damianzetor9540 2705 Napisano Październik 21, 2013 Zaawansowany 2705 13749 O co chodzi? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Gość konteno Napisano Październik 21, 2013 Albo tutaj tankują ON wężykiem (do wieczora :lol: ) albo to nie bańka na paliwo Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
minor15 26 Napisano Październik 28, 2013 Zaawansowany 26 628 o w tych nowych zakiszac jest z drugiej strony i dobrze sieczkarni na okolo nie trzeba obiegać Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
agromatik 1029 Napisano Październik 29, 2013 Zaawansowany 1029 1763 Nie ważne gdzie, ważne że jest i to sporej pojemności . Na 24ha raz zalany i spokój. Jest pewność, że cała sieczka została zaszczepiona, no chyba że operator du...a . Kiszonka z zakiszaczem to całkiem inna bajka. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
minor15 26 Napisano Październik 29, 2013 Zaawansowany 26 628 e różnie mówią. Ja kosiłem i z i bez. ogólnie nie ma różnicy, w środku pryzmy nawet można dawać bez zakiszacza, dają bo chcą ;D ale sami mówią że różnicy nie ma. Tak samo jak z zakiszaniem bali do owijania Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
agromatik 1029 Napisano Październik 29, 2013 Zaawansowany 1029 1763 Mnie tam także rybka, niestety, gdy do wozu pójdzie belka sianokiszonki bez zakiszacza to niedojadów jest sporo więcej. Robiąc belki odstawiam te które robione są po skończeniu się zakiszacza tj. najczęściej kilka bel na koniec szychty więc mam pewność. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
damianzetor9540 2705 Napisano Listopad 1, 2013 Zaawansowany 2705 13749 Dużo kosztuje skoszenie 1 ha? Za aplikowanie zakiszacza tez liczą sobie jakąś opłatę? Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
agromatik 1029 Napisano Listopad 1, 2013 Zaawansowany 1029 1763 W tym roku razem z paliwem brutto wyszło 385zł. Stała cena to 250zł + paliwo, spalanie jest uzależnione od tego jaki rocznik i typ sieczkarni przyjedzie, z reguły im nowsza i większa to z tym gorzej, rozrzut to 25-35l na ha. Z aplikacją zakiszacza nie ma problemów, nawet jak sieczkarnia nie ma fabrycznego aplikatora (od 4 lat taka nie przyjechała). Po wprowadzeniu przez właściciela uzależnienia wysokości premii dla operatora od oceny wykonania usługi, skończyło się także marszczenie nosa przez operatorów. Stękały tylko te stare wygi, z młodymi zawsze można szybko się dogadać i co najważniejsze transport ma podjechać i utrzymać stałą prędkość i odległość od sieczkarni. Udostępnij ten komentarz Link do komentarza
Rekomendowane komentarze
Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to proste!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się