Skocz do zawartości


Jest ktoś kto skuouje takie statki? Znajomy by sprzedał już, wszystko sprawne rzekomo :D
Co widzimy na zdjęciu Jumz?

Ciągnik Jumz, znany ze swojej solidnej konstrukcji, został uchwycony podczas prac serwisowych na placu gospodarstwa. Wyposażony w 4-cylindrowy silnik o pojemności 4.75 L, zapewnia odpowiednią moc do wielu zadań rolniczych, co czyni go wszechstronnym narzędziem w codziennych czynnościach. Mechaniczna skrzynia biegów umożliwia precyzyjne operowanie niezależnie od skomplikowanych warunków terenowych. Nawet podczas naprawy, Jumz demonstruje swoją praktyczność i trwałość, kluczowe dla użytkowników poszukujących niezawodnych rozwiązań w agrarnym otoczeniu.




Rekomendowane komentarze

wbrew pozorom to bardzo fajne ciągniki i trwałe :) według mnie to taki ruski odpowiednik naszej 'sześćdziesiątki' , ale poza komfortem pracy gdzie nasze a ruskie jest porównywalne jeśli chodzi np o chałas (w moim jest dość głośno) to poza tym jumz według mnie przewyższa polską c360 :) ,  np w c360 wspomaganie trzeba dołożyć a tu jest od razu, to samo z podłogą no i w jumzie nawet w kabinie puszcze bo taką mam u sb jest naprawdę fajna praca -nic nie wieje nie zacina pełne oszybowanie wszystko zabudowane itp. nawet szyberdach jest oryginalnie:D   części idzie jeszcze oryginalne ruskie dostać bo mało tych ciągników po polskich polach (do c360 oryginał dostać graniczy się z cudem) spalanie obydwu ciągników jest podobne , no i jeszcze co najważniejsze , gdzie na moich ciężkich ziemiach c360 jęczy w orce zimowej w pługu 3x30 tak jumz tylko gwizda i idzie jak przecinak :) ten na zdj z 4k wart jeśli blok nie rozmrożony , opony dobre , kabine na złom i za grosze idzie dostać taką samo , co potrzebne wymienić i w pole :) 

6 godzin temu, Sebastian123339 napisał:

wbrew pozorom to bardzo fajne ciągniki i trwałe :) według mnie to taki ruski odpowiednik naszej 'sześćdziesiątki' , ale poza komfortem pracy gdzie nasze a ruskie jest porównywalne jeśli chodzi np o chałas (w moim jest dość głośno) to poza tym jumz według mnie przewyższa polską c360 :) ,  np w c360 wspomaganie trzeba dołożyć a tu jest od razu, to samo z podłogą no i w jumzie nawet w kabinie puszcze bo taką mam u sb jest naprawdę fajna praca -nic nie wieje nie zacina pełne oszybowanie wszystko zabudowane itp. nawet szyberdach jest oryginalnie:D   części idzie jeszcze oryginalne ruskie dostać bo mało tych ciągników po polskich polach (do c360 oryginał dostać graniczy się z cudem) spalanie obydwu ciągników jest podobne , no i jeszcze co najważniejsze , gdzie na moich ciężkich ziemiach c360 jęczy w orce zimowej w pługu 3x30 tak jumz tylko gwizda i idzie jak przecinak :) ten na zdj z 4k wart jeśli blok nie rozmrożony , opony dobre , kabine na złom i za grosze idzie dostać taką samo , co potrzebne wymienić i w pole :) 

Jak ktoś nie dbał o układ kierowniczy w 60-tce to ciężko się kręci,wspomaganie nie jest potrzebne dla tej kolumny jeśli jest bez Tura

Panowie ja nie wspomniałem że źle się pracuje c360 bez wspomagania bo jeździłem i dobrze się kręci bardziej chodzi np przejazd przez bruzdy czy bronowanie pola gdzie bryły jak widerka to wiadomo zawsze przyjemniej jeździ się gdy to wspomaganie jest ;) bo ogółem nic do c360 nie mam aby nie było niepotrzebnych kłótni bo to także zasłużone ciągniki ;) 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v