Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

Chciał to kupił jego sprawa. Przepłacił czy nie- jego sprawa. Fakt, kupienie takiego ciągnika można by porównywać do kupienia Poloneza w idealnym stanie. Też auto, też jeździ ale no...

Co do naprawiania zachodnich to co macie niby takiego skomplikowanego? Śruby inne dawali, mechanizmy? Wszystko to samo wszędzie, tylko mniej lub bardziej złożone a że brakuje instrukcji napraw i kogoś kto zna się na tym to swoją drogą.

W naprawianiu zachodniego nic skomplikowanego rozkręcasz wkładasz nowe i dalej do roboty. Skomplikowane jest pozyskanie tego nowego lub inaczej środków finansowych. Wiadomo że takiego ciągnika jak ten ursus czy wspominany renault podobnej mocy nie kupuje gospodarstwo 250 hektarowe gdzie przypadkowe 20 tyś można wyjąc od tak i niema krzyku, żona tyle wydaje w biedronce. To traktor dla gospodarstw 40+ bo więcej będzie ciężko obskoczyć. To traktor dla nielubiących lumpeksów bo nie wszyscy mają przyjemność z jeżdżenia po szrotach za częściami. Dla przykładu do renault koło talerzowe plus atak około 6 tyś plus łożysko za 590 i co tam jeszcze. Na złomowiskach takiego kola niestety brak. Może ursus to muzeum jednak nie uciążliwe dla właściciela.

Nie jednemu oczy się otworzą jak przyjdzie wydać 40 tyś na naprawę skrzyni w nowszym ciągniku nowe ciągniki morze i sa lepsze ale ta elektronika kiedyś tez sie zepsuje i wtedy tylko serwis bo niewiadomo o co chodzi no i cena tych napraw większość płaci się za znaczek na masce ;d. A tak z innej beczki jeśli będzie chciał to rozbierze ursusa począwszy od skrzyni pośredniej później skrzynia i tylny most wymieni zużyte części w czas kupi choć by z Waryńskiego części złoży i będzie tez jeździł ileś lat bezawaryjnie .w ursusie wlozysz 10K i masz wyremontowany cały ciągnik prawie a w Nowym to jedna pierdolka kosztuje tyle. Moje zdanie takie że zrobił dobry zakup nawet jeśli by 5 razy rozebral w ciągu 10 lat czy 15. I tak nie odczuje kosztu napraw. Jeśli będzie chciał to kupi sobie nowe opony szersze i nie będzie gorszy od zachodnich albo wzmocni podnośnik bez problemu . Większość ludzi chwali zachodnie bo udźwig ma 7 ton albo 10 tylko pytanie kto podłącza maszyny o wadze 7 ton ? Większość ludzi ma agregat z siewnikiem i starczy 3, 4 tony udźwigu ja sam osobiście mam 1614 i uważam że nie jest w niczym gorszy od nowych .bo tez mam ehr założony od niedawna i zwykłe siłowniki wspomagające 2 i tez daje radę podnieść spokojnie 3 tony zestaw i po co mi więcej jeśli będę chciał więcej to założę większe siłowniki i zwiększe tym udźwig .Tak jak narzekanie na kabinę bo głośno kup nowe uszczelki grubsze niż oryginalne i tez będzie ciszej a jeśli ktoś Bardzo wygodny to może wyciszyć kabinę .Jeśli ktoś twierdzi że niewygodnie w Starym ursusie to można kupić fotel pneumatyczny albo zwykły jakiś dobry z grammera lub innej firmy. WSzystko da się zmienić w ursusie na lepsze ale czeba chcieć . A nie krytykować. Większość zachwala zachodnie bo ojciec kupił i spłaca a później do końca życia splacaja . Albo tacy co niemaja a głupio komentują.

 

"Czeba morze" zainwestować w dobry słownik.

Dam Ci te 10tyś zł i 16tke wyszykujesz mi na picuś glancuś. Jak sie w ciągu pół roku cokolwiek pojawi, to przyjeżdżasz na naprawę gwarancyjną, bez względu na to czy to jakiś drobny wyciek, czy też polecą te super hiper piękne spawy na nowym synchronizatorze od waryńskiego czy innego hindusa.

Najczęściej Ursusa chwalą Ci, co robią nim po 100 godzin rocznie albo mniej i mieli szczęście że im ojciec kupił nówkę sztukę. Z resztą o czym rozmowa, jak twierdzisz, że 16tka w niczym nie ustępuje nowemu ciągnikowi. Ona już w chwili powstania zostawała za konkurencją w tyle, zwłaszcza z tymi kolarzówkami od ciągnika 72KM

15 minut temu, slawek74 napisał:

dobra szóstka z zachodu 100-120 km objedzie 16 i do tego mniej spali a komfort nie porównywalny

Popieram, już nie raz widziałem jak zachodnim sprzętem o mocy np 120-130 km orali, a na pytanie czemu nie 16 bo też posiadali, mówili że (w tym wypadku Same i JD) lepiej idą mimo teoretycznie mniejszej mocy 

