisał:

 

Ci Mali to prędzej czy później odadza /sprzedadzą ziemię dla tych dużych" bo się nie opłaco". No ja na 20 własnych plus drugie tyle dzierżaw w ciągu 9 lat kupiłem 2 nowy ciągnik co prawda z dofinansowaniem ale jakoś stać... 😏 A co do Ursusa to mieliśmy w 2003r 3p i sprzedaliśmy go i za podobne pieniądze kupiliśmy starszego zachodniego z 1 sekcyjnym turem napędem i wspomaganiem i nie żałujemy.

 

Myślący nie sprzeda puści w dzierżawę i co rok wpadnie jakiś grosz  (w naszym rejonie to 3 tyś/ha można dostać płatne z góry).

Znam Gościa co sprzedał 20 ha i pieniądze się rozeszły i poszedł do pracy,  puszczając w dzierżawę miałby 4-5 tysięcy na miesiąc za leżenie w domu i ziemia była by dalej jego. 

Edytowane 25 Grudnia 2021 przez Sadek

A kto przy tych cenach będzie brał dzierżawy zwłaszcza po 3 tys? 😏 Zwłaszcza jak wiele osób rezygnuje z gospodarzenia

Niedługo będzi sporo wolnego pola.

Pola może nie do końca ale łąk napewno będzie więcej. Przynajmniej w mojej okolicy

@margoo78 mysle ze nie bo kto obrabia a zyje z czegos innego to nadal będzie to robil da mniej nawozu mniej sie urodzi i jakos bedzie dalej zyl a ten co ma zobowiazania wobec uni to i tak dzierzawy nie odda bo musi wzrost na czyms zrobic. moze minimalnie cos sie zmieni a Ci co zyja z rolnictwa z hodowli to tez z dnia na dzien nie rzuca gleby slysze u mnie w okolicy ze sporo osob rezygnuje z hodowli krow mlecznych 12÷20szt koncza to i ida do pracy na magazyny itp bo mlodzi nie chca produkowac mleka

posiadam c385 mam do niego sprzety wilekosciowo do jego mocy. nie szukalem 4x4 poniewaz sa drozsze od zwyklego. a jesli juz bym cos znalazl to sprzęt maly a taki 4x4 wiecej paliwa spali a zrobi tyle samo co zwykly. wiec trafil sie taki za 15tys. zeobi sie wizualkie zmieni sie barwy i dzilamy na dwa. jeden orka drugi uprawa trzeci sieje. a ze pracuje z tatą obaj pracujemy na etacie. wiec czas czas czas. na 30ha wystarczy

11 godzin temu, Bercik92 napisał:

A kto przy tych cenach będzie brał dzierżawy zwłaszcza po 3 tys? 😏 Zwłaszcza jak wiele osób rezygnuje z gospodarzenia

Na innej grupie ktoś pisał że jak ktoś jest zainteresowany oddaniem w jego rejonie to po 4k może podpisywać umowę. 

kamis1122 napisał:

posiadam c385 mam do niego sprzety wilekosciowo do jego mocy. nie szukalem 4x4 poniewaz sa drozsze od zwyklego. a jesli juz bym cos znalazl to sprzęt maly a taki 4x4 wiecej paliwa spali a zrobi tyle samo co zwykly. wiec trafil sie taki za 15tys. zeobi sie wizualkie zmieni sie barwy i dzilamy na dwa. jeden orka drugi uprawa trzeci sieje. a ze pracuje z tatą obaj pracujemy na etacie. wiec czas czas czas. na 30ha wystarczy

Nie wyobrażam sobie aby teraz nie mieć ciągnika 4x4. Nawet do tej głupiej orki napęd jest potrzebny i jakim cudem więcej paliwa spali? Przecież nie powinno się jeździć ze stałe włączonym napędem.

Sadek napisał:

11 godzin temu, Bercik92 napisał:

A kto przy tych cenach będzie brał dzierżawy zwłaszcza po 3 tys? 😏 Zwłaszcza jak wiele osób rezygnuje z gospodarzenia

Na innej grupie ktoś pisał że jak ktoś jest zainteresowany oddaniem w jego rejonie to po 4k może podpisywać umowę. 

