New holland t6050 plus, ładowacz Fliegl
 

New holland t6050 plus, ładowacz Fliegl

  • 3982 wyświetleń




Rekomendowane komentarze

  • Zaawansowany
  • slawek74
  • 12194 22184

A ja myślę że raczej na przedni tuz dedykowane szybka opcjia ładowacza bez obramowywania ciągnika i raczej do używania może nie sporadycznie ale rzadziej niż standardowy ładowacz

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

a do wózka widłowego zamiast masztu wpierdzielić całe to ustrojstwo? ogólnie euroramka na widła + osprzęt chyba dużo bardziej obciążałaby traktor czy wózek odsuwając znacznie ciężar z ładunkiem i ograniczajac stabilność

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • simpleNICKpl
  • 218 1358

Fliegl Variant 14 500 na aukcji znalazłem https://www.traktorpool.pl/details/%C5%82adowacz-czo%C5%82owy/Fliegl-%C5%81adowacz-czo%C5%82owy-i-tylny-VARIANT/3572108/

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość
3 godziny temu, slawek74 napisał:

A ja myślę że raczej na przedni tuz dedykowane szybka opcjia ładowacza bez obramowywania ciągnika i raczej do używania może nie sporadycznie ale rzadziej niż standardowy ładowacz

Dokładnie tak, bez dużej ingerencji w hydraulikę ciągnika, montowania rozdzielaczy, węży itd. Szybki podpięcie i odpiecie od ciągnika, można podpiąć do dowolnego ciągnika w zależności od potrzeb. Ładowacz czołowy dużo droższy, zasłania widok, nawet po odpięciu zostają te mocowania. Dlatego ciągnik z ładowaczem sprzedany a kupiony Fliegl, udzwig 1600 jak ładowacz , do big bagów w sam raz

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Skoczek1994
  • 453 2935

To jest dobre by wykończyć ciągnik, ile w takiej kombinacji jest odsunięty ciężar od przedniej osi. Tak na oko ze 2 metry. Raz że strasznie obciąża przednią oś, tuza ale i cały ciągnik o znacznie mniejszej stabilności już nie wspominając. Ładowacz może i ma swoje wady, ale rama idącą wzdłuż ciągnika na pewno nie jest jedną z nich bo wzmacnia konstrukcję ciągnika a nie tak jak tu. Każdy robi według swojego uznania, ale nigdy bym nie zmienił tradycyjnego ładowacza na coś takiego. A tak w ogóle to cenowo wcale dużo taniej jak ładowacz nie wychodzi.

Edytowano przez Skoczek1994
    • Like 2

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Gość

@Skoczek1994 zawsze można to ramy tuza dorobić wzmocnienia by szło przez cały ciągnik , może i niektore tak maja fabrycznie , szkoda że ten wynalazek poziomowania nie ma choćby najprostszego mechanicznego 

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Skoczek1994
  • 453 2935

Tu nie można tylko wręcz trzeba, bo jeśli bedzie przewalał spore ciężary to ten ciągnik będzie złamany.  A i tak nadal zostaje duża odległość ramki od przedniej osi, podejrzewam że 2 bigbagi nazowu i bez obzciążnika z tyłu nie ruszy z miejsca. 

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5394 19473

Tak jak Skoczek piszę TUR zdecydowanie lepszy. Może i to do sporadycznego użytkowania miało by sens ale nie w tych pieniądzach

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

To ma tą zaletę, że pasuje do każdego ciągnika w gospodarstwie. Co do ceny to mniej niż połowa markowego ładowacza.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Seba42
  • 7 286

Połowa ceny markowego ładowacza ale to nadaje się tylko do sporadycznego użytku do którego też nie potrzebujesz markowego ładowacza a za te pieniądze kupisz nowy ładowacz polskiej firmy który będzie dość solidny i na pewno lepszy od tego ustrojstwa , moim zdaniem przerost formy nad treścią 

    • Like 2

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5394 19473

I ładowaczem bez strachu można wbić się w pryzmę obornika

TURem znaczy się

TURem znaczy się

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

Już widziałem takie ładowacze, którymi ktoś bez strachu sie w coś wbijał...tego nawet markowe nie wytrzymują.

Chyba nie rozumiecie idei tego "ładowacza" Fliegla...

Ktoś ma kilka ciągników ale z ładowaczem jeden, który akurat ma awarię no i stoi czekając na serwis czy części. Stoi oczywiście z ładowaczem a tu siano lub słoma do zebrania i zwiezienia. Sąsiedzi albo wozą swoje bo deszcz idzie albo mają wyjebane i czekają na ten deszcz żeby się śmiać..."tyle traktorów ma a siana nie zwiózł"... 

Mając taki wynalazek jak na foto każdy ciągnik z przednim TUZem w razie potrzeby jedzie i zwozi bele. Coś szybko przestawić, załadować czy rozładować na terenie gospodarstwa można nawet mniejszym ciągnikiem zawieszając to na tylnym TUZie.

