bogumil1980 21 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Jakie metody likwidacji ugoru, jakie metody i koszt jeśli można wiedzieć ? Odnośnik do komentarza
kamil255 309 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Na początku wycięcie drzew, zostawienie pniaków ba wysokosc ok 1m i wyrywanie ciągnikiem, a co nie szło to koparka. Ogolnie to bardzo ciezka peaca doprowadzic taki ugór do uzytku. Koszty wszystkiego okolo 10tys/ha Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 17 Stycznia 2019 jak na 20letni to niewielkie krzaki wyrosły. U mnie jakieś 2 lata temu likiwidowałem 15 letnie zadrzwewienia na 1ha było około 150m kubicznych drzewa osiki i brzozy na wycinke poszło kilkanaście butelek soku z gumijagód i kilka litrów benzyny do pił i kiełbasy na ognicho, 1,5tys kosztował mnie rębak do gałęzi od znajomego i mulczowanie karp 6tys na głębokość 20-25cm i dwa razy talerzowane i już mogłem siać. Odnośnik do komentarza
kamil255 309 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Na,zdjeciu sie tak wydaje zw male, srednica od 20 do 45cm. Nie polecam nikomu takiej roboty, jak bede brał kolejne nieuzytki to mulczer leśny na 30cm, szybko bez ciezkiej roboty Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Są firmy które karczują w zamian za uzyskane drewno. Karczują a potem przyjeżdża młyn mobilny i miele wszystko razem z karpami na wióry. Najchętniej biorą stare sady jabłoniowe. Tylko ponoć czas oczekiwania to nawet kilkanaście miesięcy. A swoją drogą to za co zapłaciłeś 10tys zł? No i po co szarpałeś ciągnik?. Koparka to 100 -130zl/h, chyba że to było 3ha i ręce w kieszeni😉 Odnośnik do komentarza
robi57362 2547 Opublikowano 17 Stycznia 2019 oj chyba mało prawdopodobne żeby ktoś wziol jakies krzaki w zamian za pozyskane drzewo jak grubsze to i owszem Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 17 Stycznia 2019 taaa a ile karp do wywiezienia i korzeni w ziemi , koparką to robota nie warta tego, na. dodatek jak ziemia słaba to jak wyrwiesz karpy z martwicą to zanim doprowadzisz ten hektar do dobrej kultury to znów kolejne tysiące wsadzone. Dzwoniłem do tej firmy co wzamian za zmulczowanie do 50cm karp wycinają drzewa i zakrzaczenia i zabierają na biomase i wtedy chyba 7-8tys ha biorą ale czekać trzeba kilka miesięcy bo kupe roboty mają Odnośnik do komentarza
kamil255 309 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Ja wszystkie kossenie musialem wywozic, ziemia ciezka to strasznie ciezko bylo wyrywac Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 U mnie jeden sadownik tak karczuje. Przyjeżdża firma, wyrywa wszystko miele i na biomasę. Pytałem znajomego to potwierdził że w zamian za drzewo. W tym roku z 5 hektarów ciężarówki biomasę wywoziły. Na polu były całe hałdy drewna i korzeni. Ja zeszłej jesieni za koparkę na 2 ha wiśni zapłaciłem 3000zł. Drewno oddałem w zamian za wycięcie, sam ściąłem rozdrabniaczem tylko drobnicę, no i wywiozłem z 15 przyczep karp, i znajomy z 10 przyczep. Po wyrwanym sadzie pszenica jara dała w tym roku 6,95t/ha. Sprzedana po 1000zł😀 Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 17 Stycznia 2019 moim zdaniem jak nie wiele zakrzaczeń to jeszcze na dobrej ziemi warto koparką ale jak jest co 2m drzewo to szkoda nerwów, czasu i pieniędzy bo drożej to wyjdzi eniż mulczer i firma która za ścięcie drzewa i przerobieniu na biomase jeszcze opuści za mulczowanie Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 11 minut temu, kamil255 napisał: Ja wszystkie kossenie musialem wywozic, ziemia ciezka to strasznie ciezko bylo wyrywac Szkoda ciągnika który i tak ukręca pień zostawiając najgrubsze korzenie w ziemi. Koparka krokodylem wyciąga do góry, czasem karpa zwana ośmiornicą zajmuje po wyrwaniu okrąg o średnicy 4m. Odnośnik do komentarza
