Skocz do zawartości

Ursus c -360


sulos

w oddali c 385




Rekomendowane komentarze

3 minuty temu, bukat82 napisał:

nie słyszałem o TDI

DTI mój błąd

58 minut temu, mf362 napisał:

10 lyknie benzyny  ale zero dynamiki ;)

Jest ona w gazie teraz bo na,paliwo by nie wyrobil , samochód w trase w autostradowe predkosci 😛

Jak rozpedzi sie to idzie 

gazu za 100zl to zrobi 2x300km bo tyle na do pracy w delegację , na benzynie to 250zl w jedną stronę jeszcze jak deptalo sie 

Mało tego gazu pali, ja liczyłem że taka wielka kolaboryna z 15 Lpg na 100 łyknie

"na starcie wolnossąca benzyna podobnej mocy nigdy nie ma startu do turbo diesla" - zależy kto startuje. Moment, moc... Moment jest potrzebny dla tego, co nie potrafi biegami operować. Różnica między doładowaną a wolnossaącą jednostką jest taka, że doładowany (szczególnie diesel) silnik od pewnych obrotów staje się mdły a wolnossący nie. Przewaga diesla ujawni się na krętym torze.

1.8T ładnie się odpycha ale w a4, golf itp ale nie w a6, chyba że nie schodził by poniżej 3.5tys obrotów, ale wtedy spalanie nie będzie ciut większe od diesla tylko dużo większe. Powiedziałbym że w uturbionych dieslach trzeba umieć biegami operować. Wsadzić za fajerę kogoś kto całe życie jeździł benzyną to przy każdej zmianie będzie miał turbo dziurę.

1 godzinę temu, Rolnik_z_Podkarpacia napisał:

DTI mój błąd

Mało tego gazu pali, ja liczyłem że taka wielka kolaboryna z 15 Lpg na 100 łyknie

Szwagier oszczędza aby jak najlepszy wynik osiągnąć ;) wiadomo jak but to 15 l gazu pójdzie 

17 minut temu, arturooo napisał:

1.8T ładnie się odpycha ale w a4, golf itp ale nie w a6, chyba że nie schodził by poniżej 3.5tys obrotów, ale wtedy spalanie nie będzie ciut większe od diesla tylko dużo większe. Powiedziałbym że w uturbionych dieslach trzeba umieć biegami operować. Wsadzić za fajerę kogoś kto całe życie jeździł benzyną to przy każdej zmianie będzie miał turbo dziurę.

Nie trzeba schodzić nizej niz 1800-2000 obr to turbo pracuje w zakresie efektywnie ;)

Czasem jeżdżę kuzyna bravo 1.9 i rzeczywiście turbo dziura slaby ale jak turbo strzala dostanie to szatan nie wiadomo kiedy i 180km/h osiaga 

 

Przed chwilą, stempos1980 napisał:

Najbardziej turbo dziura to odczuwa się w silnikach że zwykłą turbiną

Ten fiacik chyba ma zmienną geometrię ale nie wiem na sto procent 

Dla porównania peugeot 2.0'110km jest silniejszy przy niskich obr tzn 1500-1800 ale potem nie ma takiego kopa jak fiacik 

W bravo to takie uczucie na rondzie jakbym Seicento jechal taka turbo dziura ...

Jeżdżę ostatnio Megane 3 1.2 Turbo 115KM i rewelacja, 1500obr i dostaje kopa, zwawy jak astra 1 1.6 16V wiele lepsze osiagi niz zwykly 1.6 podobnej mocy w tej budzie. Od 70km/h każe 6 wbijac i przy 2tys obr jest 100 ka. Na trasach schodzilem do spalania 5 litr bez problemu a dynamiczna jazda 6litr. Wystarczy prosty chip w dobrej firmie za 1500zl i mamy 145 koni

Jak o mocach to ten 1.8T jest latwy do modyfikacji ulubiony przez niektórych tunerow i 300kucy wytrzymuje bez kucia. Kolega zrobił teraz chip Renault Megane 2.0 T, seria 220KM teraz ma 305 ale cooler kosztował 3 tysie. Elestycznosc ma od 80 do 120 na 3 biegu 3 sekundy, na 4 4s i na 5 5s. Osobiscie taką moc to chcialbym tylko na tylną os jemu to na trojce buksuje a najlepiej quattro idealny stały napęd a BMW idrive i VW 4matic się chowają

Ursusc385 napisał:

Pisałem że dużo benzyny pali czytać ze zrozumieniem. Instalacja grubo ponad 2 tys kosztowała. Badziew taki, że ch*j. Ciągle jezdzij ustawiaj, bo to kicha bo to prycha, zima zanim mi się przełączył na gaz musiałem kilka km zrobić... Super oszczędności :) Zbiornik gazu max 350km, jedz w trasę i co chwila tankuj.... nigdy więcej tego g*wna, gaz jest do zapalniczek nie do samochodu. 

