solek01  https://letmegooglethat.com/?q=Dynia+gleisdorfer

ja żyję i mieszkam w Polsce w LLU 😂a tu tylko mnie zsyłają

Ze swoją sprężarką, koszt to około 500zł + tapicer

Mógłbyś powiedzieć jakie wymiary ma u Ciebie fartuch pokosu i jak wygląda jego stelaż/mocowanie? Ewentualnie jakieś zdjęcie tego elementu?

Fakt, nie ma tragedii bo bywały gorsze lata... U mnie na szczęście nie mam traw na torfie to trochę inaczej to wygląda, choć nie ukrywam kiedyś mieliśmy trawę na torfie to tak jak mówisz mokry rok i nie ma jak na takich działkach robić. I tak jak mówisz lepiej na takich terenach skosić wcześniej choć trochę mieć mniej towaru, aniżeli nic nie zebrać.
U mnie na pokos średnio wychodzi ok 15 ha, no to tak jak mówisz rotacyjną taką ilość kosić to jest już dość uciążliwe.
No fakt, ale szczerze mówiąc wolałbym latać co tydzień z tą kosą aniżeli patrzeć jak wszelkie starania w polu przez suszę idą się yebać, bo to nic fajnego patrzeć na takie marniejące pola i do tego wiedząc przy tym, że nie jest się w stanie nic zrobić...
No to ewidentnie musisz szukać dyskowej, żeby podczas koszenia zyskać na czasie, bo wiem, że jak jeszcze jest etat to z tym czasem jest naprawdę krucho.
U mnie średnio jest ok 15 ha na pokos i jak na razie to koszę to rotacyjną 1.85, to jest dokładnie tak jak mówisz, mało tego latasz po polu jak pojebany bo koszę zetorem na 4 z pedałem w podłodze, a koniec końców i tak tych hektarów mało co ubywa, w planach jest dyskowa do Renaty to wtedy dopiero będzie bajka
Jak jest podpisany cyrograf z agencją w postaci MR to z tą sprzedażą bydła też tak kolorowo to nie jest Miejmy nadzieję, że popada, rzuci się azotu i coś urośnie, bywały gorsze lata i dało się radę to teraz też da się radę, aby tylko gorzej nie było to będzie dobrze. 
Chyba większość z nas zaczynało przygodę na rotacyjnej, od biedy da się kosić tym systemem, ale na dłuższą metę to tak jak mówisz sama męczarnia.
To szczerze mówiąc nie ogarniam tego toku rozumowania, że kupił byś ponownie ten sam sprzęt, bo szczerze mówiąc to każdy wymienia sprzęt by pójść level wyżej, a nie stać w miejscu. No chyba, że masz mniej niż 10 ha trawy to od biedy i taką 1.65 można się bujać...
To widocznie albo masz jeszcze lepszą ziemię niż ja albo po prostu lepszy przebieg pogody u Ciebie był, albo jedyne wytłumaczenie tego, że te moje trawy człowieka na kolana nie powalają jest takie, że po prostu zrobiłem ten błąd, że może trochę odrobinę spóźniłem się z azotem bo na trawy siałem dopiero 11 kwietnia.
No jak już masz 100 przekroczoną to dość ładnie u Ciebie z tym plonem wyszło
No niby tak tylko, że już te 20 ha na pokos to jak na rotacyjną to już jest dość gruby areał i tak jak mówisz dyskówka by się przydała.