Bartek933 5464 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Co nasza forterra musiała się naszarpać to jej. Przedni błotniki lekko wykręcony i jak szyba tylna zarobiła to aż zawiasy zgieło, później ojciec zmądrzał Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Ciągnik 250km nie zrobi tego co koparko ładowarka 100km Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 17 Stycznia 2019 (edytowane) Tylko jak firma wywiezie te drzewa co tam urosły to na polu zostanie nam jałowa ziemia. Takiego sprzęta wynająć aby wszystko co tam rośnie zmielił, zmulczował i z ziemią wymieszał na te 30 cm i nic z pola nie wywozić, wszystko zostawić. Edytowane 17 Stycznia 2019 przez damianzbr Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 17 Stycznia 2019 szczerze za dużo masy by było żeby tam chciało coś rosnąć, i koszt o wiele większy. Żeby co kolwiek chciało tam urosnąć to trzeba by głęboko przyorać to Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Jakby cała biomasę zmielić i zostawić w glebie to raj na ziemi. Po wyoraniu taka masa jak czarnoziem wygląda, a akumulacja wilgoci w glebie to wręcz bajka Odnośnik do komentarza
ZELKOW 1332 Opublikowano 17 Stycznia 2019 zależy ile tej biomasy jest jak bardzo dużo to tak szybko ziemia tego nie przerobi, ale że próchnica jest większa to prawda, tylko trzeba policzyć czy warto Odnośnik do komentarza
kamil255 309 Opublikowano 17 Stycznia 2019 10tys wyniosła ropa, paliwo do pił, oleje, zerwane liny, koparka, koszt wywozu korzeni, notatiusz. Podkiczyc i uzbiera sie ladna suma Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Jak równo po polu rozłożone to przemieszasz gruberem zaorzesz i miód malina. Tylko na zimę najlepiej Odnośnik do komentarza
Tomek90 2601 Opublikowano 17 Stycznia 2019 Przecież są takie mulczery co wgłębnie ryją na 30cm, orientowałem się to 6tys za ha bodajże, ciężko powiedzieć maila skasowałem. Ja brzozy do 30cm wycinałem na metr, drobniejsze niżej. Potem ciągnikiem ładowaczem z paleciakiem normalnie wywracałem i wszystko na jedną sterte na polu niech sobie gnije, nie ma sensu nawet wozić jak większa ilość. Potem brona talerzowa, orka, zaciągnięte włóką z słupa i siew wirnikiem. Sporo się tego narwało, ciężka robota ale nie takie koszty jak autor pisze bez przesady. Odnośnik do komentarza
aro1975 324 Opublikowano 17 Stycznia 2019 likwidowałem 0,5ha - drzew średnica 100cm i więcej było około 30szt ( świerk, lipa, jesion i dąb) + śmieci i krzaki. firma za usuniecie i frezowanie pni chciała 5tys i zabierała drzewa - stwierdziłem że ich pojebało. drzewa wyciąłem we własnym zakresie, drewno sprzedałem (świerk i lipy), jesion i dąb pocięty w bale leżakuje, a korzenie zakopałem głębiej . koparka kosztowała 4tys, drewno sprzedałem za 3tys + został jesion i dąb. gałęzie zabrał znajomy. tak to wyglądało - działka z czerwonym prostokątem Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 1 minutę temu, kamil255 napisał: 10tys wyniosła ropa, paliwo do pił, oleje, zerwane liny, koparka, koszt wywozu korzeni, notatiusz. Podkiczyc i uzbiera sie ladna suma Jaka powierzchnia i dlaczego notariusza liczysz do karczowania? Odnośnik do komentarza
kamil255 309 Opublikowano 17 Stycznia 2019 1,2 ha, notariusza licze bo pole kupione i koszty przepisania na mnie dzialki Odnośnik do komentarza
Agrest 28418 Opublikowano 17 Stycznia 2019 @aro1975 to i tak sporo koparka policzyła. Z góry nie wygląda źle, chyba że dużo drobnicy pod konarami było. 1 minutę temu, kamil255 napisał: 1,2 ha, notariusza licze bo pole kupione i koszty przepisania na mnie dzialki Z pierwszego postu wynikało że 10tys to koszt czyszczenia działki. Ten koszt to koszt zakupu notariusza i czyszczenia? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się