To są ci którzy nie potrafią liczyć. Nachapali drogich dzierżaw a później cienko przędzą

Bercik92 napisał:

kamis1122 napisał:

posiadam c385 mam do niego sprzety wilekosciowo do jego mocy. nie szukalem 4x4 poniewaz sa drozsze od zwyklego. a jesli juz bym cos znalazl to sprzęt maly a taki 4x4 wiecej paliwa spali a zrobi tyle samo co zwykly. wiec trafil sie taki za 15tys. zeobi sie wizualkie zmieni sie barwy i dzilamy na dwa. jeden orka drugi uprawa trzeci sieje. a ze pracuje z tatą obaj pracujemy na etacie. wiec czas czas czas. na 30ha wystarczy

Nie wyobrażam sobie aby teraz nie mieć ciągnika 4x4. Nawet do tej głupiej orki napęd jest potrzebny i jakim cudem więcej paliwa spali? Przecież nie powinno się jeździć ze stałe włączonym napędem.

Sadek napisał:

11 godzin temu, Bercik92 napisał:

A kto przy tych cenach będzie brał dzierżawy zwłaszcza po 3 tys? 😏 Zwłaszcza jak wiele osób rezygnuje z gospodarzenia

Na innej grupie ktoś pisał że jak ktoś jest zainteresowany oddaniem w jego rejonie to po 4k może podpisywać umowę. 

To są ci którzy nie potrafią liczyć. Nachapali drogich dzierżaw a później cienko przędzą

Ty też nie dawno coś pisałeś że jak się sytuacja u ciebie nie zmieni to w nowym roku odchodzisz z gospodarki, i jak się sytuacja rozwinęła ?

kamis1122 napisał:

taki 4x4 wiecej paliwa spali a zrobi tyle samo co zwykly.

Mylisz się. Współczynnik wykorzystania mocy ciągnika 4x4 a 4x2 jest zupełnie inny oczywiście na korzyść 4x4. Teraz już nie pamiętam tych wartości ale w przypadku 4x4 ilość spalonego paliwa które poszło na wykonanie rzeczywistej pracy jest sporo większy niż w przypadku ciągnika bez przedniego napędu.

PolonezAtu napisał:

Ty też nie dawno coś pisałeś że jak się sytuacja u ciebie nie zmieni to w nowym roku odchodzisz z gospodarki, i jak się sytuacja rozwinęła ?

Narazie jest ok 😁

Sylwekx25 napisał:

kamis1122 napisał:

taki 4x4 wiecej paliwa spali a zrobi tyle samo co zwykly.

Mylisz się. Współczynnik wykorzystania mocy ciągnika 4x4 a 4x2 jest zupełnie inny oczywiście na korzyść 4x4. Teraz już nie pamiętam tych wartości ale w przypadku 4x4 ilość spalonego paliwa które poszło na wykonanie rzeczywistej pracy jest sporo większy niż w przypadku ciągnika bez przedniego napędu.

Co tam spalanie ale jest w pracy różnica między 4x4 a zwykłym 😀

Bercik92 napisał:

Mylisz się. Współczynnik wykorzystania mocy ciągnika 4x4 a 4x2 jest zupełnie inny oczywiście na korzyść 4x4. Teraz już nie pamiętam tych wartości ale w przypadku 4x4 ilość spalonego paliwa które poszło na wykonanie rzeczywistej pracy jest sporo większy niż w przypadku ciągnika bez przedniego napędu. Co tam spalanie ale jest w pracy różnica między 4x4 a zwykłym 😀

No kolega napisał o tym wyższym spalaniu to mu wyjaśniłem. Najprościej mówiąc, na godzinę pracy silnika ursusy powiedzmy 902 i 904 spalą tyle samo bo to ten sam silnik ale już na wykonanie danej pracy spalanie w 4x4 wyjdzie mniejsze. Np na zaoranie takim samym pługiem hektara pola 902 spali więcej niż 904 z tą samą maszyną na tym samym polu.

