Skofo 29 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 E mało pewne zabezpieczenie jutro zrobię zabezpieczenie na sworzeń u nas co jest Odnośnik do komentarza
andrzej2110 535 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 a ja wcale nie zabezpieczam i jest ok Odnośnik do komentarza
Pablo16 100 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Ja tam mam bolce długości około dwa razy takiej jak zaczep i też nie zabezpieczam ja tam żadnych przygód nie miałem chyba że zaczep maszyny/przyczepy i ciągnika się obracają to wtedy się zabezpiecza Odnośnik do komentarza
dante 8 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Można było dać do tego większą podkładkę na sworzniu i na nim taki pionowy pręt na nim sprężyna coś jak regulacja posuwu taśmy w rozrzutniku ta kulka . Tak przynajmniej jest to i zawleczka . Odnośnik do komentarza
Lukash 0 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Niezabezpieczanie może się źle skończyć, ojcu kiedyś sworzeń na zakręcie wypadł i dwukółka przeleciała przez chodnik i poszła w płot. Dzięki Bogu nikt tamtędy nie przechodził. Od tamtej pory bez zabezpieczenia nie ruszamy się nigdzie. Co do tego wynalazku to jest ono jak najbardziej pewne, z powodzeniem stosowane w zachodnich maszynach od wielu lat. Odnośnik do komentarza
sebe1033 397 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 ^^ niezłe też w 330 mam 2 razy dłuższy bolec więc nie wypada ale zawsze po polu czy w koleinie nim ryje <_< a te zabezpieczenie by się nadało. A ten bolec nie obraca się wkoło ? Odnośnik do komentarza
jaskier 0 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 a ja wcale nie zabezpieczam i jest ok Wuja nie dawno też tak myślał. Jadąc ostatnio po drodze asfaltowej z dwiema pustymi przyczepami na nierównościach wyskoczył mu bolec od ciągnika. Przyczepy przeleciały rów i skasowały 3 przęsła płotu betonowego a na dodatek dzieciak siedział na pierwszym pojezdzie. Wuja mówi ze przyczepa prawie sie przewróciła na bok. Szczęscie ze dzieciakowi nic się nie stało. Nabił sobie tylko guza za uchem. Tak więc że wszystko do czasu. Odnośnik do komentarza
dante 8 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 U nas dolny szufladowy to jeszcze nić , przeważnie na hakowym się pracuje . Górny szczególnie jak ma się przyczepę jedno osiową na górny zaczep i na pusto lubił ojcu wypaść . Odnośnik do komentarza
andrzej2110 535 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Ja używam tylko dolnego. Bolec jest dłuższy i ciężki. Był specjalnie robiony Odnośnik do komentarza
rafal13113 144 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 no bez zabezpieczenia to ryzyko jak cholera, przecież zawleczka kosztuję coś koło złotówki a może komuś życie uratować i sprzęt ocalić, a dłuższe bolce to też trochę dziwny wymysł bo nawet w razie jakiejś kontroli policjant najpierw pęknie ze śmiechu a potem wypisze mandat Odnośnik do komentarza
andrzej2110 535 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 kiedyś miałem zawleczkę ale i tak zawsze zginęła bo się odpięła gdy zawadzała o trawę albo coś podczas jazdy. Odnośnik do komentarza
luke371 43 Opublikowano 1 Września 2009 jak chcesz zeby ci sie bolec nie obracał to przyspawac takie jakby zakręcane ogniwo od łancucha,wkręcisz łańcuch od bolca i nie masz szans sie obrucic Odnośnik do komentarza
zbigi123 4 Opublikowano 1 Września 2009 Ja juz zabezpieczam od 3 lat, bo zaraz po remoncie c-360 (w tym nowa kabina z błotnikami) bratu odpieła sie przyczepa jak jechał po zboze i wbiła się pod błotnik. Tak jak któs juz wczesniej pisał, lepiej wydac 1zł niz pózniej bulic setkami. Odnośnik do komentarza
andrzej2110 535 Opublikowano 1 Września 2009 W "60" top się nie dziwie ze trzeba zabezpieczać. Sam byłem świadkiem jak sąsiadowi się przyczepa wypiela z górnego zaczepu w 60. Bolec miał ze 30 cm Odnośnik do komentarza
raffx89 2 Opublikowano 1 Września 2009 bolec 30 cm :huh: mogl od razu rure metrowa wsadzic:P po to sa te zawleczki zeby zabezpieczyc bolec nie wiem po co jakies chałupnicze zabezpieczenia dobrabiac niepotrzebnie,zawleczki sie gubia? chyba macie jakies dupiate te zawleczki,mi sie jeszcze ani razu nie zgubila:p Odnośnik do komentarza
PiotereK 0 Opublikowano 1 Września 2009 W "60" top się nie dziwie ze trzeba zabezpieczać. Sam byłem świadkiem jak sąsiadowi się przyczepa wypiela z górnego zaczepu w 60. Bolec miał ze 30 cm a co to za różnica jakim ciągnikiem? czy "60", czy "30", MF czy Fendt? Jak nie c-360 to nie trzeba zabezpieczać bolca wg Ciebie??? Odnośnik do komentarza
Henius91 1653 Opublikowano 2 Września 2009 ja tez zawsze musze jakies zabezpieczenie wlozyc bo nigdy nie wiadomo, a chociaz wezme elektrode wloze, zagne i na troche wytrzyma, a tak to zawsze zawleczki. Odnośnik do komentarza
Stasiek84 2 Opublikowano 2 Września 2009 u nas już wszyscy mają taki odruch że bez zawleczki to nawet po placu nie przestawi przyczepy, a w dolnym zaczepie jak np z opryskiwaczem to bolec zabezpiecza się śruba bo zawleczki zrywają się i można by go zgubić. Odnośnik do komentarza
Patryk3802 201 Opublikowano 5 Stycznia 2012 jak tak narzekacie to wszyscy załóście zaczepy typu Hitch Odnośnik do komentarza
hubertb 4009 Opublikowano 11 Marca 2022 OIP.Lb_VHpnrYUCdMgWZiyIUAQHaFj (474×355) (bing.com) Tego typu zabezpieczenie jest proste do wykonania i bardzo skuteczne Odnośnik do komentarza
daron64 4553 Opublikowano 11 Marca 2022 Gdzieś Ty sie chłopie w czeluściach galerii zagubił Odnośnik do komentarza
hubertb 4009 Opublikowano 11 Marca 2022 Przepraszam dopiero teraz zobaczyłem datę posta, wyświetliło mi się zdjęcie na stronie głównej. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane komentarze
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się