51 minut temu, domino5654321 napisał:

Nie jednemu oczy się otworzą jak przyjdzie wydać 40 tyś na naprawę skrzyni w nowszym ciągniku nowe ciągniki morze i sa lepsze ale ta elektronika kiedyś tez sie zepsuje i wtedy tylko serwis bo niewiadomo o co chodzi no i cena tych napraw większość płaci się za znaczek na masce ;d. A tak z innej beczki jeśli będzie chciał to rozbierze ursusa począwszy od skrzyni pośredniej później skrzynia i tylny most wymieni zużyte części w czas kupi choć by z Waryńskiego części złoży i będzie tez jeździł ileś lat bezawaryjnie .w ursusie wlozysz 10K i masz wyremontowany cały ciągnik prawie a w Nowym to jedna pierdolka kosztuje tyle. Moje zdanie takie że zrobił dobry zakup nawet jeśli by 5 razy rozebral w ciągu 10 lat czy 15. I tak nie odczuje kosztu napraw. Jeśli będzie chciał to kupi sobie nowe opony szersze i nie będzie gorszy od zachodnich albo wzmocni podnośnik bez problemu . Większość ludzi chwali zachodnie bo udźwig ma 7 ton albo 10 tylko pytanie kto podłącza maszyny o wadze 7 ton ? Większość ludzi ma agregat z siewnikiem i starczy 3, 4 tony udźwigu ja sam osobiście mam 1614 i uważam że nie jest w niczym gorszy od nowych .bo tez mam ehr założony od niedawna i zwykłe siłowniki wspomagające 2 i tez daje radę podnieść spokojnie 3 tony zestaw i po co mi więcej jeśli będę chciał więcej to założę większe siłowniki i zwiększe tym udźwig .Tak jak narzekanie na kabinę bo głośno kup nowe uszczelki grubsze niż oryginalne i tez będzie ciszej a jeśli ktoś Bardzo wygodny to może wyciszyć kabinę .Jeśli ktoś twierdzi że niewygodnie w Starym ursusie to można kupić fotel pneumatyczny albo zwykły jakiś dobry z grammera lub innej firmy. WSzystko da się zmienić w ursusie na lepsze ale czeba chcieć . A nie krytykować. Większość zachwala zachodnie bo ojciec kupił i spłaca a później do końca życia splacaja . Albo tacy co niemaja a głupio komentują.

 

kolego, myslisz ze jak wsadzisz większe tłoki to wystarczy i podniesiesz 7 czy 10 ton ? za tym idzie wiele innych elementów, jak np na sam początek felgi, łozyska i obudowy, ktoś jak to projektował głupi nie był, tłoki i od patelni naczepy możesz wsadzic, tylko co z tego jak Ci peknie felga, albo obudowa, albo łozysko się wysypie. Jest pewna granica, a o wieszakach nie będe wspominał.

Wczoraj pytałem się gościa bo przywiózł filtry i olej, ile jego szef (bo to prywaciarz który pracował na serwisie kilka lat a potem założył swoją działalność) ile biorą za remont silnika i skrzyni w takim przykładowym JD 6320. Powiedział że 15 silnik, 15 skrzynia- oryginalne części, robocizna, wszystko brutto. Ile taki traktor wytrzyma przy prawidłowej eksploatacji? W zakładowym 6320 silnik miał kapitalkę przy 37 tysiącach godzin. 6430 rano przy wymianie oleju- 15 548 godzin i nigdy problemów nie sprawiał. Kilak kilometrów dalej uparli się kiedyś że żadne nowe wynalazki tylko sprawdzone konstrukcje. Nie ma roku co by nie grzebali przy tych swoich super-duper prostych i tanich ursusach i crystalach. Oczywiście- zachodnie też się psują, bo nie ma maszyny niezawodnej, jednak po grubszej kalkulacji jedna konkretna naprawa. 

I żeby ktoś nie wyskoczył że kupisz używkę i nie wiesz co w niej jest bo handlarze to przekręty... Wielu tutaj obecnych zna chyba "Mirka Handlarza" i jego passaty 1.9 TDI które mają tylko 130 tysięcy przebiegu bo niemiec do kościoła tylko jeździł. Tak samo jest z maszynami. Chcesz coś porządnego i niezawodnego? Jedź sam, znajdź. Wydasz trochę ale kupić porządny towar. Firma usługowa która po okolicy przyjeżdża kosić kukurydzę na kiszonkę ma "Kejsy" we flocie. Każdego (Magnum, MX, CS i klasyczne pancerne 1455 XL) szukali na własną rękę. Wcześniej mieli wszelkiej maści ursusy i zetory bo właściciel wychodził też z założenia że po co wykładać kasę skoro po taniości można... Do momentu aż więcej wydawał na części i naprawy tej "taniości" jak zarabiał.

 

Ale myślę że ten obrazek to nie miejsce na takie dyskusje o tym co lepsze a co gorsze. Pozostaje pogratulować Andrzejowi nabytku i życzyć jak największej liczby przepracowanych godzin bez problemów. :)


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v