Porównując a3 1.8 125km benzyna, do a6 1.9 tdi 131km - to a6 go objezdza kiedy chce i jak chce, mimo że jest dużo cięższy a moc praktycznie taka sama. 

Ten gaz to Ci chyba jakiś partacz zakładał z tego co piszesz. Prawidłowo założona instalacja, oczywiście na dobrych komponentach i nie ma siły, że to nie będzie chodzić. Co więcej, częstokroć na LPG silnik lepiej chodzi niż na Pb - taki paradoks. No, ale tak jak mówię, prawidłowy montaż i wystrojenie to 3/4 sukcesu. A za ponad jak to napisałeś grubo ponad 2000 zł to raczej normalna cena instalacji renomowanego producenta, a nie jakieś fajerwerki. Zależy jeszcze jaki motor, bo są silniki, które nawet na najprostszych i najtańszych instalacjach będą hulac jak złoto, a są bardziej wymagające i wtedy byle Janusz tego w garażu nie założy poprawnie. A co do temp przełączania to zazwyczaj jest to jakieś 30/40 stopni i w zimie to jest jakieś 3-4 km, albo z 5-10 minut na postoju - naprawdę pozre wtedy duze ilości tej beny :D

Fabrycznie chyba było 60 stopni, na 40 stopni to mi przestawili po czasie, a i tak ch*jnia bo silnik zimny to po odpuszczeniu pedału gazu potrafił zgasnąć ;) zakładała firma jedna z lepszych w okolicy, silnik audi 1.8 125 km podobno dobry do lpg

Chcecie to sobie zakładajcie LPG, dla mnie to jedno wielkie gówno i bardzo się cieszę, że się tego pozbyłem. Teraz mam diesla i dużo mniej problemów z nim i nie zamierzam przez najbliższe parę naście lat przestawiać się na co innego ;)

Nie ma takiej opcji, żeby silnik gasl na gazie. Ktoś Ci to poprostu spier.. albo coś źle zamontowane albo ustawione, ale najpewniej jedno i drugie. Akurat 1.8 125km od vaga to był mega paliwozerny silnik, kumpel to miał kiedyś w passacie to to chlalo ponad 10 lekko licząc, oczywiście Pb bo gazu nie miał. Generalnie ja tam mam gaz i jestem zadowolony, przez prawie 4 lata jazdy dołożyłem może ze 300 zł na serwis i jakieś drobne naprawy/wymiany.

Ja mam też nie miłe doświadczenia z lpg. Fakt że były to instalacje starej generacji ale odkąd wszedłem w diesle nawet nie spojrzę w str lpg. Oprócz niskich kosztów tankowania co jest niezaprzeczalne nie widzę żadnego plusa. Częste tankowania i zapas się wala po bagażniku. Gdyby lpg był taki super to by wychodził w autach jako podstawowe paliwo.

21 minut temu, Firewall88899 napisał:

Nie ma takiej opcji, żeby silnik gasl na gazie. Ktoś Ci to poprostu spier.. albo coś źle zamontowane albo ustawione, ale najpewniej jedno i drugie. Akurat 1.8 125km od vaga to był mega paliwozerny silnik, kumpel to miał kiedyś w passacie to to chlalo ponad 10 lekko licząc, oczywiście Pb bo gazu nie miał. Generalnie ja tam mam gaz i jestem zadowolony, przez prawie 4 lata jazdy dołożyłem może ze 300 zł na serwis i jakieś drobne naprawy/wymiany.

Dalej słuchaj bajek kumpla o 1.8 125km że jest paliwożerny. Mam tą jednostkę u siebie w A3 i nie wiem co bym musiał robić żeby to 10l spaliło, w trasie schodzę poniżej 6 w cyklu mieszanym max 8.

Widzisz z dieslami producenci mieli tyle wpadek, a nadal je produkują bo inaczej by się świat posypal przez to, że nagle ropa stała by się nie potrzebna nikomu. Akurat lpg to bardzo dobre paliwo i dużo bardziej ekologiczne niż on i pb, tylko u nas w Polsce jest taki mit że gaz to do kuchenek i dla biedaków. Np diesel nie nadaje się do jazdy po mieście na krótkie dystanse, bo wtedy zlopie ropy raz tyle co na trasie. Zależy jak kto jeździ i ile robi km.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v