Kiszonka z Kukurydzy

Więcej qq musisz zasiać

nie chcę więcej tyle co mam jest wystarczająco raczej muszę stado powiększyć, i paszowóz kupić w tedy pójdzie fajnie mieszać kiszonkę z QQ z sianokiszonką i śrutą zbożową, bo teraz to albo kiszonke z QQ dostają albo sianokiszonkę, a beli sianokiszonki sfutrowałem dopiero 15 ze 115 więcpaszy to mam jeszcze do sierpnia chyba

@songo po co ci paszowóz ?

żeby mieszać QQ, sianokiszonkę i śrutę, pozatym planuję ograniczyć trochę świnki i dobić 25 opasów.

to songo    ile sprzedajesz rocznie swin ze zboze ci do maja starczy?  u nas te 4 ha zboz starczy by sprzedac rocznie z 50 tucznikow   i na 3 maciory

zwykle mam około 12-14 macior i knura, a tuczników na rok mniej więcej 200-240 w tym roku już ograniczam teraz maciory do 10sztuk bo będzie bardzo kiepsko. a łącznie teraz mam chyba koło 100sztuk wszystkiego.

trzeba wziąć pod uwagę że jeszcze bydło w stadzie koło 14-18sztuk. I to też śrutę lubi

Edytowane 11 Lutego 2018 przez Gość

No dla 25 sztuk paszowóz to jednak raczej nie opłacalna inwestycja.

a dla jakiej ilości opłacalna? kupujesz raz a masz na lata, i zawsze masz sprzęt i możesz powiększyć jeszcze bardziej stado

ale licz że maszyny się psują , ropa kosztuje a i tak raczej taczkami będziesz to rozwoził

Jarek ma do sprzedania dobry paszowoz ☺

A co przeszkadza w tym, żeby dawać kukurydzę i sianokiszonkę jednocześnie?

juz chyba nie ma. jak masz obore gdzie wjedziesz paszowozem to jeszcze ok

Wiate na opasy zrobić i już masz stół paszowy pod paszowóz

@songo qq i sianokiszonka to jeszcze nie jest tak dużo to u mnie jest 3x tyle kiszonek

Powiedzcie czemu dużo ludzi którzy robią małe pryzmy skarmiają je zimą? Mi by się nie chciało użerać z mrozem i śniegiem (fakt że w tym roku dość łagodna ta zima) i otworzyłbym na luzie wiosną  

@mateuszc355maszyny się psują, ale jak mniej nimi robisz to się rzadziej psują ropa kosztuje ale jak rzadziej będziesz mieszał kiszonki to mniej jej spalisz wszystko ma swoje zalety ale niczym tak nie wymiaszam a denerwuje mnie te rozwijanie beli, i wożenie QQ do chlewa, wolałbym wszystko do paszowozu i porozwozić znacznie szybciej by było. i raz na 3-4 dni mógłbym sobie namieszać.

@radekz200to raczej odległy plan, chyba że się okazja trafi

@krzysio22 no jak to co? najpierw trzeba jechać po bela sianokiszonki, denerwować się 2 dni żeby go rozwijać... i jeszcze godzinę wozić 7 łyżek kiszonki z QQ, bo tyle u mnie idzie co 3 dni.

@robi57362mam pożliwość wsypania do obory na murek paszowy i rozporawdzenie łopatą

@Rolnik7343 mam coś ala wiatę już planach, zresztą wrzucałem foty okólnika ale chyba będzie wszystko burzone i na nowo porządna wiata stawiana, bo te prowizorki mnie już nerwują.

@danielhakerbo zimą jest zamarznięte i bez problemu idzie jeździć do chlewa nie robiąc metrowych kolein jak w tym roku, mnie już kur*** jasna bierze z taką zimą, mam tak rozryte przy pryzmie, że już dojechać do niej nie umiem, bo teraz jak przymarzło to mało kierownica i oś mi się nie złamała. Pozatym mi dużo QQ nie jest potrzebne a dobrze jak bydło ma coś więcej jak sama sianokiszonka.

Dlatego lepiej byłoby zmniejszyć dawkę a rozciągnąć ją na cały rok, ale dzieląc to na 12 miesięcy, to przy zbyt wolnym wybieraniu mogłaby się psuć...

nie ma takiej opcji, zimą jest mniej roboty, to się chce mi bawić z QQ, ale latem nie mam czasu żeby 2 godziny co 3 dni tracić na wożenie QQ. w tedy bela im wrzucę co trwa 20min i dalej do roboty.

zimą to jeszcze możesz umieszczać na kilka dni ale latem jak jest gorąco to co dzień by pasowało mieszać, bo się grzeje TMR.

No co, chłopak poczuł piniadz i szuka udogodnień, 65bel i ile tej qq może z pół ha? Ekonomicznego uzasadnienia ten paszowoz nie ma jak by nie liczyć, na 3 dni umieszasz to w gnój wywalisz to wszystko tak jak kolega mówi. 

może betoniarkę da się przerobić na paszowóz na taką ilość towaru

Raz samą kukurydzę, potem samą trawę, żywienie jak lalka, a inni się trudzą i układają dawki pokarmowe.  

2 godz na 3 dni poświęcasz na przywiezienie qq dla niespełna 20 sztuk? Szybciej bym taczkom obrócił, może dlatego że taczka jest większa niż ta łyżka przy tym ładowaczu.

QQ się nie chce wozić a już widzę jak ktoś codziennie będzie wyciągał 2 ciągniki i paszowóz robił, a z tym mieszaniem co 3-4 dni to dowaliłeś, zaraz na cały miesiąc sobie umieszaj.  

Edytowane 12 Lutego 2018 przez damianzetor9540

Nowy paszowóz jakiej firmy by nie był to 8m3 kosztuje 90tyś brutto na te 25 opasów to faktycznie udana inwestycja, no za marzenia się nie płaci

A używka, to zazwyczaj się na żyletki nadaje.

oj chłopie daruj se bo jak czytam o tym twoim ogromie roboty przy kilku sztukach i marzeniach to... lepiej od razu szukaj roboty w mieście. Nie nadajesz się do tego

Edytowane 12 Lutego 2018 przez lukbold

13 godzin temu, radekz200 napisał:

Jarek ma do sprzedania dobry paszowoz ☺

Ponoć tylu jest chętnych, że Jarek już na zapisy przyjmuje, także @songo spiesz się  

Ja dopiero przy 60szt do wozu oprócz cielakow do 100kg widzę jakiś sens i to na mgr bo tak 60-70k netto bym w życiu nie dał, a tutaj jedyne uzasadnienie to jakaś tam ulga w pracy. Ale cholerka przewala się 500bel i 7ha qq i nie ma tragedii, wszystko ladowaczem dowioze. A kolega strasznie rozpieszczony chyba. I co tam mieszać, qq na 4 mies i potem same bele i tresciwa krecic?