1 godzinę temu, Bercik92 napisał:

Nie wyobrażam sobie aby teraz nie mieć ciągnika 4x4. Nawet do tej głupiej orki napęd jest potrzebny i jakim cudem więcej paliwa spali? Przecież nie powinno się jeździć ze stałe włączonym napędem.

To są ci którzy nie potrafią liczyć. Nachapali drogich dzierżaw a później cienko przędzą

Czytając czy nawet rozmawiając z ludźmi każdy narzeka że się nie opłaca niezależnie jaki kierunek produkcji  tylko każdy jakieś inwestycje robi i pomalutku ale do przodu.  

Nie każdy jest stworzony do gospodarstwa, prowadzenia działalności gospodarczej.

Znajomy skasował transport bo nie widział zysków drugi co jakiś czas kolejna ciężarówka. 

Tak. Znam takich co mówia ze wszystko podrożało i nic się nie opłaca. Ale ziemię dokupują 🤥😆

1 godzinę temu, Sylwekx25 napisał:

No kolega napisał o tym wyższym spalaniu to mu wyjaśniłem. Najprościej mówiąc, na godzinę pracy silnika ursusy powiedzmy 902 i 904 spalą tyle samo bo to ten sam silnik ale już na wykonanie danej pracy spalanie w 4x4 wyjdzie mniejsze. Np na zaoranie takim samym pługiem hektara pola 902 spali więcej niż 904 z tą samą maszyną na tym samym polu.

Głupoty piszesz i tyle, jak warunki pogodowe nie wymuszają uzywania napędu przedniego to taki ciągnik spali więcej. W dodatku ciągniki bez napędu w pracach lekkich są bardziej ekonomiczne z wiadomych względów. Z resztą z reguły ciągniki z napędem na tylną oś są inaczej projektowane. Zobacz ile w USA jeździ ciągników bez napędów o mocach nawet przekraczającycych 200 koni a u nas pierdek 70 koni i bez napędu z podwórka biedaki nie mogą wyjechać...

Edytowane 26 Grudnia 2021 przez bears

Czy ja pisałem o pracach lekkich ?? , autor wspomniał o orce i uprawie , a akurat w tych pracach wystarczy wyłączyć napęd i od razu się odczuwa spadek prędkości a to się wiąże ze spadkiem wydajności pracy.  W USA owszem jeżdżą ciągniki o wysokiej mocy bez napędu ale praktycznie wszystkie mają koła bliźniacze. Ale co ja tam wiem...., wkońcu pracowałem jedynie ciągnikami tej samej marki i mocy , z tymi samymi maszynami z tym ,że jeden 4x4 i drugi 4x2...

Edytowane 26 Grudnia 2021 przez Sylwekx25

jakieś badania? czy to te 200 czy tam 300kg dodatkowej wagi robi te wyższe spalanie dajmy na to w toczeniu się po suchej łące?

7 minut temu, bears napisał:

Głupoty piszesz i tyle, jak warunki pogodowe nie wymuszają uzywania napędu przedniego to taki ciągnik spali więcej. W dodatku ciągniki bez napędu w pracach lekkich są bardziej ekonomiczne z wiadomych względów. Z resztą z reguły ciągniki z napędem na tylną oś są inaczej projektowane. Zobacz ile w USA jeździ ciągników bez napędów o mocach nawet przekraczającycych 200 koni. 

jakieś badania? czy to te 200 czy tam 300kg dodatkowej wagi robi te wyższe spalanie dajmy na to w toczeniu się po suchej łące?

Taaa.... w szczególności praca ciągnikiem po orce.... no normalnie sama przyjemność i o ile szybciej sie zrobi niż 4x4....  Gdyby zależało tobie na czasie to kupiłbyś 4x4... i jeszcze na kołach 30...

Za takiego ursusa z napędem trzeba dać ponad 30 tys i to będzie ruina