Jest to maszyna niszowa i nie zastąpi ciągnika z "normalnym" ładowaczem tak jak ten ciągnik z ładowaczem nie zastąpi ładowarki teleskopowej.

Ciągnik się z czasem sprzedaje razem z ładowaczem i trzeba kupić nowy a ten ze zdjęcia zostaje w gospodarstwie do końca życia właścicieli bo zawsze pasuje do każdego ciągnika. Odstawiony w kąt zajmuje mało miejsca.

Reasumując według mnie to bardzo dobry wynalazek, który może ułatwić pracę i jej organizację w wielu gospodarstwach.

Jak ktoś tego nie widzi i nie rozumie to ja tego kogoś też nie rozumiem 🤔

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5394 19473

Lepiej mieć dodatkową adaptację w innym ciągniku w razie W i przełożyć sam wysięgnik. Wyobraź sobie taki ładowacz w swojej kubocie na przednim TUZ jak małe ma możliwości taki zestaw a za te same pieniądze masz polskiego tura z X razy większymi możliwościami. Tura podniesiesz do góry i masz wolny tuż pod maszynę, narzędzie lub obciążnik. Dla mnie to narzędzie z zdjęcia to pomyłka, a w wielu oczach jest to cudo bo ma naklejkę fliegl

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394

Na ciągnik klasy mojej pomarańczy wiesza się to na tył i nie ma problemu.

Kilka adaptacji na kilku ciągnikach też ok. ale weź ładowacz z ciągnika 150 km. na taką Kubotę jak moja lub odwrotnie...do tego dwie, trzy adaptacje ze sterowaniem to więcej kasy niż ten Fliegl, który pasuje na każdy TUZ przedni czy tylni.

Pracy z uniesionym ładowaczem i maszyną na przednim TUZ to nawet nie chce mi się komentować...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5394 19473

Adaptacja ok 8tys do Zetora jak mój więc znacznie taniej a najtaniej to kupić masz od widłaka jak się chce sporadycznie używać

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • extrabyk
  • 5593 8394
4 minuty temu, sumek666 napisał:

 

Czym on te bele zwijał, że widły z boku beli wchodzą jak w masło i tak samo dają się wyjąć ???

Normalne bele to od czoła ciężko całe zęby wbić a wyjąć jak już bela na przyczepie lub stercie to też trzeba umieć żeby nie pociągnąć wszystkiego na siebie...

Co do wynalazku to żaden wynalazek tak jak i ten Fliegl...bo wszystko to już dawno było wynalezione i produkowane.

3 minuty temu, Bartek933 napisał:

Adaptacja ok 8tys do Zetora jak mój więc znacznie taniej a najtaniej to kupić masz od widłaka jak się chce sporadycznie używać

Czyli dobrze pisałem, że  dwie czy trzy adaptacje i wydasz więcej kasy.

Spróbuj zdjąć ładowacz z zepsutego ciągnika lub takiego, który akurat w polu robi hen daleko a tu dostawa czegoś do gospodarstwa...no i spróbuj zdjąć coś lub załadować bez kombinowania z TIRa paleciakiem jak możesz tylko z jednej strony podjechać...

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Bartek933
  • 5394 19473

A weź zdejmij to albo złóż coś mniejszym ciągnikiem.. dziś nie mam dnia bo uj mnie bierze na tą suszę. Tragedia w polu

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • Skoczek1994
  • 453 2935

Zapominacie panowie o wytrzymałości przedniego tuza, przecież cały ciężar na nim spoczywa. Wszystko ma swoją wytrzymałość masa tego ładowacza, paleciak, worek z nawozem plus dźwignia spowodowana sporą odległością od punktu mocowania i na ramionach robi się kilka ton nacisku. Dodatkowo w ciasnych pomieszczeniach manewrować z tym będzie nie lada problem, bo mocno wystaje przed maskę. Na takie czarne scenariusze jak @extrabyk wymienił może to i dobre, chociaż ja osobiście wolał bym zamiast tego kupić drugi ładowacz na ciągnik nawet klasy jakiegoś ciapka czy c360 co by w razie "w" jak trzeba by siano przed deszczem zebrać jakoś to zrobić. 

    • Like 1

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • wielkopolskibamber
  • 59 311

Fliegl kosztuje ok 4tys ouro. W zeszłym roku na Bednarach znaleźliśmy ten sam wynalazek za 9 tys zł polskiego producenta- upierał się że to fliegl zerżnął od niego🤣😯🤩

ogólnie fajny wynalazek w dużym gospodarstwie.

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza
  • Zaawansowany
  • farmersNHtd95d
  • 73 2140

@extrabyk popieram Twoje zdanie sam bym z chęcią sobie sprawił w razie awari manitou. Załadować wóz to już c330 zapomnij tak jak tu koledzy pisali wyżej bele zwieść ok ale nie wyobrażam sobie swojego wycinaka na 30 w turze 😂

Udostępnij ten komentarz


Link do komentarza

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj