Podwórko

Kostka to prawdziwa wygoda

Poczekajcie aż dowalą podatek od kostki brukowej... to wtedy każdy będzie rozbierał kostkę i robił coś innego. Swoją drogą to kostka się prezentuje i daje ogromną wygodę. 

taka kałuża to dobry poczatek by sobie niwelacje zrobić palikami do poziomu wody😀

jaki koszt m2 ułożenia takiej kostki?

jaka głęboka podbudowa?

25 minut temu, PaweLisowicz napisał:

Poczekajcie aż dowalą podatek od kostki brukowej... to wtedy każdy będzie rozbierał kostkę i robił coś innego. Swoją drogą to kostka się prezentuje i daje ogromną wygodę. 

Przecież dumne państwo polskie stać obecnie na nowe samoloty, pomoc dla mediów publicznych czy przekop mierzei wiślanej. Na cóż więc kolejne podatki? 

Sprzedał  ciągnik- przyczepę  kostkę  położył....🤔

10 lat temu jak kostkowałem podwórko też mówili, że jak dowalą podatek to będę rozbierał.Podatku nie ma i po błocie nie chodzę

23 minuty temu, misio3p napisał:

Przecież dumne państwo polskie stać obecnie na nowe samoloty, pomoc dla mediów publicznych czy przekop mierzei wiślanej. Na cóż więc kolejne podatki? 

A no taki będą mieć kaprys i podwyższyć sobie pensję bo stwierdzą, że za 15 tys zł nie da się wyżyć w tym kraju. ❤️

co wy z tym podatkiem? w szkole na środowisku pisali o zalewajcej fali betonu a zmniejszającej sie ilości zielonych terenów, zawsze można miast kostki zapodać ażurowe płyty

cacy

Ja tam wole trawkę 

Nie wolisz trawkę tylko musisz mieć trawkę. Pisowcy mają taki plan aby dowalić opłatę za tzw wodę utraconą czyli tą która spływa z utwardzonych placów i rynien dachów a nie wsiąka. Narazie dali spokój bo były wybory i przed następnymi wyborami też cisza ale patrząc po tym jakie idiotyczne nowe podatki wymyślają to raczej dopi#rdolą od powierzchni placu i pewnie dachów.

Skad mozesz wiedziec co musze, a czego nie.

Przerażające to jest jak pieniądz zmienia wszyskich na gorsze... żyje nam się coraz dostatniej ale ta wrogość...

Kolega wyjeżdża do Niemiec i coś wspominał że starą kostkę poprawiali (część wyrywając) to może o ten podatek chodziło.

Chodzi głównie o wode z utwardzanych placów w miastach gdzie jest zlewana na ulice do miejskiego systemu odwodnienia ulic albo u niektorych chytrusów do kanalizacj.

Gdzie w czasie  ulewy podziewa się woda z tak utwardzonej działki w mieście?

19 godzin temu, Jurek321 napisał:

10 lat temu jak kostkowałem podwórko też mówili, że jak dowalą podatek to będę rozbierał.Podatku nie ma i po błocie nie chodzę

Jak kogoś nie stać na kostkę to mówi że nie będzie robił bo zaraz wprowadzą podatek i nie będzie go płacił i dlatego nie układa 

Masz rację, gdyby mnie było stać to i pole bym kostka wyłożył żeby dobrze się jeździło. 

Widzę że ta kostka to sprawia że niektórzy czują się lepszymi od innych. Jak mnie nie stać to mam wziąść kredyt żeby nie odstawać od innych. Mam wrażenie że część ludzi kładzie akurat to utwardzenie właśnie po to żeby nie czuć się gorszymi...

Edytowane 11 Lutego 2020 przez wojak1986

czy ja wiem niektórzy może i kostkę kładą bo taka moda , a może mają zamiar sprzedać ... beton zalejesz i tylko na gruz , ewentualnie jeszcze płyty betonowe . 

Ale przy produkcji zwierzęcej "posadzka" to już niezbędność , tylko mała produkcja z obornikiem wożonym na pole jak sucho i karmieniem sianem ze strychu "pozwala" nie utwardzać placów .

 

Jakby przysypać kostkę ziemią i podatku nie będzie 🤣

Przy okazji byłem na targach w Ostródzie a na parkingu trawa leży z 10-20 cm wcale nie koszone , a trawa właśnie z ażórów powyrastała . 

 

doj**ią podatek od cukru rzekomo dla naszego zdrowia to tylko czekać aż doj**ią od bruku bo niby betonu za dużo a zieleni za mało, zawsze sobie powód znajdą, a Pisory naobiecywały to teraz muszą dać a skąd brać?

Podwórko lux!!!👌

Dnia 11.02.2020 o 19:16, wojak1986 napisał:

Widzę że ta kostka to sprawia że niektórzy czują się lepszymi od innych. Jak mnie nie stać to mam wziąść kredyt żeby nie odstawać od innych. Mam wrażenie że część ludzi kładzie akurat to utwardzenie właśnie po to żeby nie czuć się gorszymi...

Masz jakieś kompleksy czy jak. Równie dobrze można powiedzieć że ludzie kupują nowe ciągniki żeby nie czuć się gorszymi. Utwardzony plac to żaden szpan, ma być po prostu czysto i wygodnie, poza tym każdy ma inne priorytety jeden woli ciągnik a inny twardy plac.

31 minut temu, mikad napisał:

Masz jakieś kompleksy czy jak. Równie dobrze można powiedzieć że ludzie kupują nowe ciągniki żeby nie czuć się gorszymi. Utwardzony plac to żaden szpan, ma być po prostu czysto i wygodnie, poza tym każdy ma inne priorytety jeden woli ciągnik a inny twardy plac.

Masz kostkę na placu?